Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaXXX ja mam to samo, jak w nocy chcę zmienić bok, bo boli mnie biodro to muszę naprawdę powoli bo bol jest silny.
Tęczynka właśnie (odpukać) mam bardzo uregulowane trawienie. Miałam problem kilka dni w pierwszym trymestrze , ale teraz wszystko tam jak przed ciążą. Siku chodzę z 3 lub 4 razy w nocy i masz rację bardziej czuję, gdy pęcherz jest pełny.
Mniej mnie niepokoją ukłucia w pachwinach bo były od początku. Bardziej takie pulsacje w okolicach krocza ,bo pojawiły się z dwa dni temu.
Ja mam teoretycznie od 21 tygodnia wrócić do pracy w przedszkolu,czyli za 3 tygodnie. Akurat jak u nas zaczyna się nowy rok przedszkolny i wcale tego nie widzę. W zeszłym roku byłam chora od września do grudnia. Dzieci przynoszą wszystkie wirusy i bakterie do przedszkola. W poniedziałek umówiłam się z lekarzem firmowym, medycyny pracy i chce ,żeby mi dal zwolnienie do końca ciąży. Ciekawe co powie.
Mam dużo argumentów, chociażby to,ze w grudniu kończę 44 i zrobię wszystko, żeby to dziecko urodziło się zdrowe !!!
@KasiuXXX, Ty też mieszkasz w DE. Tak? Kto dał Ci zwolnienie z pracy?KasiaXXX lubi tę wiadomość
-
Babsi wrote:KasiaXXX ja mam to samo, jak w nocy chcę zmienić bok, bo boli mnie biodro to muszę naprawdę powoli bo bol jest silny.
Tęczynka właśnie (odpukać) mam bardzo uregulowane trawienie. Miałam problem kilka dni w pierwszym trymestrze , ale teraz wszystko tam jak przed ciążą. Siku chodzę z 3 lub 4 razy w nocy i masz rację bardziej czuję, gdy pęcherz jest pełny.
Mniej mnie niepokoją ukłucia w pachwinach bo były od początku. Bardziej takie pulsacje w okolicach krocza ,bo pojawiły się z dwa dni temu.
Ja mam teoretycznie od 21 tygodnia wrócić do pracy w przedszkolu,czyli za 3 tygodnie. Akurat jak u nas zaczyna się nowy rok przedszkolny i wcale tego nie widzę. W zeszłym roku byłam chora od września do grudnia. Dzieci przynoszą wszystkie wirusy i bakterie do przedszkola. W poniedziałek umówiłam się z lekarzem firmowym, medycyny pracy i chce ,żeby mi dal zwolnienie do końca ciąży. Ciekawe co powie.
Mam dużo argumentów, chociażby to,ze w grudniu kończę 44 i zrobię wszystko, żeby to dziecko urodziło się zdrowe !!!
@KasiuXXX, Ty też mieszkasz w DE. Tak? Kto dał Ci zwolnienie z pracy?
Też mam czasem te uczucie pulsowania w kroczu i czasem z tyłu też. Rzadko, ale czasem mam. Kojarzę, że któreś dziewczyny pisały, że to normalne.
Tak, też tutaj mieszkam. Ja powinnam w teorii dostać zakaz pracy od pracodawcy, który nie dał mi tego na złość. Ciążę prowadzę w PL, więc jak byłam tutaj i dzwoniłam chyba do 15 ginekologów z prośbą tylko o zakaz pracy, to każdy chciał, żebym prowadziła u nich ciążę i przestała robić to w PL. Ja ogólnie mam duże problemy z kręgosłupem, wyniki rezonansów, potwierdzenia o regularnych wizytach u kręgarza, rehabilitacji itp., a mam pracę biurową siedzącą, więc w życiu bym tam nie wytrzymała. Plus to jest korpo i jeden wielki syf, i atmosfera taka, że na samą myśl mi niedobrze. W końcu trafiłam na ginekologa, który dał mi zakaz i uznał, że te moje schorzenie się do tego w 100% nadaje.
Ale zakaz dał mi na razie do 04.08 i… poszedł na emeryturę. Mówił, że ktoś mi później bezproblemowo przedłuży. Ale w tym tygodniu muszę zacząć na nowo wydzwaniać po lekarzach i strasznie się stresuje, że znowu bez prowadzenia ciąży tutaj nikt mi tego nie wystawi.
