X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2025 🍼❤️
Odpowiedz

Grudzień 2025 🍼❤️

Oceń ten wątek:
  • Wilga27 Autorytet
    Postów: 656 525

    Wysłany: 9 września, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczka wrote:
    Przyszedł kombinezon z Tchibo, 50/56 wrzucam fotkę samego i przymiarka do pajaca 56cm z C&A 🙂
    W porównaniu z Engelem to rozmiarowka nie jest zawyżona, teraz myślę na ile on starczy 😅

    https://zapodaj.net/plik-EQ41POaRg9
    https://zapodaj.net/plik-nEMeqPZi1U

    No właśnie ja o tym pomyślałam jak już zamówiłam, że mogłam zamówić większy rozmiar tego z Tchibo.. ciekawe, czy można wymienić? Tylko już pewnie bez tych wszystkich promocji?

    Wilsee ja bym chciała głównie karmić piersią a tylko w razie potrzeby odciągnąć jakbym chciała gdzieś wyjść. To myślisz, że lepszy wtedy pojedynczy ?

    Hdfs - dobra to poczekam do 32 tyg 😀

    Co do zwiedzania porodówki - na jednej byłam na spacerze a na drugiej, nad która się zastanawiam nie praktykują takich rzeczy więc nawet nie mogę pójść zobaczyć :(

    Taterniczka - może nie będzie tak źle? Ja też się we wt dowiem co i jak

    👩34 👨42


    🌿🏋🏻‍♀️🤸‍♂️🚴‍♂️

    Starania naturalne od 2021.
    W klinice od IX.2023

    4 nieudane transfery
    3 pierwsze - beta 0
    4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
    Punkcja nr 2 - 03.2025
    5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
    8dpt beta 158
    11dpt beta 635 😍
    15dpt beta 3062 🫣
    5.05 mamy ♥️
    19.05 2cm człowieczka 🌞
    6.06 4,6cm byka
    Panorama ok 🌸
    16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
    11.08 połówkowe lux 😎

    preg.png
  • Maura Autorytet
    Postów: 277 159

    Wysłany: 9 września, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilga27 wrote:
    Belma - przykro mi :(
    Taterniczka - no ja też się wczoraj strasznie bałam a nie było tak źle 😀

    Dziewczyny a jakie macie podejście do używanego laktatora? Nam położna na szkole rodzenia mówiła, że to jest jedna z rzeczy, które warto kupić nowe bo nie da się wysterylizować dokładnie wszystkich części
    Ja mam opcję przejęcia po dwóch znajomych ale trochę się wystraszyłam i raczej poszukam nowego ..
    Dzięki tym zajęciom na szkole rodzenia wiem już też, że kupuję laktator zawczasu. Wcześniej się zastanawiałam ale ja chcę mieć opcję chociaż wyjścia na pół h z psem i wiem, że będę z niego korzystać. Chociaż ogólnie zamierzam karmić piersią normalnie

    Współczuję Wam tych krzywych, ale widzę, że chyba już większość z Was jest po. Cieszę się, że już to mam za sobą. Teraz tylko pytanie, czy po porodzie będę musiała powtarzać, skoro cukrzyca ciążowa stwierdzona w 1 trymestrze, a teraz cukry wzorowe i nawet dziwnie niskie.

    Też mialam opcję dostać laktator od kuzynki, która finalnie nie karmiła, bo się poddała, ale próbowała rozkręcać laktację i używała laktatora. Ja kupiłam swój, polecany był neno primo wtedy, teraz kupię sobie wszystkie części wymienne do niego, ale szczerze, ja bardzo nie lubiłam używać laktatora, bo mnie to bolało. Niby mialam dobrze dobrane lejki, ale coś tam musiało nie grać. Używałam go w kryzysowych sytuacjach, podczas nawału, podczas problemów w 4 miesiącu, kiedy nagle mi mleka zabrakło, czasem w nocy musiałam odciągnąć, bo mala szybko zasypiała i z jednej sie najadala, wiec druga musiałam opróżnić i to chyba tyle. Moje dziecko bylo anty butelkowe i smoczkowe, tylko mama na wszelkie bolączki i jedzonko. A mama stawała na głowie, żeby to dźwignąć;) ale na piersi 19 miesiecy, więc dla mnie to sukces i ogromną radość, w sumie odstawilyśmy się jak już było maleństwo na pokładzie, więc idealnie wyszło :)

    preg.png

    age.png
  • taterniczka Autorytet
    Postów: 444 1328

    Wysłany: 9 września, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilga27 wrote:
    No właśnie ja o tym pomyślałam jak już zamówiłam, że mogłam zamówić większy rozmiar tego z Tchibo.. ciekawe, czy można wymienić? Tylko już pewnie bez tych wszystkich promocji?

