☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
businesscare wrote:U mnie był hemoroid i podczas porodu wyszedł dużo żylak. Ale proctohemolan dość ładnie mi to obkurczyl. Wkurza mnie tylko że skórą po tym hemorodoze wisi... Myślę że po połogu pójdę do proktologa
Myslalam, ze teraz uda mi się uniknąć, ale niestety 😟 -
rybka8 wrote:Ja u siebie właśnie zauważyłam jednego 3 dni temu, a dziś doszedł drugi i trzeci…
Aż się popłakałam, że tak mało zabrakło.
Czytałam dużo, że ma po porodzie zniknąć, ale też mnie zastanawia sama kwestia porodu i co mogę na ostatni moment zrobić ☹️rybka8 lubi tę wiadomość
-
Mar.1 powodzenia ❤️❤️22.04.24 beta 48.3
24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
29.04.24 beta 928
08.05.24 beta 11319 (74,4%)
09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
16.05.24 2 wizyta wszystko oki
31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
12.06.24 diabetolog
14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
24.06.24 prenatalne 80%🩵
26.06.24 diabetolog
05.07.24 wizyta gin
26.08.2024 2 prenatalne 492g
21.10.2024 3prenatalne 1981g
30.10.2024 diabetolog insulina
08.11.2024 wizyta i 1 ktg
Om 30.12.24
2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
2018💒 czerwiec
2016💔(6tc)
2012👩❤️👨
Insulinoopornosc
-
Kramar wrote:Właśnie ja nie odczuwam kompletnie żadnych skurczy, nic co mogłoby wskazywać, że mój organizm się powoli szykuje na poród. Staram się codziennie spacerować, 2-3 razy w tygodniu robie sobie jakieś treningi dla ciężarnych ale nawet mi się przy tym brzuch nie spina 🙄🙈
Nie chce na siłę indukować porodu bo widzę jak to się najczęściej kończy. Moja przyjaciółka była indukowana od poniedziałku czyli prze 5 dni a skończyło się dziś i tak cesarką ;/ Pytałam dziś lekarkę na wizycie to powiedziała że ona zwykle kieruje na indukcję 40+6 ale u mnie to będzie sylwester więc nawet nie wiem czy by mnie chcieli w szpitalu wtedy przyjąć
A ty na co się szykujesz?
Mieszkam w Holandii i tu ogółem czeka się do 42 tygodnia i wtedy dopiero proponują indukcję bo jest przyjęte że dziecko może się urodzić prawidłowo dwa tyg przed wyznaczoną data lub dwa po niej.
Ale nawet wtedy nikt nie będzie mnie zmuszał żeby indukować sama położna mówiła że pewien procent kobiet rodzi i w 43tyg (chyba koło 5%) jednak mają w protokole żeby proponować nie czekać dłużej niż do 42tc
Ja sama nie wiem dokładnie jak zrobię raczej poczekam do 42tc i wtedy będę decydować 🙈
Póki co zaczełam już działać z naturalna indukcja czyli wiesiołek, herbata z liści malin, daktyle, pomoc mojego narzeczonego i mam nadzieję że ruszy samoistnie 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 07:44
-
Amra wrote:Jesteś co prawda na późniejszym etapie niż ja, ale ja się jeszcze ratuje środkami z apteki. Nie wyobrażam sobie rodzić z takim bolącym. Mam nadzieję, że zaleczę te które mam i ewentualnie powtórzę po porodzie, ale dla mnie to jest chyba najgorsza dolegliwość z tych ciążowych i poporodowych 😔
A czym dokładnie się ratujesz?
U mnie jest jedyny plus tego, że kompletnie ich nie czuję, nie bolą mnie. Gdyby nie to, że wyczułam dłonią podczas prysznica to bym nie miała o nich pojęcia.
