X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • Amra Autorytet
    Postów: 512 821

    Wysłany: 30 listopada 2024, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Rozalka urodzona o 4.45.🙂odezwę sie potem, idę spać 🙂
    Gratulacje !!!! ❤️❤️❤️❤️

    Mag_len lubi tę wiadomość

    age.png
  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 354 653

    Wysłany: 30 listopada 2024, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Rozalka urodzona o 4.45.🙂odezwę sie potem, idę spać 🙂
    Gratulację! 🩷 teraz odpoczywajcie 😊

    Mag_len lubi tę wiadomość

    age.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2343 2157

    Wysłany: 30 listopada 2024, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniela, Maglen, gratulacje! ♥️♥️ Cudownie że już maleństwa z Wami 🥹 Grudzień już za kilkanaście godzin dziewczyny także będzie się dopiero działo 😁

    Aniela855888, Mag_len, Aune lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 9.12.2024🧚🩷


    age.png
  • ŻonaMarynarza Autorytet
    Postów: 550 532

    Wysłany: 30 listopada 2024, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Rozalka urodzona o 4.45.🙂odezwę sie potem, idę spać 🙂

    Gratulacje 😊

    Mag_len lubi tę wiadomość

    28.03.2025🤴Wiktor 3430g 55cm 11:11 SN
    22.01.2022🤴Ksawery 3330g 54cm 16:20 SN
    31.08.2019👸Zuzanna 3305g 55cm 18:25 SN
    10.09.2016💒
    17.03.2008💞
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 941 1382

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniela855888 wrote:
    Hej, Helenka jest na świecie od wczoraj od 14:15 🥰 3350g i 53cm.

    Ok 6:30 byliśmy w szpitalu, skurcze miałam wtedy co 7 minut ale były baaardzo delikatne, jak lekkie bóle okresowe. W szpitalu od razu położyli mnie na porodówkę, lekarz mnie zbadał było 1,5cm rozwarcia, zadecydował o oksytocynie, żeby przyspieszyć akcję ze względu na odplyniete już wody. Jakoś ok 10 zaczęłam mieć już silniejsze skurcze, były krótkie albo bardzo częste. Tak wolno to szło że masakra 🙄 o 12 mnie zbadali to miałam 2cm, a bolało już mocno. Ok 13:00 miałam dobre 3 cm i dostałam gaz, czekałam na 5cm i znieczulenie zzo, bo już miałam dosyć bolu, tym bardziej że miałam za sobą nieprzespaną noc.
    No i teraz najlepsze, bo jakoś o 13:45 zbadała mnie położna i mówi że 6cm, działamy ze znieczuleniem. Zadzwoniła po lekarza, przygotowała całą salę, sprzęt, a ja czuję że naprawdę ta główka zaczyna mnie rozpychać od środka. Anestezjolog jeszcze musiał na chwilę gdzieś zajrzeć, a ja tam zaczęłam tracić już kontrolę nad tym bólem. Położna zbadała mnie jeszcze raz a tam pełne rozwarcie i rodzimy 😍 parłam może z 4 razy i mała była na świecie 🥰 także rozwarcie od 6 do 10 to poszło chyba w 10 minut :o. Bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw i z uniknięcia zzo.
    Mąż był do końca, bardzo mnie wspierał i przecinał pępowinę :) chociaż mówi że na kolejne dziecko to go nie namówię :p
    Z Helenką się regenerujemy od wczoraj, dostała trochę mleka mm, bo nie była zainteresowana piersią, ale potem w nocy ładnie łapała juz. Bardzo liczę na kp i zrobię wszystko żeby się udało, ale nie chce popadać też w paranoje. Kroczę zostało nacięte więc ból jest, ale jakoś sobie poradzimy.
    Co do symptomów, które miałam przed porodem to kilka dni przed miałam rozwolnienie, a od środy wieczora zaczął odchodzić Czop w małych kawałkach.
    Powodzenia na Was dziewczyny!

