Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Szu_szu wrote:Tak 🫣
O boziu, gratuluję! Pewnie byłaś w szoku, co?🥰👩👨 28 + 😺 1
🚺
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinooporność
Pokrzywka
Cykle regularne 28-31
💊
Euthyrox n100
Jodid 200
Witamina D 2000, Magnez, kwas foliowy
🚹
Brak zdiagnozowanych zaburzeń
Starania od 02/2025
⏸️ 11/04 🫶
Beta HCG:
12.04 - 184,0
15.04 - 677,0 -
shikaka86 wrote:Dziewczyny opuszczam was, dzisiaj dostałam krwawienia po 4 dniach spóźniającej się miesiączki, więc pewnie to była cb. Testy były bardzo blade, każdego dnia takie same, ale ewidentnie coś było widać na każdym, więc jakiś początek ciąży był. Muszę odpocząć, w grudniu strata w 7tc, teraz kolejna nieudana. Ech, 😮💨 głowa paruje 😥
Wszystkim wam życzę zdrowych dzidziusiów, bo tylko to się liczy, a jeśli okaże się u którejś jakiś problem czy wady- kochajcie z całych sił mimo wszystko. Mama dla dziecka jest najważniejsza i największym powinna być obrońcą tym bardziej chorego dzidziusia. Ale mam nadzieję, że wszystkie będziecie się cieszyć zdrowymi, szczęśliwie urodzonymi dziećmi, które przyniosą wam najpiękniejsze chwile radości w życiu. Dużo sił dla Was, jak najmniej uciążliwych objawów i wszystkiego dobrego. 😘
Przytulam mocno 🫂 i będę trzymać kciuki za przyszłość 🤞
Odnośnie przeczucia co do płci to ewidetnie jest u mnie pole do popisu, liczę, że będzie różnorodność 😅
A odnośnie stresu - odkąd się dowiedziałam o trójce to zupełnie nie stresuje mnie sama ciąża tylko to co będzie potem. Nadal czuję się jakbym wpadła mimo 2 letnich starań i zdecydowałam, że jeśli ten stan apatii będzie się utrzymywał to wybiorę się do psychologa. Jest to zawsze jakieś rozwiązanie również dla was dziewczyny, żeby nie zwariować.
I serdecznie witam nowe dziewczyny👩🏻
30 lat, IO, niedoczynność tarczycy
10.24 HSG Jajowody drożne ✅
👦🏻
31 lat
W trakcie rzucania palenia
Morfologia 0% ❌
Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025
Luty 2025 - 1IUI ❌
12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
23.03 ⏸️
24.03 betaHcG 213 mIU/ml 🍀
26.03 betaHCG 577 mIU/ml
9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯 -
frytka wrote:O boziu, gratuluję! Pewnie byłaś w szoku, co?🥰
Nadal jestem 🤷♂️ i obawiam się, że bez psychologa się nie obejdzie 🫣👩🏻
30 lat, IO, niedoczynność tarczycy
10.24 HSG Jajowody drożne ✅
👦🏻
31 lat
W trakcie rzucania palenia
Morfologia 0% ❌
Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025
Luty 2025 - 1IUI ❌
12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
23.03 ⏸️
24.03 betaHcG 213 mIU/ml 🍀
26.03 betaHCG 577 mIU/ml
9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯 -
Co do płci nie mamy preferencji,bo w domu już jest chłopiec i dziewczynka. Ale coś czuję ,że tym razem będzie kolejny chłopczyk. W poprzednich ciążach przeczucie sprawdziło się za każdym razem 😁
Co do objawów to czasem zakuje mnie jajnik lub zakuje podbrzusze. Ale za to całe dnie mam zgage, w dodatku w nocy budzę się i nie mogę znowu zasnąć.
Gratuluję trójki. Ja zawsze marzyłam o bliźniakach 😁 -
Dziewczyny, a zastanawiałyście się już kiedy pójdziecie na l4? Mam dość stresującą pracę i najchętniej już teraz bym się ulotniła, żeby nie narażać tak na stres mojego groszka 🥺 Ale nie wiem, co myślicie?👩👨 28 + 😺 1
🚺
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinooporność
Pokrzywka
Cykle regularne 28-31
💊
Euthyrox n100
Jodid 200
Witamina D 2000, Magnez, kwas foliowy
🚹
Brak zdiagnozowanych zaburzeń
Starania od 02/2025
⏸️ 11/04 🫶
Beta HCG:
12.04 - 184,0
15.04 - 677,0 -
shikaka86 wrote:Dziewczyny opuszczam was, dzisiaj dostałam krwawienia po 4 dniach spóźniającej się miesiączki, więc pewnie to była cb. Testy były bardzo blade, każdego dnia takie same, ale ewidentnie coś było widać na każdym, więc jakiś początek ciąży był. Muszę odpocząć, w grudniu strata w 7tc, teraz kolejna nieudana. Ech, 😮💨 głowa paruje 😥
Wszystkim wam życzę zdrowych dzidziusiów, bo tylko to się liczy, a jeśli okaże się u którejś jakiś problem czy wady- kochajcie z całych sił mimo wszystko. Mama dla dziecka jest najważniejsza i największym powinna być obrońcą tym bardziej chorego dzidziusia. Ale mam nadzieję, że wszystkie będziecie się cieszyć zdrowymi, szczęśliwie urodzonymi dziećmi, które przyniosą wam najpiękniejsze chwile radości w życiu. Dużo sił dla Was, jak najmniej uciążliwych objawów i wszystkiego dobrego. 😘
Bardzo mi przykro! Przechodziłam przez to, jeszcze zaświeci dla Ciebie słońce 💛 -
U mnie co do przeczucia odnośnie płci to wydaje mi się, że będzie chłopczyk, choć nie ukrywam, że marzy mi się dziewczynka
W domu 3,5letni chłopczyk:) Choć właśnie nie ważne kto, ważne żeby wszystko było w porządku.
