☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag_len wrote:Elewina, gratulacje!🥰 dużo zdrówka dla Was🥰
U.mnie przy przekrecaniu również występuje bil spojenia i chyba więzadeł po bokach brzucha. Nasze organizmy mają naprawdę duże obciążenie na koncowce ciąży.
Mnie mniej boli gdy przy przekrecaniu sie gdu zegne nogi.I często też łapie za łóżeczko które stoi obok łóżka i się wspomagam.
Zostalam sama w domu na weekend 🙄 maz z dziecmi pojechali do mojej siostry,ponad 200 km 🙈,przywiozą troche rzeczy wyprawkowych,których nam brakuje.
Miałam tyle ambitnych planów, ale chyba odpuszczę i będę tylko odpoczywać po tych ostatnich bólach w nocy.
Zdecydowanie uważam, że powinnaś odpoczywać🥰Mag_len lubi tę wiadomość
30.03.24 ⏸️ 5cs
02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
18.04🩺 2,8mm🥰
29.04🩺 jest ❤️
13.05🩺 3,22cm😍
28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
18.11🩺
-
Elewina wielkie gratulacje 😊 cudownie, że już jesteście razem 🥰❤️ Wasza radość daje dużo pozytywnej energii!!
Megipta śliczny pokój 😊 ten samochodzik jest , ekstra!
Aambrozjaa93 dziękuję! aż ciężko uwierzyć, że to już 😊
u Ciebie też zostały ostatnie dni do donoszonej ciąży 😊
Mag_len jak najbardziej odpoczywaj! nie warto się teraz przemęczać
za dwa dni wizyta, czekam niecierpliwie, bo też już brzuch mnie pobolewa, dół pleców, ciężko się wstaje w nocy do łazienki i jestem ciekawa ile synek teraz waży..wszystko się okaże zastanawiam się też czy lekarz coś zdecyduje odnośnie porodu, czy będę czekać aż się samo zacznie czy się okaże, że skierowanie na jakiś dzień na indukcję lub CC 🤔
Dzisiaj i jutro planuję raczej odpoczywać 🙂
Spokojnego weekendu! 😊aambrozjaa93 lubi tę wiadomość
👩34+🧔40 +🐈⬛
endometrioza (2015 laparoskopia - usunięcie torbieli i zrostów)
antyk. hormonalna(evra) 2014-01.2024
⏸️31.03.2024
04.04.2024 beta HCG 980
🩺16.04.24 - crl 0.43 mm, jest serduszko
🩺 7.05 crl 2.47
🩺 27.05
🏥 USG prenatalne 3.06
crl 7.04 cm NT 1.9 mm/ Pappa ryzyka niskie ❤️
🩺24.06 synek 💙 2.07 230g
Połówkowe 30.07 i 12.08
🩺 26.08 💙🐻 800 gram
🩺 echo serca 16.09 - prawidłowe, 134/min, 💙🐻1471 g
🩺23.09 szyjka 4.1cm
🩺 14.10 💙🐻2300 g
🩺 7.11 💙🐻 3400 g
🩺 18.11
-
Mag_len wrote:Może polecicie coś fajnego,luźnego na netflixie do oglądania?
Ostatnio obejrzałam nowy sezon Emily w Paryżu, cały serial nawet fajny, na odmóżdżenie czasem oglądam "Miłość jest ślepa" z różnych krajów, ale to zwykle jak gotuję, sprzątam i coś innego robię, a program leci w tle, bo nie trzeba za dużo się na nim koncentrować 😂 Z filmów nawet ok i luźne "Irlandzkie życzenie" albo "Niezapomniane święta" z Lindsay Lohan. Nie są to zbyt ambitne twory, ale ja czasem lubię coś takiego bardzo luźnego obejrzeć dla relaksu 😀 Chętnie też przyjmę jakieś polecenia 🙂Mag_len, aambrozjaa93 lubią tę wiadomość
👩34+🧔40 +🐈⬛
endometrioza (2015 laparoskopia - usunięcie torbieli i zrostów)
antyk. hormonalna(evra) 2014-01.2024
⏸️31.03.2024
04.04.2024 beta HCG 980
🩺16.04.24 - crl 0.43 mm, jest serduszko
🩺 7.05 crl 2.47
🩺 27.05
🏥 USG prenatalne 3.06
crl 7.04 cm NT 1.9 mm/ Pappa ryzyka niskie ❤️
🩺24.06 synek 💙 2.07 230g
Połówkowe 30.07 i 12.08
🩺 26.08 💙🐻 800 gram
🩺 echo serca 16.09 - prawidłowe, 134/min, 💙🐻1471 g
🩺23.09 szyjka 4.1cm
🩺 14.10 💙🐻2300 g
🩺 7.11 💙🐻 3400 g
🩺 18.11
-
Aune, ja też w poniedzialek wizyta i jestem bardzo ciekawa co lekarz powie, czy te moje skurcze działają na szyjkę no i ile mała już wazy, bo ja mam 18 kg na plusie...