    Wilsee ja bym chciała głównie karmić piersią a tylko w razie potrzeby odciągnąć jakbym chciała gdzieś wyjść. To myślisz, że lepszy wtedy pojedynczy ?

    Hdfs - dobra to poczekam do 32 tyg 😀

    Co do zwiedzania porodówki - na jednej byłam na spacerze a na drugiej, nad która się zastanawiam nie praktykują takich rzeczy więc nawet nie mogę pójść zobaczyć :(

    Taterniczka - może nie będzie tak źle? Ja też się we wt dowiem co i jak

    Raczej będzie. 🫣
    85 / 179 / 165

    niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy

    sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
    2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka

    ➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
    21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
    26.10. - 1️⃣ET 5BB❌️

    ➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
    25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
    30.01. - 2️⃣ET 3AA❌️
    2.04. - 3️⃣FET 3BC ✅5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
    16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
    35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
    11.06. - prenatalne, zdrowe bobo ❤️
    SANCO - zdrowy chłopiec 💙
    13.08. - połówkowe, obraz prawidłowy 💙
    cudzie trwaj 🍀♥️🙏🍀♥️

    preg.png
  • Maura Autorytet
    Postów: 277 159

    Wysłany: 9 września, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hdfs wrote:
    Co do laktatora to ja wiem już, że będę miała Cc obserwuje kilka dziewczyn na ig po Cc i jednej z nich dopiero pokarm się pojawił po 4 dniach od CC i rozkrecala laktacje laktatorem wlasnie, wiec juz wczesniej zaopatrzę się w laktator nowy, ale czekam do minimum 32 tc, aby dokładnie sutki pomierzyć 😆 bo są ogromne już teraz nie wiem czy lejka wystarczy 😆

    A z dobrych wieści, to przełożyli mi wizytę na ten piątek do prowadzącej, miałam mieć dopiero za tydzień :) Wiec zobaczę co się dzieje tam w środku i miałam z ginekolog rozmawiać na temat CC to chyba rozumiem, że już będzie znany mi termin CC? Czy to za wcześnie na umawianie się na konkretny termin cesarki?

    Tym razem też zabiorę ze sobą laktator, bo moja cc byla po tygodniu indukcji, więc jednak oksytocyna zrobiła swoje i po porodzie od razu była rzeka mleka. A teraz bedzie na zimno, trochę sie tej kwestii obawiam, co z laktacją. Ale skończyłam karmić w marcu, urodzę w grudniu, teraz ciagle widzę, że sutki coś tam wydzielają, więc bardzo liczę na to, że się uda.

    A co do terminu, to ja konkretnego nie znam, powiedział, że pod koniec ciąży ustalimy, ale bedzie to 39 tc, więc ja sobie zakładam, ze skoro termin z badań prenatalnych II to 10.12 i w zasadzie tak mi wpisuje w karcie ciąży to cc będzie 3.12. Chyba, że mu dyżur inaczej wypadnie, więc tylko to jeszcze biorę na poprawkę. Wiecie, że mi zostało ok. 80 dni do rozwiązania?! 🫣🥰

    preg.png

    age.png
  • Willsee Autorytet
    Postów: 383 382

    Wysłany: 9 września, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilga27 wrote:
    No właśnie ja o tym pomyślałam jak już zamówiłam, że mogłam zamówić większy rozmiar tego z Tchibo.. ciekawe, czy można wymienić? Tylko już pewnie bez tych wszystkich promocji?

    Wilsee ja bym chciała głównie karmić piersią a tylko w razie potrzeby odciągnąć jakbym chciała gdzieś wyjść. To myślisz, że lepszy wtedy pojedynczy ?

