X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 17 września 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam jeszcze ustalonych badań prenatalnych. Wizytę mam 01.10 więc dostanę skierowanie na badania z krwi i ustala termin prenatalnych.

  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 września 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okey. Dzieki za odpowiedzi. :) pierwszy raz biore jakies wytaminy do 12tyg. I zapomnialam dopytać o ten kwas

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Nisiaa Koleżanka
    Postów: 50 35

    Wysłany: 17 września 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Co prawda nie piszę ale nadal z Wami jestem i codziennie podczytuję forum. Przepraszam, że tak zaniedbałam naszą pierwszą stronę ale zrobiły się takie zaległości, że przestałam to ogarniać. Hmm... Postaram się poprawić :)

    Od jakiegoś czasu nie pisałam, ponieważ miałam problem z forum - podczas próby napisania postu pojawiał mi się błąd. Gapa ze mnie - właśnie odkryłam, że nie byłam zalogowana a błąd jest nieco mylący - "Template does not exists" -gdyby ktoś miał podobny...

    U mnie dobrze, ja i krewetka nadal dobrze się czujemy i z niecierpliwością czekamy na badane prenatalne, od ostatniego usg minęło już dużo czasu a przez ten brak objawów cały czas się zastanawiam, czy wszystko w porządku :) jeszcze 10 dni.

    Trochę głupio mi było pisać kiedy właściwie wszystkie pisałyście, jak się źle czujecie, jak męczą Was nudności i inne objawy. No bo ile razy można opowiadać, że wszystko w porządku? Trochę miałam plamień ale już ustały.

    Pozdrawiam Was wszystkie gorąco :*

    Mmiśka, diversik89, MrsKiss lubią tę wiadomość

    oar83e3ku7dkvzlv.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 17 września 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nisiaa wrote:
    Cześć dziewczyny :) Co prawda nie piszę ale nadal z Wami jestem i codziennie podczytuję forum. Przepraszam, że tak zaniedbałam naszą pierwszą stronę ale zrobiły się takie zaległości, że przestałam to ogarniać. Hmm... Postaram się poprawić :)

    Od jakiegoś czasu nie pisałam, ponieważ miałam problem z forum - podczas próby napisania postu pojawiał mi się błąd. Gapa ze mnie - właśnie odkryłam, że nie byłam zalogowana a błąd jest nieco mylący - "Template does not exists" -gdyby ktoś miał podobny...

    U mnie dobrze, ja i krewetka nadal dobrze się czujemy i z niecierpliwością czekamy na badane prenatalne, od ostatniego usg minęło już dużo czasu a przez ten brak objawów cały czas się zastanawiam, czy wszystko w porządku :) jeszcze 10 dni.

    Trochę głupio mi było pisać kiedy właściwie wszystkie pisałyście, jak się źle czujecie, jak męczą Was nudności i inne objawy. No bo ile razy można opowiadać, że wszystko w porządku? Trochę miałam plamień ale już ustały.

    Pozdrawiam Was wszystkie gorąco :*
    Hej super ze wszystko w porzadku u Ciebie i malucha:) skutecznie Cie wywołałam :p odzywaj sie czesciej :)

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 17 września 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po wizycie... mały Ktosiek rośnie prawidłowo- adekwatnie do obliczeń, serducho bije, wszystko jest ok :-)
    Prenatalne mam umówione na 11.10- nie wiem czy wytrzymam tyle czasu...
    Z witamin biorę prenatan uno, lekarz twierdzi że są to pod względem składu, jedne z lepszych :-)
    Mówiłyście już o ciąży komuś poza mężem/partnerem?

    aniaem86, diversik89, Mmiśka lubią tę wiadomość

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 września 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez biore te prenalen uno. O ciąży wiedzą domownicy czyli mąż i moi rodzice:)

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 17 września 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nisiaa wrote:
    Cześć dziewczyny :) Co prawda nie piszę ale nadal z Wami jestem i codziennie podczytuję forum. Przepraszam, że tak zaniedbałam naszą pierwszą stronę ale zrobiły się takie zaległości, że przestałam to ogarniać. Hmm... Postaram się poprawić :)

    Od jakiegoś czasu nie pisałam, ponieważ miałam problem z forum - podczas próby napisania postu pojawiał mi się błąd. Gapa ze mnie - właśnie odkryłam, że nie byłam zalogowana a błąd jest nieco mylący - "Template does not exists" -gdyby ktoś miał podobny...