-
Dzień doberek 💐
💐Nina_02 przede wszystkim cieszę się, że już po krzyku i jednak nie jesteś ostatnia i obyło się bez postronnych ofiar wynikających z frustracji 🤪
💐Kramar witaj, wpisać Cię na 1 stronę w oczekujące na poród czy już jak urodzisz ? 😊
💐Kam.ila ja miałam przeboje z zoltaczka z pierwszym synem, karmiłam mm bo kp bilirubina trzyma się dłużej w organizmie. W tej jak syn dostal też rozkrecalam laktacjr ale karmiłam mm i szybciej zeszła. Najgorsze było karmienie w inkubatorze 🫣
💐co do hemoroidów ja mialm przed porodem teraz po porodzie wyszły mi okropnie duże, masc tak naprawdę od niedawna zaczęła pomagać a to już prawie 2 tyg pp. Dużo pomogło też chłodna woda i jakkolwiek to nie brzmi "wcisnąć" to na swoje miejsce, wtedy przestaje doskwierać dyskomfort i obrzęk się zmniejszył.
💐Paula to taki mniejszy dzidziok niż Twój Krzysio się zapowiada. Miałam podobne parametryrybka8, Mami_35 lubią tę wiadomość
👱♀️ 34l. 🧔♂️28l. 👶 02.12.2022 💙
______________________
26.03.2024 r. ⏸️🥹Beta: 40,00 mlU/ml🔸️ 28.03.24 r. Beta: 216,00 mIU/ml 🫣440%! 🫨🔸️ 02.04.24 r. Beta: 2722,00 mlU/ml
______________________
🩺17.04.24r. 7tc+0 6,6mm i ♥️
🩺08.05.24r. 10tc+0 2,93cm ♥️
🩺03.06.24r. 13tc+5 8,02cm chłopczyk?🩵🦋
🩺19.06.24r. 16tc+0 🩵Chłopiec na pokładzie🩵
🩺17.07.24r. 20tc+0 🥰 321g słodyczy
🩺23.07.24r. 20tc+6 II prenatalne 🫶 392g
🩺21.08.24r. 25tc+0 740g🩵
🩺18.09.24r. 29tc+0 1360g🤗
🩺16.10.24r. 33tc+0 2200g 🫢🩵
🩺06.11.24r. 36tc+0 3015g 🫣
🎁25.11.24r.🎊 ur. 38tc+5 3828g 👶🏻
______________________
-
Nina gratulacje 🌞😍🥳Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Hej ale się rozpakował nam grudzień jak z worka Mikołaja😍 trzymam kciuki za jeszcze przyszłe mamy 🩷
Ja po komplikacjach przy cesarce, niestety przeszłam bardzo słabo mimo że to druga, jakieś uczulenie na leki i wymioty 12h plus swędzenie całego ciała. Operowało mnie 2 lekarzy z Ukrainy i coś im nie szło bo były jakieś zrosty i jeden mówi do drugiego że nie robił tego nigdy 😂 myślałam że tam zejdę i generalnie bardzo długo im zeszło, nie mogli upchać tego i mówią że musi się zmieścić skoro wcześniej pasowało, potem szukali jakiegoś narzędzia czy nie zaszyte 😂 aż moja ciocia położna się zaczęła denerwować przed salą co się dzieje. Teraz nogi jak bańki opuchnięte i blokada pęcherza i znowu cewnik 😂 Ale dziewczyny bobas nagradza wszystko Jaśminka jest dzieckiem idealnym.🥰
Niestety zachłysnęła się wodami i miała podwyższone crp i czekamy na wyniki , dlatego jeszcze jesteśmy w szpitalu no i przez moją cukrzycę też musi zostać dzień dłużej na badania. Miała mieć usg brzucha i główki wczoraj ale nikt nie zrobił mam nadzieję że nie zatrzymają nas przez to bo mam dosyć pobytu tu. Niektóre panie są kochane ale trafiłam na kilka „specjalistek” od laktacji i gdybym była mamą pierwszego dziecka to bym się załamała psychicznie. Odliczam godziny🥴
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 09:47
-
Kramar wrote:Co do nierozpakowanych to może się dołączę Śledze forum już jakieś 2 miesiące ale jako bierny uczestnik
Ale ponieważ nierozpakowanych jest coraz mniej to może jednak się dołącze Gratuluje oczywiście wszystkim którzy juz tulą swoje dzieciaczki
U mnie dziś 37+3, termin na wigilię ale na dzisiejszej wizycie szyjka 4,3 cm więc mogę tu się jeszcze długo poudzielać
Cześć dziewczyny! Ja tak jak Kramar śledzę forum już od dłuższego czasu - chyba gdzieś od połowy ciąży - ale jakoś się nie udzielałam.