    Hdfs - dobra to poczekam do 32 tyg 😀

    Co do zwiedzania porodówki - na jednej byłam na spacerze a na drugiej, nad która się zastanawiam nie praktykują takich rzeczy więc nawet nie mogę pójść zobaczyć :(

    Taterniczka - może nie będzie tak źle? Ja też się we wt dowiem co i jak


    Poszukałabym chyba na doraźnie coś dobrego pojedynczego. Ale takiego naprawdę spoko. Oglądałam jakąś rolkę, że deynn jednym z polecanych laktatorów (nie pamiętam czy to było neno czy coś podobnego) prawie rozwaliła sobie laktację, bo ciągnął jak odkurzacz. A to przecież nie o to w tym chodzi :)



    preg.png
  • PoskromionaZłośnica Autorytet
    Postów: 263 207

    Wysłany: 9 września, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie kupowała super laktatorow juz teraz skoro nawet nie wiecie, czy będziecie karmić piersią lub własnym mlekiem. Zwłaszcza jeśli rodzicie sn.
    W szpitalach powinny być laktatory szpitalne. Jak odwiedzacie szpitale, to dopytajcie.
    Zobaczycie, czy w ogóle wam się chce kp, czy idziecie w mm.
    Jak będziecie chciały kp, a laktacja jeszcze sie nie rozkręciła, to sobie zamówicie. W międzyczasie podacie mm oprócz piersi i dziecko przeżyje.

    Jeśli prawidłowo wam sie rozkręci laktacja, to laktator bedzie potrzebny sporadycznie.
    Jeśli z jakiś powodów np. wklesła brodawka, problemy po stronie malucha, będziecie chciały koniecznie KPI, to będziecie musiały kupić podwójny i wypasiony.

    Maura - a czemu cc? Po cc standardowo chyba wypuszczają po 3 dobach???
    Ja po cc na zimno w 37 tc rozkręciłam w 3 dni na szpitalnej medeli + dostawianie. Ja odciągałam dodatkowo po każdym karmieniu.
    No i piersi masz wyrobione, będą pamiętać na czym to polega. 😜

    Taterniczka - przykro mi. 😞 moze nie bedzie tak źle I wystarczy dieta?

    Ja dziś strasznie wam zazdrościłam, ze nie chodzicie do pracy. Nie dosc ze gorąco i duszno, to jeszcze mnóstwo roboty i stresow do końca tygodnia

    2021 transfer 2 x 3dniowców
    2022 zdrowy synek

    Powrót do gry
    II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
    VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
    02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
    02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
    03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820, 25 dpt - beta 22546 jest ❤️
    10+1 tc Crl 3,41 cm
    11+5 tc Crl 5,8 cm
    24+4 tc 818 g

    preg.png
  • taterniczka Autorytet
    Postów: 444 1328

    Wysłany: 9 września, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoskromionaZłośnica wrote:
    Ja bym nie kupowała super laktatorow juz teraz skoro nawet nie wiecie, czy będziecie karmić piersią lub własnym mlekiem. Zwłaszcza jeśli rodzicie sn.
    W szpitalach powinny być laktatory szpitalne. Jak odwiedzacie szpitale, to dopytajcie.
    Zobaczycie, czy w ogóle wam się chce kp, czy idziecie w mm.
    Jak będziecie chciały kp, a laktacja jeszcze sie nie rozkręciła, to sobie zamówicie. W międzyczasie podacie mm oprócz piersi i dziecko przeżyje.

    Jeśli prawidłowo wam sie rozkręci laktacja, to laktator bedzie potrzebny sporadycznie.
    Jeśli z jakiś powodów np. wklesła brodawka, problemy po stronie malucha, będziecie chciały koniecznie KPI, to będziecie musiały kupić podwójny i wypasiony.

    Maura - a czemu cc? Po cc standardowo chyba wypuszczają po 3 dobach???
    Ja po cc na zimno w 37 tc rozkręciłam w 3 dni na szpitalnej medeli + dostawianie. Ja odciągałam dodatkowo po każdym karmieniu.
    No i piersi masz wyrobione, będą pamiętać na czym to polega. 😜

    Taterniczka - przykro mi. 😞 moze nie bedzie tak źle I wystarczy dieta?

    Ja dziś strasznie wam zazdrościłam, ze nie chodzicie do pracy. Nie dosc ze gorąco i duszno, to jeszcze mnóstwo roboty i stresow do końca tygodnia

    Mam nadzieję, że da się to dietą uregulować. Tak twierdzi mój tata, który jest diagnostą laboratoryjnym. W poniedziałek mam wizytę u lekarza prowadzącego, to zobaczę, co on powie.

