Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sesil wrote:U mnie to samo! Każdy tylko że oby był chłopczyk bo dane dziewczynki dookoła.. Jakby to było najważniejsze 🤷♀️ to nasz pierwszy bobus więc w sumie nam obojętne chociaż mąż marzy o chłopaku. Mnie się wydaje że mimo wszystko trzeba a brać z dystansem diagnozę o płci po pierwszych prenatalnych.
A ludzie oj niech sw gadaja kocham moich chlopakow , zostaje krolowa w domu i tyle chociaz moj tesc wczoraj wypalil ze mloda jestem to do 3 razy sztuka -
Hej
Ja melduję się po ... szpitalu
W niedzielę dostalam krwotoku myślałam ze juz po wszystkim
Na szczęście okazało się, ze dzidzia jeszcze się trzyma, polezalam 3 dni na patologii i wpisali do domu
No to teraz leżę i sie oszczędzam i czekam na info od gina kiedy przyjść na badania i zobaczyć czy mimo tak niesprzyjających warunków maluch dalej walczy
Oczywiście mój strach tylko się potęguje przy takich okazjach, żeby juz ten 13 tydzień sie zaczął a tu sie czas strasznie wlecze
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
aga80 wrote:Hej
Ja melduję się po ... szpitalu
W niedzielę dostalam krwotoku myślałam ze juz po wszystkim
Na szczęście okazało się, ze dzidzia jeszcze się trzyma, polezalam 3 dni na patologii i wpisali do domu
No to teraz leżę i sie oszczędzam i czekam na info od gina kiedy przyjść na badania i zobaczyć czy mimo tak niesprzyjających warunków maluch dalej walczy
Oczywiście mój strach tylko się potęguje przy takich okazjach, żeby juz ten 13 tydzień sie zaczął a tu sie czas strasznie wlecze
Oszczedzaj sie i bedzie dobrze , trzymam kciukiaga80 lubi tę wiadomość
-
aga80 trzymaj się i myśl pozytywnie, musi być dobrze.
Ja też nie rozumiem tego gadania ludzi na temat płci.
Dla mnie najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy, po tych dwóch latach czekania na niego to nawet jeśli na kolejnym badaniu okaże się, że mój synek jest jednak córeczką to będę kochać tak samo.
Najchętniej to jeździłabym na usg co tydzień sprawdzić co u niego, zobaczyć jak bije serduszko i tak po prostu trochę go podejrzeć.Mmiśka, aga80 lubią tę wiadomość
-
aga80 wrote:Hej
Ja melduję się po ... szpitalu
W niedzielę dostalam krwotoku myślałam ze juz po wszystkim
Na szczęście okazało się, ze dzidzia jeszcze się trzyma, polezalam 3 dni na patologii i wpisali do domu
No to teraz leżę i sie oszczędzam i czekam na info od gina kiedy przyjść na badania i zobaczyć czy mimo tak niesprzyjających warunków maluch dalej walczy
Oczywiście mój strach tylko się potęguje przy takich okazjach, żeby juz ten 13 tydzień sie zaczął a tu sie czas strasznie wlecze
Aga staraj sie myslec pozytywnie wiem ze to trudne ale masz walecznego maluszka w srodku ktory na pewno sie nie poddaaga80 lubi tę wiadomość
-
aga80 wrote:Hej
Ja melduję się po ... szpitalu
W niedzielę dostalam krwotoku myślałam ze juz po wszystkim
Na szczęście okazało się, ze dzidzia jeszcze się trzyma, polezalam 3 dni na patologii i wpisali do domu
No to teraz leżę i sie oszczędzam i czekam na info od gina kiedy przyjść na badania i zobaczyć czy mimo tak niesprzyjających warunków maluch dalej walczy
Oczywiście mój strach tylko się potęguje przy takich okazjach, żeby juz ten 13 tydzień sie zaczął a tu sie czas strasznie wlecze
Trzymamy mocno kciuki! Odpoczywaj, relaksuj się! Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Przesyłam wirtualnego przytulasa :*aga80 lubi tę wiadomość
-
Dzwoniła lekarka, jest lepiej niż myślałam, bo ryzyko nam wyszło 1 do 750. Powiedziała, że ta przezierność na granicy najbardziej podbiła. Zasugerowała nifty. Musimy się zastanowić, ja wprawdzie wiem, że dzidzia zdrowa, ale zobaczymy jeszcze