Gratulacje dla wszystkich już w dwupaku.
PS. Też mam termin na Wigilię, bardzo liczę jednak na wcześniejsze “rozpakowanie” młodego… I gdyby seks pomagał, to już dawno chciałby wyjść 😅
Kam.ila wrote:Jedyny minus że jesteśmy znów pod lampami bo znów wzrosła bilirubina ale wynajęliśmyampy do domu.
Dajcie znać czy macie jakieś przeszycia z żółtaczkami..
Kam.ila, my też mieliśmy długi proces przejścia przez żółtaczkę i karmiliśmy moim + mm dokarmianie bo mało przybierał. Byliśmy 5 dni w szpitalu, wypisali nas tylko jak obiecaliśmy że będziemy mieli lampę w domu. I tak pewnie z tydzień jeszcze miał solarium w domu, ale dokładnie nie pamiętam ile dni po. Także nie martw się, przejdzie ☺️
A i jeszcze dopiszę odnośnie żylaków - wiecie, że mogą wyjść też na sromie? 😒
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 09:52
-
Sisi1905 wrote:Hej ale się rozpakował nam grudzień jak z worka Mikołaja😍 trzymam kciuki za jeszcze przyszłe mamy 🩷
Ja po komplikacjach przy cesarce, niestety przeszłam bardzo słabo mimo że to druga, jakieś uczulenie na leki i wymioty 12h plus swędzenie całego ciała. Operowało mnie 2 lekarzy z Ukrainy i coś im nie szło bo były jakieś zrosty i jeden mówi do drugiego że nie robił tego nigdy 😂 myślałam że tam zejdę i generalnie bardzo długo im zeszło, nie mogli upchać tego i mówią że musi się zmieścić skoro wcześniej pasowało, potem szukali jakiegoś narzędzia czy nie zaszyte 😂 aż moja ciocia położna się zaczęła denerwować przed salą co się dzieje. Teraz nogi jak bańki opuchnięte i blokada pęcherza i znowu cewnik 😂 Ale dziewczyny bobas nagradza wszystko Jaśminka jest dzieckiem idealnym.🥰
Niestety zachłysnęła się wodami i miała podwyższone crp i czekamy na wyniki , dlatego jeszcze jesteśmy w szpitalu no i przez moją cukrzycę też musi zostać dzień dłużej na badania. Miała mieć usg brzucha i główki wczoraj ale nikt nie zrobił mam nadzieję że nie zatrzymają nas przez to bo mam dosyć pobytu tu. Niektóre panie są kochane ale trafiłam na kilka „specjalistek” od laktacji i gdybym była mamą pierwszego dziecka to bym się załamała psychicznie. Odliczam godziny🥴Paula9463 lubi tę wiadomość
-
Megipta dopisz mnie proszę od razu bo to jeszcze na pewno sporo potrwa 🥴
Ale młody jest też maluszkiem, wczoraj na wizycie (37+3) ważył 2900 wiec może po prostu będzie potrzebował więcej czasu żeby podrosnąć👩 34 w teorii wszystko ok
🧑🏻🦱36 Oligoasthenoteratozoospermia
Starania od 2021
10.10.2021 Usunięcie polipa
12.2023 start IVF
16.12.2023 Punkcja
Pobrano 21 komórek ->16 dojrzałych-> 12 zapłodniono-> 10❄️
Ryzyko hiperstymulacji-> brak świeżego transferu
FET 1: 08.01.2024 ❌
Beta 9dpt 2,49
Biopsja CD56, CD138✅️
FET 2: 08.04.2024
6 dpt ⏸️
7 dpt beta 49,4; prog 22
9 dpt beta 167
11 dpt beta 420 ❤️
13.06.24 I prenatalne: niskie ryzyka, chłopiec 🩵
30.07.2024 II prenatalne: zdrowy maluszek
14.10.2024 III prenatalne: 1440g pięknego chłopca 🩵
PTP: 24.12.2024 -
Amra wrote:Ja z hemoroidami męczyłam się po pierwszym porodzie, później miałam chyba ze dwa epizody i tyle lat spokój, ale mam ten fałd skóry o którym mówisz. Jakoś mocno mi on nie przeszkadzał.
