jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam mamusie. Również mieszkam w Irlandii w Ballinamore a będę rodzić w Sligo. Nie wiem czy któraś jest z okolic albo tam rodziła bo nie doczytałam tych stron wszystkich ponieważ dopiero dziś się tu zarejestrowałam. Chciałam się dowiedzieć wszystko na temat porodu tutaj jak to jest?? termin na 1 wrzesień więc już niedaleko a kulam się jak słoń... pozdrawiam
-
Witamy Pattie Juz z gorki jak sie to mowi . A co bys chciala wiedziec na temat porodu ? Ja rodzilam w coombe . Z tego co dziewczyny czy znajome pisza w kazdym szpitalu inaczej . Ale opieka ok . Wiem ze musza odejsc wody albo miec regularne skorcze bo inaczej odesla do domu . Tak jak bylo w moim przypadku . Kilka razy .
juska19 lubi tę wiadomość
-
A no właśnie ja nie mam się od kogo cokolwiek tu dowiedzieć bo szwagierka miała cc a ja się zaliczam do porodu naturalnego. Ogólnie jestem zaskoczona tą opieką ciężarnej bo żadnych większych badań a usg miałam raz i to w 22 tygodniu. jutro idę na kolejną wizyte do położnej.
A na temat porodu hmmm co bym chciała wiedzieć... Zastanawiam się jak to jest z tym że można chcieć bądź nie lek przeciwbólowy. Jakie są tu dostępne ogólnie i czy warto prosić o takie. Mimo że to moja druga ciąża bo mam już synka który 19 sierpnia skończy 3 latka to i tak się boję bo pierwsza ciąża w Polsce a teraz druga w Irlandii. A wiadomo bariera językowa i lekki stres... Z tego co się orientuję też bo było napisane w książce na temat szpitala i ciąży co dostałam od położnych, to zanim przyjadę do szpitala muszę do nich zadzwonić że mam skurcze.
A jeszcze zapytam czy któraś rodziła w wodzie? Jak to tu jest z tym?
I może jest tu ktoś z okolic Longford, Sligo, Carric-on-shannon bądź Cavan? I się orientujecie gdzie najlepiej kupować rzeczy dla dzidziusia? Bo jeszcze parę rzeczy dokupić.Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Hej . Co do epiduralu . Ja o niego prosilam ale powiedzieli mi ze juz za pozno . Wiec musisz sie o niego dopominac jesli bardzo chcesz . No i co mi powiedziala polozna ze po epiduralu dluzej trwa porod tego stwierdzic nie moge byo rodzilam bez i trwalo to od 1 w nocy do 4:04.
Z usg oni nie robia czesto . Jesli cos sie dzieje plamienia nie wiedza z jakiej przyczyny wtedy robia . U poloznej zqwiele ona nie robi sprawdza serduszko cisnienie mierzy brzuszek .
Bylam zapisana na ten program rodzenia w wodzie . Ale to tak szybko sie u mnie zqczelo dziac ze nawet nie pomyslalam o wodzie .
U mnie zaczelo sie po 22 ze skorczami . Pojechalismy po 12 i troche poczekalam na poczekalni a skorcze co 3 minuty . Zbadala mnie mowi 3 cm rozwarcia to jeszcze nie teraz a ona z ledwoscia mnie zbadala bo nie chcialam jej dac juz . Ledwo doszlam do lazienki wrocilam minelo 20 minut powiedzialam o krwi ona mnie zbadala i juz bylo 6 cm rozwarcia . Ani na pilce usiasc nie moglam a co mowic na wozku ktory przywiozla . Kleczalam na nim . Tak mnie zawiozla tam jak krzyczalam o epidural to tak jak by unikaly . Zaczela mi sie wkowac w rece niby cos przeciw bolowego ale zyl nie mogla znalesc . Poszla przebila wody i tak sie zaczelo juz na maxa . Gaz wogole go nie polecam nic nie pomaga a czujesz sie jak pijana plus zasypialam po nim .juska19 lubi tę wiadomość
-
Ja nie dzwonilam pojechalismy odrazu . Odliczalam skorcze . Moj sie smial ze znow nas odesla ze to oszukane skorcze . Bo czesto je mialam nawet co 5 minut .