    Ogólnie ja mam problem z regularnym jedzeniem i pilnowaniem się, więc może rzeczywiście sama dieta przez te dwa miesiące wystarczy. 🫣

    niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy

    sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
    2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka

    ➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
    21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
    26.10. - 1️⃣ET 5BB❌️

    ➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
    25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
    30.01. - 2️⃣ET 3AA❌️
    2.04. - 3️⃣FET 3BC ✅5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
    16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
    35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
    11.06. - prenatalne, zdrowe bobo ❤️
    SANCO - zdrowy chłopiec 💙
    13.08. - połówkowe, obraz prawidłowy 💙
    cudzie trwaj 🍀♥️🙏🍀♥️

    preg.png
  • Pierniczka Ekspertka
    Postów: 204 154

    Wysłany: 9 września, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilga ja chyba mimo wszystko go zostawię, na stronie nie ma teraz żadnego rozmiaru, wydaje mi się, że nasza bobo będzie z tych mniejszych, więc na końcówkę grudnia, styczeń/ luty powinno styknąć, najwyżej później dokupie większy albo jakiś dresowy 😀 w rozmiarówce Engela by się utopiła 😀

    Współczuję wam tych krzywych 😔 mnie to czeka w przyszłym tygodniu, kupię sobie chyba tą cytrynowa jeśli pozwolą, mam nadzieję że uda się wypić, bo ja mam niski próg tolerancji słodkości 😀 np. Kinder Cards jest słodyczem, po którym mnie wykręca z przesłodzenia, nie zjem w całości, a mąż i znajomi uwielbiają je i mówią, że takie w sam raz słodki 😀 jestem z tych "dobre ciasto, nie za słodkie" 😅

    6+6 tc CRL 7,3mm 💓
    10+3 tc CRL 3,4cm
    13+1 tc CRL 7,23cm prenatalne+nift 🧬
    14+3 tc 99g
    18+3 tc 246g
    21+6 tc 433g połówkowe 🧬
    22+3 tc 487g
    27+3 tc 🔜
    29+6 tc 🔜 🧬

    preg.png
  • Pierniczka Ekspertka
    Postów: 204 154

    Wysłany: 9 września, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taterniczka to oby sama dieta pomogła, może faktycznie wystarczy regularność, częstsze posiłki i unikanie rzeczy z wysokim ig 🙂🤞🏻

    Ja po miesiącu w końcu przyzwyczaiłam się do L4, nie brakuje już mi pracy, ciężko będzie wrócić😂
    Dostałam dziś wynagrodzenie, ale niższe niż zazwyczaj, napisałam do kadr, ale wydaje mi się że za ostatnie kilka dni sierpnia dopłaci ZUS, bo moje L4 leci od 25.07, pracodawca płaci za 33 dni kalendarzowe, czyli do 26.08, to chyba te pozostałe przejmie ZUS, tylko ciekawe czy za sierpień wypłaca osobno czy będzie z wrześniem🤔
    Ale konto zasilone, ostatnio pisaliście o koszulach i może czas się tym zainteresować 😀
    Btw. Nasz Roan już dotarł do sklepu, 1,5tyg, ale skorzystamy z opcji magazynowania. Pewnie największą fala letnich dzieci już minęła i nie ma tylu zamówień 🙂

    6+6 tc CRL 7,3mm 💓
    10+3 tc CRL 3,4cm
    13+1 tc CRL 7,23cm prenatalne+nift 🧬
    14+3 tc 99g
    18+3 tc 246g
    21+6 tc 433g połówkowe 🧬
    22+3 tc 487g
    27+3 tc 🔜
    29+6 tc 🔜 🧬

    preg.png
  • Lychee Przyjaciółka
    Postów: 83 30

    Wysłany: 9 września, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maura wrote:
    Tym razem też zabiorę ze sobą laktator, bo moja cc byla po tygodniu indukcji, więc jednak oksytocyna zrobiła swoje i po porodzie od razu była rzeka mleka. A teraz bedzie na zimno, trochę sie tej kwestii obawiam, co z laktacją. Ale skończyłam karmić w marcu, urodzę w grudniu, teraz ciagle widzę, że sutki coś tam wydzielają, więc bardzo liczę na to, że się uda.

