Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Frelcia_na_chwilę wrote:Wiesz co myślę że faktycznie tak jak dziewczyny piszą. Musisz zaznaczyć dwójkę maluchów. Dlatego nie wyszło. Ja robiłam panoramę w 9t5d i jeszcze nie dzwonili.. po ilu dniach od oddania krwi do Ciebie zadzwonili?
U mnie zadzwonili po 8 dniach roboczych👸🏻97🤴🏻89
2019 11tc🕊 2020 bc IUI 2023 ❌️
11.2024 stymulacja
9.12 punkcja❄️❄️❄️❄️❄️
14.12 transfer +eb ✖️
26.03 transfer mrożony cykl naturalny+eb, agolutin, acard, utorgestan 2x200
4dpt II kreska- cień
6dpt beta 22,
7dpt beta 23,5.
8dpt beta 31.18
10 dpt beta 54,43
12 dpt beta 134,
14 dpt beta 354
16dpt 847
20 dpt usg GS 0,76cm pęcherzyk
21 dpt beta 5106
23 dpt pęcherzyk żółtkowy
29 dpt 25506 beta
30 dpt serduszko ❤️ crl 1.1cm GS 2.47 cm
8+6tc crl 2.08 cm ❤️ 176
9+6 tc crl 3,17cm ❤️ 179
11+0 tc crl 4,30 cm ❤️ 170
Panorama 9+6 tc zdrowy 🩵
-
Hdfs wrote:U mnie zadzwonili po 8 dniach roboczych
Chciałabym żeby też zadzwonili ale że udało się zbadać i są wyniki.
Dziewczyny byłam wczoraj na USG.. ze strachu. Nawet myślałam o detektorze tętna ale stwierdziłam że wolę co tydzień chodzić na USG niż to.. i na szczęście wszystko jest dobrze. To już mały człowieczek. Mój Syn jak go zobaczył to powiedział: mamo, on do mnie macha 👋 🥹
https://zapodaj.net/plik-pyoRonkHnv
Belma, Daniela77, Szu_szu, Peruna, Rudka, Yuna**, Delfi, Wilga27, Książkara_w_ciąży, Umka, Babsi, Le, Izuś84 lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 33l
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo
🔺PAI-1 4G hetero
-> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii
-> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
- w trakcie badań immunologicznych
☘️
👨🏽37l
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
6 transfer- nasz Maleńki Cud
Koniec starań.
2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
-
Musiałaby dyrekcja polecieć by zniknął czynnik czemu idę. A szczerze to nie jest takie mało prawdopodobne. Będzie taki dym że mogą wylecieć.
Teoretycznie w ciąży można dyscyplinarkę ale to już z prawnikiem gadałam i w sądzie by przegrali jakby przyszło co do czego.
A jak się uspokoi to mogę wrócić 😂 ja lubię swoją pracę. Tylko teraz jest dym i stres -
Zazdroszczę roweru, ja niestety nie mogę żadnych aktywności poza spacerem i bardzo mnie to męczy. Tak w zasadzie to ginegolożka powiedziała mi, że w ciąży w ogóle nie wskazane jest jeżdżenie na rowerze, a ja to robiłam do ostatniej wizyty. Nie dopytałam czy chodzi o ryzyko wypadku czy coś innego.
-
Dorkosia wrote:Zazdroszczę roweru, ja niestety nie mogę żadnych aktywności poza spacerem i bardzo mnie to męczy. Tak w zasadzie to ginegolożka powiedziała mi, że w ciąży w ogóle nie wskazane jest jeżdżenie na rowerze, a ja to robiłam do ostatniej wizyty. Nie dopytałam czy chodzi o ryzyko wypadku czy coś innego.
Konno jeździć nie mogę ale to sama wiem 😂 tu jest bardzo dużo wstrząsów.
We wszystkim tak naprawdę chodzi o ryzyko upadku. A jak ktoś ma pecha to się na prostej drodze wywali. To samo łyżwy, rolki, hulajnoga. Im szybciej się poruszasz tym większe problemy przy upadku.
Ah. Mogą byc też jakieś indywidualne wskazania. Ale ogólnie to tak jak napisałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca, 19:19
Dorkosia lubi tę wiadomość
-
MadCat wrote:Musiałaby dyrekcja polecieć by zniknął czynnik czemu idę. A szczerze to nie jest takie mało prawdopodobne. Będzie taki dym że mogą wylecieć.
