☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny, na początku gratuluję Wam pomyślnych przebiegów Waszych ciąż. Obserwuję Wasz grudniowy wątek od jakiegoś czasu ale ciągle jakoś brak mi odwagi, żeby do Was przystąpić, zwłaszcza, że u mnie z badania na badanie wychodzi ze Dzidziorek zamiast urodzić się w grudniu urodzi się chyba w listopadzie. W związku z tym mam do Was pytanie, mam taki problem z moją panią doktor- ona pracuje w szpitalu i jeszcze chyba w trzech miejscach prywatnie (wydaje mi się że pracuje non stop). Po ostatniej wizycie nawet mój mąż stwierdził że ona wygląda na masakrycznie zmęczoną. Nasza wizyta miała odbyć się o 19, ale opóźniła się o blisko 1,5 godziny. Po wizycie miałam mieszane uczucia co do jej przebiegu bo odniosłam wrażenie że była taka, byleby szybko skończyć. Doktor zmierzyła Dziecko i wyszło że jest prawie o tydzień starsze niż to wynika z OM. Powiedziałam lekarce, że ja bardzo długo się starałam więc obserwowałam swój organizm, wiem też kiedy w danym cyklu się staraliśmy, kiedy wyszly pozytywne testy owulacyjne,kiedy spadła mi temp jak na owulację i kiedy był ostatni dzień śluzu. I tak się składa, że na podstawie pomiaru z USG wychodzi na to że dziecko poczęło się przed pozytywnym testem owulacyjnym, przed owulacja i przed podjęciem przez nas starań o dziecko w danym cyklu. Doktor zignorowała całkiem co mówię i wpisała w kartę ciąży datę porodu na podstawie badania usg i powiedziała że nie będzie jej już zmieniać. To badanie było przeprowadzone w 10+3 tc. Wcześniejsze pomiary dziecka w 8+3 tc pokrywały się z przewidywaną datą owulacji/zaplodnienia. Przyznam szczerze że bardzo negatywnie zaskoczyło mnie to że doktor nie słucha pacjentki a tylko opiera się na urządzeniu do usg. Teraz czekam na badania prenatalne, nie wiem czego się spodziewać. Boję się że skoro dziecko rośnie za szybko to może coś być nie tak. Boję się też że jeśli na prenatalnych dr będzie brała pod uwagę tylko wiek ciąży z urządzenia do usg to te wszystkie pappy i hcg wyjdą mi po przeliczeniu na MoMy nieprawidłowo i będzie jeszcze większy stres.
Czy Wy na moim miejscu poszlybyscie do innego lekarza, żeby to wszystko jeszcze zweryfikować? Czy orientujecie się czy gdybym poszła do innego lekarza to on mi wpisze w karcie ciąży jakieś swoje adnotacje? Nie chcę, żeby moja dr wiedziala że ją sprawdzam czy tracę do niej zaufanie-ona jest naprawdę dobrym lekarzem, tylko chyba za dużo tych miejsc obsługuje gdzie przyjmuje pacjentów i to wpływa na jej zmęczenie. Nie wiem naprawdę co robić -
Śnieżka87 wrote:Hej Dziewczyny, na początku gratuluję Wam pomyślnych przebiegów Waszych ciąż. Obserwuję Wasz grudniowy wątek od jakiegoś czasu ale ciągle jakoś brak mi odwagi, żeby do Was przystąpić, zwłaszcza, że u mnie z badania na badanie wychodzi ze Dzidziorek zamiast urodzić się w grudniu urodzi się chyba w listopadzie. W związku z tym mam do Was pytanie, mam taki problem z moją panią doktor- ona pracuje w szpitalu i jeszcze chyba w trzech miejscach prywatnie (wydaje mi się że pracuje non stop). Po ostatniej wizycie nawet mój mąż stwierdził że ona wygląda na masakrycznie zmęczoną. Nasza wizyta miała odbyć się o 19, ale opóźniła się o blisko 1,5 godziny. Po wizycie miałam mieszane uczucia co do jej przebiegu bo odniosłam wrażenie że była taka, byleby szybko skończyć. Doktor zmierzyła Dziecko i wyszło że jest prawie o tydzień