    A co do terminu, to ja konkretnego nie znam, powiedział, że pod koniec ciąży ustalimy, ale bedzie to 39 tc, więc ja sobie zakładam, ze skoro termin z badań prenatalnych II to 10.12 i w zasadzie tak mi wpisuje w karcie ciąży to cc będzie 3.12. Chyba, że mu dyżur inaczej wypadnie, więc tylko to jeszcze biorę na poprawkę. Wiecie, że mi zostało ok. 80 dni do rozwiązania?! 🫣🥰

    Nie strasz 🫣 mam ten sam termin i cc też ma być w 39 tc, o ile nic się nie wydarzy wcześniej samo
    Aczkolwiek mam nadzieję, że może udałoby się umówić na 1 grudnia, żeby zwiększyć szansę na wyjście do domu przed weekendem :P

    Maura lubi tę wiadomość

    👩🏻‍💼37 🧔🏻‍♂️38

    ICSI 03.25
    6 🥚3 ❄️
    22.03 ➡️ 4AA
    14.04.25 - CRL 0.35 cm z ♥️
    🔜
    TP 10.12.2025



    preg.png
  • Lychee Przyjaciółka
    Postów: 83 30

    Wysłany: 9 września, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @taterniczka - bardzo mi przykro, trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę :)

    👩🏻‍💼37 🧔🏻‍♂️38

    ICSI 03.25
    6 🥚3 ❄️
    22.03 ➡️ 4AA
    14.04.25 - CRL 0.35 cm z ♥️
    🔜
    TP 10.12.2025



    preg.png
  • Wilga27 Autorytet
    Postów: 656 525

    Wysłany: 9 września, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczka wrote:
    Wilga ja chyba mimo wszystko go zostawię, na stronie nie ma teraz żadnego rozmiaru, wydaje mi się, że nasza bobo będzie z tych mniejszych, więc na końcówkę grudnia, styczeń/ luty powinno styknąć, najwyżej później dokupie większy albo jakiś dresowy 😀 w rozmiarówce Engela by się utopiła 😀

    Współczuję wam tych krzywych 😔 mnie to czeka w przyszłym tygodniu, kupię sobie chyba tą cytrynowa jeśli pozwolą, mam nadzieję że uda się wypić, bo ja mam niski próg tolerancji słodkości 😀 np. Kinder Cards jest słodyczem, po którym mnie wykręca z przesłodzenia, nie zjem w całości, a mąż i znajomi uwielbiają je i mówią, że takie w sam raz słodki 😀 jestem z tych "dobre ciasto, nie za słodkie" 😅

    No dobra, ja mam nadzieję, że w tym tyg dojdzie to też ocenię :-)

    Ps ja też się tego bałam bo ja nie jem prawie w ogóle słodyczy, no i miałam cytrynową glukozę. Była obrzydliwa ale dałam radę lepiej niż myślałam więc mam nadzieję, że i ty jakoś przeżyjesz 😀

    Pierniczka lubi tę wiadomość

    👩34 👨42


    🌿🏋🏻‍♀️🤸‍♂️🚴‍♂️

    Starania naturalne od 2021.
    W klinice od IX.2023

    4 nieudane transfery
    3 pierwsze - beta 0
    4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
    Punkcja nr 2 - 03.2025
    5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
    8dpt beta 158
    11dpt beta 635 😍
    15dpt beta 3062 🫣
    5.05 mamy ♥️
    19.05 2cm człowieczka 🌞
    6.06 4,6cm byka
    Panorama ok 🌸
    16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
    11.08 połówkowe lux 😎

    preg.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 939 951

    Wysłany: 9 września, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belma przykro mi z powodu nieudanego podejścia do krzywej cukrowej, taterniczka również z powodu wyniku, którego każdy chce uniknąć :(

    Ja dzisiaj odebrałam papierową wersję wyników amniopunkcji, przy okazji zrobili mi USG, pomimo że w czwartek mam wizytę u prowadzącej. No teraz to na ilość USG nie narzekam. Wyszło im, że mała jest mniejsza, niż na echu serca, w czwartek było 600g, a dzisiaj 570 czyli 6 centyl 🤷‍♀️

    Belma lubi tę wiadomość

    02.2024 synek 💙
    02.2025 💔 (8/9 tydz.)