Dla mnie to jest niezrozumiałe i niedorzeczne… -
A jak to jest z ubezpieczeniem, jeśli prowadzisz ciążę w Polsce? Kasa chorych wyplaci Ci macierzyńskie itd?
Ja mam prowadzoną ciążę tutaj, w Polsce chodzę na kontrolę.
-
Babsi wrote:A jak to jest z ubezpieczeniem, jeśli prowadzisz ciążę w Polsce? Kasa chorych wyplaci Ci macierzyńskie itd?
Ja mam prowadzoną ciążę tutaj, w Polsce chodzę na kontrolę.
Tak, dopóki mam tutaj zatrudnienie to wszystko normalnie jest wypłacaneTo tak jakby się mieszkało w Polsce, a codziennie dojeżdżało do pracy do DE jako pracownik transgraniczny. Ja akurat mieszkam pod Berlinem, więc blisko granicy i u nas są ludzie, którzy od lat dojeżdżają codziennie z PL tutaj do pracy.
Ważne jest tylko posiadanie zatrudnienia u niemieckiego pracodawcy. -
Dziewczyny, kojarzycie takie krostki na ciele, malutkie, czerwone, które wyglądają jak kropeczka krwi? Taki żywy kolor mają? Kiedyś gdzieniegdzie widziałam je na ciele, a teraz widzę, że na dekolcie pojawiło mi się ich sporo. Czy któraś też tak ma/miala?
-
KasiaXXX wrote:Tak, dopóki mam tutaj zatrudnienie to wszystko normalnie jest wypłacane
To tak jakby się mieszkało w Polsce, a codziennie dojeżdżało do pracy do DE jako pracownik transgraniczny. Ja akurat mieszkam pod Berlinem, więc blisko granicy i u nas są ludzie, którzy od lat dojeżdżają codziennie z PL tutaj do pracy.
Ważne jest tylko posiadanie zatrudnienia u niemieckiego pracodawcy.
A to super. Lekarze w Polsce są bardziej precyzyjni. A zawsze lepiej się też dogadać w swoim języku.KasiaXXX lubi tę wiadomość
-
Ja chodzę na siłownię, żeby mnie nie bolało.
Inaczej właśnie bolą mnie plecy albo biodra. Mam od trenerki duży nacisk na wzmocnienie wlasnie taśmy bocznej - skośnych, pośladkowego małego i średniego itd. też prostowników żeby właśnie nie cierpieć w ciąży.
Generalnie też od gdzieś 2 tygodni ciągnie mnie podbrzusze, ale nie jest to ból, tylko takie średnio przyjemne uczucieWilga27 lubi tę wiadomość
AMH 0,24
👩34 🧔38 🐱
3dc
FSH 11.9
LH 6.2
estradiol 60
20dc (7dpo)
Progesteron 18,6
Estradiol 121
TSH 3,5 ->Letrox 25mg -> 1,8
Starania od 02.2025
15.04.2025 betaHCG 166
17.04.2025 betaHCG 438
22.04.2025 pęcherzyk ciążowy
29.04.2025 CRL 3mm ❤️
6.05.2025 CRL 1cm !
22.05 - 2,5cm
2.06 - 4,36cm
10.06 prenatalne 5,7cm i wszystko na miejscu - dziewczynka 🩷
24.06 103g
17.07 195g
-
Chałwa wrote:To nasza @Wilga marszobiegi robi. Ja ją podziwiam
, mam zamiar od sierpnia na basen się wybrać, ale aktualnie to znowu wróciła mi senność i mogłabym spac , i spac ...
Tak ja ćwiczę dużo ale i tak dużo mniej i lżej niż przed ciążą ALE dziewczyny totalnie się nie porównujcie z innymi, ja ćwiczyłam mega dużo wcześniej i w ogóle jestem trenerką więc szczerze?
Gdyby nie mój nawyk ćwiczenia wcześniej nie sądzę żebym w pierwszym trymestrze się porwała na jakieś ruchy ..
spróbujcie się poruszać delikatnie, znaleźć jakieś ćwiczenia na mobilność bioder (na pewno Wam nie zaszkodzą to są delikatne ćwiczenia) i jak macie siłę i chęć to róbcie więcej ale przede wszystkim słuchacie swojego ciała👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
-
Nefretam wrote:Ja chodzę na siłownię, żeby mnie nie bolało.
Inaczej właśnie bolą mnie plecy albo biodra. Mam od trenerki duży nacisk na wzmocnienie wlasnie taśmy bocznej - skośnych, pośladkowego małego i średniego itd. też prostowników żeby właśnie nie cierpieć w ciąży.