08.04. bHCG 542
10.04 bHCG 1205
16.04 USG 5TC+3 pecherzyk żółtkowy
07.05 następne USG
Termin: 14.12.2025 ❤️ -
Ja po badaniu, jest pecherzyk żółtkowy, ale jeszcze bez zarodka. Ale to 5t 4d, więc liczę, że jeszcze się pojawi. Za 2 dni to skontrolują. Mój polip w szyjce jest duży i częściowo ma tkankę martwiczą, ale teraz go nie ruszą, bo może polecieć ciąża. I na USG dr powiedziała, że "nie za gruba ta blizna po cięciach...". Więc nie skończę się jednym stresować, a dochodzi mi drugie i trzecie.
-
shikaka86 - bardzo mi przykro 😓 nie wiem co powiedzieć, trzymaj się, mam nadzieję, że szybko znajdziesz się po naszej stronie. Ściskam mocno i trzymam kciuki!
Co do płci mam przeczucie, że będzie chłopczyk. Może dlatego, że chciałabym chłopca ale dla mnie nie ważna płeć ważne by było zdrowe.
Dzisiaj przeżyłam pierwsze mdłości w pracy 😐 dziewczyny dramat. Na szczęście trwało to krótko i nie wiem czy pomogła woda z cytryną ale miałam ochotę zwolnić się z pracy. Macie jakieś polecajki w co się zaopatrzyć gdyby się powtórzył? W pracy mam jeszcze migdały do jedzenia, ale w tamtym momencie nie myślałam nawet o tym.
-
Mini94 wrote:shikaka86 - bardzo mi przykro 😓 nie wiem co powiedzieć, trzymaj się, mam nadzieję, że szybko znajdziesz się po naszej stronie. Ściskam mocno i trzymam kciuki!
Co do płci mam przeczucie, że będzie chłopczyk. Może dlatego, że chciałabym chłopca ale dla mnie nie ważna płeć ważne by było zdrowe.
Dzisiaj przeżyłam pierwsze mdłości w pracy 😐 dziewczyny dramat. Na szczęście trwało to krótko i nie wiem czy pomogła woda z cytryną ale miałam ochotę zwolnić się z pracy. Macie jakieś polecajki w co się zaopatrzyć gdyby się powtórzył? W pracy mam jeszcze migdały do jedzenia, ale w tamtym momencie nie myślałam nawet o tym.
Mnie pomagała odgazowana cola.
-
Dziewczyny powiedzcie jakie macie doświadczenia z luteiną? Zaczęłam ją przyjmować dopochwowo w sobotę ze względu na plamienia i jak nie miałam objawów poza sennością i bólem piersi tak teraz dramat. Wszystko się nasiliło- spałabym najchetniej na stojąco, cycków nie dotkne, boli mnie wszystko jak przy grypie i na dodatek mdli mnie niemiłosiernie... Nie wiem czy łączyć ten stan rzeczy z luteiną czy po prostu ciąża wjechała pełną parą 🫣
-
Cebulka35 - a to ciekawe 😃 u mnie się raczej nie sprawdzi bo mnie do słodkiego wogóle nie ciągnie, gdzie wcześniej byłam słodyczarą. Pije tylko 1-2 herbaty dziennie posłodzonąle 1 łyżeczką cukru z cytryną. Na co dzień piję wodę niegazowaną. Czasami soki wyciskane lub kupione. Cola jednak za mną nie przemawia, ale na pewno spróbuję. Kupię do domu niech leży.