starsze niż to wynika z OM. Powiedziałam lekarce, że ja bardzo długo się starałam więc obserwowałam swój organizm, wiem też kiedy w danym cyklu się staraliśmy, kiedy wyszly pozytywne testy owulacyjne,kiedy spadła mi temp jak na owulację i kiedy był ostatni dzień śluzu. I tak się składa, że na podstawie pomiaru z USG wychodzi na to że dziecko poczęło się przed pozytywnym testem owulacyjnym, przed owulacja i przed podjęciem przez nas starań o dziecko w danym cyklu. Doktor zignorowała całkiem co mówię i wpisała w kartę ciąży datę porodu na podstawie badania usg i powiedziała że nie będzie jej już zmieniać. To badanie było przeprowadzone w 10+3 tc. Wcześniejsze pomiary dziecka w 8+3 tc pokrywały się z przewidywaną datą owulacji/zaplodnienia. Przyznam szczerze że bardzo negatywnie zaskoczyło mnie to że doktor nie słucha pacjentki a tylko opiera się na urządzeniu do usg. Teraz czekam na badania prenatalne, nie wiem czego się spodziewać. Boję się że skoro dziecko rośnie za szybko to może coś być nie tak. Boję się też że jeśli na prenatalnych dr będzie brała pod uwagę tylko wiek ciąży z urządzenia do usg to te wszystkie pappy i hcg wyjdą mi po przeliczeniu na MoMy nieprawidłowo i będzie jeszcze większy stres.
Czy Wy na moim miejscu poszlybyscie do innego lekarza, żeby to wszystko jeszcze zweryfikować? Czy orientujecie się czy gdybym poszła do innego lekarza to on mi wpisze w karcie ciąży jakieś swoje adnotacje? Nie chcę, żeby moja dr wiedziala że ją sprawdzam czy tracę do niej zaufanie-ona jest naprawdę dobrym lekarzem, tylko chyba za dużo tych miejsc obsługuje gdzie przyjmuje pacjentów i to wpływa na jej zmęczenie. Nie wiem naprawdę co robić
Mam identyczny problem ze swoim lekarzem prowadzącym...
Na wizytę można śmiało przyjść godzinę później, ale potem Panie z późniejszych godzin nie chcą przepuścić w kolejce
A problem z wiekiem ciąży mam odwrotny - za każdym razem bobas młodszy i też mnie to martwi. Data porodu z 18.12 przesunęła się już do 23.12/24.12.
Zastanawia mnie czy po prostu mogła opóźnić się owulacja czy coś jest nie tak. Wiem, że owulacje żyją trochę swoim życiem i nigdy nie będą idealne, ale mimo to trochę niepewności to przynosi. -
meowne wrote:O nie, ja liczyłam, że dostanę wyniki do końca tygodnia Pewnie nie ma zasady, ale w takim razie nie będę się nastawiać na ten tydzień 🫣
Napisałam do firmy przez, która wykupiłam test to odpisali mi, że moja próbka jest analizowana, do 10 dni roboczych od dotarcia próbki do laboratorium dostanę swój wynik i że czas oczekiwania na wynik nie ma żadnego znaczenia pod względem czy wszystko jest w porządku czy nie.meowne, Rita 💋 lubią tę wiadomość
-
W takim razie musimy uzbroić się w cierpliwość 🙈
Miałam nadzieję, że to będzie taki pierwszy, trochę intymny prezent na dzień matki. Jeszcze nie mam odwagi oczywiście świętować tego dnia, ale to byłby taki wyjątkowy akcent ☺️Dariaa29, Aune, Rita 💋 lubią tę wiadomość
-
