☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sandrix wrote:Hej,
Dla większości z Was to już stare dzieje ale ja mam dzisiaj prenatalne także proszę o trzymanie kciuków 😊
Co do reakcji to u mnie są trochę przesadzone w drugą stronę… każdy się cieszy (z mojej strony rodziny, u mojego starego są bardzo luźne relacje rodzinne i mam wrażenie, że każdy ma tam takie rzeczy trochę gdzieś a jego rodzicom to jeszcze nawet nie powiedzieliśmy - rzadko ze sobą gadają). A u mnie każdy się bardzo cieszy ale też w jakiś dziwny sposób rości sobie prawo do mówienia mi jak mam się zachowywać, co jeść, gdzie rodzić, jak rodzic, już jak wychowywać, jak nazwać dziecko. I przede wszystkim moja mama nie potrafiła trzymać języka za zębami i krótko po tym jak się dowiedziała (w 5/6 tygodniu bo akurat u nas byli) to dowiedziało się też pół gminy. Także ja mam nauczkę bo wydawało mi się, że nie ma to dla mnie wielkiego znaczenia ale potem jednak czułam dyskomfort, że gdyby cos poszło nie tak to dosłownie każdy wie. Myślę że jeśli będę jeszcze kiedyś w ciąży to dłużej zatrzymamy tę wiadomosc tylko dla nas, przynajmniej kilka tygodni.
A z tymi radami oczywiście staram się wyznaczać granice ale ta narracja “ja wiem bo urodziłam x dzieci” / “zobaczysz jak urodzisz” i tego typu w nurcie “moje doświadczenia są jedyne słuszne” doprowadzają mnie do szału.
Miłego dnia 🌸
Trzymam kciuki 🤞🍀🍀
U mnie na szczęście jak poprosiłam najbliższych żeby wstrzymali się z informowaniem innych i dalszej rodziny to wszyscy to uszanowali, chociaż mój tata już chciał rozgłaszać po wujkach i ciociach, ale zostawili to nam na czas po prenatalnych.
Jeśli chodzi o złote rady to też na szczęście nie jest tak źle, a jak ktoś ma jakieś komentarze do staram się ignorować, na pewno nie pozwolę na wtrącanie się w nasze podejście do wychowania, pielęgnacji itd.Sandrix lubi tę wiadomość
-
Mandoriana wrote:Widzę że macie podobnie jak my bo my też chcemy tylko cywilny mieć mamy źle zdanie na temat kościoła katolickiego i ogólnie o religiach i już była wstępna rozmowa na ten temat z mamą która jest mocno wierząca i było nie miło. Ojciec bez problemu bo on sam ma zdanie jak my ale połowa rodziny bardzo kościółkowa jest
Najgorsze jednak jest to ze dopiero będzie rodzinna drama jak się dowiedzą że nie chcemy chrzcić.. jestem w kropce nie chce robić tego dla kogoś dla świętego spokoju ale boje się żeby nasze dziecko nie było gorzej traktowane z tego powodu .
U mnie mama i siostra na szczęście już wiedzą, że nie chcemy i to akceptują jak najbardziej, do taty jeszcze chyba nie dociera, ale będzie się musiał pogodzić, bardziej się martwię o reakcję teściów, bo oni są bardziej kościołowi i już uświadomiłam męża, że będzie musiał im przekazać naszą decyzję...Brak ślubu kościelnego jakoś przełknęli, ale pytali czy nie chcemy kościelnego, z chrzcinami może być gorzej. Wolelibyśmy żeby dziecko samo zdecydowało jak będzie starsze czy chce praktykować jakąś religie i tyle, więc na 90% jesteśmy zdecydowani, że nie, ale zostawiam margines 10%, żeby może dla świętego spokoju jednak ochrzcić..tylko tak jak piszesz nie chcemy tego robić dla kogoś, a sami nie widzimy potrzeby. Z drugiej strony to jakas uroczystość rodzinna i okazja do sptokania, ale czytałam też, że niektórzy organizują teraz "chrzest" humanistyczny, czyli taką imprezę z nadaniem imienia, przyjęciem dziecka do rodziny i wypada to całkiem fajnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca, 12:11
-
Smerfetkaa wrote:Megipta- proszę o wykreślenie mnie z pierwszej listy.