-
frytka wrote:Dziewczyny, a zastanawiałyście się już kiedy pójdziecie na l4? Mam dość stresującą pracę i najchętniej już teraz bym się ulotniła, żeby nie narażać tak na stres mojego groszka 🥺 Ale nie wiem, co myślicie?30l🙎♀️ 34l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy 💓 -
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Może jeszcze kiedyś to słońce zaświeci, chociaż czas ucieka, już nam 39 lat skończone. Tak naprawdę jestem spełnioną mamą, bo mam syna lat 15 i córkę 10-miesięczną, ale chcemy dla niej rodzeństwa w przybliżonym wieku no i ten nieubłagany czas... Te straty tak bolą... Jak nam się uda to wrócę tu się pochwalić, może jeszcze wątek nie będzie zamknięty hihi
Le lubi tę wiadomość
-
Kłapciuch wrote:Dziewczyny powiedzcie jakie macie doświadczenia z luteiną? Zaczęłam ją przyjmować dopochwowo w sobotę ze względu na plamienia i jak nie miałam objawów poza sennością i bólem piersi tak teraz dramat. Wszystko się nasiliło- spałabym najchetniej na stojąco, cycków nie dotkne, boli mnie wszystko jak przy grypie i na dodatek mdli mnie niemiłosiernie... Nie wiem czy łączyć ten stan rzeczy z luteiną czy po prostu ciąża wjechała pełną parą 🫣
Ja biorę luteinę od owulacji i nawet przy poprzednim cyklu, który nie zakończył się ciążą miałam dokładnie tak jak mówisz - spanko 24/7, piersi dotykać nie można i mdłosci też delikatne były. Teraz przynajmniej nie bolą mnie już cycki. Ale reszta objawów jest, chociaż ja zwalam je już na ciążę, bo jakoś tak między 4 a 6 tygodniem było całkiem dobrze, bezobjawowo. Być może się już przyzwyczaiłam bo to już leci miesiąc na tej luteinę.Kłapciuch lubi tę wiadomość
👩🏻
30 lat, IO, niedoczynność tarczycy
10.24 HSG Jajowody drożne ✅
👦🏻
31 lat
W trakcie rzucania palenia
Morfologia 0% ❌
Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025
Luty 2025 - 1IUI ❌
12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
23.03 ⏸️
24.03 betaHcG 213 mIU/ml 🍀
26.03 betaHCG 577 mIU/ml
9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯 -
Witam nowe dziewczyny w wątku
Napisze na szybko, że ja już po badaniu USG, wszystko jest dobrze!Dzidzia ma 6 mm, widać było pikające serduszko. Kolejna wizyta 29.04, ale udało mi się wcześniej umówić na NFZ na jutro i chyba też pójdę. Ale z tym USG co mam dziś, nie chce chyba już kolejnego :p Ta moja lekarka zna tę z NFZ, do której się wybieram. Dała mi zielone światło, że niby jest ona spoko i spokojnie mogę jej powiedzieć, że już byłam prywatnie i nie potrzebuję sprawdzać.
Emka30, trzymam kciuki o 15! Daj znaćMini94, Szu_szu lubią tę wiadomość
01.03 - OM
04.04 - II 😊, bHCG - 2765
07.04 - bHCG - 5992, USG - pęcherzyk
14.04 - USG: jest serduszko! ❤️
15.04 - USG na NFZ, termin porodu z USG: 08.12
Kolejne USG: 29.04
Leki: euthyrox 25, Neoparin 0.4, acard 75, encorton 5, glucofage 500, 2 razy duphaston, 2 razy progrsterone bensis, prenatal uno, Wit. D i C. -
Dziewczyny, apka obecnie pokazuje mi, że jestem w 5t, umówiłam się do ginekologa już na przyszły tydzień z racji moich chorób przewlekłych - uważacie, że to trochę za szybko?
Stokrotka94 lubi tę wiadomość
👩👨 28 + 😺 1
🚺
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinooporność
Pokrzywka
Cykle regularne 28-31
💊
Euthyrox n100
Jodid 200
Witamina D 2000, Magnez, kwas foliowy
🚹
Brak zdiagnozowanych zaburzeń
Starania od 02/2025
⏸️ 11/04 🫶
Beta HCG:
12.04 - 184,0
15.04 - 677,0 -
frytka - jeżeli masz jakieś choroby przewlekłe to nie jest za wcześnie. Ja miałam wątpliwości co do tarczycy, bo przy podwyższonym TSH tarczyca traktuje ciążę jako ciało obie i stara się jej pozbyć. Ja akurat miałam anty-tg podwyzszone i mnie lekarz trochę uspokoił. Lepiej iść wcześniej niż przyjść za późno.
-
Przywitam się z Wami i chętnie zostanę na dłużej.
U mnie ciąża z InVitro po 4 latach starań, po 7 procedurze. Będą bliźniaki
Dzisiaj zaczyna się 5t, 14 dni po transferze beta 1230
Do wczoraj jeszcze jakoś ale teraz to tylko spać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 15:24
Gilgotek, Mini94, Szu_szu, Książkara_w_ciąży, Kłapciuch, Wisienka95, zosiasamosia, Ewa89_89 lubią tę wiadomość