Myslalam, ze teraz uda mi się uniknąć, ale niestety 😟PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
rybka8 wrote:A czym dokładnie się ratujesz?
U mnie jest jedyny plus tego, że kompletnie ich nie czuję, nie bolą mnie. Gdyby nie to, że wyczułam dłonią podczas prysznica to bym nie miała o nich pojęcia.rybka8 lubi tę wiadomość
-
Ambrozja teraz doczytałam.
Gratuluje narodzin maluszka. ❤️
Jeśli kogoś ominęłam to proszę wybaczyć. Nie jestem w stanie wszystkiego czytać od deski do deski
Przykro mi, że też masz niemiłe wspomnienia z porodu/ CC.
Ale maluszek wszystko wynagradza.
Ja mam tak, że za każdym razem jak popatrzę na mojego małego człowieczka to wzruszam się. Nie obywa się bez łez i płaczu.
Nadal jesteśmy w szpitalu, maleństwo dostaje antybiotyki, ale przybiera na wadze i jest już lepiej a to daje nadzieję. 🥰aambrozjaa93, Paula9463, businesscare, MummyYummy, Aune lubią tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Atika wrote:Ambrozja teraz doczytałam.
Gratuluje narodzin maluszka. ❤️
Jeśli kogoś ominęłam to proszę wybaczyć. Nie jestem w stanie wszystkiego czytać od deski do deski
Przykro mi, że też masz niemiłe wspomnienia z porodu/ CC.
Ale maluszek wszystko wynagradza.
Ja mam tak, że za każdym razem jak popatrzę na mojego małego człowieczka to wzruszam się. Nie obywa się bez łez i płaczu.
Nadal jesteśmy w szpitalu, maleństwo dostaje antybiotyki, ale przybiera na wadze i jest już lepiej a to daje nadzieję. 🥰 -
Mandoriana wrote:Kochana aż mi skóra scierpla jak czytałam jak wyglądała Twoja cesarka ja bym skargę wniosła na to że jacyś nie ogarnięci amatorzy z Ukrainy mnie operowali i prawdopodobnie jest to ich błąd że teraz masz jakieś zakażenie. Dobrze że pozostajesz pozytywną ale ja bym tego tak nie zostawiła strach myśleć czy aby napewno Cię dobrze zszyli ..
No nie było lekko ale chcę to mieć już za sobą🥴 wiesz jak to w szpitalach i tak nic nikomu nie udowodnisz. Dziś wychodzimy ale zepsuła nam się radość bo w USG ciemiaczkowym wykryli jakieś zwapnienia malutkie, pobrali krew i mocz na cytomegalie i toxoplazmoze, ja miałam robione dwa razy te badania i było ok ale może coś w 3trymestrze nie wiem 🙁 i zaraz stres a hormony nie pomagają 😭 -
Hej dziewczyny😊
@ spóźnia mi się już 5 dni jeszcze się nie testowałam, czasami mam małe poślizgi z @. Ale od 5 dni boli mnie brzuch jak na @ i plecy. Więc w sumie spodziewam się że może zobaczę te 2 kreski 😊
Ale dzisiaj do tego wszystkiego doszły bóle nóg najbardziej łydek czy któraś z was słyszała o takich objawach wczesnej ciąży??🧑31
🧒25
🐶4
06.2024 start starań
06.2024 ⏸️
06.2024 beta⬇️ -
Talto109_ wrote:Hej dziewczyny😊
@ spóźnia mi się już 5 dni jeszcze się nie testowałam, czasami mam małe poślizgi z @. Ale od 5 dni boli mnie brzuch jak na @ i plecy. Więc w sumie spodziewam się że może zobaczę te 2 kreski 😊
Ale dzisiaj do tego wszystkiego doszły bóle nóg najbardziej łydek czy któraś z was słyszała o takich objawach wczesnej ciąży??Talto109_ lubi tę wiadomość