X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2025 🍼❤️
Odpowiedz

Grudzień 2025 🍼❤️

Oceń ten wątek:
  • MadCat Autorytet
    Postów: 840 659

    Wysłany: Dzisiaj, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taterniczka wrote:
    A ja mam teraz w drugą stronę. Śpię w miarę w nocy, a potem mogę przespać pół dnia dalej. I się wkurzam na siebie, że nic nie robię, tylko w łóżku zalegam. Ale jakby mi prąd ostatnio odcięło, nie mam siły na nic. 😴
    Jak to powiedział mój mąż - takie nasze prawo.
    Ja wczoraj położyłam się na 5 min a spałam 2.5 godziny 🙈

    👧🏼29 & 🧔30 +👶🏻2021 + 🐱🐱

    18.04 cień cienia 🧐
    19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
    29.04 1 pęcherzyk 💚
    8.05 mamy serce 💓
    21.05 19 mm 💓 175 ud/min
    10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
    17.06 prenatalne wszystko ok
    14.07 zdrowy chłop
    11.08 398 g 🩵
    8.09 684 g
    6.10 1321 g kluska
    20.10 prenatalne 1993 g 🙆‍♀️
    3.11 2300 g 🐾

    ⏩ Wizyta 24.11

    Termin porodu 25. 12👶🏼

    👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo

    preg.png
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 676 1996

    Wysłany: Dzisiaj, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki mam siłę to staram się coś w domu zrobić. Wczoraj bylo mycie okien, dzisiaj bede prasować firanki. W tym tygodniu zaczynam pranie i prasowanie ubranek. Wyprawka apteczna zamówiona, zostanie tylko spakowanie walizek ale nie mam spiny bo jeszcze mam czas😊
    Jeszcze w listopadzie chciałabym trochę pogotować tak żebyśmy mieli trochę gotowych obiadków na początek. Macie jakieś pomysły i rady co zrobić i czy w sloiki czy mrozić? Na pewno zrobię takie pakiety z warzyw/włoszczyzny i zamrożę, zeby byly gotowe na zupy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:47

    👩🏻35 👨🏼‍🦱42 🐱

    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
    10.09 670 g Skarba ❤️
    08.10 mamy już 1250 g
    29.11 1600g 🥰
    preg.png
  • Belma Ekspertka
    Postów: 130 130

    Wysłany: Dzisiaj, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!
    Nam udało się przeprowadzić, ale powiem szczerze strasznie ciężko rozpakować teraz te wszystkie pudła i jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia przed pojawieniem się bobasa, że brakuje mi sił 😬
    Zastanawiam się ilu rzeczy jeszcze nie mamy i wydaje mi się, że jest tego mnóstwo 😂
    Już 35 tydzień! Kiedy to zleciało? 🥺

    Edit: chyba działam na adrenalinie i włączył mi się syndrom wicia gniazda, bo nie odczuwam dużego zmęczenia mimo że nie mam teraz drzemki w ciągu dnia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:36

    Nayeli lubi tę wiadomość

  • Chałwa Autorytet
    Postów: 380 241

    Wysłany: Dzisiaj, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to wezmę 10 kompletow poszykuje 😶 . Tak na zapas. 😅wzięłam sie za prasowanie tego, ale to tak raczej z grubsza. Nie mam cierpliwości do prasowania godziny jednej rzeczy.

    1 dc - 27.02.2025
    🥚pik - 24/25.03.
    5.04.25 - ⏸️

    preg.png
  • Maura Autorytet
    Postów: 394 245

    Wysłany: Dzisiaj, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoskromionaZłośnica, jakbym czytała o sobie, też od 34tc spuchłam w 1.ciąży i był dramat do końca. Kilka dni po porodzie opuchlizny już nie było, a po jakichś 2 tyg. miałam nogi tak wychudzone, że do tej pory nie ogarniam jak to się stało 😉
    A tym razem się trzymam, opuchlizny brak, czasem pierścionek z trudem wkładam lub odpuszczam, a juz 36tc...

