X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 371 471

    Wysłany: 5 listopada 2024, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    U mnie też leginsy i tunika.

    Od rana mnie czyści. Na początku to był zwykły, trochę luznawy stolec, teraz jest pomieszany. Byłam już z 6 do 7 razy, jednorazowo nie jest tego wiele ale....

    No i czuję, że dziecię zeszło mi ciut niżej, jak idę to kłuje czasami tam na dole, wbija się w szyjkę, ale brzuch chyba jeszcze jest na normalnym poziomie.

    Jestem też mega senna. Snuje się i śpię za dnia.
    Mam wrażenie, że brzuch po każdej nocy jest większy. Nie wiem czy da radę być jeszcze większy. 😱🫣
    Objawy brzmią jak na zblizajacy się poród, dawaj znać! Przybijam piątkę jeśli chodzi o sennosc i rośniecie brzucha. Ja mam wrażenie że skóra zaraz pęknie.

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 371 471

    Wysłany: 5 listopada 2024, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Dacie radę! My już raz to przerobiliśmy, teraz drugi i powiem Ci,że maluchy szybko się adaptują. Najmłodszy od małego byl " ciągany " wszędzie i ciągle w aucie i teraz np podróż 3 czy 4 godziny to nie jest problem. A ze starszymi było ciężko w podróżach. Przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę,że to dzięki temu że oraktycznie codziennie kursowalismy.
    Ale też z każdym kolejnym dzieckiem raz,że my rodzice mamy większy luz a dwa, starszaki w jakiś sposób pomagają, pomachają grzechotka czy coś. A jak już Młody zaczął więcej kumać to samo to że one się gdzieś tam koło niego kręcą czy gadaja to jest atrakcją. Z perspektywy czasu najtrudniej mi było gdy z jednego dziecka przeszliśmy na dwoje. Trzeciego aż tsk bardzo nie odczułam.
    To bardzo pociesza! Mam nadzieję że i nasz mały się przyzwyczai. :)

    Mag_len, Mami_35 lubią tę wiadomość

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1385 1656

    Wysłany: 5 listopada 2024, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Atika kurde moze od jedzenia ? Ja ostatnio też miałam takie czyszczenie ale może więcej błonnika zjadłyśmy 😅

    22.04.24 beta 48.3
    24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
    29.04.24 beta 928
    08.05.24 beta 11319 (74,4%)
    09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
    16.05.24 2 wizyta wszystko oki
    31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
    05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
    10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
    12.06.24 diabetolog
    14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
    24.06.24 prenatalne 80%🩵
    26.06.24 diabetolog
    05.07.24 wizyta gin
    26.08.2024 2 prenatalne 492g
    21.10.2024 3prenatalne 1981g
    30.10.2024 diabetolog insulina
    08.11.2024 wizyta i 1 ktg
    Om 30.12.24

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 5 listopada 2024, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej nie wiedziałam nawet że oczyszczanie jelit to taki oznak zbliżającego się porodu. Będę się pod tym względem obserwować.

    Mi coś zaczyna lekko podwyższać się ciśnienie krwi. Notuję w zeszycie pomiary żeby pokazać lekarzowi. Nie wiem z czego to wynika czy z coraz wyższej ciąży ot tak poprostu czy z mojego poddenerwowania takiego ogólnego porodem, końcówką ciąży itp. Bo ostatnie dni to u mnie masakra z tym. Ciągle myślę kiedy i jak urodze, zamartwiam się wszystkim i wszystkimi.
    Jeszcze nie urodziłam a już martwię się świętami jak to będzie w tym roku... no porażka 😐

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Elewina Autorytet
    Postów: 716 2149

    Wysłany: 5 listopada 2024, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika przybijam piątkę z brzuchem po każdej nocy większym.

    Jutro idę do lekarza, zobaczymy co zdecyduje z tym moim ciśnieniem, bo za szybko się ucieszyłam, że się normuje 😔 byłam dziś na wynikach po południu będę wiedziała czy widac w wynikach to ciśnienie.

    Miłego dnia!