Dzięki za polecenia, oglądałam kiedyś Emily w Paryżu ale tylko kilka odcinków, może sobie włączę.🙂Aune lubi tę wiadomość
-
Amra wrote:A jak objawia się ten ból mięśni obłych? 🤔 Ja szczególnie w nocy przy przekręcaniu mam gigantyczny ból po bokach brzucha 🤯 Straszne to jest… a dziś w nocy to już w ogóle apogeum. Przy każdym przekręcaniu się budziłam i czułam masakryczny ból / ciągnięcie 😩
To najprawdopodobniej właśnie te mięśnie i więzadła.
U mnie we wcześniejszej ciąży pojawiały się takie bóle.
Jaki masz materac? Jeśli pół twardy lub twardy to polecam pod brzuch podkładać miekką podusię.
U mnie każda zmiana pozycji, obrót itp wiąże się z postawieniem macicy.
MummyYummy wrote:@Elewina, gratulacje 💗💗 Cieszcie się sobą ♥️
@Atika, ja tak mam dopiero teraz, ale raczej nie w takim mocnym stopniu, po prostu czuje, jak Młody atakuje niskie partie brzucha, taki ucisk. Na tym etapie ciąży, ja którym Ty jesteś, u mnie Synu był ułożony poprzecznie z więc też na pewno inne odczucia.
@Megipta, piękny pokoik, rozczulający widok 🥺♥️ Ja też miewam bóle miesiączkowe promieniujące do ud - czasem obu, a czasem rzeczywiście tylko po jednej stronie, więc pewnie ucisk podczas leżenia 🤭
Udanej soboty ♥️ Jakie macie plany? U nas generalne porządki i ostanie szlify 💪
Szykuje się wcześniejszy poród albo zwyczajnie moja macica jest bardzo wrażliwa.
Elewina wrote:TeczowaJa chyba masz mnie na myśli.
Ja tylko zameldować- cc o 22.13 wczoraj mała z nami idę karmić.
Jak sie ogarnę to dam więcej znać.
Dzięki za kciuki Dziewczyny ❤️
TO JEST NAJSZCZĘŚLIWSZY CZAS W MOIM ŻYCIU!!!! 🩷🩷🩷
Wielkie gratulacje 😍
Zyczę zdrowego i spokojnego dzieciątka, by dał się wyspać.
Dariaa29 wrote:Elewina gratulacje! 🩷🩷
Atika ja też mam takie bóle, zdarzają się głównie w nocy przy przekręcaniu, czasem przy kichaniu albo jak próbuje nagle wstać, przeważnie trwa krótko, ale jest nie do wytrzymania …
Mnie dzisiaj o 2 obudził ból brzucha przypominający bóle miesiączkowe, mam nadzieję, że ciało zaczyna przygotowywać się do porodu 🙈
Dobrze słyszeć, że to jest w jakiś sposób normalny.
Mnie pierwszy raz w nocy dwa razy obudziła twarda macica.
Wczoraj od wieczora do nocy liczyłam bolesne skurcze co pół godziny. 😱
Czytam o pełni i może na mnie tak zadziałała? 😱
Wyczytałam na jednej stronie, że mogą pojawiać się co 30 minut i mogą się różnić coraz silniejsze im starsza ciąża, ale póki nie są co 15 minut to nie ma co się martwić, chyba, że przybierają mocno na siłę to wtedy szpital.
Czy wasze maluszki są też mega aktywne?
W nocy dał mi spać, ale teraz szaleje, że ho ho ho i tak będzie do nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:09
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Moja córka w czwartek w nocy tak szalała jak nigdy 🙈 mam nadzieję, że się obracała wreszcie główką do dołu 🙏 A ja mam dziś super energię, gotuję rosół, upiekłam babeczki, po południu wybieramy się do znajomych na kawkę 😁 Dobrego dnia dziewczyny, oby bóle i inne dolegliwości ustąpiły. Kto może niech odpoczywa ♥️
Aune, Atika lubią tę wiadomość
-
Atika wrote:Dobrze słyszeć, że to jest w jakiś sposób normalny.
Mnie pierwszy raz w nocy dwa razy obudziła twarda macica.
Wczoraj od wieczora do nocy liczyłam bolesne skurcze co pół godziny. 😱
Czytam o pełni i może na mnie tak zadziałała? 😱
Wyczytałam na jednej stronie, że mogą pojawiać się co 30 minut i mogą się różnić coraz silniejsze im starsza ciąża, ale póki nie są co 15 minut to nie ma co się martwić, chyba, że przybierają mocno na siłę to wtedy szpital.
Czy wasze maluszki są też mega aktywne?
W nocy dał mi spać, ale teraz szaleje, że ho ho ho i tak będzie do nocy. -
Amra ja leżąc na sofie pod część brzucha podkładam małego jasia z pierza. Lekko podnosi brzuch i łatwiej tak leżeć.
