Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak to powiedział mój mąż - takie nasze prawo.taterniczka wrote:A ja mam teraz w drugą stronę. Śpię w miarę w nocy, a potem mogę przespać pół dnia dalej. I się wkurzam na siebie, że nic nie robię, tylko w łóżku zalegam. Ale jakby mi prąd ostatnio odcięło, nie mam siły na nic. 😴
Ja wczoraj położyłam się na 5 min a spałam 2.5 godziny 🙈👧🏼29 & 🧔30 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
⏩ Wizyta 24.11
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo

-
Ja póki mam siłę to staram się coś w domu zrobić. Wczoraj bylo mycie okien, dzisiaj bede prasować firanki. W tym tygodniu zaczynam pranie i prasowanie ubranek. Wyprawka apteczna zamówiona, zostanie tylko spakowanie walizek ale nie mam spiny bo jeszcze mam czas😊
Jeszcze w listopadzie chciałabym trochę pogotować tak żebyśmy mieli trochę gotowych obiadków na początek. Macie jakieś pomysły i rady co zrobić i czy w sloiki czy mrozić? Na pewno zrobię takie pakiety z warzyw/włoszczyzny i zamrożę, zeby byly gotowe na zupy.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:47
👩🏻35 👨🏼🦱42 🐱
10.2024 biochem 💔
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 2,6 cm do kochania 🥰
18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
10.09 670 g Skarba ❤️
08.10 mamy już 1250 g
29.11 1600g 🥰

-
Cześć!
Nam udało się przeprowadzić, ale powiem szczerze strasznie ciężko rozpakować teraz te wszystkie pudła i jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia przed pojawieniem się bobasa, że brakuje mi sił 😬
Zastanawiam się ilu rzeczy jeszcze nie mamy i wydaje mi się, że jest tego mnóstwo 😂
Już 35 tydzień! Kiedy to zleciało? 🥺
Edit: chyba działam na adrenalinie i włączył mi się syndrom wicia gniazda, bo nie odczuwam dużego zmęczenia mimo że nie mam teraz drzemki w ciągu dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:36
Nayeli lubi tę wiadomość
-
PoskromionaZłośnica, jakbym czytała o sobie, też od 34tc spuchłam w 1.ciąży i był dramat do końca. Kilka dni po porodzie opuchlizny już nie było, a po jakichś 2 tyg. miałam nogi tak wychudzone, że do tej pory nie ogarniam jak to się stało 😉
A tym razem się trzymam, opuchlizny brak, czasem pierścionek z trudem wkładam lub odpuszczam, a juz 36tc...
My po 1. porodzie wykupiliśmy salę komercyjną i tam to w ogóle położne nie zaglądały 😅 a jak dzwoniłam, to nawet usłyszałam, że dzwonkiem dzwonimy, jak coś złego się dzieje... tak to wyglądało. Ale co najśmieszniejsze ja serio byłam tam mega wdzięczna za to, że moja córka jest zdrowa i że po 2 dobach jedziemy do domu 😉 ciekawe jak dam radę teraz sama, bo ja cc fatalnie fizycznie zniosłam, ale teraz zaplanowana, więc ja też już psychicznie się nastawiam na to, że muszę zebrać siły i wstać szybko. -
A co było najgorsze po cc??? Bo ja pierwszą zniosłam wg mnie bardzo ok, ale podejrzewam, ze teraz bedzie gorzej...Maura wrote:PoskromionaZłośnica, jakbym czytała o sobie, też od 34tc spuchłam w 1.ciąży i był dramat do końca. Kilka dni po porodzie opuchlizny już nie było, a po jakichś 2 tyg. miałam nogi tak wychudzone, że do tej pory nie ogarniam jak to się stało 😉
A tym razem się trzymam, opuchlizny brak, czasem pierścionek z trudem wkładam lub odpuszczam, a juz 36tc...
My po 1. porodzie wykupiliśmy salę komercyjną i tam to w ogóle położne nie zaglądały 😅 a jak dzwoniłam, to nawet usłyszałam, że dzwonkiem dzwonimy, jak coś złego się dzieje... tak to wyglądało. Ale co najśmieszniejsze ja serio byłam tam mega wdzięczna za to, że moja córka jest zdrowa i że po 2 dobach jedziemy do domu 😉 ciekawe jak dam radę teraz sama, bo ja cc fatalnie fizycznie zniosłam, ale teraz zaplanowana, więc ja też już psychicznie się nastawiam na to, że muszę zebrać siły i wstać szybko.
Czy mozesz mi przypomnieć, czemu teraz też cc?
Ja też dostałam opieprz, że dzwonię dzwonkiem na pooperacyjnej, a młodemu saturacja spadała. Ale tam była jedna wredna baba i akurat na nią trafiłam. Pionizowała mnie inna i ta juz anioł była.2021 transfer 2 x 3dniowców
2022 zdrowy synek
Powrót do gry
II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820, 25 dpt - beta 22546 jest ❤️
11+5 tc Crl 5,8 cm
24+4 tc 818 g
29+5 tc 1495 g