    Atika lubi tę wiadomość

    ona 38 on 48 + piesek

    Invimed - Wrocław
    02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
    2020 - 03,06
    2021 - 03,07,10

    Gynecentrum - Katowice
    02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
    05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4

    VI- 31.07.2023 😔

    VII - 12.03.2024- 5AA
    23 dpt - 0,23 FHR 99
    28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
    mocne krwawienie
    (7+3) 1,28
    (8+2) 1,77
    (10+3) 4,06
    11/05- NIFTY -ok
    20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
    (13+3) FHR 153
    (17+4) FHR146, 240g
    17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
    18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
    krwotok z nosa - szpital
    26/07 - (22+1) 496g
    13/08 - (24+4) 800g
    09/09 - (28+3) 1340g
    17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
    02/10 - (31+5) 2100g
    malo ruchow- szpital
    12/10 - (33+1) 2350g
    29/10 - (35+4) 2650g
    06/11 - (36+5) 2800g
    13/11 - (37+5) 3035g
    szpital- indukcja

    15/11/2024 - Księżniczka z nami!!! 🩷🩷🩷 2860g, 52cm, 22.13 cc
  • Amra Autorytet
    Postów: 496 819

    Wysłany: 5 listopada 2024, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was dziewczyny i patrzę na Wasze suwaczki i tak bardzo zazdroszczę bo większość jest już naprawdę na końcówce a ja mam wrażenie daleko w tyle 😅 Chciałabym już mieć to wszystko za soba a tu termin dopiero na 26 grudnia 😱
    Moim marzeniem byłoby urodzić i wyjść ze szpitala przed świętami 😍

    U nas nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Dni wyglądają zupełnie tak samo, większość czasu jestem w domu. Staram się leżeć i odpoczywać , ale nie fiksuje się zupełnie. Wykonuje normalnie obowiązki domowe jak pranie, sprzątanie i gotowanie. W weekend chodziłam po galerii a w sobotę idziemy rodzinnie do kina na Listy do M. Czas szybciej leci a nie wyobrażam sobie cały czas leżeć. Lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że szyjka się poprawiła. Zdarza się, że czasami stwardnieje mi brzuch, ale bezbolesnie i naprawdę sporadycznie. Podejrzewam, że to efekt działania spasmoliny.
    Brzuch mam dalej bardzo wysoko, więc jak siedzę to mam problemy z oddychaniem, okropne uczucie 🙄

    Właśnie skończyłam ogarniać wózek. Kupiliśmy używany w idealnym stanie, ale chciałam go delikatnie odświeżyć. To co się dało wyjęłam i uprałam a resztę wyczyściłam szczoteczką. Stoi na słoneczku i się suszy. Zostało nam złożyć łóżeczko, ale nie mam pojęcia kiedy się za to zabrać. Łóżeczko będzie stało w pokoju dziennym i jednocześnie tam gdzie śpimy, więc teraz to chyba jeszcze za wcześnie, jak myślicie? Z drugiej strony wolałabym już mieć to wszystko ogarnięte bo nigdy nic nie wiadomo. Inna sytuacja jest wtedy kiedy bobas ma oddzielny pokój a tutaj jednak na co dzień korzystamy z tego pokoju i nie wiem czy to dobry pomysł żeby już rozstawiać w nim łóżeczko?

    Zostało nam jeszcze dokupić bazę i ją zamontować. Jakoś nie możemy się za to zabrać, chyba dlatego, że to ostatni dość spory wydatek i oddalamy go jak się da w czasie 😂😂

    Sandrix, spineczka lubią tę wiadomość

    age.png
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 245 300

    Wysłany: 5 listopada 2024, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amra wrote:
    Czytam Was dziewczyny i patrzę na Wasze suwaczki i tak bardzo zazdroszczę bo większość jest już naprawdę na końcówce a ja mam wrażenie daleko w tyle 😅 Chciałabym już mieć to wszystko za soba a tu termin dopiero na 26 grudnia 😱
    Moim marzeniem byłoby urodzić i wyjść ze szpitala przed świętami 😍

    U nas nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Dni wyglądają zupełnie tak samo, większość czasu jestem w domu. Staram się leżeć i odpoczywać , ale nie fiksuje się zupełnie. Wykonuje normalnie obowiązki domowe jak pranie, sprzątanie i gotowanie. W weekend chodziłam po galerii a w sobotę idziemy rodzinnie do kina na Listy do M. Czas szybciej leci a nie wyobrażam sobie cały czas leżeć. Lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że szyjka się poprawiła. Zdarza się, że czasami stwardnieje mi brzuch, ale bezbolesnie i naprawdę sporadycznie. Podejrzewam, że to efekt działania spasmoliny.
    Brzuch mam dalej bardzo wysoko, więc jak siedzę to mam problemy z oddychaniem, okropne uczucie 🙄

