GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja chyba pojde na pogrzeb kiedy tez sie mowi ze w ciąży sie nie powinno. Ale to przesądy..
Sluchajcie, zmarla dzis moja kuzynka, 30 lat, 3 malutkich dzieci. Straszna tragedia. Sama je wychowywala. Tak jej sie zycie ulozylo. Szkoda dziewczyny bardzo
-
nick nieaktualny
-
Straszne to i te biedne dzieci. Życie nie jest sprawiedliweStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Sisska wrote:Na noc muszę kanapkę zjeść bo mi ketony zaczęły wychodzić, czyli za mało wegli na noc jadłam 😔 pozostaje zjeść tak jak mówisz, 2h przed albo po jedzeniu, tylko że u mnie jest taki problem, że jem praktycznie co 2-3h.. Nie mogę inaczej bo cukry szaleją. Dlatego tak ciężko ogarnąć to żelazo 😔. A jeszcze biorę magnez 3 razy dziennie a też musi być przerwa od wzięcia żelaza..
Podgrzewacz wzięłabym kindaj 😊 miałam go brać, ale ze nie mogłam znaleźć używanego to kupiłam inny, babyono, podgrzewacz że sterylizatorem
U mnie jest to samo, ciezko znaleźć pore. Witaminy i magnez biore zawsze na noc. A z zelazrm celuje po kawie i 2 sniadaniua przed obiadem 🤣 albo po obiedzie 2h pod warunkirm ze nie pije kawy popoludniu. Takzr ogolnie codziennie inaczej
Kindaj bardzo mnie kusi ale nir ma tego trybu szybkiego grzania. I grzeje mleko kolo 20 mim. O ile w nocy fajnie ten tryb czuwania to jednak mysle ze fajnie w razie W miec taka opcje w dzien albo jak cos nie wypali. I dlatego sie waham.
Blackwhisky zmirniaj lekarza. W poprzedniej ciąży moja lekarka w 39 tygodniu pożegnała mnie słowami powodzenia i wszystkiego dobrego jak bedzie Pani tydzien po terminie prosze zglosic sie do szpitala. I koniec.byłam w meeega szoku. Na szczescie równolegle prowadzilam ciaze u innego lekarza wiec nie zostalam z nikim. Ale bardzo nie fajnie.
Teraz mam jednego nowego i zobaczymy. Ten za to w ogole mnie nie bada "recznie"
Dziwnie bo wczesniej co wizyte bylo.
Co do boli to tak w pierwszej ciazy jak i teraz jak mi mlody kopnie gdzies tam niżej to ohooo. Jakby noga miala zaraz wyskoczyc. No j do tego taki tepy bol.
Takze to normalne. A będzie jeszcze gorzej Czasem jak ide to az musze sie zatrzymac. -
Też bym zmieniała lekarza gdyby nie zlecał badań i nie robił usg. Ja teraz miałam badania co miesiąc przed każdą wizytą. Teraz mam wizytę xa 3 tyg i też zlecone badania. Usg mi robi na każdej wizycie.
-
Jaki straszny pech . Biedne dzieci. Ma się kto nimi zajac? Skoro miała 30 lat to pewnie małe jeszcze jaka trauma dla nich ze znalazły tak mame
Mnie bolą kopniaki tylko jak kopie po bliznie ale lekarz zapisał i powiedział że w tym miejscu tak może być. W 1 ciąży mnie nigdy nie bolały, czułam ale nie nazwałabym tego bólem.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dzięki dziewczyny. Miały ojca, ale najpewniej weźmie je babcia.Od tego wszystkiego zaczęłam się tylko martwić. Martwię się ciążą, martwię się córką bo dziś jedzie na 1 wycieczkę do teatru autokarem.. stresuje się, że coś się stanie. Mąż bierze L4 bo się źle czuje, mówie Wam - ciąża bardzo uruchomiła moje umartwianie się. Wszystkiego się boję. Zwłaszcza o moją moją Ewę. Wieczorem była taka apatyczna, szybko zasnęła, niby fajnie, ale ja juz widzę objawy jakiejś choroby. Chyba mi odbija. Zawsze się śmiałam z mamy, która mówiła: Będziesz miała swoje dziecko - zobaczysz jak to jest. I to prawda..
-
Masakra, straszna historia. Bardzo mi przykro.
to samo mi koleżanka powiedziała, że teraz dopiero za zeczela się martwić o synka i wie że tak będzie do końca życia. Ja się na razie boje pępowiny i żeby poród przebiegł ok, żeby nie spowodował żadnych tragicznych chorób.. a potem znajdę sobie inne powody pewnie :pWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2021, 10:05
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
ChicChic, bardzo mi przykro 😔 Straszna tragedia... Biedne dzieci 😔
Ja też martwię się o swoją córeczkę. Im bliżej porodu, tym bardziej. I tak zostanie do końca życia.
20 października mam ostatnie badanie prenatalne. Najwspanialsze jest to, że mój mąż też będzie mógł być na nim 😊⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
ChicChic bardzo mi przykro. Niewyobrazalna tragedia.
Tez zawsze się śmiałam z mojej mamy na co ona tak przeżywa a ona zawsze powtarzała, że zobaczę jak będę miała własne dzieci. I miała rację. Strach od samego poczecia już do końca życia.