    Ogromne gratulacje dzielna mamo🥳❤️ i witamy Helenkę🩷👶🏼 dużo zdrówka dla Was, oby ból szybko minął i spokojnego poznawania się nawzajem🍀

    Aniela855888 lubi tę wiadomość

    Henio🩵 4065g i 57cm💙

    age.png

    Staś🩵 3980g i 58cm💙

    age.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 941 1382

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Rozalka urodzona o 4.45.🙂odezwę sie potem, idę spać 🙂

    Gratulacje dla kolejnej dzielnej mamusi🥳❤️ i witamy Rozalkę🩷👶🏼 również dużo zdrówka dla Was i koniecznie czekamy na relacje jak już będziesz mieć siłę i możliwość🍀

    Mag_len lubi tę wiadomość

    Henio🩵 4065g i 57cm💙

    age.png

    Staś🩵 3980g i 58cm💙

    age.png
  • businesscare Autorytet
    Postów: 360 676

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1111 wrote:
    Dziewczyny, ogromne gratulacje! Wszystkie wpisy czytam na bieżąco ale nie dałam rady nic napisać. U nas problemy z karmieniem, jest dokarmiani i praca z laktatorem. Po cc bardzo boli, ciężko, pojawił się baby blues i przeplakałam 2 dni. Nie panuje nad tym. Hormony. Staram się odstresować i mleko się mam nadzieję samo pojawi

    Aniela, MagLen serdecznie gratulacje! Ale się dzieje!
    Malina, też przeryczalam w szpitalu 2 dni, dosłownie co chwila lzy... przez problem z karmieniem. Maluch w ogóle nie chce ssać piersi, płacze przy tym okrutnie. Ale po 4 dniach pracy z laktatorem laktacja fajnie ruszyła i cieszę się, że chociaż z butelki pije moje mleko. Będę jeszcze walczyć z nakładkami, może się uda...
    Chciałabym, aby uwierzyła że dosłownie za parę dni poczujesz się lepiej, z całego serducha przytulam❤️

    Aniela855888, mar.1, Mag_len, Malina1111 lubią tę wiadomość

    PCOS od 2015
    10.2023 odstawienie anty
    28.03.2024 ⏸️❤️
    16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
    22.05.2024 NIFTY
    28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
    Termin 09.12.2024
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2343 2157

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meowne zaglądasz do nas?

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 9.12.2024🧚🩷


    age.png
  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1433 1434

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę spać z emocji więc tak:
    Po północy obudził mnie skurcze, sporo mocniejszy niż te od kilku dni, poszłam do łazienki,wrocilam i zrobiło mi się bardzo zimno. Mówię do męża, że chyba się zaczyna, ale próbowaliśmy jeszcze przysnac. Skurcze były co ok 7 minut więc się nie dało. Zebraliśmy się i o 2 byliśmy na porodówce. Skurcze były już co 5 minut. 6 cm rozwarcia ale szyjka jeszcze nie do końca zgładzona. Dostałam piłkę,tens- super sprawa przy bólach z krzyża. Bo moje Skurcze w ogóle nie pisały się na ktg. Wszystkie były z krzyża. Nie odeszły mi wody więc po pewnym czasie położna zaproponowała badanie i jeśli główką będzie nisko i pęcherz napięty to przebicie. Zgodziłam się bo byłam już, bardzo zmęczona choć wiedzialam że zacznie się prawdziwy ból. O 4.05 przebiła mi wody, nasiliły się Skurcze, faza parta 5 minut🙈 urodziłam kleczac na łóżku na dwóch partych.bez pęknięcia. Mała kontakt skóra do skóry cały spędziła przy piersi. Położne bardzo wspierające, dobra atmosfera. Życzę każdemu takiego porodu.
    Mała 3655g i 56 cm.

    aambrozjaa93, Megipta, Sandrix, Dariaa29, Paula9463, MummyYummy, Ilona.., KarolinaAnastazja, Aniela855888, Fania017, spineczka, Zagadka919, rybka8, Koku, Nina_02, villemo_gbm, Amra, Aune, Mandoriana, Merida Waleczna, mar.1, Holibka, TęczowaJa, Sisi1905, Mami_35 lubią tę wiadomość

  • Megipta Autorytet
    Postów: 2571 5560

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniela855888 wrote:
    Hej, Helenka jest na świecie od wczoraj od 14:15 🥰 3350g i 53cm.