    Właśnie skończyłam ogarniać wózek. Kupiliśmy używany w idealnym stanie, ale chciałam go delikatnie odświeżyć. To co się dało wyjęłam i uprałam a resztę wyczyściłam szczoteczką. Stoi na słoneczku i się suszy. Zostało nam złożyć łóżeczko, ale nie mam pojęcia kiedy się za to zabrać. Łóżeczko będzie stało w pokoju dziennym i jednocześnie tam gdzie śpimy, więc teraz to chyba jeszcze za wcześnie, jak myślicie? Z drugiej strony wolałabym już mieć to wszystko ogarnięte bo nigdy nic nie wiadomo. Inna sytuacja jest wtedy kiedy bobas ma oddzielny pokój a tutaj jednak na co dzień korzystamy z tego pokoju i nie wiem czy to dobry pomysł żeby już rozstawiać w nim łóżeczko?

    Zostało nam jeszcze dokupić bazę i ją zamontować. Jakoś nie możemy się za to zabrać, chyba dlatego, że to ostatni dość spory wydatek i oddalamy go jak się da w czasie 😂😂


    Oj łączę się z tą zazdrością i oczekiwaniem 😂 Też mam wrażenie, że jeszcze się naczekam, a reszta już będzie się przytulać z maluchami, ale tłumaczę sobie to tak, że mam więcej czasu na czytanie forum i korzystanie ze wskazówek.

    @Koku a czemu przejmujesz się świętami?
    Ja chyba idę w ślady bratowej i zrobię tak jak ona - minimalistyczna kolacja (mam nadzieję) we troje 😍
    Myślę czy można gdzieś na zapas zamówić barszcz i pierogi bo jednak w mieszkaniu, w którym jesteśmy na czas przed porodem nie czuję gotowania :(

    Amra lubi tę wiadomość

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    22.10 1600 g
    8.11 2179 g
    9.12 39+0 Maja 🩷
    age.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 5 listopada 2024, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Oj łączę się z tą zazdrością i oczekiwaniem 😂 Też mam wrażenie, że jeszcze się naczekam, a reszta już będzie się przytulać z maluchami, ale tłumaczę sobie to tak, że mam więcej czasu na czytanie forum i korzystanie ze wskazówek.

    @Koku a czemu przejmujesz się świętami?
    Ja chyba idę w ślady bratowej i zrobię tak jak ona - minimalistyczna kolacja (mam nadzieję) we troje 😍
    Myślę czy można gdzieś na zapas zamówić barszcz i pierogi bo jednak w mieszkaniu, w którym jesteśmy na czas przed porodem nie czuję gotowania :(
    Mamy dużą rodzinę, co roku się spotykamy. Ja chętnie w tym roku została bym w domu ale nie chciałabym żeby starsza córka była poszkodowana... eh zobaczymy jak to będzie..
    Ja niby też mam termin przed świętami tak jak wy ale u mnie to raczej pewne że pod sam koniec listopada coś się zacznie dziać lub początek grudnia.

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Elewina Autorytet
    Postów: 716 2149

    Wysłany: 5 listopada 2024, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koku nie jesteś sama w zamartwianiu się. Ja się martwię wszystkim, porodem, opieka nad dzidziusiem, światami, zimą, psem, domem normalnie wszystkim, a po tabletkach na ciśnienie jeszcze mnie ogarniają jakieś dołki i płaczki (lekarz mnie uprzedzał). Kontroluj ciśnienie, bo to jest jeden ze wskaźników do stanu przedrzucawkowego. Ja mam stale podwyższone, mimo leków ale bez jakiś mocnych skoków poziom ten sam ale wysoki, zobacz co powie mi jutro.

    Koku, Aune, spineczka lubią tę wiadomość

    ona 38 on 48 + piesek

    Invimed - Wrocław
    02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
    2020 - 03,06
    2021 - 03,07,10

    Gynecentrum - Katowice
    02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
    05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4

    VI- 31.07.2023 😔

    VII - 12.03.2024- 5AA
    23 dpt - 0,23 FHR 99
    28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
    mocne krwawienie
    (7+3) 1,28
    (8+2) 1,77
    (10+3) 4,06
    11/05- NIFTY -ok
    20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
    (13+3) FHR 153
    (17+4) FHR146, 240g
    17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
    18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
    krwotok z nosa - szpital
    26/07 - (22+1) 496g
    13/08 - (24+4) 800g
    09/09 - (28+3) 1340g
    17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
    02/10 - (31+5) 2100g
    malo ruchow- szpital
    12/10 - (33+1) 2350g
    29/10 - (35+4) 2650g
    06/11 - (36+5) 2800g
    13/11 - (37+5) 3035g
    szpital- indukcja

    15/11/2024 - Księżniczka z nami!!! 🩷🩷🩷 2860g, 52cm, 22.13 cc
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 5 listopada 2024, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak będę musiała te ciśnienie kontrolnowac to nie ma żartów z tym...