Generalnie też od gdzieś 2 tygodni ciągnie mnie podbrzusze, ale nie jest to ból, tylko takie średnio przyjemne uczucie
A to swoją drogą, często ten ruch naprawdę Wam pomoże w zmniejszeniu dolegliwości więc warto spróbować👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
-
Babsi wrote:Dziewczyny, potrzebuję Was,żeby się trochę uspokoić.
W ostatnie dni praktycznie cały czas boli mnie dół brzucha. Rozumiem, ze brzuch rośnie, ale też czasami tak sporadycznie też zaboli mnie w kroczu, gdzieś w okolicy pochwy, tak bardziej pulsacyjnie. Muszę ruszać się powoli, bo szybsze ruchy są bolesne. Zastanawiam się jak inne kobiety uprawiają sport, ja czuję silne ciągnięcie jak szybciej maszeruję. A dzisiaj rano jak wstałam to złapał mnie skurcz całego brzucha. Tak z zewnątrz.
Biorę więcej magnezu od kilku dni.
Ale czy ja się mam martwić?
Jak to jest u Was?
Chyba wiem o co chodzi z kroczem. Tak od 2 tygodni jest u mnie inne, właśnie takie dziwne, pulsacyjne trochę, trochę jak parcie na mocz, kij wie. Miałam wrażenie, że trochę spuchnięte nawet wargi sromowe (ale bez innych cech infekcyjnych typu swędzenie itp). Mąż z latarką oglądał, to też mówi, że "wygląda inaczej" 😂 We wtorek na pewno zapytam moją gin, ale z mojego internetowego riserczu na razie wynika, że to norma. Przewalanie się z boku na bok to koszmar, dużo lepiej się czuję jak chodzę czy stoję 😂 ja też podziwiam harde babeczki na siłce, ja na tej swojej jodze to mam wrażenie, że daje z siebie wszystko 🫣 ale dobrze Wilga mówi, każda inna, każda miała inną aktywność przed i nie ma co porównywaćBabsi lubi tę wiadomość
👩🏻👦🏻😺😺🐶
Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025
12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
23.03 ⏸️
24.03 betaHcG 213 mIU/ml
26.03 betaHCG 577 mIU/ml
9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯
11.05 🍓🍓🍓 rosną, 3,87 cm, 3,85 i 3,34 cm dzieciaczków
27.05 zdrowe dzieciaczki 🩷🩷🩵
15.07 ekipa ma już🩵 331 g,🩷 311 g, 🩷301 g
4.08 - połówkowe
-
Wilga27 wrote:A to swoją drogą, często ten ruch naprawdę Wam pomoże w zmniejszeniu dolegliwości więc warto spróbować
Tylko z drugiej strony masz rację, ja w szczycie (nie tuż przed ciążą ale tak z rok, półmroku przed ciążą chodziłam 3x na pole dance , raz na kalistenike i jeszcze z 2 na siłownie. Więc moje ciało chce się ruszać, bo dla niego to aktualnie i tak nic nie robię. A w I trymestrze faktycznie byłam na siłowni w sumie może z 6,7 razy, ale czułam się większość czasu fatalnie.
Ale generalnie uważam że ruch zdecydowanie poprawia samopoczucie i właśnie dolegliwości bóloweWilga27 lubi tę wiadomość
AMH 0,24
👩34 🧔38 🐱
3dc
FSH 11.9
LH 6.2
estradiol 60
20dc (7dpo)
Progesteron 18,6
Estradiol 121
TSH 3,5 ->Letrox 25mg -> 1,8
Starania od 02.2025
15.04.2025 betaHCG 166
17.04.2025 betaHCG 438
22.04.2025 pęcherzyk ciążowy
29.04.2025 CRL 3mm ❤️
6.05.2025 CRL 1cm !
22.05 - 2,5cm
2.06 - 4,36cm
10.06 prenatalne 5,7cm i wszystko na miejscu - dziewczynka 🩷
24.06 103g
17.07 195g
-
Jezu czytam właśnie ile kombinacji z tym zwolnieniem w Niemczech 🫣 współczuję strasznie👩🏻👦🏻😺😺🐶
Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025
12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
23.03 ⏸️
24.03 betaHcG 213 mIU/ml
26.03 betaHCG 577 mIU/ml
9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯
11.05 🍓🍓🍓 rosną, 3,87 cm, 3,85 i 3,34 cm dzieciaczków
27.05 zdrowe dzieciaczki 🩷🩷🩵
15.07 ekipa ma już🩵 331 g,🩷 311 g, 🩷301 g
4.08 - połówkowe
-
Babsi wrote:Dziewczyny, potrzebuję Was,żeby się trochę uspokoić.