    Ok 6:30 byliśmy w szpitalu, skurcze miałam wtedy co 7 minut ale były baaardzo delikatne, jak lekkie bóle okresowe. W szpitalu od razu położyli mnie na porodówkę, lekarz mnie zbadał było 1,5cm rozwarcia, zadecydował o oksytocynie, żeby przyspieszyć akcję ze względu na odplyniete już wody. Jakoś ok 10 zaczęłam mieć już silniejsze skurcze, były krótkie albo bardzo częste. Tak wolno to szło że masakra 🙄 o 12 mnie zbadali to miałam 2cm, a bolało już mocno. Ok 13:00 miałam dobre 3 cm i dostałam gaz, czekałam na 5cm i znieczulenie zzo, bo już miałam dosyć bolu, tym bardziej że miałam za sobą nieprzespaną noc.
    No i teraz najlepsze, bo jakoś o 13:45 zbadała mnie położna i mówi że 6cm, działamy ze znieczuleniem. Zadzwoniła po lekarza, przygotowała całą salę, sprzęt, a ja czuję że naprawdę ta główka zaczyna mnie rozpychać od środka. Anestezjolog jeszcze musiał na chwilę gdzieś zajrzeć, a ja tam zaczęłam tracić już kontrolę nad tym bólem. Położna zbadała mnie jeszcze raz a tam pełne rozwarcie i rodzimy 😍 parłam może z 4 razy i mała była na świecie 🥰 także rozwarcie od 6 do 10 to poszło chyba w 10 minut :o. Bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw i z uniknięcia zzo.
    Mąż był do końca, bardzo mnie wspierał i przecinał pępowinę :) chociaż mówi że na kolejne dziecko to go nie namówię :p
    Z Helenką się regenerujemy od wczoraj, dostała trochę mleka mm, bo nie była zainteresowana piersią, ale potem w nocy ładnie łapała juz. Bardzo liczę na kp i zrobię wszystko żeby się udało, ale nie chce popadać też w paranoje. Kroczę zostało nacięte więc ból jest, ale jakoś sobie poradzimy.
    Co do symptomów, które miałam przed porodem to kilka dni przed miałam rozwolnienie, a od środy wieczora zaczął odchodzić Czop w małych kawałkach.
    Powodzenia na Was dziewczyny!
    Gratulacje i witamy Helenkę 🥰 znam tą frustrację kiedy bol się ciągnie wieczność a tu tylko kilka cm lub brak postępu aż chce się w desperacji aby jak najszybciej to przerwali, pocięli i wyjeli dziecko 🫣 który tydzień ciąży to był? 💐

    Aniela855888 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ '90 🧔‍♂️'96
    👶🏼02.12.2022 💙
    20.01.2024 7tc 💔
    02.2024 cb 💔
    👶🏻25.11.2024🩵
    22.07.2025 ciąża bliźniacza 6tc💔 i 17tc 💔
    11dpo: ⏸️
    14dpo: Beta: 86,30mlU
    Progesteron: 37,84 ng/ml
    17dpo: 482,00mlU
    19dpo: 1057,00 mIU
    16.10.25: zarodek 0,24cm, FHR 128 💗
    38dpo: 42870,00 mIU
    22.10.25: zarodek 1,13cm🍓
    05.11.25. 2,41cm cukiereczka 🍭
    20.11.25. Sanco: Zdrowy chłopczyk ♂️
    27.11.25. 12tc+4 🦫6,28cm