W łóżku mam miękki materac. Plus, że brzuch nie jest w powietrzu tylko opiera się o materac a tylko biodro wpada głębiej, minus, że coraz trudniej obracać się na miękkim materacu.
Śpię z wałkiem ciazowym długim na 150 cm. Jestem z niego bardzo zadowolona.
Z filmów polecam polski film Uwierz w świętego Mikołaja czy coś w ten deseń.
Uśmiajam się, taki luzacki filmik.
W ogóle ostatnio oglądam świąteczne filmy , robią fajny nastrój, a w okolicach świąt nie będzie na to czasu.
Oj ten ucisk na pęcherz 🫣
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Malina1111 wrote:Dziewczyny mi też bardzo przykro z powodu Waszych smutków i stresów. Ja sama miałam i mam duży problem w rodzinie i z tego powodu nie było mnie dlugo na forum. Połowa mojej ciąży to stres, wygenerowany przez nieżyczliwą mi osobę. Teraz, gdy zostało parę dni do porodu, staram się odciąć od tego i skupić na dziecku. Niestety nie jest mi to dane bo cały czas muszę reagować na to, co się dzieje w wyniku działań tej toksycznej osoby.
Dziś z kolei dużo emocji przy mnie. Myślałam też o synku który odszedł, oglądałam jego zdjęcia z usg. Bardzo się poplakalam.
Mam nadzieję że mimo wszystkiego co się dzieje w naszych życiach, pierwsze chwile z maluszkami będą tylko dla nas i dla nich. I żadna z obecnych tu mam nie będzie przynajmniej przez te kilka dni w szpitalu musiała być obarczona myśleniem o czymkolwiek innym i czymkolwiek negatywnym.
Przykro mi, że takich stresów doświadczasz ciąża to też bardzo emocjonalny czas, ciężko te emocje i myśli uporządkować i kontrolować. A co do toksycznych osób… nie ma wszystko i wszystkich mamy wpływ, ale możemy starać się myśleć bardziej o sobie. Skup się na sobie i dzieciątku. Już niedługo będziesz miała je w ramionach i wynagrodzi wszystkie stresy i smutki 🫂
Bardzo dobrze Cię rozumiem, może u mnie powód stresu w ciąży jest inny, ale nieustannie myślę o tym, że mam na sobie taką odpowiedzialność, że jeśli te emocje mnie zjadą to zaszkodzę dziecku odliczam dni do terminu.. -
@Elewina Gratulacje! ❣️ Wspaniale czytać, że czujesz sie tak szczęśliwa ☺️
Mi ten ból przy przekręcaniu towarzyszy już od dłuższego czasu niestety. Noce są koszmarne pod względem bólu, ale przyznaje, że przynajmniej nie bardzo wstaje siusiu i jeden raz to max.
Dziś byliśmy na usg kolejnym i lekarz dziś stwierdziła, że płyny są w normie 😳 Wychodzi na to, że sie trochę w jakiś sposób samo to unormowało, bo przyznaje, że rano tez oceniliśmy mój brzuch jako mniej „kipiący” 😅 A mała wazy już 3300g według dzisiejszych pomiarów, chociaż w środę ważyła 3050g, a tydzień wcześniej 2890g, wiec mam nadzieje, że realnie jest to około 3100-3200g.
Nawet optymistycznie dziś stwierdziłam, że się super czuje i chodzenie mnie dziś nie boli, ale nie trwało to długo 😃 Ucisk wrócił i poza poczuciem ucisku na pęcherz, mam uczucie zakwasów w kroku i ogólnie te wszystkie więzadła i kości mam tam obolałe, wiec dziś już odpoczynek.
A co do wczorajszej pełni to też trochę drżałam, zeby przetrwać 😄 Wieczorem miałam spinanie brzucha jedno za drugim przez długi czas. U mnie jeszcze mała bardzo sie pręży czasem i naciska mi na żebra i pęcherz jednocześnie. Bardzo to nieprzyjemne było. A w nocy miałam kilka skurczy krzyżowych jeden po drugim. Na szczęście udało sie przetrwać. A mówię „na szczęście” bo bałam się oblężenia mojego szpitala.Skryta19 lubi tę wiadomość
-
Elewina moje gratulacje! Super że kolejna dzidzia szczęśliwie na świecie 🥰
Ja mam wizytę dopiero 22.11, bardzo się boję że lekarz mi powie że dzidzia nie rośnie i musimy zrobić już cesarkę.. codziennie myślę o tym czy dzidzia jest zdrowa, bywa że mam pozytywne nastawienie, ale są dni takie jak wczoraj, że czuję stres i sobie płaczę i nie wiem jak mam sobie ze sobą poradzić. Byłam odwiedzić moją przyjaciółkę, która ma 8dniową dzidzię i mimo że się z nią cieszę, to jednocześnie czuję tak duży lęk przed tym czy moje dzieciątko jest zdrowe że mnie to przybiło… -