Śnieżka87 wrote:Hej Dziewczyny, na początku gratuluję Wam pomyślnych przebiegów Waszych ciąż. Obserwuję Wasz grudniowy wątek od jakiegoś czasu ale ciągle jakoś brak mi odwagi, żeby do Was przystąpić, zwłaszcza, że u mnie z badania na badanie wychodzi ze Dzidziorek zamiast urodzić się w grudniu urodzi się chyba w listopadzie. W związku z tym mam do Was pytanie, mam taki problem z moją panią doktor- ona pracuje w szpitalu i jeszcze chyba w trzech miejscach prywatnie (wydaje mi się że pracuje non stop). Po ostatniej wizycie nawet mój mąż stwierdził że ona wygląda na masakrycznie zmęczoną. Nasza wizyta miała odbyć się o 19, ale opóźniła się o blisko 1,5 godziny. Po wizycie miałam mieszane uczucia co do jej przebiegu bo odniosłam wrażenie że była taka, byleby szybko skończyć. Doktor zmierzyła Dziecko i wyszło że jest prawie o tydzień starsze niż to wynika z OM. Powiedziałam lekarce, że ja bardzo długo się starałam więc obserwowałam swój organizm, wiem też kiedy w danym cyklu się staraliśmy, kiedy wyszly pozytywne testy owulacyjne,kiedy spadła mi temp jak na owulację i kiedy był ostatni dzień śluzu. I tak się składa, że na podstawie pomiaru z USG wychodzi na to że dziecko poczęło się przed pozytywnym testem owulacyjnym, przed owulacja i przed podjęciem przez nas starań o dziecko w danym cyklu. Doktor zignorowała całkiem co mówię i wpisała w kartę ciąży datę porodu na podstawie badania usg i powiedziała że nie będzie jej już zmieniać. To badanie było przeprowadzone w 10+3 tc. Wcześniejsze pomiary dziecka w 8+3 tc pokrywały się z przewidywaną datą owulacji/zaplodnienia. Przyznam szczerze że bardzo negatywnie zaskoczyło mnie to że doktor nie słucha pacjentki a tylko opiera się na urządzeniu do usg. Teraz czekam na badania prenatalne, nie wiem czego się spodziewać. Boję się że skoro dziecko rośnie za szybko to może coś być nie tak. Boję się też że jeśli na prenatalnych dr będzie brała pod uwagę tylko wiek ciąży z urządzenia do usg to te wszystkie pappy i hcg wyjdą mi po przeliczeniu na MoMy nieprawidłowo i będzie jeszcze większy stres.
Czy Wy na moim miejscu poszlybyscie do innego lekarza, żeby to wszystko jeszcze zweryfikować? Czy orientujecie się czy gdybym poszła do innego lekarza to on mi wpisze w karcie ciąży jakieś swoje adnotacje? Nie chcę, żeby moja dr wiedziala że ją sprawdzam czy tracę do niej zaufanie-ona jest naprawdę dobrym lekarzem, tylko chyba za dużo tych miejsc obsługuje gdzie przyjmuje pacjentów i to wpływa na jej zmęczenie. Nie wiem naprawdę co robić
Ja bym się nie stresowała. U mnie zmieniał co byłam o tydzień 6 TC trwał u mnie 3 tygodnie 🤣. Na spokojnie mi lekarz mówił, że to wszystko jest orientacyjne w 1 trymestrze. Dopiero po badaniach prenatalnych podchodzą do terminu porodu tak już bardziej szczegółowo. Także nie stresuj się 💪rybka8, Aune, Skryta19 lubią tę wiadomość
-
rybka8 wrote:Mam identyczny problem ze swoim lekarzem prowadzącym...
Na wizytę można śmiało przyjść godzinę później, ale potem Panie z późniejszych godzin nie chcą przepuścić w kolejce
A problem z wiekiem ciąży mam odwrotny - za każdym razem bobas młodszy i też mnie to martwi. Data porodu z 18.12 przesunęła się już do 23.12/24.12.
Zastanawia mnie czy po prostu mogła opóźnić się owulacja czy coś jest nie tak. Wiem, że owulacje żyją trochę swoim życiem i nigdy nie będą idealne, ale mimo to trochę niepewności to przynosi.
Współczuję tej niepewności-nie ma chyba nic gorszego niż nabijać sobie głowę takimi myślami i wątpliwościami, których nikt nie chce rozwiać.
Ja akurat jestem pewna, że u nas dziecko nie mogło począć się wcześniej, po prostu nawet gdyby owulacja była wcześniej, to ja bym najzwyczajniej w świecie nie zaszła w ciaze, bo w tych dniach sie nie staraliśmy... no chyba że natura wyposażyła mnie w jakąś extra komórkę jajową która była w stanie sobie oczekiwać na plemniki 6 dni.