    06.06.26 Czekamy na Ciebie Synku 🥹💙
    preg.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 941 1382

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Nie mogę spać z emocji więc tak:
    Po północy obudził mnie skurcze, sporo mocniejszy niż te od kilku dni, poszłam do łazienki,wrocilam i zrobiło mi się bardzo zimno. Mówię do męża, że chyba się zaczyna, ale próbowaliśmy jeszcze przysnac. Skurcze były co ok 7 minut więc się nie dało. Zebraliśmy się i o 2 byliśmy na porodówce. Skurcze były już co 5 minut. 6 cm rozwarcia ale szyjka jeszcze nie do końca zgładzona. Dostałam piłkę,tens- super sprawa przy bólach z krzyża. Bo moje Skurcze w ogóle nie pisały się na ktg. Wszystkie były z krzyża. Nie odeszły mi wody więc po pewnym czasie położna zaproponowała badanie i jeśli główką będzie nisko i pęcherz napięty to przebicie. Zgodziłam się bo byłam już, bardzo zmęczona choć wiedzialam że zacznie się prawdziwy ból. O 4.05 przebiła mi wody, nasiliły się Skurcze, faza parta 5 minut🙈 urodziłam kleczac na łóżku na dwóch partych.bez pęknięcia. Mała kontakt skóra do skóry cały spędziła przy piersi. Położne bardzo wspierające, dobra atmosfera. Życzę każdemu takiego porodu.
    Mała 3655g i 56 cm.

    Byłaś bardzo dzielna😍💪🏻 a teraz spróbuj odpocząć na ile będziesz mogła🥰

    Mag_len lubi tę wiadomość

    Henio🩵 4065g i 57cm💙

    age.png

    Staś🩵 3980g i 58cm💙

    age.png
  • Megipta Autorytet
    Postów: 2571 5560

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Rozalka urodzona o 4.45.🙂odezwę sie potem, idę spać 🙂
    💐 Gratuluję 🍾 Odpoczywaj i jak tylko nabierzecie sil daj znać jak porod 🤱

    Edit: doczytałam, super 💐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2024, 10:36

    👱‍♀️ '90 🧔‍♂️'96
    👶🏼02.12.2022 💙
    20.01.2024 7tc 💔
    02.2024 cb 💔
    👶🏻25.11.2024🩵
    22.07.2025 ciąża bliźniacza 6tc💔 i 17tc 💔
    11dpo: ⏸️
    14dpo: Beta: 86,30mlU
    Progesteron: 37,84 ng/ml
    17dpo: 482,00mlU
    19dpo: 1057,00 mIU
    16.10.25: zarodek 0,24cm, FHR 128 💗
    38dpo: 42870,00 mIU
    22.10.25: zarodek 1,13cm🍓
    05.11.25. 2,41cm cukiereczka 🍭
    20.11.25. Sanco: Zdrowy chłopczyk ♂️
    27.11.25. 12tc+4 🦫6,28cm

    06.06.26 Czekamy na Ciebie Synku 🥹💙
    preg.png
  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1766 2091

    Wysłany: 30 listopada 2024, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Rybka no ciężko się odstresować, ja mam dzisiaj jakiś zły dzień 🤣

    Aniela gratulacje ❤️❤️

    Atika bierz przeciwbólowe, one same powinny proponować

    businesscare nie warto nakładek, jak masz możliwość doradca i sprawdzenie buzi malucha❤️


    Mag_len gratulacje ❤️❤️

    Ja dzisiaj nerwowo 🙈 nie wiem czemu tak 😅

    Aniela855888, rybka8, businesscare, Mag_len lubią tę wiadomość

    29.09.25 31dc test na tak
    02.10.25. 34dc beta 846
    11.10.25 43dc beta 12758 progesteron 22
    17.10 pęcherzyk w macicy z pęcherzykiem żółtkowym bez zarodka, według lekarza 5tc
    20.10 beta 31396
    21.10 beta 31378
    23.10 ❤️ 0.84
    7.11 ❤️2.80
    27.11 🩷 prenatalne
    1.12 niskie ryzyka 🥰
    05.12 gin 9.10