-
U mnie w szpitalu dla Małej wymagają tylko mokre chusteczki - pieluchy, pampersy, rożek, ciuchy, gaziki, sól - wszystko zapewniają. Mimo wszystko spakowałam kilka pampersów, smoczek, butelkę, dwie małe pieluszki, kocyk i 3 zestawy ciuszków z czapeczkami, w razie jakbyśmy chcieli zrobić jakieś ładne zdjęcie albo jak Małą będę musiała przebrać w nocy, a nie będzie na sali bodziaków np. i nie będę chciała przeszkadzać położnym

Kurde, ja jestem ciekawa czy nasza się w końcu obróci czy nie. Teraz mam wrażenie, że się obróciła, ale poprzecznie z pośladkowego ułożenia, bo czuję ją od lewej strony do prawej. No mam nadzieję, że fiknie główką w dół jeszcze, bo bałam się naturalnego, a teraz nie ukrywam, że wizja CC przeraziła mnie jeszcze bardziej, ale jestem otwarta na obie opcje - płakać nie będę, byleby Mała dotarła na ten świat cała i zdrowa
-
PoskromionaZłośnica wrote:A co było najgorsze po cc??? Bo ja pierwszą zniosłam wg mnie bardzo ok, ale podejrzewam, ze teraz bedzie gorzej...
Czy mozesz mi przypomnieć, czemu teraz też cc?
Ja też dostałam opieprz, że dzwonię dzwonkiem na pooperacyjnej, a młodemu saturacja spadała. Ale tam była jedna wredna baba i akurat na nią trafiłam. Pionizowała mnie inna i ta juz anioł była.
To ja mam odwrotne nastawienie chcę by teraz było lepiej, wtedy było nagłe cięcie w trakcie porodu sn na oxy... u mnie najgorzej chyba przez ból, bardzo długo na środkach przeciwbólowych byłam, nie mogłam się wyprostować, czułam się i wyglądałam fatalnie. W domu to samo, po schodach nie mogłam chodzić, ciągle zgięta, podnieść się z łóżka to był hardcore... teraz mam zamiar wziąć się w garść raz, dwa. Liczę na powodzenie 😉
Kilka spraw się nałożyło, w tym psychicznych, ale i cukrzyca ciążowa, brak postępu porodu wczesniej i przez zagrożenie zamartwicą cc. -
Ja mam mieszane uczucia co do poprzedniej cc. Na początku czulam się ok, ale potem mialam straszny bol zeber- 6 tyg. Jak wyciągali mlodego to musieli naciskać i docinać rane bo tak byl dziwnie tak ułożony. Czulam jakbym miała poturbowane żebro, nie umiałam wstać itp. Rana ok.
Wiem ze mam zrosty i przez to kolejne cc tez pewnie dłuższe i bardziej skomplikowane. Lekarz każe czekać na skurcze ale i tak wyznaczy termin na cc 24.11. Niby ze skurczami lepiej.
Mloda ułożona praktycznie jak syn wiec ciężko powiedzieć czego się spodziewać. Na pewno będę brała tabletki przeciwbolowe ciagiemXII 2021 Cb 💔
VII 2022 poronienie zatrzymane 💔
III 2023 poronienie zatrzymane 💔
IV 2024 synek ❤️
27.03 pozytywny test ❤️
29.03 beta 52
31.03 beta 211
08.04 beta 3431 -
Ja jak narazie też nie puchnę. Duuuuzo spaceruję. Teraz jeszcze wymyślaliśmy, że będziemy malować ściany wszystkie bo lepiej teraz niż jak mała już będzie 🤣🤣
Ale od trzech dni miewam takie szczypania w pochwowe, trochę wyżej. Może to i szyjka ? Ale jest to takie szczypanie nagle i chwilowe jakby ktoś mnie penseta szczypał.
Nie jest to szczypanie infekcyjne napewno.
Gdzieś tam czytałam, że to normalne przygotowanie do porodu 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:10
👨🦱 36l.
👩34l.
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
Podchodzimy do In vitro.
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
3 transfer ❌️
4 transfer ❌️
5 transfer❌️
😭😭😭😭😭
2 punkcja
3 punkcja Eurofertil Czechy
6 transfer❌
7 transfer 02.04
5dpt beta 11 prog 14,20
6dpt beta 44,70 prog 30
9dpt beta 89,60 prog 39,28
12dpt beta 312 peog 17
14dpt beta 797,30 prog 17
20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm
27dpt krwiewienie, sor, serduszko biję
30dpt CRL 0,93 cm

-
W przyszłym tyg chcemy kupić używkę Baby Huga, pani dorzuca materacyk Rucken, ale nie wiem - myślałam żeby kupić nowy, czy można np. oddać do pralni albo w pralce samemu go wyprać? Jeszcze nie wiem w jakim stanie jest 🙂 czy to raczej niezalecane?
Jeśli chodzi o zmęczenie, to u mnie spoko, ale nie chce mi się sprzątać, lenia mam, opuchlizna trochę weszła, pierścionek zaręczynowy wczoraj odłożyłam do szafki, bo już trudno było go zdjac, obrączka luzniejsza to jeszcze się trzyma, ogólnie mam rozmiar 8 biżuterii, ale teraz to już takie serdelki się zrobiły 😂 -