Mnie nurtuje właśnie to czy gdybym poszła do innego lekarza to czy w karcie byłby ślad. Naprawdę chciałabym to wszystko zweryfikować. Taki mam stres przed prenatalnymi... przecież jak te ryzyka będą szacowane na podstawie wieku ciąży z badania usg to wyjdzie mi że dziecko jest o tydzień starsze a pappa i hcg za wysokie jak na dany tydzień ciąży i kolejny stres.rybka8 lubi tę wiadomość
-
Kam.ila wrote:Ja bym się nie stresowała. U mnie zmieniał co byłam o tydzień 6 TC trwał u mnie 3 tygodnie 🤣. Na spokojnie mi lekarz mówił, że to wszystko jest orientacyjne w 1 trymestrze. Dopiero po badaniach prenatalnych podchodzą do terminu porodu tak już bardziej szczegółowo. Także nie stresuj się 💪
Podziwiam, że przetrwałaś ten trwający 3 tygodnie 6 tc- ja bym z pewnością oszalała😵💫. U mnie jest taki problem, że skoro z lekarką kontakt jest utrudniony, to ja posiłkuję się wiadomościami z internetu, a tam wyczytałam, że do któregoś tam tygodnia, wszystkie dzieci rosną tak samo i można na podstawie usg oszacować ich wiek. I u mnie tak było do 8+3 zgadzało się co do dnia... a w tym 10+3 (wg OM) doszło do jakiegoś szaleństwa i dziecko okazało się o tydzień starsze... Doktor jak już pisałam, olała to co mówię, więc zostało mi zadręczanie się myślami, że pewnie to wróży coś niedobrego. W internecie znalazłam tylko, że taka sytuacja może świadczyć o nieprecyzyjnie wykonanym pomiarze podczas badania - co mógłby się zgadzać, bo przecież było już wszystko na szybko bo opóźnienie, ale wiadomo czarnowidztwo ma zawsze przewagę😟 -
Bialeekk, Rita💋 - gratulacje!!! piękne zdjęcia bobasów, coraz większe maluchy 😊 Pięknie rosną 😊
Czekam z utęsknieniem już na to USG prenatalne 3 czerwca i planuje robić Nifty jeśli będzie coś nie tak, ale jakoś mnie jednak kusi czy szybciej nie zrobić 😅 już bym coś wiedziała i byłaby pewność co do płci..ech, pewnie i tak się wstrzymam, ale jak piszecie, że już czekacie na wyniki po pobraniu to ciągle wraca mi ta myśl
Śnieżka87 - jak pójdziesz do innego ginekologa to możesz poprosić żeby nie wpisywał nic w kartę ciąży, a tylko w Twoją kartę pacjenta u niego w gabinecie
Czasem maluchy trochę szybciej rosną - ja na jednej wizycie miałam CRL o kilka dobrych dni do przodu, ostatnio miałam 10+2 idealnie do wieku ciąży w odniesieniu do owulacji 🤔meowne, Rita 💋, Bialeekk, Paula9463 lubią tę wiadomość
👩34+🧔40 +🐈⬛
endometrioza (2015 laparoskopia - usunięcie torbieli i zrostów)
antyk. hormonalna(evra) 2014-01.2024
⏸️31.03.2024
04.04.2024 beta HCG 980
🩺16.04.24 - crl 0.43 mm, jest serduszko
🩺 7.05 crl 2.47
🩺 27.05
🏥 USG prenatalne 3.06
crl 7.04 cm NT 1.9 mm/ Pappa ryzyka niskie ❤️
🩺24.06 synek 💙 2.07 230g
Połówkowe 30.07 i 12.08
🩺 26.08 💙🐻 800 gram
🩺 echo serca 16.09 - prawidłowe, 134/min, 💙🐻1471 g
🩺23.09 szyjka 4.1cm
🩺 14.10 💙🐻2300 g
🩺 7.11 💙🐻 3400 g
🩺 18.11
-
meowne wrote:W takim razie musimy uzbroić się w cierpliwość 🙈
Miałam nadzieję, że to będzie taki pierwszy, trochę intymny prezent na dzień matki. Jeszcze nie mam odwagi oczywiście świętować tego dnia, ale to byłby taki wyjątkowy akcent ☺️Dariaa29, Rita 💋, meowne, Aune, Paula9463, Elewina lubią tę wiadomość
84'👩❤️💋👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
Starania od '20
Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
Kariotypy ✅
HSG✅
TSH 0,99
AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
I IVF 💉start X'23
16🥚, 12 oocytów, IMSI
3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,
1 transfer 8.11.23 - ET,
5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
2 transfer 14.03.24 - FET,
5.2.1, cykl natural
9 dpt - 289,9
11 dpt - 574,5
13 dpt - 1453,0
14 dpt - 2261,25
20 dpt - 9760
21 dpt - GS 1,16 cm
27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
7+2 - CRL 0,94cm-170
8+4 - CRL 1,67cm-177
10+2- CRL 3,46 cm
11+6 - CRL 5,65 cm
Nifty- ok 🩵
17+3 200g 🍫🍫
30.07 pierwsze ruchy
23+3 720g
27+3 1400g
30+2 1700g
34+3 2830g
36+3 3600g
❄️ 3.3.3
"I już się spadać nie boję
Chociaż może mnie znów zaboleć
I wiem, że jestem bezpieczna
Miękka, ciepła, lekka."
