Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Muki85 wrote:Witajcie, ja dziś w nocy zauważyłam u siebie lekkie plamienie, ale myślałam że to może od tabletek dopochwowych. Rano wyleciał ze mnie mały skrzep krwi, więc pojechałam do szpitala. Z dzidziusiem wszystko ok. Tylko mam 2 cm krwiak na macicy i muszę się oszczędzać 😔
Pytanie do Was czy któraś miała krwiaka we wczesnej ciąży i jak się to potoczyło dalej? Strasznie się martwię.Muki85 lubi tę wiadomość
-
Ja tak mialam i akurat u mnie to sie nie skonczylo dobrze, ale to nic przesadzonego bo znam przypadki u kolezanek ze mialy krwiaki, plamienia a nawet plamienia i to bylo na tle hormonalnym i normalnie urodzily zdrowe dzieci. Mi jednak podczas diagnostyki poronien lekarz specjalista powiedzial ze u mnie przy mutacji mthfr i tych krwiakach wystarczylo podac chociaz acard a poprzedni ginekolog nie dal nic i skrzepy lozyska spowodowaly obumarcie. Moze warto zapytac gina czy mozna wlaczyc acard? Nawet jesli to hormonalne plamienia to zawsze jest jakas profilaktyka gdyby to tez bylo cos z krzepnieciem.
Muki85 wrote:Witajcie, ja dziś w nocy zauważyłam u siebie lekkie plamienie, ale myślałam że to może od tabletek dopochwowych. Rano wyleciał ze mnie mały skrzep krwi, więc pojechałam do szpitala. Z dzidziusiem wszystko ok. Tylko mam 2 cm krwiak na macicy i muszę się oszczędzać 😔
Pytanie do Was czy któraś miała krwiaka we wczesnej ciąży i jak się to potoczyło dalej? Strasznie się martwię.Muki85 lubi tę wiadomość
-
Przepraszam nie chcialam polubic tylko mi sie przypadkowo wcisnelo, na komorce takie male wszystko
fulloflead wrote:Hej, weteranki położnictwa, miała któraś baaardzo delikatne brązowe plamienia w 1 trymestrze i było to normalne? Miałam wcześniej takie niefajne różowe plamienia, dali mi luteinę dopochwowo, z zarodkiem wszystko ok. Krwiaków nie znaleziono na usg, a zresztą ja tylko plamiłam, a nie krwawiłam. Teraz ta luteina się rozpuszcza i na wkładce *czasem* jest podbarwiona na taką kawę z mlekiem. Już nie wiem, co powinno ze mnie wylatywać, a co nie.fulloflead lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc, juz Was wszystkich nie nadrobie
U mnie wejscie w 9 tydzien, tak sie ciesze z tych cyferek coraz wiekszych. Jeszcze tylko 4 tygodnie i pierwszy trymestr za mna. Jutro wreszcie ide zrobic wszystkie badania z krwi i moczu. Tym razem nie mam prywatnego ubezpieczenia i oj, zaboli kieszen, zabolimarian_the_baby, Meggi89 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi 🙂
Staram się myśleć pozytywnie. Jeśli było by bardzo źle, to pewnie zatrzymaliby mnie w szpitalu. Leżę sobie w łóżku, odpoczywam i oczywiście czytam o innych podobnych przypadkach. Krwawienia już nie ma, tylko w moczu są takie mini skrzepy krwi.
Jutro rano idę na badanie krwi i za ok tydzień mam iść na kontrolę do ginka.
Pozdrawiam i życzę spokojnych ciąż nam wszystkim 😘
4.04 beta 1210 😀
16.12.19 Natalka ❤️👶🏻 -
Madera2000 wrote:Ja tak mialam i akurat u mnie to sie nie skonczylo dobrze, ale to nic przesadzonego bo znam przypadki u kolezanek ze mialy krwiaki, plamienia a nawet plamienia i to bylo na tle hormonalnym i normalnie urodzily zdrowe dzieci. Mi jednak podczas diagnostyki poronien lekarz specjalista powiedzial ze u mnie przy mutacji mthfr i tych krwiakach wystarczylo podac chociaz acard a poprzedni ginekolog nie dal nic i skrzepy lozyska spowodowaly obumarcie. Moze warto zapytac gina czy mozna wlaczyc acard? Nawet jesli to hormonalne plamienia to zawsze jest jakas profilaktyka gdyby to tez bylo cos z krzepnieciem.
-
Ja tak naprawde jeszcze nie wiem co tam u mnie siedzi, bo pierwsze usg mialam 4t1d i jeszcze nic nie bylo widac nawet pecherzyka. Ide w srode na wizyte. Tez przyjmuje acard i clexane. A mozna miec krwiaka mimo ze sie nie ma plamien i krwawien?
