Grudniowe mamy 2022💞
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojj dziewczyny nie nadrobię chyba tylu stron… Ostatnio jestem w kiepskiej formie, ciagłe zmęczenie, mdłości i senność. Nawet nie mogę patrzeć w telefon bo mnie mdli, dlatego zupełnie wyłączyłam się z forum. Ciekawe ile to jeszcze potrwa… chciałam popracować do końca maja albo czerwca ale co raz bardziej zastanawiam się nad l4 bo mdłości są strasznie męczące. I nie wiem co tu robić ?!😔🤷🏼♀️
-
Iwonay wrote:Kama ja w pierwszej ciąży miałam tsh powyżej 4 i euthyrox zaczęłam brać w 14 tygodniu dopiero . Córka jest zdrowa . Z tego co wiem to problem jest jak na przykład w 3 trymestrze dopiero zaczyna się leczenieStarania o pierwsze 👶od 12.2020
Marzec 2021- puste jajo 💔
Listopad 2021- ciąża biochemiczna 💔
Mutacja MTHFR heterozygota
06.12.2022 tęczowa córeczka 💜
09/10.2024 - ciąża bliźniacza, 1 zarodek- serduszko wcale nie podjęło pracy, 2 zarodek- serduszko przestało bić ok 8 tyg, 12 TC wywołanie poronienia -
Jestem takim typem człowieka, którego takie rozmowy bardzo stresują 😔 Boję się mówić otwarcie co jest na rzeczy. Zanim coś powiem, to przeanalizuje to 5 razy. Dlatego czuje, że to rozmowę z szefową będę odkładać w czasie 😔 Boje się też gadki, że mi się pracować nie chce, a ja po prostu jestem zmęczona już tym ciągłym bieganiem i do tego te złe samopoczucie 😔 Podziwiam ludzi, którzy otwarcie mówią o wszystkim i nie boją się zdania innych. Też bym tak chciała umieć. Mówić wszystko i nie patrzyć, że kogoś mogę urazić 😔
To sobie znowu ponarzekałam. Pomyślicie, co za laska. Ale muszę się komuś wygadać bo inaczej zwariuje. A niestety mąż inaczej to odbiera niż ja. Więc zostajecie Wy na moje żale i smutki 😔KAMA, Nati94 lubią tę wiadomość
-
Milixx wrote:Jestem takim typem człowieka, którego takie rozmowy bardzo stresują 😔 Boję się mówić otwarcie co jest na rzeczy. Zanim coś powiem, to przeanalizuje to 5 razy. Dlatego czuje, że to rozmowę z szefową będę odkładać w czasie 😔 Boje się też gadki, że mi się pracować nie chce, a ja po prostu jestem zmęczona już tym ciągłym bieganiem i do tego te złe samopoczucie 😔 Podziwiam ludzi, którzy otwarcie mówią o wszystkim i nie boją się zdania innych. Też bym tak chciała umieć. Mówić wszystko i nie patrzyć, że kogoś mogę urazić 😔
To sobie znowu ponarzekałam. Pomyślicie, co za laska. Ale muszę się komuś wygadać bo inaczej zwariuje. A niestety mąż inaczej to odbiera niż ja. Więc zostajecie Wy na moje żale i smutki 😔Starania o pierwsze 👶od 12.2020
Marzec 2021- puste jajo 💔
Listopad 2021- ciąża biochemiczna 💔
Mutacja MTHFR heterozygota
06.12.2022 tęczowa córeczka 💜
09/10.2024 - ciąża bliźniacza, 1 zarodek- serduszko wcale nie podjęło pracy, 2 zarodek- serduszko przestało bić ok 8 tyg, 12 TC wywołanie poronienia -
Milixx ja Cię doskonale rozumiem bo ja tez taka jestem. Myśle zawsze kto co o mnie pomyśli chociaż w teorii wiem se to nie jest dobre. Ale jak to w życiu bywa teoria z praktyka się mija😂 tez bym pewnie odkładała taka rozmowę chociaż wiem ze lepiej będzie dla Ciebie jakbys ogarnęła to od razu. Wyobraź sobie ze ja mojemu nie mówiłam o ciąży przez 2 tygodnie i analizowałam wszystko zupełnie niepotrzebnie bo tylko przez ten czas czułam się okropnie z tym ze mu nie mówię. Powiesz jak będziesz gotowa.
