Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj wieczorem zaczął się u mnie typowy ból miesiączkowy
bolało całą noc i boli nadal... Jak dostanę tak szybko okresu karmiąc piersią to fajnie
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Ja mam nadal kryzys laktacyjny do tego plesniawke na sutkach a młoda w buzi, czekam na receptę od lekarza,wymiekam już z tym karmieniem🤦♀️🤦♀️ mała zjadła o 2 dwa cyce i 90 mm i spala do 9 także szału w cyckach nie maSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Marian, u nas przerwy sa okolo 2-4h, czasami troche krocej lub troche dluzej
Najdluzsza przerwa byla chyba ok. 4,5 h (noc) Pewnie jakby byly dluzsze tez mialabym obawy.
Agnieszkam, faktycznie byloby wczesnie przy kp. Moze jest jednak inne zrodlo?
Kiedys czytalam, ze w zyciu plodowym dzien i noc jest na odwrot stad noworodki myla pory dnia tzn. w dzien spia (kolyszace ruchy mamy przy chodzeniu w ciazy) a na wieczor budza sie. Z tego powodu kolysanie, otulanie itp. (5S dr Karpa lub z BebiKlubu ach-spij-kochanie-poradnik-o-snie) przypomina noworodkom zycie plodoweU nas najlepiej zasypia owinieta kocykiem z lekkim kolysaniem lub polozona na klatce piersiowej
Fajna stronka z roznymi pozycjami do karmienia, moze komus przyda sie: https://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/doswiadczenia-matki/pozycje-do-karmienia-piersia
marian_the_baby lubi tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
Vella83 wrote:Mój w dzień też czuwa, w nocy śpi, budzi się na karmienie ale i tak jedno wydarzenie jest konkretne i dwie godziny bez spania.. Czasem od 3-5 czasem wcześniej. Tej nocy od 23-1:30..
Vella, czy wtedy pobudka na karmienie przebiega inaczej np. dluzej je, wlaczone swiatlo, inna pozycja?Coreczka 11.2019 -
Tak się zastanawiam dziś czy dr pozwoli mi ćwiczyć na orbitreku. Chce zacząć ćwiczyć choć po 20 min dziennie bo moje nogi to jedna galaretka i tak mnie wkurza. W ogóle od czego zależy 'pozwolenie' Na ćwiczenia ? I czy będziecie robić po połogu jakieś badania z krwi ?Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Moja ma tak prawie co noc, że jak obudzi się na karmienie, to po zjedzeniu wierci się jeszcze z 2 godziny zanim zaśnie. Wczoraj od 21 do 1 nie spała tylko marudziła. I dziś znowu to samo od 8 do 12. Ona w płacz i ja w płacz. Mam nadzieję, że to przejściowe. Ehh
4.04 beta 1210 😀
16.12.19 Natalka ❤️👶🏻 -
Limonka wrote:Vella, czy wtedy pobudka na karmienie przebiega inaczej np. dluzej je, wlaczone swiatlo, inna pozycja?
W nocy jest ciemno, nie rozmawiam, rzadziej przebieram żeby nie rozbudzic. Karmię w łóżku, mały śpi ze mną czyli cyc do dzioba i już. W dzień karmię raczej na siedząco, rozmawiam, jest jasno, przebieram etc.. W sumie normalne życie biegnie.
Jak was czytam pocieszające że Wasze też tak mają.. Czyli może taki etap i trzeba poczekać. -
a moje dzieciatko cały dzien spi, z przerwami na butle na spiocha
ciekawe czy przełozy sie to na noc?
byłysmy poza domem kilka h i matka zapomniała smoczka do butelki
akurat byłyśmy pod sklepem kolezanki na kawie
biegłam do rossmanna 1km w jedną stronęnie biegałam x lat, maz by nie uwierzył
mała została z kolezanka...
nawet nie zakwiliła
no i dziś ruszam z korepetycjami
własnie chłopaków odebrałyśmy i niech mąz rzadzi z trójcą hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 16:03
-
pawojoszka wrote:Delilah współczuję miałam kilka razy ,za każdym razem tydzień wyjęty z życiorysu bo u mnie od razu jest wysoka gorączka w dodatku nie można jej zbić i tylko antybiotyk pomaga ale też dopiero po kilku dniach. Zdrówka.
Współczuję wam tych problemów z kp mi to zawsze się wydawało takie proste i naturalne, zawsze jak ktoś pytał czy kp to mówiłam że tak bo ja zasadniczo leniwa jestem i tak mi prościej , bo tak jest rzeczywiście ,nie przypuszczalam nawet że można mieć takie problemy.
Pawojoszka no niestety tak to wygląda. Niestety często osoby które problemów nie doświadczyły często nie rozumieją że można chcieć i się starac a mimo to nie wychodzi tylko od razu przyklejają łatkę leniwej, której sie nie chciało powalczyc bo łatwiej dać mm...
Czy po.zapaleniu nie zmniejszała się u Ciebie ilosc pokarmu? U mnie przy córce zapalenie okazało soe końcem karmienia, i drze na mysl że tu może być to samo...