Meggs wrote:U mnie krwiak zrobił się mimo przyjmowania acardu i heparyny. Ginka powiedziała ze to nie musi mieć zadnego zwiazku. Macica jest mocno ukrwiona i wystarczy mocniejszy wysiłek zeby jakieś naczynko poszło. -
Madera2000 wrote:Ja tak naprawde jeszcze nie wiem co tam u mnie siedzi, bo pierwsze usg mialam 4t1d i jeszcze nic nie bylo widac nawet pecherzyka. Ide w srode na wizyte. Tez przyjmuje acard i clexane. A mozna miec krwiaka mimo ze sie nie ma plamien i krwawien?
Madera2000 lubi tę wiadomość
-
Nie zakladam najgorszego ale bylam pewna ze jak juz teraz jestem leczona przeciwzakrzepowo to mi krwiak nie grozi dlatego pytalam . W pierwszej ciazy zero plamien, zadnych krwiakow i urodzila sie corka. Potem w dwoch kolejnych plamienia roznego rodzaju, krwiaki i wiadomo co dalej. Moze te krwiaki maja rozne przyczyny. Teraz jak przynajmniej do tej pory czesciutko i mam wielka nadzieje ze tak pozostanie 😍. A duphaston lekarz mi zapisal i tak 3x1. A Ty jaka dawke bralas?
Meggs wrote:Można. Ale nie ma co zakladać najgorszego 😊 krwiaki na szczęście dobrze widać na usg, więc jak coś ginekolog jest w stanie je wyłapac. Trzymam kciuki za środową wizytę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 20:35
-
Tak dla rozluźnienia - oglądamy z mężem rośliny do ogrodu i mówię, że ta firma ma ładne choinki na święta. A ten do mnie: "uwierz, to będzie ostatnia rzecz jaka Cię wtedy będzie interesować." Ja zdziwiona... No tak grudzień 😂
anna23, Kindziukowa, Meggi89, pawojoszka, pola89 lubią tę wiadomość
-
mmalibu wrote:Tak dla rozluźnienia - oglądamy z mężem rośliny do ogrodu i mówię, że ta firma ma ładne choinki na święta. A ten do mnie: "uwierz, to będzie ostatnia rzecz jaka Cię wtedy będzie interesować." Ja zdziwiona... No tak grudzień 😂
Hehehe nooo właśnie moga być święta na porodówce👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Madera2000 wrote:Nie zakladam najgorszego ale bylam pewna ze jak juz teraz jestem leczona przeciwzakrzepowo to mi krwiak nie grozi dlatego pytalam . W pierwszej ciazy zero plamien, zadnych krwiakow i urodzila sie corka. Potem w dwoch kolejnych plamienia roznego rodzaju, krwiaki i wiadomo co dalej. Moze te krwiaki maja rozne przyczyny. Teraz jak przynajmniej do tej pory czesciutko i mam wielka nadzieje ze tak pozostanie 😍. A duphaston lekarz mi zapisal i tak 3x1. A Ty jaka dawke bralas?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanna23 wrote:Ja tak nie lubię świąt BN, że cieszę się, że wkońcu mam porządny powód żeby nigdzie nie iść tylko świętować w naszym najwęższym gronie
Moj mąż ma tak samo, nie lubi jeździć na spędy rodzinne, więc się ucieszy, że sami będziemy w Święta 🙂 ciekawe, czy któraś z nas urodzi w same Święta?
Moja przyjaciółka urodziła w zeszłym roku 19 grudnia i mówiła, że lekarze robili wszystko, żeby kobiety wypuścić do domu na Święta 🙂pola89 lubi tę wiadomość
-
Moja szwagierka urodziła 23 w UK a tam puszczają zaraz na drugi dzień . Dzień przed porodem zalało ich bo bojler na górze im pękł ,ponieważ ta wszystko w karton gipsie musieli caly sufit zerwać i zdejmować na szybko panele z podłogi. Żartowaliśmy że nikt tak nie czuje ducha świat jak oni ,z noworodkiem po ludziach ( przyszli do nas na wigilię bo w domu nic nie mieli zrobionego )a w domu jak w stajence gole krokwie. Taka mieli kumulację . Nie spodziewali się bo mały miał się urodzić w połowie stycznia ,śmialiśmy się że chciał się załapać na prezenty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 22:43
Fermina lubi tę wiadomość
-
Witam sie po swietach, obzarta jak zwierze (jak nie jem mam mdlosci, jak zjem tez mam mdlosci wiec musze ciagle byc w procesie jedzenia). A ze jeszcze ukrywam moj stan przed rodzina to musialam sie chwytac wszelkich srodkow. Dobrze, ze karmie to wiadomo, ze nie pije i obzarstwo przechodzi bez konsekwencji.
Mmalibu, ciesze sie, ze beta taka ladna. Bedzie dobrze!
Anna, super reakcja taty! A Adas uroczy. Lubie to imie.
Muki, trzymam kciuki, z tego co wiem krwiaki zdarzaja sie baaardzo czesto i zazwyczaj same wchlaniaja.mmalibu, anna23, Muki85 lubią tę wiadomość