Powodzenia dziewczyny.
Przechodzę trudny czas.Smerfetkaa lubi tę wiadomość
22.04.24 beta 48.3
24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
29.04.24 beta 928
08.05.24 beta 11319 (74,4%)
09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
16.05.24 2 wizyta wszystko oki
31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
12.06.24 diabetolog
14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
24.06.24 prenatalne 80%🩵
26.06.24 diabetolog
05.07.24 wizyta gin
26.08.2024 2 prenatalne 492g
21.10.2024 3prenatalne 1981g
30.10.2024 diabetolog insulina
08.11.2024 wizyta i 1 ktg
Om 30.12.24
2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
2018💒 czerwiec
2016💔(6tc)
2012👩❤️👨
Insulinoopornosc
-
Widzę, że wiele z nas ma problem ze złotymi radami, ech... 🙄 U nas na razie cisza, chociaż też już doszły mnie słuchy, że nasze mamuśki rozmawiają o wyprawce, padło nawet hasło w stylu: "na początku to bez różnicy, mogą być j różowe ubranka, skoro takie są po siostrach". No, no, na pewno 🤪 Dopóki do mnie takie gadki nie docierają, to nic z tym nie robię, a resztę będę rozwiewać na bieżąco.
O tym, co kupujemy, nawet nie rozmawiam, nie mam takiej potrzeby, uzgadniam to z Mężem, nasi rodzice też mają takie podejście, że jak chcą coś wnukom sprezentować, to dają kasę i my im to kupujemy, więc wiem, że wielu nietrafionych prezentów nie będzie. Za to moja teściowa to typ gromadnika i już coś przebąkiwała, że ma ubrania po swoich synach (mój Mąż dobiega trzydziestki, więc możecie sobie wyobrazić, w jakim stylu 🤭). Oddanie dwudziestoletniej wanienki na szczęście przerabialiśmy przy pierwszej córce, także z głowy 😅
Jedna z Was pisała o tym, że jej mama mocno nastawia się na przyjazd. Myślę, że to w głównej mierze zależy od Was, rodziców. My mamy dziadków w tym samym mieście, więc nocleg odpada i na pewno dzięki temu jest łatwiej. Z pomocy korzystałam wtedy, kiedy mój Mąż musiał wrócić do pracy. Ale to było bardziej na zasadzie, że mama do mnie wpadła, jakieś zakupy zrobiła, czy ugotowała obiad i wszystko dlatego, że chciała, bo radziliśmy sobie z gotowaniem 😊 Przy drugim maluszki to dziadkowie bardziej bawili się że starszą.
I nieważne, które dziecko nam się rodzi - wszystkie będziemy fantastycznymi mamami i nasi partnerzy cudownymi tatusiami ♥️ Na pewno będziemy musieli nauczyć się nowego członka rodziny, ale ze wszystkim sobie poradzimy 🥰
Wiem, jakie to jest bardzo frustrujące... My jesteśmy już w miarę dotarci, chociaż to się jeszcze okaże 😉Sandrix, Aune, Dariaa29, Skryta19, meowne, Mami_35, Rita 💋, Wikta06 lubią tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Megipta- proszę o wykreślenie mnie z pierwszej listy.
Powodzenia dziewczyny.
Przechodzę trudny czas.
Kochana dużo przesyłam przytulasów 🫂🫂🫂
Daj sobie czas na wszystko, ŚciskamSmerfetkaa lubi tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Megipta- proszę o wykreślenie mnie z pierwszej listy.
Powodzenia dziewczyny.
Przechodzę trudny czas.
Przytulam mocno, bardzo mi przykro 🫂Smerfetkaa lubi tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Megipta- proszę o wykreślenie mnie z pierwszej listy.
Powodzenia dziewczyny.
Przechodzę trudny czas.
😓!!!
🥺Smerfetkaa lubi tę wiadomość
-
meowne wrote:😓!!!