    My po 1. porodzie wykupiliśmy salę komercyjną i tam to w ogóle położne nie zaglądały 😅 a jak dzwoniłam, to nawet usłyszałam, że dzwonkiem dzwonimy, jak coś złego się dzieje... tak to wyglądało. Ale co najśmieszniejsze ja serio byłam tam mega wdzięczna za to, że moja córka jest zdrowa i że po 2 dobach jedziemy do domu 😉 ciekawe jak dam radę teraz sama, bo ja cc fatalnie fizycznie zniosłam, ale teraz zaplanowana, więc ja też już psychicznie się nastawiam na to, że muszę zebrać siły i wstać szybko.

    preg.png

    age.png
  • PoskromionaZłośnica Autorytet
    Postów: 415 306

    Wysłany: Dzisiaj, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maura wrote:
    PoskromionaZłośnica, jakbym czytała o sobie, też od 34tc spuchłam w 1.ciąży i był dramat do końca. Kilka dni po porodzie opuchlizny już nie było, a po jakichś 2 tyg. miałam nogi tak wychudzone, że do tej pory nie ogarniam jak to się stało 😉
    A tym razem się trzymam, opuchlizny brak, czasem pierścionek z trudem wkładam lub odpuszczam, a juz 36tc...

    My po 1. porodzie wykupiliśmy salę komercyjną i tam to w ogóle położne nie zaglądały 😅 a jak dzwoniłam, to nawet usłyszałam, że dzwonkiem dzwonimy, jak coś złego się dzieje... tak to wyglądało. Ale co najśmieszniejsze ja serio byłam tam mega wdzięczna za to, że moja córka jest zdrowa i że po 2 dobach jedziemy do domu 😉 ciekawe jak dam radę teraz sama, bo ja cc fatalnie fizycznie zniosłam, ale teraz zaplanowana, więc ja też już psychicznie się nastawiam na to, że muszę zebrać siły i wstać szybko.
    A co było najgorsze po cc??? Bo ja pierwszą zniosłam wg mnie bardzo ok, ale podejrzewam, ze teraz bedzie gorzej...

    Czy mozesz mi przypomnieć, czemu teraz też cc?

    Ja też dostałam opieprz, że dzwonię dzwonkiem na pooperacyjnej, a młodemu saturacja spadała. Ale tam była jedna wredna baba i akurat na nią trafiłam. Pionizowała mnie inna i ta juz anioł była.

    2021 transfer 2 x 3dniowców
    2022 zdrowy synek

    Powrót do gry
    II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
    VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
    02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
    02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
    03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820, 25 dpt - beta 22546 jest ❤️
    11+5 tc Crl 5,8 cm
    24+4 tc 818 g
    29+5 tc 1495 g

    preg.png
  • KasiaXXX Autorytet
    Postów: 495 443

    Wysłany: Dzisiaj, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu dla Małej wymagają tylko mokre chusteczki - pieluchy, pampersy, rożek, ciuchy, gaziki, sól - wszystko zapewniają. Mimo wszystko spakowałam kilka pampersów, smoczek, butelkę, dwie małe pieluszki, kocyk i 3 zestawy ciuszków z czapeczkami, w razie jakbyśmy chcieli zrobić jakieś ładne zdjęcie albo jak Małą będę musiała przebrać w nocy, a nie będzie na sali bodziaków np. i nie będę chciała przeszkadzać położnym :)

    Kurde, ja jestem ciekawa czy nasza się w końcu obróci czy nie. Teraz mam wrażenie, że się obróciła, ale poprzecznie z pośladkowego ułożenia, bo czuję ją od lewej strony do prawej. No mam nadzieję, że fiknie główką w dół jeszcze, bo bałam się naturalnego, a teraz nie ukrywam, że wizja CC przeraziła mnie jeszcze bardziej, ale jestem otwarta na obie opcje - płakać nie będę, byleby Mała dotarła na ten świat cała i zdrowa :)

  • Maura Autorytet
    Postów: 394 245

    Wysłany: Dzisiaj, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoskromionaZłośnica wrote:
    A co było najgorsze po cc??? Bo ja pierwszą zniosłam wg mnie bardzo ok, ale podejrzewam, ze teraz bedzie gorzej...

    Czy mozesz mi przypomnieć, czemu teraz też cc?

    Ja też dostałam opieprz, że dzwonię dzwonkiem na pooperacyjnej, a młodemu saturacja spadała. Ale tam była jedna wredna baba i akurat na nią trafiłam. Pionizowała mnie inna i ta juz anioł była.