    15.04. ⏸️
    wciąż kp 🤱

    preg.png
  • PoskromionaZłośnica Autorytet
    Postów: 263 207

    Wysłany: 9 września, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delfi wrote:
    Belma przykro mi z powodu nieudanego podejścia do krzywej cukrowej, taterniczka również z powodu wyniku, którego każdy chce uniknąć :(

    Ja dzisiaj odebrałam papierową wersję wyników amniopunkcji, przy okazji zrobili mi USG, pomimo że w czwartek mam wizytę u prowadzącej. No teraz to na ilość USG nie narzekam. Wyszło im, że mała jest mniejsza, niż na echu serca, w czwartek było 600g, a dzisiaj 570 czyli 6 centyl 🤷‍♀️

    Ale porządnie się przyłożyli do mierzenia? Jaki jest zakres błędu? Pewnie będzie rosnac wolniej z uwagi na serduszko... jakoś skomentowali ten pomiar???

    Delfi, nadal karmisz synka?

    2021 transfer 2 x 3dniowców
    2022 zdrowy synek

    Powrót do gry
    II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
    VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
    02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
    02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
    03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820, 25 dpt - beta 22546 jest ❤️
    10+1 tc Crl 3,41 cm
    11+5 tc Crl 5,8 cm
    24+4 tc 818 g

    preg.png
  • Ko_ala Koleżanka
    Postów: 37 40

    Wysłany: 9 września, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taterniczniczka mam nadzieję, że wystarczy delikatna modyfikacja diety i będzie dobrze.

    Delfi tak, bardzo trzymam kciuki za Twoja córeczkę.

    Ja wkoncu dostalam wyniki krzywej cukrowej.
    68/ 118/92, nie mam cukrzycy ciążowej :)

    taterniczka, Babsi, Lychee, Delfi, MadCat, Wilga27, Pierniczka, Belma, Maura lubią tę wiadomość

  • Babsi Autorytet
    Postów: 1366 2153

    Wysłany: 9 września, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hdfs wrote:
    Wilga 27 dokladnie masz dobre wyniki.
    Bapsi To ja mam tak jak Ty, ale jestem już na insulinie od 15 tc i wskoczyłam tylko na jedną jednostkę więcej od początku zaczynalam od 4 j, a jestem na 5jednostlach, wiec mam bardzo łagodną wersję cukrzycy w ciąży, cukry naczczo były za wysokie- skoki, a po posiłkach dobre. Jedynie po czym mi rośnie cukier nawet do 200 to po miodzie i płatkach z mlekiem, ale wykluczyłam te produkty i jest ok.
    Daj znać co powiedział diabetolog mi na początku wprowadził kolacje pół h przed snem, ale u mnie to był kalejdoskop z zaśnięciem. I cukry raz były ok, raz nie i dlatego insulina.

    Dzisiaj diabetolog powiedziała,że wyniki mam ok, ale muszę trzymać dietę. Po jedzeniu nie mam skoków, naczczo też było ok, ale się pilnuję. Mam nadzieję, że sama dieta wystarczy do końca ciąży.
    Dobrze,że lato się kończy bo moim ulubionym daniem było ciasto drozdzowe że śliwkami i kruszonka. Najadlam się na zapas i teraz doz grudnia postaram się być grzeczna.

    👨‍🦲49 👱‍♀️ 43 🐶🐱

    28.07.2024 ⏸️
    28.07.2024 jest serduszko
    26.09.2024 12+4 💔
    17.03.2025 CB
    09.04.2025 -⏸️
    16.04.2025 USG piersi 👍
    18.04.2025 - diagnoza Hashimoto - Euthyrox 100
    💊
    30.04.2025 - jest ❤️

    Mamy 💙

    preg.png
  • Lychee Przyjaciółka
    Postów: 83 30

    Wysłany: 9 września, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delfi wrote:
    Belma przykro mi z powodu nieudanego podejścia do krzywej cukrowej, taterniczka również z powodu wyniku, którego każdy chce uniknąć :(

    Ja dzisiaj odebrałam papierową wersję wyników amniopunkcji, przy okazji zrobili mi USG, pomimo że w czwartek mam wizytę u prowadzącej. No teraz to na ilość USG nie narzekam. Wyszło im, że mała jest mniejsza, niż na echu serca, w czwartek było 600g, a dzisiaj 570 czyli 6 centyl 🤷‍♀️

    To pewnie błąd pomiaru i malutka sobie powolutku rośnie. USG robił inny lekarz na innym sprzęcie?