Ps W cavan masz super sklepik z polskimi rzeczami zamawialam ostatnio z tamtad i nie raz zamowie plus bardzo tanio podesle link pod wieczorWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 18:36
juska19 lubi tę wiadomość
-
To az wspolczuje ze sie z bolu zqijalas i nie chcieli ci dac znieczulenia. Ja w Polsce jak bym chciala znieczulenie przy porodzie syna to musialabym zaplacic a polozne co mnie badaly mowily ze kazda kobieta przez to przechodzi i musi bolec skoro sie dziecka zachcialo. Zobaczymy jak tu ze mna bedzie. Moze akurat mnie potraktuja dobrze mam taka nadzieje bo jak narazie to panie polozne do ktorych jezdze na badania to sa bardzo mile i mimo ze moj angoelski jest slaby to pozwalaja partnerowi na tlumaczenie jak czegos nie rozumiem. Zastanaqiam sie jak to z porodem bedzie bo znajac mnie to z bolu nie wykrztusze zadnego dzwieku procz krzyku ;p
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Hej Mamuski
Jutro nasz wielki dzień - urodzinki Sebastianka.
Dobrze, że jesteście na fb to widzę jak maluchy rosną, bo czasem ciężko mi się zebrać żeby się zalogować na belly
Wielka impreza urodzinowa przełożona na za 10 dni także jutro rodzinne, symbolicznie a hucznie będzie później.
Zęby dokuczają, wyszła z miesiąc temu czwórka teraz już czekamy na ostatnie przebicie kolejnej czwórki. Ale daje się we znaki bo mały nie schodzi ze mnie. A charakterek to sie udziela coraz widoczniej. A jakie mądre dziecko. Mówie gdzie piłka a on przynosi piłkę choćby zostawił ja zupełnie w innym miejscu/pokoju. Generalnie cokolwiek mówie, przytul, daj mamie itp. rozumie i robi co proszę, chociaż oczywiście jak mówie nie wolno to już gorzej. Taty bardziej słucha w tej kwesti.
Juska a gdzie ty do pracy już poszlas? Jak idzie Ewelina Tobie w robocie już ogarnelas i nie jest ciężko?
DOmi jak niania, Limerikowo co u Was? Agatka zaglądasz jeszcze?
Karolina jest w ciąży w 13t. widziałam dziś na fb ale tu chyba przestala się odzywac.Ewelina.Irl, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
Pattie nie ma problemu z tym zeby partner byl i tlumaczyl przy porodzie . Dobrze ze bedzie bo bardzo to pomaga choc ja sie na niego zloscilam . Bo wiadomo bol i patrzy na to wszystko .
Moj angielski tak jak by go nie bylo kazda wizyte ze mna byl przy porodzie to samo wssystko tlumaczyl .
Anielewe w pracy ok troche ciezko ale daje rade .
To juz roczek Sebastianka ale ten czas leci szok . Zaraz Domi bedzie impreze robic pozniej Ja , Karolina Juska i tak pokolei .
aNiLewe, juska19 lubią tę wiadomość
-
Tu masz kochana link do tego sklepiku przez fb . Z co. Cavan bardzo tani i super jakosciowo. Z wysylka badz odbior osobisty https://m.facebook.com/profile.php?id=1493130340940609
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 23:48
juska19 lubi tę wiadomość
-
Ewelina.Irl super dzieki akurat noze sie w przyszlym tygodniu do Cavan wybierzemy.
Dzis bylam na kolejnej wizycie u poloznej. Nie bylo zle nawet troche smiechu bo Pani sie spodobal nasz synek Oskar bo sie do niej usmiechal i cos mowil co chwile. Z dzidzia w brzuchu wszystko ok i za 4tygodnie znow do niej a za 2 do GP.
Super ze istnieje taka strona i forum. Duzo mozna sie dowiedziec i poznac inne Polskie mamy w Ie. :*Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Dokładnie inaczej być nie może musi być dobrze
A u Was mamusie jak tam? Podzielcie się doświadczeniami co i jak w Ie.
Ja się boję że synek będzie strasznie zazdrosny o małą. ale to chyba standard z tego co mówią inni. Odrzucić dziecka nie odrzucę, wiadomo że mała jak się urodzi to więcej uwagi trzeba poswięcać i czau ale mlody też będzie mieć ten czas ze mną, może akurat będzie pomagał przy małej:)
Pozdrowienia dla wszystkich -
aNiLewe gratulacje ząbka. Wszystkiego najlepszeo dla Synusia
Szybko ząbki wychodzą u nas ostatnia czwórka wyszła jak miał coś ponad dwa latka a teraz czekamy na dwie górne piątki jeszcze i się doczekać nie możemy. PozdrawiamaNiLewe lubi tę wiadomość