Teoretycznie w ciąży można dyscyplinarkę ale to już z prawnikiem gadałam i w sądzie by przegrali jakby przyszło co do czego.
A jak się uspokoi to mogę wrócić 😂 ja lubię swoją pracę. Tylko teraz jest dym i stresMadCat lubi tę wiadomość
XII 2021 Cb 💔
VII 2022 poronienie zatrzymane 💔
III 2023 poronienie zatrzymane 💔
IV 2024 synek ❤️
27.03 pozytywny test ❤️
29.03 beta 52
31.03 beta 211
08.04 beta 3431 -
Dorkosia wrote:Zazdroszczę roweru, ja niestety nie mogę żadnych aktywności poza spacerem i bardzo mnie to męczy. Tak w zasadzie to ginegolożka powiedziała mi, że w ciąży w ogóle nie wskazane jest jeżdżenie na rowerze, a ja to robiłam do ostatniej wizyty. Nie dopytałam czy chodzi o ryzyko wypadku czy coś innego.
Dorkosia lubi tę wiadomość
XII 2021 Cb 💔
VII 2022 poronienie zatrzymane 💔
III 2023 poronienie zatrzymane 💔
IV 2024 synek ❤️
27.03 pozytywny test ❤️
29.03 beta 52
31.03 beta 211
08.04 beta 3431 -
MadCat wrote:O to że mogą być zawroty głowy i można się przewrócić i ewentualnie o wstrząsy na wertepach. Mój mi powiedział że spokojne trasy po drodze to spokojnie można.
Konno jeździć nie mogę ale to sama wiem 😂 tu jest bardzo dużo wstrząsów.
We wszystkim tak naprawdę chodzi o ryzyko upadku. A jak ktoś ma pecha to się na prostej drodze wywali. To samo łyżwy, rolki, hulajnoga. Im szybciej się poruszasz tym większe problemy przy upadku.
Ah. Mogą byc też jakieś indywidualne wskazania. Ale ogólnie to tak jak napisałam.
Potwierdzam że jak ktoś ma pecha to i na prostej drodze się wywali. W pierwszej ciąży w 39 tc przewróciłam się na chodniku przez jedno małe wgłębienie bo go nie zauważyłam 🤡 a brzuch mnie przeważył -
Maggie1989 wrote:Współczuję takiej sytuacji w ciazy. Oby się jutro wyklarowało i zmykaj na l4!
-
MadCat wrote:No mam mini depresję. Lubię swoją pracę i czuję się zmuszona do l4
Mysle tez ze nikt ciężarnej nie wyrzuci i faktycznie trochę sami sobie w kolano by strzelili.XII 2021 Cb 💔
VII 2022 poronienie zatrzymane 💔
III 2023 poronienie zatrzymane 💔
IV 2024 synek ❤️
27.03 pozytywny test ❤️
29.03 beta 52
31.03 beta 211
08.04 beta 3431 -
Maggie1989 wrote:Nie dziwię się. Jednak teraz l4 do grudnia potem rok macierzynskigo. Może jak będziesz wracać to sytuacja już będzie wyprostowana.
Mysle tez ze nikt ciężarnej nie wyrzuci i faktycznie trochę sami sobie w kolano by strzelili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca, 20:07
-
Jeśli
Chodzi o rower to chodzi jedynie o ryzyko upadku. Poza tym nie ma tu żadnych przeciwskazan.
Ja jeżdżę normalnieDorkosia lubi tę wiadomość
-
Co do samopoczucia - dziś czułam się fatalnie. Bez sił, z mdłościami, brzuch mnie bolał. Oby jutro było lepiej.
Co do zwierząt, mam najwspanialszego pieska kundelka 7kg rudego 🦮 boi się małych dzieci i czeka nas dużo pracy z nim bo jest przyzwyczajony do bycia rozpieszczanym jedynakiem 😅 i moim osobistym stalkerem. Zobaczymy jak to będzie ale jestem
Dobrej myśli -
Maura wrote:A jaki miałaś wynik glukozy? Z doświadczenia wiem, że nie warto czekać, jeśli 2 razy wynik był podwyższony, to lepiej zrobic krzywą szybciej niż później się zamartwiać, jeśli cukrzyca się potwierdzi.
Miałam w pierwszej ciąży, od samego początku, niestety poroniłam. W drugiej nie miałam i mam zdrową córeczkę, a tez na początku cukry trochę szalały, ale wynik krzywej w 1.trym.był ok. Tym razem również od początku cukry szalały. Na krzywej byłam w 9 tc, drugi wynik przekroczony - 182, a norma jest 180. Niewiele, ale wskazuje na cukrzycę. Jestem pod opieką mojego gina, bo jest też perinatologiem i cukry mam wzorowe, więc samą dietą, póki co udaje mi się to ogarniać.