Ja dzisiaj byłam na szybkiej wizycie bo jakiegoś swiadu dostalam i brzydkich upławów a do tego przy podcieraniu się zauważyłam różowy kolor na papierze. Ale na szczescie poza infekcją na która dostalam leki, szyjka się ani nie skraca ani nie rozwiera.Abilify05 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Pokolenie naszych mam wydaje mi się i tak dużo bardziej wyluzowane niż nasze. Pamiętam jak za dzieciaka całe dnie spędzałam na dworzu, nikt nas nie pilnował, był tylko przykaz żeby nie chodzić na inne części osiedla i pozostawać na widoku z okien czy balkonu i co godzinę meldować się domofonem że żyje 😂🙈. Mama tylko wolała na obiad, a potem na kąpiel :p Sami chodziliśmy do sklepu, mama rzucała złotówkę na chipsy z okna. Teraz puścić male dziecko na caly dzień na dwór bez opieki to jakaś abstrakcja. Wcześniej to wyśmiewałam, że matki siedzą w piaskownicach z 10 letnimi dziećmi ale jak tak pomyśle, że siedzę w domu, mój syn na dworzu od 3h i wyglądam przez okna, a go nie ma bo akurat poszedł z kolegą do jego domu. Zresztą tu gdzie mieszkamy to już nie blokowisko z otwartą przestrzenią tylko domki i widzę jedynie bramę. Sama nie wiem jak się zachowam. Chce dać dziecku wolność ale czy psychika wytrzyma 😂 będzie musiała...Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
No jednak od 7 roku życia dziecko może być już prawnie bez opieki, np. wrócić że szkoły. Jak pytałam mamy jak to wytrzymywała mówiła, że porwania i podofile zawsze istnieli ale tyle się o tym nie mówiło. Teraz w tv nagłaśniają, wydaje się tego mega dużo, zresztą jak z covid. Umieralność na poziomie ledwie 1%, a codzienne raporty ile ludzi chorych, ilu zmarło, nadawanie o tym dosłownie 24/7 spowodowalo, że ludzie zaczęli się strasznie bać. Czysta psychologia. Tak samo jak nasze mamy nie myślały tyle o wadach genetycznych dziecka, USG nie było, badań tyle nie było, liczyło się na szczęście. Teraz jesteśmy wszystkiego świadome, czytamy wpisy innych kobiet, ich przypadki i wszystkiego się boimy.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Chichic pociesze Cie ze jak mój 3 lateknpojechal autokarem na wycieczkę z przedszkola to przed odebraniem go wchodziłam na lokalny portal zobaczyć czy nie ma artykułu typu "wypadek przedszkolaków" itp. A jak widziałam odjeżdżający autobus (mieszkam blisko przedszkola) to mi łzy leciały.. to samo jak byl pasowany na przedszkolaka taka duma mnie i wzruszenie rozpierala.
Za to w tej ciąży nie czuje tego wszystkiego. Tej miłości itp. Czuję że moja cala miłość do córki została pochowaan rok temu w czerwcu i że drugiej takiej starty bym nie wytrzymała i przez to wszystko teraz czekam zjej "uwolnieniem" do porodu. Odkąd wiem ze jestem w ciąży to najbardziej się boje że będę musiala dopisać imię na pomniku i nie potrafię sobie jeszcze z tym poradzić. Ludze się że poród będzie tym przełomowym momentem jak dadzą mi ją na ręce, poczuje jej zapach, ciałko i że wtedy ta mikosc tak wybuchnie jak z synkiem i rok temu miałam od zobaczenia ich pierwszy raz na usg zresztą jak na sali operacyjnej przyłożyli mi go do policzka to się rozpłakałam że szczęścia, jeszcze jak mnie wywieźli z sali na korytarz to nadal ciekły mi łzy i maz przerażony pytał co się dzieje a ja się tak bardzo cieszyłam że on się już urodził i tu jest 😄6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Co do 1 listopada, ja stwierdziłam, że podejmę decyzję wtedy. Jeśli będzie ładna pogoda i będę się dobrze czuć to pojadę, ale bardzo pilnuję teraz żeby się nie przeziębić. Chyba też wybierzemy się z mężem z 2 dni wcześniej, bo nie chcę chodzić w kaszlącym tłumie ludzi.
Ja jestem po ostatnich prenatalnych. Malutki jest zdrowy, wszystko w normie. Jak na mojego uparciucha przystało dał sobie zrobić zdjęcie 3D, ale na jednym ma rączki na twarzy, a na drugim stopy Wrzucę Wam usteczka i nosek, bo nie mogę się napatrzeć
https://naforum.zapodaj.net/9f4e5cc7701f.jpg.html
Wiem, że są tu też dziewczyny z cukrzycą i mam pytanie. Wczoraj dostałam insulinę na noc i od dzisiaj będę brać, mam wstrzykiwać o 21. Zapomniałam tylko zapytać lekarki jak z posiłkiem, ostatni mam jeść 21-22, to ma jakiś wpływ? Gdzieś czytałam, że ktoś je posiłek do insuliny, jak to jest w Waszym przypadku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2021, 15:02
sallvie, BeataX, Abilify05, Betelgeza, malwka08 lubią tę wiadomość
-
miska122 wrote:Wiem, że są tu też dziewczyny z cukrzycą i mam pytanie. Wczoraj dostałam insulinę na noc i od dzisiaj będę brać, mam wstrzykiwać o 21. Zapomniałam tylko zapytać lekarki jak z posiłkiem, ostatni mam jeść 21-22, to ma jakiś wpływ? Gdzieś czytałam, że ktoś je posiłek do insuliny, jak to jest w Waszym przypadku?⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Ja również melduję się po ostatnich prenatalnych. Nie całe 1200g wagi, wszystko w jak najlepszym porządku 😊 i standardowo nie chciał się pokazać, więc nie mam z całej ciąży żadnego zdjęcia 3D 😅 i lekarka mówiła, że mam wąską miednicę i jeśli się nie rozejdzie to będzie wskazanie do cesarki. Ale że to już mój lekarz będzie sprawdzał.
Abilify05, BeataX, sallvie, Marta..a, malwka08 lubią tę wiadomość