    Om 6.06.2026

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png

    preg.png
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 30 listopada 2024, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Nie mogę spać z emocji więc tak:
    Po północy obudził mnie skurcze, sporo mocniejszy niż te od kilku dni, poszłam do łazienki,wrocilam i zrobiło mi się bardzo zimno. Mówię do męża, że chyba się zaczyna, ale próbowaliśmy jeszcze przysnac. Skurcze były co ok 7 minut więc się nie dało. Zebraliśmy się i o 2 byliśmy na porodówce. Skurcze były już co 5 minut. 6 cm rozwarcia ale szyjka jeszcze nie do końca zgładzona. Dostałam piłkę,tens- super sprawa przy bólach z krzyża. Bo moje Skurcze w ogóle nie pisały się na ktg. Wszystkie były z krzyża. Nie odeszły mi wody więc po pewnym czasie położna zaproponowała badanie i jeśli główką będzie nisko i pęcherz napięty to przebicie. Zgodziłam się bo byłam już, bardzo zmęczona choć wiedzialam że zacznie się prawdziwy ból. O 4.05 przebiła mi wody, nasiliły się Skurcze, faza parta 5 minut🙈 urodziłam kleczac na łóżku na dwóch partych.bez pęknięcia. Mała kontakt skóra do skóry cały spędziła przy piersi. Położne bardzo wspierające, dobra atmosfera. Życzę każdemu takiego porodu.
    Mała 3655g i 56 cm.

    Piękny poród ♥️♥️♥️ Jeszcze też gratulacje!

    Mag_len lubi tę wiadomość

  • Fania017 Autorytet
    Postów: 435 949

    Wysłany: 30 listopada 2024, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniela, Mag_len zbierajcie siły i cieszcie się maleństwami❤️

    Mag_len cudowny poród, życzę takiego dziewczynom, które będą za chwilę rodzić 💪

  • Aniela855888 Przyjaciółka
    Postów: 107 226

    Wysłany: 30 listopada 2024, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    Gratulacje i witamy Helenkę 🥰 znam tą frustrację kiedy bol się ciągnie wieczność a tu tylko kilka cm lub brak postępu aż chce się w desperacji aby jak najszybciej to przerwali, pocięli i wyjeli dziecko 🫣 który tydzień ciąży to był? 💐

    Dokładnie, zaczęłam mieć już nawet myśli o cesarce 😅
    38+4 :)

    Megipta lubi tę wiadomość

  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2343 2157

    Wysłany: 30 listopada 2024, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len no poród marzenie 🥹 pięknie. Super że jesteście już razem ♥️

    Mag_len lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 9.12.2024🧚🩷


    age.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 30 listopada 2024, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniela855888 wrote:
    Hej, Helenka jest na świecie od wczoraj od 14:15 🥰 3350g i 53cm.

    Ok 6:30 byliśmy w szpitalu, skurcze miałam wtedy co 7 minut ale były baaardzo delikatne, jak lekkie bóle okresowe. W szpitalu od razu położyli mnie na porodówkę, lekarz mnie zbadał było 1,5cm rozwarcia, zadecydował o oksytocynie, żeby przyspieszyć akcję ze względu na odplyniete już wody. Jakoś ok 10 zaczęłam mieć już silniejsze skurcze, były krótkie albo bardzo częste. Tak wolno to szło że masakra 🙄 o 12 mnie zbadali to miałam 2cm, a bolało już mocno. Ok 13:00 miałam dobre 3 cm i dostałam gaz, czekałam na 5cm i znieczulenie zzo, bo już miałam dosyć bolu, tym bardziej że miałam za sobą nieprzespaną noc.
    No i teraz najlepsze, bo jakoś o 13:45 zbadała mnie położna i mówi że 6cm, działamy ze znieczuleniem. Zadzwoniła po lekarza, przygotowała całą salę, sprzęt, a ja czuję że naprawdę ta główka zaczyna mnie rozpychać od środka. Anestezjolog jeszcze musiał na chwilę gdzieś zajrzeć, a ja tam zaczęłam tracić już kontrolę nad tym bólem. Położna zbadała mnie jeszcze raz a tam pełne rozwarcie i rodzimy 😍 parłam może z 4 razy i mała była na świecie 🥰 także rozwarcie od 6 do 10 to poszło chyba w 10 minut :o. Bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw i z uniknięcia zzo.
    Mąż był do końca, bardzo mnie wspierał i przecinał pępowinę :) chociaż mówi że na kolejne dziecko to go nie namówię :p
    Z Helenką się regenerujemy od wczoraj, dostała trochę mleka mm, bo nie była zainteresowana piersią, ale potem w nocy ładnie łapała juz. Bardzo liczę na kp i zrobię wszystko żeby się udało, ale nie chce popadać też w paranoje. Kroczę zostało nacięte więc ból jest, ale jakoś sobie poradzimy.
    Co do symptomów, które miałam przed porodem to kilka dni przed miałam rozwolnienie, a od środy wieczora zaczął odchodzić Czop w małych kawałkach.
    Powodzenia na Was dziewczyny!
    Gratulacje 🥰