    U mnie dobrze, ja i krewetka nadal dobrze się czujemy i z niecierpliwością czekamy na badane prenatalne, od ostatniego usg minęło już dużo czasu a przez ten brak objawów cały czas się zastanawiam, czy wszystko w porządku :) jeszcze 10 dni.

    Trochę głupio mi było pisać kiedy właściwie wszystkie pisałyście, jak się źle czujecie, jak męczą Was nudności i inne objawy. No bo ile razy można opowiadać, że wszystko w porządku? Trochę miałam plamień ale już ustały.

    Pozdrawiam Was wszystkie gorąco :*

    Ja tez ost mniej odczuwałam objawy.. cycki jakby mniej bolały i nie było już ciągnięcia w brzuchu. Oczywiście już czarne myśli były i nie mogłam wytrzymać do wizyty.. jak się okazało niepotrzebnie bo wszystko rośnie i się dobrze rozwija 😉 więc trzeba dać dziecku na spokojnie rosnąć i kierować myśli na co innego 🙂 wiem,że to nie jest proste 😛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 22:27

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 17 września 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie odrazu wypaplalam wszystkim przyjaciółkom i rodzinie o ciąży. Każdy widział,że bardzo długo się staramy więc to była mega radosc z którą chciałam się podzielić z całym światem. A owszem miałam obawy,że może różnie się rozwinąć ale stwierdziłam,że nie mam na to wpływu i co ma być to będzie

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 17 września 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kanapa wrote:
    Mówiłyście już o ciąży komuś poza mężem/partnerem?
    Mielismy nie mówic do konca 1 trymestru, ale jak byłam w 5tc i byliśmy u tesciów to szwagierka oznajmila, że po dlugich staraniach im się udalo i sąw 5tc :) Tesciowie zapytali standardowo kiedy my, no i sie poryczałam :) Nie dalo sie ukryc i jakoś tak sie rozeszla juz wiesc po calym swiecie ;)

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 17 września 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Krwiak dalej jest, ciutenkie większy. Mam siedzieć 4 tygodnie w domu.
    Z dzidzia wszystko ok, ma już prawie 3cm:) i coraz bardziej przypomina małego człowieka 🤣
    Kalade, będzie dobrze. Też miałam krwiaka, ale dość małego i szybko mi zniknął. Podobno to przypadłość większości kobiet. Widzę nawet po koleżankach, że co druga miała i wszystkie historie zakończyly się dobrze :) Także byle do następnej wizyty :)

    1267e64ec8.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 18 września 2019, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Kalade, będzie dobrze. Też miałam krwiaka, ale dość małego i szybko mi zniknął. Podobno to przypadłość większości kobiet. Widzę nawet po koleżankach, że co druga miała i wszystkie historie zakończyly się dobrze :) Także byle do następnej wizyty :)
    Wiem, jakoś bardzo bardzo się tym nie martwię. Nie wiem tylko jak wysiądę tyle czasu w domu... jeszcze mąż zaraz wyjeżdża na 2 tyg i będę samą.jak palec:(

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 18 września 2019, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ostatnio mniej się odzywam i jeszcze pewnie jakiś czas tak będzie. W październiku zaczynamy remont, a po remoncie czeka nas przeprowadzka, więc teraz praktycznie cały wolny czas (a przy roczniaku za wiele go nie ma) poświęcam na oglądanie paneli, kafli, mebli itp.

    Jutro mam wizytę, ale to na NFZ mam zgłosić się z wynikami, więc pewnie będzie bez USG. U swojej gin będę miała prenatalne za tydzień w czwartek.

    Z objawów - nieustająco mdłości nasilające się wieczorem, ale i tak jestem szczęsliwa, bo póki co wymmiotuję mniej niż w pierwszej ciąży. Zmęczenie trochę odpuściło, ale czasem jeszcze na popołudniową drzemkę kładę się razem z córką :)

    O ciąży najbliższa rodzina dowiedziała się po teście. Dalsza i znajomi sukcesywnie dowiadują się od jakiś dwóch tygodni, jak jest okazja. W pracy powiedziałam jakoś w 8tc, bo akurat szefowa przyjechała (jest u nas raz na 2-3 m-ce), a mój macierzyński dobiegał końca i chciała poznać jakie mam plany.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 07:31

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 18 września 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka1990 ja tez nie mam ustalonego terminu badań prenatalnych. 30.09 mam wizytę to będzie 9+5 i pewnie wtedy mi założy mi wyznaczy datę,założy książeczek itp. ;) na szczęście będzie mi Je robił gin prowadzący.