    Przy echu serca miałam taką sytuację, że na tym samym sprzęcie, dwóch różnych lekarzy wymierzyło małego i jeden lekarz na 530, a drugi na 570 🤷‍♀️

    👩🏻‍💼37 🧔🏻‍♂️38

    ICSI 03.25
    6 🥚3 ❄️
    22.03 ➡️ 4AA
    14.04.25 - CRL 0.35 cm z ♥️
    🔜
    TP 10.12.2025



    preg.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 939 951

    Wysłany: 9 września, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoskromionaZłośnica wrote:
    Ale porządnie się przyłożyli do mierzenia? Jaki jest zakres błędu? Pewnie będzie rosnac wolniej z uwagi na serduszko... jakoś skomentowali ten pomiar???

    Delfi, nadal karmisz synka?

    Niestety nie mam zapisanego, jaki błąd pomiaru na dzisiejszym USG. Na czwartkowym było +-80g. Ogólnie jeszcze nie panikuję, zobaczę, co wyjdzie na czwartkowej wizycie u prowadzącej, czy pomiar będzie bliższy tego, co było na echu serca (30centyl) czy jednak dzisiejszego USG (6 centyl). Już tak niewiele zależy ode mnie, że nie dokładam sobie dzisiaj powodu do stresów.

    Jeżeli chodzi o przykładność do badania, to i czwartkowy i dzisiejszy lekarz są bardzo dobrymi specjalistami. Dzisiaj z resztą nawet nie miałam umówionego USG, ja tam nawet ciąży nie prowadzę, zrobili mi USG, bo ich ciekawi mój przypadek i lekarz chciał zobaczyć, jak się ma malutka.

    Jeżeli chodzi o karmienie synka, to dalej karmię, ale dojrzewam do tego, by zająć się odstawieniem go od piersi :) no ale jeżeli chodzi o tę wadę, to karmienie na to nie wpływa ;)

    02.2024 synek 💙
    02.2025 💔 (8/9 tydz.)

    15.04. ⏸️
    wciąż kp 🤱

    preg.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 939 951

    Wysłany: 9 września, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lychee wrote:
    To pewnie błąd pomiaru i malutka sobie powolutku rośnie. USG robił inny lekarz na innym sprzęcie?

    Przy echu serca miałam taką sytuację, że na tym samym sprzęcie, dwóch różnych lekarzy wymierzyło małego i jeden lekarz na 530, a drugi na 570 🤷‍♀️

    Tak, to robiło dwóch lekarzy i na różnych sprzętach, więc dzisiaj się tym nie stresuję, zobaczę, jaka waga wyjdzie prowadzącej w czwartek :) wiadomo, chciałam usłyszeć, że się trzyma tego 30 centyla, ale jeszcze czekam na ten czwartek

    02.2024 synek 💙
    02.2025 💔 (8/9 tydz.)

    15.04. ⏸️
    wciąż kp 🤱

    preg.png
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 610 1915

    Wysłany: 9 września, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję tych krzywych ale ważne, ze sie udało pobrać. Oby wyniki były na tyle ok, ze prawidłowa dieta wystarczy🤞🏻

    Delfi niezmiennie trzymam kciuki za Twoją kruszynkę❣️🤞🏻

    My jesteśmy po echu serca i wszystko dobrze, torbiele sie wchlonely, wszystkie parametry dobre, lekarz bardzo dokładnie przebadał. Jedyne co to w pewnym momencie na lezance zrobilo mi sie słabo i musieliśmy na chwilę przerwać badanie. To albo skutek antybiotyku albo samego zapalenia pęcherza. Troche sie martwię bo z Malutką wszystko ok ale bakterii w moczu wyszło mi tyle co w życiu nie miałam i zaczynam odczuwać z jednej strony plecy. Mam nadzieję, ze z nerkami w porządku. Na szczęście jutro mam wizytę u mojego prowadzącego.

    Delfi, Lychee, Książkara_w_ciąży, Maura lubią tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.
    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )

    preg.png
‹‹ 369 370 371 372 373
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