    A z takich milszych tematów to kupiłyście bądź macie w domu karuzelę nad łóżeczkiem?
    Jeśli tak to proszę napiszcie czy one są kolorowe? Czy takie mają bardziej zgaszone kolory? Typu biały, beż , brąz, jakieś pastelowe?

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 371 471

    Wysłany: 5 listopada 2024, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się martwie w końcówce. Porodem, tym jak będzie potem. O świętach w ogóle nie myślę, nie robię nic, ale może się napije kieliszek winka czerwonego do kolacji ;) nawet w tym roku pierniczków nie piekę a od 10 lat z dziećmi piekłam i zdobiłam. W tym roku odpuszczam całkowicie.
    Karuzelki nie mam i raczej nie kupuje, będziemy mieć mate na podłogę i do tego pałąki do których się pezyczepia zabawki. Do zasypiania miś szumiś z szumieniem, biciem serca, melodyjkami - czy to zadziała to nie wiem, od początku chce małego przyzwyczajać do szumisia by potem z nim ładnie zasypiał

    Koku, Aune, aambrozjaa93 lubią tę wiadomość

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 392 493

    Wysłany: 5 listopada 2024, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My chcieliśmy kupować karuzele, maty i inne gadżety ale w szkole rodzenia nam to wybili z głowy😊 dzieciaczek w pierwszych miesiącach tego nie potrzebuje, on potrzebuje rodziców tak naprawdę, kontaktu wzrokowego z nimi, fizycznego, patrzenia na twarze, mimike i słuchania ich głosów a wszelkie grające, szumiące, świecące czy kręcące sie akcesoria mogą go przebodzcowac i tak naprawde spowolnić jego psycho rozwój także my będziemy.jego "zabawkami" na ten okres początkowy 😅

    Tatka lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 392 493

    Wysłany: 5 listopada 2024, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam datę na 22geudnia ale gorąco mam nadzieję urodzić ze 2tyg wcześniej bo chciałabym dojść do siebie na tyle żeby mieć siły na chociaż symboliczne święta, chciałabym żeby odwiedzili mnie moi rodzice w Holandii izebysmy mogli zjeść wspólnie w świątecznym klimacie. Jeśli urodzę tuż przed lub w święta to żadnych świat nie robimy a odwiedziny też się opóźnia bo ja chcę mieć czas dla siebie conajmniej 2 tygodnie😊

    Koku, Aune, Paula9463 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 5 listopada 2024, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez pierwszy miesiąc też nie będę nic puszczać. Maleństwo wtedy tego typu zabawek nie potrzebuje bo przeważnie śpi je odpoczywa tuli się itp. Natomiast już później jak najbardziej. Pamiętam że starsza corka juz później fajnie śledziła wzrokiem za zabawkami. Ile mam tyle opini. We wszystkim trzeba znaleźć złoty środek 🙂

    businesscare, Aune, spineczka, Tatka lubią tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2319 2146

    Wysłany: 5 listopada 2024, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jeszcze nie kupiliśmy karuzeli, myślę że domówimy później. A co do świąt, to jeśli urodzę w terminie lub po to zamierzam je spędzić z mężem i córką. Jedzenie zamówimy albo mąż coś przywiezie od teściowej. Dla mnie to ważne, byśmy te pierwsze tygodnie byli tylko dla siebie. Czas na odwiedziny i "oglądanie" dziecka jeszcze przyjdzie... Zwłaszcza że to środek grudnia: grypy, covidy, krztuśce, przeziębienia, a niech najpierw maleństwo nabierze odporności plus oswoi się z naszą obecnością 🥰
    Mnie dodatkowo nie przekonuje przyjmowanie gości i jeżdżenie gości w trakcie połogu i rozkręcania laktacji...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2024, 14:08

    aambrozjaa93, Tatka lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 9.12.2024🧚🩷


    age.png
  • Aune Autorytet
    Postów: 315 688

    Wysłany: 5 listopada 2024, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koku też się martwię świętami, odwiedzinami i wszystkim na zapas, ostatnio nawet się zastanawiałam wizytą kontrolną po połogu, czy zostawię malucha z mamą czy mężem i ile to zajmie, bo jak będę jechać do mojego lekarza do szpitala to może potrwać ta wizyta 🙈 ale jakoś to wszystko ogarniemy

    Karuzeli na razie nie kupuję, mam tylko książeczki kontrastowe od 0 i od 3 miesiąca. Może za jakiś czas delikatne grzechotki.