    W ciąży i podczas kp włosów nie farbuje bo M zawsze dziwny kolor wychodzi 😅

    Diversiku mój, bóle to norma dopóki nie ma czarnych skrzepow i krwi to spokojna głowa :* chyba że BARDZO Cię boli to zawsze warto się skonsultować skonsultować lekarzem, choćby o to by głowa była spokojna. Ja poprzednio w 8tyg wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka a bolał mnie "jajnik". Na szczescie było ok.

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 18 września 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Wiem, jakoś bardzo bardzo się tym nie martwię. Nie wiem tylko jak wysiądę tyle czasu w domu... jeszcze mąż zaraz wyjeżdża na 2 tyg i będę samą.jak palec:(

    Polecam znaleźć sobie jakieś nowe zajęcie. Może jest coś czego zawsze chciałaś się nauczyć, a nie było czasu? W poprzedniej ciąży jak poszłam na zwolnienie to też się zastanawiałam i co tu teraz robić i postanowiłam się nauczyć robić na szydełku. I udało mi się wydziergać piękny kocyk dla córki (który zresztą wczoraj zgubiłam - wypadł gdzieś z wózka i od wczoraj płakać mi się chce z tego powodu).

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 18 września 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Mielismy nie mówic do konca 1 trymestru, ale jak byłam w 5tc i byliśmy u tesciów to szwagierka oznajmila, że po dlugich staraniach im się udalo i sąw 5tc :) Tesciowie zapytali standardowo kiedy my, no i sie poryczałam :) Nie dalo sie ukryc i jakoś tak sie rozeszla juz wiesc po calym swiecie ;)
    Ja tez bym nie ukrywala tego ale tak naprawde nikt z bliskich nie zaczal takiego tematu a ja nie widzialam powodu zeby od razu wyglaszac :)

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 18 września 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wie najblizsza rodzina :) ale troche tyxh osob jest bo rodzice dziadkowie to juz sie nazbiera :)
    Jeju u was tez tak dzisiaj zimno ? Brrr paskudnie prawdziwa jesien

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Paulinye Ekspertka
    Postów: 208 98

    Wysłany: 18 września 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomóżcie !
    Lekarza mam dopiero za tydzień. Biorę luteinę dopochwowo 2 razy dziennie i dostałam jakiejś infekcji, prawdopodobnie grzybiczej.
    Co mogę stosować razem z tą luteiną, chociaż tymczasowo dopóki nie skonsultuję tego z lekarzem :(

    nzjd9jcg6z6mqaqf.png
    klz9tv73mh4koy9p.png
    x7g1u6bdz9fwpu62.png
  • inka Nowa
    Postów: 1 3

    Wysłany: 18 września 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja, też nie chciałam mówić do końca 1 trymestru a dzieciom powiedzieć jak najpóźniej, bratowa szybko córce powiedziała a w 9 tc poronila nagle i bałam się o podobna sytuację, ale niesety trafiłam do szpitala na 4 dni to nie dało sie ukryć, w pracy musiałam powiedzieć bo i tak l4 przyszloby z kodem ciążowym. Napiszę Wam że czuję się jakoś mega dziwnie... Niektóre "koleżanki" takie z którymi pracowałam za ścianą i codziennie spotykałam się na kawie w pracy do dziś ani razu się nie odezwały do mnie...jakby obrazone... Później przez przypadek dowiedziałam się że już konkurs na moje zastępstwo jest, w zasadzie już się skończył, nikt nawet nie zapytał czy do pracy wrócę, uznali że po szpitalu to już na bank nie przyjdę... Tak dziwnie jakos, jakby za karę że w ciążę zaszłam...
    Przez parę dni czułam się jak zdrajca... Aż nie ma się ochoty tam kogoś odwiedzac itp.
    Musiałam się wygadac. Jutro mam usg i też emocje we w nie siedzą, po szpitalu nie czuję się już tak pewnie jak w poprzednich ciazach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 09:35

    👦 2006r.
    👧 2008r.
    <a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
    19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 18 września 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej to chyba idź do lekarza wcześniej. Nawet nie swojego. Niestety jak to dziadostwo się przyczepi to ciężko się pozbyć. Ja dostałam Pumafucin w globulkach i jakoś przeszło, ale przestałam chodzić w spodniach, bo od razu robiło sie za goraco i znów dyskomfort. W ciązy mamy wyższą tempkę, dlatego łatwiej o infekcje. Może w aptece Ci coś ewnetualnie doradzą.

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 18 września 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to codziennie myślę o tym czego to ja nię będe robiła na zwolnieniu.... Mam tyle planów, że nie wiem czy mi starczy czasu :) Ale się znow rozmarzyłam...

    1267e64ec8.png
‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