-
Megipta kochana😁 28.06 haha 😂❤️👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Bialeekk wrote:Megipta kochana😁 28.06 haha 😂❤️
Bialeekk lubi tę wiadomość
👱♀️ 34l. 🧔♂️28l. 👶 02.12.2022 💙
______________________
26.03.2024 r. ⏸️🥹Beta: 40,00 mlU/ml🔸️ 28.03.24 r. Beta: 216,00 mIU/ml 🫣440%! 🫨🔸️ 02.04.24 r. Beta: 2722,00 mlU/ml
______________________
🩺17.04.24r. 7tc+0 6,6mm i ♥️
🩺08.05.24r. 10tc+0 2,93cm ♥️
🩺03.06.24r. 13tc+5 8,02cm chłopczyk?🩵🦋
🩺19.06.24r. 16tc+0 🩵Chłopiec na pokładzie🩵
🩺17.07.24r. 20tc+0 🥰 321g słodyczy
🩺23.07.24r. 20tc+6 II prenatalne 🫶 392g
🩺21.08.24r. 25tc+0 740g🩵
🩺18.09.24r. 29tc+0 1360g🤗
🩺16.10.24r. 33tc+0 2200g 🫢🩵
🩺06.11.24r. 36tc+0 3015g 🫣
______________________
______________________
🧬Pai-1 4G/5G hetero -💊Acard150 +💉Clexane 0,4 +🧪 Sorbifer1x1 -
Śnieżka87 wrote:Podziwiam, że przetrwałaś ten trwający 3 tygodnie 6 tc- ja bym z pewnością oszalała😵💫. U mnie jest taki problem, że skoro z lekarką kontakt jest utrudniony, to ja posiłkuję się wiadomościami z internetu, a tam wyczytałam, że do któregoś tam tygodnia, wszystkie dzieci rosną tak samo i można na podstawie usg oszacować ich wiek. I u mnie tak było do 8+3 zgadzało się co do dnia... a w tym 10+3 (wg OM) doszło do jakiegoś szaleństwa i dziecko okazało się o tydzień starsze... Doktor jak już pisałam, olała to co mówię, więc zostało mi zadręczanie się myślami, że pewnie to wróży coś niedobrego. W internecie znalazłam tylko, że taka sytuacja może świadczyć o nieprecyzyjnie wykonanym pomiarze podczas badania - co mógłby się zgadzać, bo przecież było już wszystko na szybko bo opóźnienie, ale wiadomo czarnowidztwo ma zawsze przewagę😟
Nie denerwuj się takimi tematami.. na prawdę jeszcze się wszystkie nasluchamy a to za małe a to za duże a to coś innego te sprzęty i ich pomiary są nie równe a później dzieci rodzą się zdrowe. Weź na spokojnie ten temat 💪 -
Śnieżka87 wrote:Podziwiam, że przetrwałaś ten trwający 3 tygodnie 6 tc- ja bym z pewnością oszalała😵💫. U mnie jest taki problem, że skoro z lekarką kontakt jest utrudniony, to ja posiłkuję się wiadomościami z internetu, a tam wyczytałam, że do któregoś tam tygodnia, wszystkie dzieci rosną tak samo i można na podstawie usg oszacować ich wiek. I u mnie tak było do 8+3 zgadzało się co do dnia... a w tym 10+3 (wg OM) doszło do jakiegoś szaleństwa i dziecko okazało się o tydzień starsze... Doktor jak już pisałam, olała to co mówię, więc zostało mi zadręczanie się myślami, że pewnie to wróży coś niedobrego. W internecie znalazłam tylko, że taka sytuacja może świadczyć o nieprecyzyjnie wykonanym pomiarze podczas badania - co mógłby się zgadzać, bo przecież było już wszystko na szybko bo opóźnienie, ale wiadomo czarnowidztwo ma zawsze przewagę😟
rybka8 lubi tę wiadomość
-