    Co do szumisia to bardzo mi się podobały i planowałam kupić, ale jak byłam na warsztatach z neurologopedą to mówiła, że to nie jest dobre dla maluszka, że dziecko jest tym przebodźcowane i dlatego zasypia, może mieć też problemy z przyzwyczajeniem się do zwykłych odgłosów dnia codziennego, zwykle te dźwięki szumisia nie są w odpowiedniej częstotliwości i te "bicie serca mamy" itd. to zupełnie co innego niż dźwięki w brzuchu.

    Amra fajny plan z wyjściem do kina 😊 Łóżeczko bym złożyła później jakby miało stać w pokoju, który używam ciągle, dostawkę w sypialni mam jeszcze nierozłożoną, tylko przygotowane wszystko i myślę, że mąż ustawi jak zanim nas odbierze 😉

    Koku, Mandoriana lubią tę wiadomość

    👩+🧔 +👶+🐈‍⬛

    age.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3475 5759

    Wysłany: 5 listopada 2024, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku też luzuje, święta w nasza trójkę traktuje jako magiczne i wyjątkowe.
    Będziemy wspólnie siedzieć na kanapie, przy palącym się kominku i choince, słuchać kolęd i niech ta chwila trwa!🫠

    Rodzice zaoferowali się dostarczyć jedzenie 🤭 czy czegoś jeszcze więcej potrzeba?🤭😆

    Koku, Zagadka919, aambrozjaa93, rybka8, Amra, Aune, Kam.ila, Rita 💋, TęczowaJa, Dariaa29, spineczka, mar.1, Paula9463, Tatka lubią tę wiadomość

    1️⃣8️⃣☘️

    👱‍♀️ 27lat
    🩹IO'24 = - 10kg
    ▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1

    12.2023 IUI ❌️
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447

    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 931 1380

    Wysłany: 5 listopada 2024, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Ja w tym roku też luzuje, święta w nasza trójkę traktuje jako magiczne i wyjątkowe.
    Będziemy wspólnie siedzieć na kanapie, przy palącym się kominku i choince, słuchać kolęd i niech ta chwila trwa!🫠

    Rodzice zaoferowali się dostarczyć jedzenie 🤭 czy czegoś jeszcze więcej potrzeba?🤭😆

    Gratulacje z okazji donoszonej ciąży🥳

    KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość

    Henio🩵 4065g i 57cm💙

    age.png

    Staś🩵 3980g i 58cm💙

    age.png
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2909 4850

    Wysłany: 5 listopada 2024, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też na święta zamykamy się w domu w piątkę 🥰 Rodzice poinformowani, rodzeństwo też, przyjęli do wiadomości. Oczywiście były próby, że może jedzenia nam zrobią - no wiadomo, chodzi o to, że zrobią, przywiozą i razem odwiedziny. My jednak podziękowaliśmy i w tym roku będziemy mieli w 100% wymarzoną Wigilię, z potrawami, które lubimy, w klimacie, który kochamy i w idealnym gronie ♥️ Mega się tym jaram.

    PS. Jasne, że nie było łatwo odmówić, ale wiedzieliśmy, że po prostu nie chcemy tym razem spełniać czyichś oczekiwań, tylko postawić na naszą piątkę. Mam nadzieję, że to samo uda nam się z odwiedzinami.

    aambrozjaa93, Amra, Aune, mar.1, Paula9463, Tatka lubią tę wiadomość

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2909 4850

    Wysłany: 5 listopada 2024, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że u części z Was ciśnienie zaczyna szaleć - wysokie pomiary?

    U mnie jest ok, zazwyczaj niższe, czasem w normie, raz było to te 130/85, ale nic wyżej. Za to od kilku dni obserwuję u siebie... No właśnie nie wiem, jak to określić. Czuję przyspieszone bicie serca, ale nie jest to jakieś kołatanie. I do tego takie "śmieszne" uczucie w klatce piersiowej - ani ból, ani ucisk, ani kołatanie..może coś jak motylki w brzuchu, tylko właśnie w klatce piersiowej?

    Położna mówi, że na tym etapie macica może uciskać i stąd to uczucie. Rzeczywiście pojawia się najczęściej w momentach, jak siedzę, czuli wtedy, gdy jednak dzidziuś trochę napiera na górę.

‹‹ 426 427 428 429 430 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