🥺
Ślę ogrom wsparcia, nawet nie jestem w stanie wyrazić słowami jak mi przykro! 😓Smerfetkaa lubi tę wiadomość
-
Aune wrote:U mnie mama i siostra na szczęście już wiedzą, że nie chcemy i to akceptują jak najbardziej, do taty jeszcze chyba nie dociera, ale będzie się musiał pogodzić, bardziej się martwię o reakcję teściów, bo oni są bardziej kościołowi i już uświadomiłam męża, że będzie musiał im przekazać naszą decyzję...Brak ślubu kościelnego jakoś przełknęli, ale pytali czy nie chcemy kościelnego, z chrzcinami może być gorzej. Wolelibyśmy żeby dziecko samo zdecydowało jak będzie starsze czy chce praktykować jakąś religie i tyle, więc na 90% jesteśmy zdecydowani, że nie, ale zostawiam margines 10%, żeby może dla świętego spokoju jednak ochrzcić..tylko tak jak piszesz nie chcemy tego robić dla kogoś, a sami nie widzimy potrzeby. Z drugiej strony to jakas uroczystość rodzinna i okazja do sptokania, ale czytałam też, że niektórzy organizują teraz "chrzest" humanistyczny, czyli taką imprezę z nadaniem imienia, przyjęciem dziecka do rodziny i wypada to całkiem fajnie.
Ale jako wydarzenie rodzinne to fajna opcja. Natomiast dużo się słyszy o ślubach humanistycznych i tak to sobie wymyśliłam że wezmiemy cywilny a na weselu dla najbliższych bo wielkiej pompy nie chcemy ma być "przedstawienie artystyczne" słowiańska swacba. To dla gości będzie akt artystyczny jako atrakcja wesela a dla nas ważna uroczystość złączenia. Trochę podstęp ale chcę by było jak najbardziej po naszemu ale bez fochow i komentarzy gości. Pewnie i tak jakieś będą ale cóż ludzie by nie byłi sobą jakby nie gadali. Choć właśnie dlatego chcę zaprosić najbliższych członkow rodziny swojej i narzeczonego żeby zminimalizować nadmiar jakiegoś plotkowania szeroko rozumianegoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca, 15:56
Aune lubi tę wiadomość
-
Z mojej wizyty nici, mimo tego że wyszłam z domu dwie godziny przed wizyta to nie udało mi się dojechać na czas 😩 usg prenatalne w medicover w Warszawie jest tylko w ich szpitalu na Wilanowie a ja nie sądziłam, że budowa tramwaju sprawia, że dojazd tam trwa jeszcze raz tyle przez Mokotów 💀 hormony ciążowe zrobiły swoje i wpadłam w taki ryk pod tym szpitalem jak już zobaczyłam że wizyta mi przepadła…
Następne podejście w środę 😒13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
Smerfetkaa wrote:Mogę dodać Cię do przyjaciółek i o coś zapytać ? 😘22.04.24 beta 48.3
24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
29.04.24 beta 928
08.05.24 beta 11319 (74,4%)
09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
16.05.24 2 wizyta wszystko oki
31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
12.06.24 diabetolog
14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
24.06.24 prenatalne 80%🩵
26.06.24 diabetolog
05.07.24 wizyta gin
26.08.2024 2 prenatalne 492g
21.10.2024 3prenatalne 1981g
30.10.2024 diabetolog insulina
08.11.2024 wizyta i 1 ktg
Om 30.12.24
2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
2018💒 czerwiec
2016💔(6tc)
2012👩❤️👨
Insulinoopornosc
-
Sandrix wrote:Z mojej wizyty nici, mimo tego że wyszłam z domu dwie godziny przed wizyta to nie udało mi się dojechać na czas 😩 usg prenatalne w medicover w Warszawie jest tylko w ich szpitalu na Wilanowie a ja nie sądziłam, że budowa tramwaju sprawia, że dojazd tam trwa jeszcze raz tyle przez Mokotów 💀 hormony ciążowe zrobiły swoje i wpadłam w taki ryk pod tym szpitalem jak już zobaczyłam że wizyta mi przepadła…
Następne podejście w środę 😒
Ojej nie dziwię Ci się 🫂 też bym pewnie tak
zareagowała. Dobrze, że tak szybko udało się umówić następną wizytę. Szybko zleci!Sandrix lubi tę wiadomość