Już mi.sie przenosi na drugą pierś więc chyba szybko zacznę brać antybiotyk...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 17:33
-
Dziś was nadrabiałam i aż nie wiem co napisać, współczuję tych przebojów z karmieniem. Jakbym mogła to bym się z wami podzieliła swoim mlekiem. Nawet nigdy nie brałam do siebie że nie będę mogła karmić piersią i samo to jakoś wyszło. Gdybym nie czytała o waszych problemach to nie wiedziałabym ile jest mam które muszą naprawdę walczyć o karmienie piersią. Podziwiam was mamusie. Jesteście naprawdę dzielne i nie mówcie że jeśli sięgacie po mm to się poddajecie. Podziwiam was za tą walkę, bo nie wyobrażam sobie ze moje dziecko wisi na mnie cały dzień, a wy dajecie radę
W szpitalu leżałam z dziewczyną która przystawiala do cycka na kilka minut i leciała po mm, żeby się dziecko nie męczyło. W zasadzie karmiala go tylko tym mlekiem mimo że pokarm ciekl jej po kuszuli non stop i zazdrościlam jej ze mały tak ładnie chwyta pierś. Mój początkowo nie potrafił i też masakrowal mi sutki. Chodziło o to że po mm spał jej kilka godzin i miała spokój. To było poddanie się, wy jesteście naprawdę dzielne i silne
Kamcia u nas jak jest cały dzień przespany to niestety przekłada się to na noc. Tylko że u nas pobudka w nocy na cyca co dwie godziny to już jest "aktywność w nocy", a dla niektorych z was to są super nocki. My pierwszy raz budzimy się na jedzenie po 4 godzinach. Później po trzech.
Byliśmy dziś w przychodni przyszpitalnej na kontroli. Moj dzieć waży 4450. Przybrał 1 300 w 6 tyg. Pani doktor mówi że super, tym bardziej że nie dokarmialam go ani razu, także kamień z serca bo w porównaniu np do Magdy to mój to jakiś mały kurczak, już myślałam że będzie trzeba budzić cześciej w nocy, ale nie ma takiej potrzeby
nickky, Limonka, kamciaelcia, aganieszkam lubią tę wiadomość
23 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Zanes wrote:Tak się zastanawiam dziś czy dr pozwoli mi ćwiczyć na orbitreku. Chce zacząć ćwiczyć choć po 20 min dziennie bo moje nogi to jedna galaretka i tak mnie wkurza. W ogóle od czego zależy 'pozwolenie' Na ćwiczenia ? I czy będziecie robić po połogu jakieś badania z krwi ?
Zanes, na zaleceniach ze szpitala mam morfologie. Poza tym zrobie tsh i ft4 aby sprawdzic poziom hormonu tarczycy (euthyrox). Dla pewnosci chyba dodatkowo wykonam crp.
Z Coreczka rowniez wybieramy sie na morfologie zlecona przed szczepieniami. Chyba zdecydujemy sie na szczepionke 6w1 i zastanawiami sie czy robic tez pneumo czy lepiej na osobnej wizycie.Coreczka 11.2019 -
Limonka zrób sobie pneumokoki na osobnej wizycie. To jest silna szczepionka i często w połączeniu z 6w1 daje gorączkę i potem niewiadomo z której szczepionki była. I jak masz wybór to polecam 6w1 ale infanrix hexa. Ma lepszą żółtaczkę niż hexacima.
Limonka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, odnośnie plastrów na blizny po cc to uważajcie ze zbyt wczesnym przyklejaniem na dłuższy czas, ja zakleiłam Sutriconem na kilka dni bo mnie obcierała ta blizna o ubrania i mi to bardzo podrażniało. Wydawało mi się wtedy że rana się już całkiem zagoiła ale były jeszcze resztki strupków. Jak odkleiłam okazało się że zaropiało w dwóch miejscach - podejrzewam, że przez brak dostępu powietrza i że rana nie była jeszcze na to gotowa. Teraz nie wiem co z tym robić, przemywam czymś odkażającym, jak nie pomoże to muszę gnać do gina. Także polecam zaczekać do calkowitego zagojenia jednak albo przyklejać na krótko.
U nas jest kanał totalny, mały w ogóle nie śpi praktycznie, drze się, ja sypiam po max 3h na dobę, a resztę czasu dyżur przy nim non stop. Jak tak dalej pójdzie to wyląduje w szpitalu albo w psychiatryku. Nie spodziewałam się aż takich przebojów, jestem już załamana. Wszyscy coś próbują doradzić, ale potem jak zobaczą jak to wygląda z nim to rozkładają ręce. Także powiem wam, że jak czytam nawet jak piszecie, że dziecko nie spało w nocy przez kilka godzin to mnie łzy lecą bo mój przez całą dobę potrafi zapaść w płytki sen wspomagany husianiem na przyķład na 3,4 h na dobę łącznie, reszta to noszenie, karmienie, przewijanie, ulewanie, darcie.
W dodatku zdiagnozowali mu dziś skazę białkową...
Btw, czy któraś z Was nie dokarmia przypadkiem Bebilonem Profutura i nie chce kupić opakowania po niższej cenie? Kupiłam w rossmanie 3 dni temu całą nową puszkę 800g i nie zdążyłam nawet otworzyć a teraz muszę przejść na bebilon pepti przez tą skazę i 70 zł w błoto. Mam jeszcze paragon ale pewnie mi zwrotu nie przyjmą -
Vella83 wrote:O ktorej kładziecie dzieciaczki już do spania nocnego? Chyba że jeszcze nie da się powiedzieć..
Moje pierwsze dziecko układała jak w zegarku19. mycie i to codzienne bo po 1. lubila bardzo po 2. Nadawała rytm dzień - noc. Rzeczywistość się zmieniła przy drugim dziecku
podchodzę bardziej na luzie, myje co 2 dzień w wannie e, a kiedy nie myje to chociaż pupa pod kran
nie mam wytycznych godzin tylko idę rytmem dwójki dzieci. Tylko nadal staram się lepiej wcześniej niż później bo my starzy też potrzebujemy mieć chwilę dla siebie choćby na spokojny seans filmowy 😁😁😁
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