A nie mialam zadnego wyniku. Wypisal mi tak oto ... W pierwszej ciazy mialam troche zjechana krzywa, ale on o tym nie wie nawet. -
Clausix 😭🫂🫂🫂
-
Hej dziewczyny, ja już po
Oddaniu krwi na Panoramę. Za dwa tyg prenatalne więc mam nadzieję, że wyniki się zbiegną.
Przełożyłam sobie też wizytę z przyszłego pn na ten pt więc odliczam dni 🌞
Jak się czujecie ?
Miłego dnia!Hdfs lubi tę wiadomość
-
Frelcia, śliczny bobas 😍 Pamiętasz jak pisałam, że na USG widziałam, że dzieciątko ma mało miejsca i jak mi lekarz na prenatalnych powiedział, że mam skurczona macicę to mi to pasowało? To właśnie miałam na myśli, że dzieciątko wypełniało całą możliwą tą przestrzeń (czarną). Ale moja lekarka nic nie mówiła na to, za to wcześniejsze USG miały zdecydowanie więcej czarnego...
Lekarz mi mówił, że to nie jest nic złego (ten skurcz), nie zaszkodziło, więc też nie chcę Cię stresować niepotrzebnie, ale może podytaj o to swojego lekarza dla pewności. W każdym razie ja się nie znam na USG nic a nic, to moja pierwsza ciąża i widziałam tylko moje USG do tej pory oraz te co tu wrzucacie, więc naprawdę nie wiem czy u Ciebie też tak może być, czy nie.
I czy w ogóle ze zdjęcia to można wywnioskować a nie np. podczas badania (że jest skurcz). Ale postanowiłam napisać, bo zawsze lepiej chyba spytać swojego lekarza i się upewnić, że jest ok niż tego nie zrobić 😊
Powodzenia na wizytach jeśli dziś macie 😘
MadCat, uciekaj na L4! Jak to budżetówka to po powrocie muszą Cię przyjąć a może będzie już wtedy inaczej 😊
Był też temat zwierząt - my nie mamy żadnego, tak jakoś wyszło, że dużo latalismy, więc uznaliśmy, że to by było zbyt ciężko z organizowaniem opieki dla niego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca, 07:40
MadCat lubi tę wiadomość
01.03 - OM
04.04 - II 😊, bHCG - 2765
07.04 - bHCG - 5992, USG - pęcherzyk
14.04 - USG: jest serduszko! ❤️
Kolejne USG: 14.05 NFZ, 21.05 prywatnie
Prenatalne: 28.05
Termin porodu z OM: 06.12
Leki: euthyrox 25, Neoparin 0.4, acard 75, encorton 5, glucofage 500, 2 razy duphaston, 2 razy progrsterone bensis, prenatal uno, Wit. D i C. -
Wilga27 wrote:Hej dziewczyny, ja już po
Oddaniu krwi na Panoramę. Za dwa tyg prenatalne więc mam nadzieję, że wyniki się zbiegną.
Przełożyłam sobie też wizytę z przyszłego pn na ten pt więc odliczam dni 🌞
Jak się czujecie ?
Miłego dnia!
W końcu się wyspałam i od wczoraj jakos mdłości odpuściły nie chce się cieszyć bo mogą wrócić.
MadCat kciuki za wizytę i żebyś jakoś przetrwała chwile w robocieWilga27, MadCat lubią tę wiadomość
-
Witam się w poniedziałek 😊 od wczoraj męczą mnie skurcze bo pozwoliliśmy sobie z mężem na przytulanki i chyba było zbyt intensywnie 🫣 poza tym kino wczoraj z córkami na dzień dziecka zaliczone😉 wizyta na sprawdzenie kości nosowej już jutro więc już czekam niecierpliwie. Co do skurczy to lekarz mi pokazał jak to wygląda. To taka zbita masa, różni się od normalnego obrazu na USG i nie ma nic w nich złego. Mówił że są zupełnie normalne ale wiadomo, utrudniają trochę badanie. Powodzenia na dzisiejszych wizytach 😘
Le lubi tę wiadomość
-
Dzięki 🌞
U mnie też mdłości jakby trochę mniejsze ale nie chce chwalić dnia przed zachodem słońca ..