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 30 listopada 2024, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Aniela wielkie gratulacje 🍀🍀🍀🍀
    Akcja szybka 😊

    Koku to się biedna nacierpiałaś, ale z dzieciątkiem wszystko w porządku?


    Imienia jeszcze nie mamy, tak trudno się zdecydować. Mieliśmy to dokładnie obgadac w przyszłym tygodniu. 🫣


    Maleństwo jest na wspomaganiu, za pierwszym razem spał, ale już za drugim zaczął na mnie reagować, jak słyszy mój głos to rusza nóżkami. 🥰
    Na razie mogę go tylko dotykać przez otwór, podobno jest stabilnie, niestety płucka nie rozwinięte. 😒


    Mnie diabelnie bólu brzuch, do tego doszła w nocy głowa. każdy ruch to katorga. Znacie jakieś sposoby na zmniejszenie bólu brzucha? Wczoraj za dużo podchodziłam i w nocy bardzo cierpiałam.
    Tak kochana wszystko w porządku jest poprostu bardzo mała jak na ten tydzień.

    Mnie też boli baaardzo cały brzuch i rana. Jestem na czopkach przeciwbólowych i lekach non stop. Bez tego było by kiepsko..

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Koku Ekspertka
    Postów: 215 264

    Wysłany: 30 listopada 2024, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag_len wrote:
    Nie mogę spać z emocji więc tak:
    Po północy obudził mnie skurcze, sporo mocniejszy niż te od kilku dni, poszłam do łazienki,wrocilam i zrobiło mi się bardzo zimno. Mówię do męża, że chyba się zaczyna, ale próbowaliśmy jeszcze przysnac. Skurcze były co ok 7 minut więc się nie dało. Zebraliśmy się i o 2 byliśmy na porodówce. Skurcze były już co 5 minut. 6 cm rozwarcia ale szyjka jeszcze nie do końca zgładzona. Dostałam piłkę,tens- super sprawa przy bólach z krzyża. Bo moje Skurcze w ogóle nie pisały się na ktg. Wszystkie były z krzyża. Nie odeszły mi wody więc po pewnym czasie położna zaproponowała badanie i jeśli główką będzie nisko i pęcherz napięty to przebicie. Zgodziłam się bo byłam już, bardzo zmęczona choć wiedzialam że zacznie się prawdziwy ból. O 4.05 przebiła mi wody, nasiliły się Skurcze, faza parta 5 minut🙈 urodziłam kleczac na łóżku na dwóch partych.bez pęknięcia. Mała kontakt skóra do skóry cały spędziła przy piersi. Położne bardzo wspierające, dobra atmosfera. Życzę każdemu takiego porodu.
    Mała 3655g i 56 cm.
    Byłaś dzielna gratuluję 🥰

    Mag_len lubi tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
‹‹ 486 487 488 489 490 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