Jest już mój wynik nifty, wszystkie ryzyka niskie! 🥳🥳🥳
Na ostatniej wizycie lekarz wspominał, że on raczej widzi na usg dziewczynkę, a z nifty wynika, że jednak będzie chłopiec 🙈💙 ale to nie ma znaczenia, najważniejsze, że wyniki są dobre i w końcu można odetchnąć 😊Evelle28, meowne, KoKos, Megipta, Rudylisek, KarolinaAnastazja, Merida Waleczna, Aune, Nina_02, Mala_Kasija, MummyYummy, aambrozjaa93, mar.1, Paula9463, Malina1111, Elewina, Rita 💋, Skryta19, Likela, TęczowaJa lubią tę wiadomość
-
Bialeekk, Rita, Dariaa29 gratuluję cudownych wieści 🥰☺️ niech dzidzie dalej tylko zdrowo rosną!
Dariaa29, Bialeekk, Rita 💋 lubią tę wiadomość
Starania od 05/2022💃28l🕴️34l
2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
Tarczyca = Letrox ✅ Nasienie ✅ Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów ✅ 08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌ 09.10/23 - cb 💔 ->11.2023 klinika: 16-18cs stymulacje ✖️
🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
6+1🥚4,4mm
8+4 🐥 1,87cm
12+3🐓 6,44cm - I USG jest OK !
15+4 🐔 około 10cm
20+4 jest 🩷 - 395g połówkowe OK!
26+3 🐡 1045g 29+4 🦐 1300g
30+4 🦑 1447g - III USG jest OK!
35+1 🐠 2343g 37+0 🐟 2770g
termin: 02.12.2024 🤭
-
Coś ten rok obwituje w chłopców 🩵
Gratuluje wizyt i wyników nifty 🎉
Ja mam w sobotę wizytę u swojej lekarz , po wizycie wykupie niftyDariaa29, Aune, mar.1 lubią tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Ja już też się nie mogę doczekać prenatalnych w czwartek 🤪🙃 i jestem ciekawa czy lekarz coś wgl wspomni o płci 😊 naciskać nie będę, bo wiem, że z USG na tym etapie to trochę loteriaStarania od 05/2022💃28l🕴️34l
2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
Tarczyca = Letrox ✅ Nasienie ✅ Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów ✅ 08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌ 09.10/23 - cb 💔 ->11.2023 klinika: 16-18cs stymulacje ✖️
🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
6+1🥚4,4mm
8+4 🐥 1,87cm
12+3🐓 6,44cm - I USG jest OK !
15+4 🐔 około 10cm
20+4 jest 🩷 - 395g połówkowe OK!
26+3 🐡 1045g 29+4 🦐 1300g
30+4 🦑 1447g - III USG jest OK!
35+1 🐠 2343g 37+0 🐟 2770g
termin: 02.12.2024 🤭
-
Dariaa, gratuluję synka 🩵 chyba coraz większą przewaga chłopaków u nas 😅
Dariaa29, Skryta19 lubią tę wiadomość
Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Dziewczyny, dziękuję Wam za słowa otuchy 😘 jakoś tak od razu lżej na sercu jak się przeczyta takie pocieszające słowa. I dziękuję za tę radę, żeby poprosić lekarza żeby nie wpisywał mi nic w kartę ciąży. Teraz już na spokojnie mogę szukać lekarza, do którego pójdę sprawdzić czy wszystko ok, jeśli na prenatalnych znów będzie tak nerwowo. Jeszcze raz Wam dziękuję i życzę spokojnego przebiegu ciąż oraz samych pozytywnych wiadomości 🙂
Aune lubi tę wiadomość