    To ja mam odwrotne nastawienie chcę by teraz było lepiej, wtedy było nagłe cięcie w trakcie porodu sn na oxy... u mnie najgorzej chyba przez ból, bardzo długo na środkach przeciwbólowych byłam, nie mogłam się wyprostować, czułam się i wyglądałam fatalnie. W domu to samo, po schodach nie mogłam chodzić, ciągle zgięta, podnieść się z łóżka to był hardcore... teraz mam zamiar wziąć się w garść raz, dwa. Liczę na powodzenie 😉

    Kilka spraw się nałożyło, w tym psychicznych, ale i cukrzyca ciążowa, brak postępu porodu wczesniej i przez zagrożenie zamartwicą cc.

    preg.png

    age.png
  • Maggie1989 Ekspertka
    Postów: 152 87

    Wysłany: Dzisiaj, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam mieszane uczucia co do poprzedniej cc. Na początku czulam się ok, ale potem mialam straszny bol zeber- 6 tyg. Jak wyciągali mlodego to musieli naciskać i docinać rane bo tak byl dziwnie tak ułożony. Czulam jakbym miała poturbowane żebro, nie umiałam wstać itp. Rana ok.
    Wiem ze mam zrosty i przez to kolejne cc tez pewnie dłuższe i bardziej skomplikowane. Lekarz każe czekać na skurcze ale i tak wyznaczy termin na cc 24.11. Niby ze skurczami lepiej.
    Mloda ułożona praktycznie jak syn wiec ciężko powiedzieć czego się spodziewać. Na pewno będę brała tabletki przeciwbolowe ciagiem

    XII 2021 Cb 💔
    VII 2022 poronienie zatrzymane 💔
    III 2023 poronienie zatrzymane 💔
    IV 2024 synek ❤️
    27.03 pozytywny test ❤️
    29.03 beta 52
    31.03 beta 211
    08.04 beta 3431
  • Madzik_ Autorytet
    Postów: 727 1346

    Wysłany: Dzisiaj, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak narazie też nie puchnę. Duuuuzo spaceruję. Teraz jeszcze wymyślaliśmy, że będziemy malować ściany wszystkie bo lepiej teraz niż jak mała już będzie 🤣🤣

    Ale od trzech dni miewam takie szczypania w pochwowe, trochę wyżej. Może to i szyjka ? Ale jest to takie szczypanie nagle i chwilowe jakby ktoś mnie penseta szczypał.
    Nie jest to szczypanie infekcyjne napewno.
    Gdzieś tam czytałam, że to normalne przygotowanie do porodu 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:10

    👨‍🦱 36l.

    👩34l.

    W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
    Podchodzimy do In vitro.
    1 Transfer 08.11.2021r. 😭
    2 Transfer 09.05.2022r. 😭
    3 transfer ❌️
    4 transfer ❌️
    5 transfer❌️
    😭😭😭😭😭
    2 punkcja
    3 punkcja Eurofertil Czechy
    6 transfer❌
    7 transfer 02.04
    5dpt beta 11 prog 14,20
    6dpt beta 44,70 prog 30
    9dpt beta 89,60 prog 39,28
    12dpt beta 312 peog 17
    14dpt beta 797,30 prog 17
    20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
    26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm
    27dpt krwiewienie, sor, serduszko biję
    30dpt CRL 0,93 cm
    preg.png
  • Pierniczka Autorytet
    Postów: 348 243

    Wysłany: Dzisiaj, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przyszłym tyg chcemy kupić używkę Baby Huga, pani dorzuca materacyk Rucken, ale nie wiem - myślałam żeby kupić nowy, czy można np. oddać do pralni albo w pralce samemu go wyprać? Jeszcze nie wiem w jakim stanie jest 🙂 czy to raczej niezalecane?

    Jeśli chodzi o zmęczenie, to u mnie spoko, ale nie chce mi się sprzątać, lenia mam, opuchlizna trochę weszła, pierścionek zaręczynowy wczoraj odłożyłam do szafki, bo już trudno było go zdjac, obrączka luzniejsza to jeszcze się trzyma, ogólnie mam rozmiar 8 biżuterii, ale teraz to już takie serdelki się zrobiły 😂

    6+6 tc 7,3mm 💓
    10+3 tc 3,4cm
    13+1 tc 7,23cm prenatalne+nift 🧬
    14+3 tc 99g
    18+3 tc 246g
    21+6 tc 433g połówkowe 🧬
    22+3 tc 487g
    27+3 tc 1088g
    29+6 tc 1293g 🧬
    30+3 tc 1427g
    33+3 tc 2020g

    preg.png
‹‹ 497 498 499 500 501
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