W ostatnie dni praktycznie cały czas boli mnie dół brzucha. Rozumiem, ze brzuch rośnie, ale też czasami tak sporadycznie też zaboli mnie w kroczu, gdzieś w okolicy pochwy, tak bardziej pulsacyjnie. Muszę ruszać się powoli, bo szybsze ruchy są bolesne. Zastanawiam się jak inne kobiety uprawiają sport, ja czuję silne ciągnięcie jak szybciej maszeruję. A dzisiaj rano jak wstałam to złapał mnie skurcz całego brzucha. Tak z zewnątrz.
Biorę więcej magnezu od kilku dni.
Ale czy ja się mam martwić?
Jak to jest u Was?
Miałam tak kilka razy przy gwałtownych ruchach no szybsze podniesienie się z łóżka czy jak wstawałam z toalety. 🫢
Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękłNie wyszło
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Ja przed ciaza, od września do kwietnia ciągnęłam pracę na 2 etaty, więc odrazu po pracy zgon i spanko. Taki autopilot. Wcześniej byłam aktywna bardzo. Więc teraz to zgon I motywacja na poziomie dna I mułu 😵💫. Wcześniej biegałam, ale mocno skacze mi kortyzol, puchnę jak księżyc w pełni. Chociaż po cichu liczę, że może po porodzie hormony się pozmieniają . Podobają mi się rodzice biegający z dziećmi. Taśmy aktualnie się kurzą. Odkurzam je tylko oczami 🤣. Zbieram motywację 😅, żeby się z nimi pogodzić.
-
Nefretam wrote:Tylko z drugiej strony masz rację, ja w szczycie (nie tuż przed ciążą ale tak z rok, półmroku przed ciążą chodziłam 3x na pole dance , raz na kalistenike i jeszcze z 2 na siłownie
. Więc moje ciało chce się ruszać, bo dla niego to aktualnie i tak nic nie robię. A w I trymestrze faktycznie byłam na siłowni w sumie może z 6,7 razy, ale czułam się większość czasu fatalnie.
Ale generalnie uważam że ruch zdecydowanie poprawia samopoczucie i właśnie dolegliwości bólowe
Tak zdecydowanie. Ciało jest przyzwyczajone do ruchu i gorzej się czuje gdy tego nie ma. Ruch w ciąży ma same pozytywy, a jest tyle form ruchu, że naprawdę można znaleźć coś na każdą formę, polecam!!!
Nefretam lubi tę wiadomość
👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
-
Dziękuję dziewczyny. Zgadzam się, że dyskomfort w podbrzuszu jest mniejszy jak się więcej ruszam.
Nefretam, Wilga27, Szu_szu lubią tę wiadomość
-
Chałwa wrote:Ja przed ciaza, od września do kwietnia ciągnęłam pracę na 2 etaty, więc odrazu po pracy zgon i spanko. Taki autopilot. Wcześniej byłam aktywna bardzo. Więc teraz to zgon I motywacja na poziomie dna I mułu 😵💫. Wcześniej biegałam, ale mocno skacze mi kortyzol, puchnę jak księżyc w pełni. Chociaż po cichu liczę, że może po porodzie hormony się pozmieniają . Podobają mi się rodzice biegający z dziećmi. Taśmy aktualnie się kurzą. Odkurzam je tylko oczami 🤣. Zbieram motywację 😅, żeby się z nimi pogodzić.
Ja teraz dopiero mam więcej energi i powolutku zaczynam się więcej ruszać. Czuję się taka zastana. 😒
-
Jest już wątek marcowy 🫣
Ale ten czas leci,dopiero byłam w 3 miesiącu a już mi apka pokazuje 5 😱 jutro jedziemy oglądać wózki jeszcze raz 😁 i musimy się w końcu na coś zdecydować 😂😂 od razu zobaczę za mufkami, gdzieś miałam stare ale nigdzie nie mogę ich namierzyć 😊 -
Właśnie, dziewczyny kupujecie takie śpiworki do gondoli?
https://www.lamillou.com/pl/spiworek-do-wozka-baby-multi-mirella.html
To tylko przykład, niekoniecznie ta firma 🌞👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