-
Milixx ja też jeszcze nie powiedziałam w pracy. Co więcej wczoraj szef zachował się wobec mnie jak świnia - chciałam urlop po świętach to nie, bo jestem potrzebna. A wczoraj zakomunikował mi, że jadę na delegację na 3 dni. Godzinę drogi w jedną stronę, do tego skończyłam pracę o 21 a o 7 miałam być w miejscu delegacji. To uznałam, że kij mu w oko, zadzwonię w sobotę, że od poniedziałku mnie nie ma. Skoro sobie radzą teraz to poradzi sobie też jak będę na zwolnieniu. Oko w oko mu nie powiem, bo dość mam stresu a doskonale wiem jak zareaguje. Boje się bardzo, że powiem mu w sobotę a w poniedziałek okaże się, że serce nie bije ale ja już mam pesymizm wpisany w ciążę 😅👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla w takiej sytuacji to sekundy bym się nie zastanawiała i szła na zwolnienie. Skoro on zachował się nie fer to i ty postaw go przed faktem dokonanym. Co za ludzie. Ja wiem, że to ich firmy i mogą robić co chcą ale trochę wyrozumiałości nie zaszkodzi.
Jak fajnie czytać, że nie tylko ja analizuje zanim coś powiem. Trochę mi ulżyło, że nie jestem jakaś dziwna 😅 I już chyba wiem, kiedy powiem o ciąży. Dobrze, że mogę zrobić to przez telefon a nie oko w oko. Zawsze trochę mniej stresu -
Dziewczyny korzystajcie jak macie możliwość z l4. Ja niestety nie czuje się na siłach a muszę wrócić do roboty, w pierwszej ciąży tez nie miałam mozliwosci odpocząć na zwolnieniu tylko tyrałam do 7 miesiąca.
-
Dziewczyny jestem po wizycie usg 6+1, kropek ma 5mm, jeśli dobrze zrozumiałam to widać akcje serca ale nie słyszałam, następna wizyta w piątek 29.04 ☺️ na chwilę obecną wszystko wygląda oki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 15:17
KAMA, Blondyna.B, Blondasek, Milixx, Kornelkanelka, Hania007, AguniWaj94, Natalia p., Jc94, Iwonay, Mersalla, Nati94, Szatkownicadojajek, Red555, milam lubią tę wiadomość
🤍 01.2022 - cb
(2.04.22) 10dpo ⏸️
(4.04.22) 12dpo - beta 79,69
(6.04.22) 14dpo - beta 263,30
(8.04.22) 16dpo - beta 778,10
(20.04.22)-6+1, dzidzia 5mm
(2.05.22) - prenatalne -
Ja pracowałam do 8 miesiąca i potem caly macierzyński, ale to była moja decyzja, chciałam sobie dorobić do śmiesznego zasiłku. Na szczęście robiłam to w domu i jakoś dało się godzić obowiązki, ale jak byliby teraz to nie wiem... trochę firma na mnie stoi, jestem prawa reka szefowej i różnie to może być.. chociaż mija szefowa wie już teraz i pierwsze co to mnie wyściskała
MałaMk, Hania007, milam lubią tę wiadomość
-
MałaMk wrote:
PięknieMałaMk lubi tę wiadomość
-
MalaMk, gratuluje dzidziusia🥰❤️
MałaMk lubi tę wiadomość
-
A mnie niedawno znowu tak brzuch rozbolał ze byłam pewna ze zaraz mnie zaleje😭 leżę i się nie ruszam, mąż wrócił z pracy i pilnuje małego. Martwi mnie to bardzo, czuje ze to nie jest normalne. W pierwszej ciąży aż tak bardzo mnie nie bolal ze aż mi się słabo zrobiło. Taki jednorazowy mocny incydent a teraz „zwyczajnie” pobolewa a ja się załamałam to nie na moje nerwy🥺🥺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 17:01
-
Millix ja też się trochę stresuję ale kochanie tak czy siak, w ostateczności pomyśl sobie w głowie, że Wy jesteście teraz najważniejsi i postaraj się trochę ,umniejszyć, wagę rozmowy z szefową. Ja powiem już prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, jeśli wszystko będzie dobrze, bo już zaczynam się źle czuć, ale i moja praca i warunki, dźwiganie, stres i milion innych rzeczy, to dramat. Teraz aby kropeczka rosła w siłę 🙏🍀
Gratuluję wizyt dziewczyny, ja czekam na pobranie betyMilixx lubi tę wiadomość
-
Hania007 wrote:A mnie niedawno znowu tak brzuch rozbolał ze byłam pewna ze zaraz mnie zaleje😭 leżę i się nie ruszam, mąż wrócił z pracy i pilnuje małego. Martwi mnie to bardzo, czuje ze to nie jest normalne. W pierwszej ciąży aż tak bardzo mnie nie bolal ze aż mi się słabo zrobiło. Taki jednorazowy mocny incydent a teraz „zwyczajnie” pobolewa a ja się załamałam to nie na moje nerwy🥺🥺
Hania007 lubi tę wiadomość