blue_eyed_girl, kalade lubią tę wiadomość
-
aniaem86 wrote:Dzwoniła lekarka, jest lepiej niż myślałam, bo ryzyko nam wyszło 1 do 750. Powiedziała, że ta przezierność na granicy najbardziej podbiła. Zasugerowała nifty. Musimy się zastanowić, ja wprawdzie wiem, że dzidzia zdrowa, ale zobaczymy jeszcze
-
Mmiśka wrote:Powiem wam dziewczyny ze zalamuje mnie reakcja znajomych i rodziny na wiesc o drugim synku. Kurczę od poczatku czulam ze to synek , nie wazna byla dla mnie plec tylko jego zdrowie . A slysze teksty ze pewnie nam przykro itp ... Ale zupelnie tak nie jest
-
Mamma90 wrote:Ja teraz w trzeciej ciąży jak poznam płeć malucha to i tak będę mówić że nie wiemy .Bo jak byłam w drugiej ciąży i mówiliśmy że będzie druga dziewczynka to większość rodziny i znajomych wręcz nam współczóła że nie będziemy mieć parki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 19:22
-
Mmiśka wrote:Jeju straszne to jest a przeciez czlowiek nie patrzy na ta plec przy staraniach i wgl . Teraz tez zaluje ze powiedzialam jaka plec . Tesciowa wczoraj do mnie ze lekarz napewno zle zobaczyl i wgl bo ona chce wnuczke
Chyba zabiłabym wzrokiem, gdyby mi ktoś tak powiedział.
Albo takie teksty współczujące, że drugi chłopak/dziewczynka. Ludzie są bezczelni. A co to za różnica, ja nie wiem. Moja teściowa ma trzech synów i ją szlag trafiał, jak mówili jej ludzie, że nie ma wszystkich dzieci.Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Alunis wrote:Chyba zabiłabym wzrokiem, gdyby mi ktoś tak powiedział.
Albo takie teksty współczujące, że drugi chłopak/dziewczynka. Ludzie są bezczelni. A co to za różnica, ja nie wiem. Moja teściowa ma trzech synów i ją szlag trafiał, jak mówili jej ludzie, że nie ma wszystkich dzieci. -
aniaem86 wrote:Dzwoniła lekarka, jest lepiej niż myślałam, bo ryzyko nam wyszło 1 do 750. Powiedziała, że ta przezierność na granicy najbardziej podbiła. Zasugerowała nifty. Musimy się zastanowić, ja wprawdzie wiem, że dzidzia zdrowa, ale zobaczymy jeszcze
Przepraszam, że tyle pytań, ale sama czekam.z niecierpliwością na 8 października i dowiem się jakie ryzyko wychodzi u mnie -
Tak potwierdzam, ludzie są pod tym względem okropni. I to najczęściej nie da się wszystkim dogodzić. Jedni na wieść o chłopcu głaskali mnie ze współczuciem po plecach, koleżanka nawet spytała, kiedy mamy zamiar mieć drugie, właściwe dziecko... Drudzy natomiast mówili, że mamy szczęście, że jak już jest chłopiec to drugie obojętne, że nawet jak się trafi dziewczynka, to nic takiego, no bo najwazniesze, że juz mamy Syna i tylko to się liczy... Także z jednej strony słyszę, że na pewno teraz chcę tylko dziewczynkę, a z drugiej, że ewentualną dziewczynką sie mamy nie przejmować Załamać się można.Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Dziewczyny, czy któraś z was spotkała się z bólem pachwiny promieniującym czasami do nogi lub brzucha? Od wczorajszego wieczora mam takie dolegliwości Boli bardziej kiedy położę się na prawej stronie (tej bolącej). Poza tym nie mam żadnych innych objawów. Wzięłam wczoraj no spe i po niej trochę minęło, ale dzisiaj jest dalej..😥
-
Dziewczyny, jesteśmy już po usg prenatalnym. Trochę to ekspresowo przebiegło, bo to na NFZ ale Pani dr jest świetnym specjalistą więc ufam, że ma już taką wprawę 😆 Wszystko według dr wygląda prawidłowo. Kość nosowa obecna, crl:63,00mm, nt:1,20. Maluszek słodko spał i lekarz musiał go trochę poszturać żeby się inaczej ułożył 😊
Misia90, aniaem86, Mmiśka, MrsKiss, Gabriella, tofirus, kanapa, diversik89, XKamaCX lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku