Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za odp
W moim laboratorium normy są takie mało życiowe :
Wczesna ciąża 5-25
1-10 tydzień 1,2 - 417430
Itd
Tak czytał że przyrost powinien być on 140: u mnie 204, słaba beta źle, za duża też źle 🙄 chyba nie mam dziś innych problemow 😋👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Nie ma czegoś takiego jak za duża beta. Większa może oznaczać wcześniejsze zagnieżdżenie, wcześniejsza owulacje, ciąże mnoga. W sumie dlatego zapytałam Alunis o to ile dpo ma taki wynik. Ciekawa byłam czy po becie faktycznie można poznać ciąże mnoga...
inka, Alunis lubią tę wiadomość
-
Dzięki, pierwszy raz badam betę i stąd moje pytania 😉
Mnie dziś cały dzień boli brzuch, nawet drzemka nie pomogła, rano pomagałam mamie bo ma dziś gości a później jeździłam na rowerze. Teraz też mi się marzy rower bo taka piękna pogoda a pozostaje chyba leniuchowanie na hamaku 😉
A Wy jak się czujecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2019, 14:46
👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Mysza13 wrote:Nie ma czegoś takiego jak za duża beta. Większa może oznaczać wcześniejsze zagnieżdżenie, wcześniejsza owulacje, ciąże mnoga. W sumie dlatego zapytałam Alunis o to ile dpo ma taki wynik. Ciekawa byłam czy po becie faktycznie można poznać ciąże mnoga...
Druga beta była wykonywana 14 dni dpo. 😊
Odnośnie bóli brzucha - ja nie mam żadnych. Mam tylko zgagę i wzmożone zmęczenie. I nabrzmiały bolący biust.
Inka - u mnie tez był spory wzrost, ponad 200%. Lekarz mi wspominał, ze często duży wzrost bety oznacza bliźniaki, choć nie zawszeCóreczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
eMZetka wrote:Mnie się zawsze marzyły bliźniaki... Choć teraz jak już mam jedno w domu to nie wiem czy bym podołała 😀
Jak przy pierwszej ciąży wizja bliźniaków nie jest taka zła, tak przy kolejnej faktycznie może nie zachwycać. Opiekując się małym dzieckiem, mając do tego jeszcze 2 płaczące noworodki, to faktycznie może nie być za wesoło Moja koleżanka ma brata bliźniaka, oni byli trzecią ciążą, bliźniaczą. Na pewno rodzice mieli co robić przy nich.Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Ojeeeej już kwietniowki 2020 dziewczyny gratulacje dla was. Zycze wam samych radosnych i spokojnych chwil w tym pięknym stanie niech was przybywa jak najwięcej. Pozdrawiam Kwietniowka 2019
inka lubi tę wiadomość
-
Masakra jak ja się koszmarnie czuje. Wczoraj jak mąż jadł czipsy to siedziałam z twarzą w chustce jak na dzikim zachodzie bo śmierdziały starą kiełbasą... ciagle mnie boli głowa i nie przechodzą mdłości, piersi jak dwa guzy. któraś z was ma podobnie? Czy tylko ja tak strasznie to przechodzę???
Jako ciekawostka- w pierwszej ciąży czułam się świetnie. -
Alunis wrote:Jak przy pierwszej ciąży wizja bliźniaków nie jest taka zła, tak przy kolejnej faktycznie może nie zachwycać. Opiekując się małym dzieckiem, mając do tego jeszcze 2 płaczące noworodki, to faktycznie może nie być za wesoło Moja koleżanka ma brata bliźniaka, oni byli trzecią ciążą, bliźniaczą. Na pewno rodzice mieli co robić przy nich.
Tez chciałam za pierwszym razem bliźniaki... teraz mając malucha 1,5 rocznego nie wyobrażam sobie ogarniania 2 noworodków i jeszcze małego dziecka bez jakiejś dodatkowej pomocy. Jakby się jednak przytrafiło, to jakoś byśmy dali rade;) Przecież wszyscy wiedza, ze po urodzeniu dziecka matce wyrasta dodatkowa ręka i oko z tylu głowy. Ojciec z czasem wykształca teleskopowe ręce... Wszystko się da;) -
Mysza ja wczoraj miałam gorszy dzień bo bolał mnie brzuch, a dziś tylko sutki, lekkie zmęczenie a poza tym czuje się ok 😉 jedynie w nocy spać nie mogę, ale ja dopiero w 5 tyg jestem.
W poprzednich ciazach od 5 tyg meczyly mnie koszmarne mdłości, biegałam co chwilę do WC bo miałam odruchy wymiotbe ake nigdy nie wymiotowalam, wszystko mi smierdzialo.👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Inka wrote:Mysza ja wczoraj miałam gorszy dzień bo bolał mnie brzuch, a dziś tylko sutki, lekkie zmęczenie a poza tym czuje się ok 😉 jedynie w nocy spać nie mogę, ale ja dopiero w 5 tyg jestem.
W poprzednich ciazach od 5 tyg meczyly mnie koszmarne mdłości, biegałam co chwilę do WC bo miałam odruchy wymiotbe ake nigdy nie wymiotowalam, wszystko mi smierdzialo.
Mam dokładnie tak samo, na dodatek wszystko śmierdzi mi śmietnikiem i ściekami. I mam wahania nastrojów, a to jest coś, czego większość facetów nie rozumie. Podczas ciąży faceci stają się bardziej denerwujący...Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Mnie dziś boli brzuch, najbardziej prawy jajnik i właściwie promieniuje do brzucha. I to mnie niepokoi. Ale jak poleżę to mija... Dopiero co się martwiłam, że nie boli i nic nie czuję, teraz źle, bo boli i czuję... 🤔Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
eMZetka wrote:Mnie dziś boli brzuch, najbardziej prawy jajnik i właściwie promieniuje do brzucha. I to mnie niepokoi. Ale jak poleżę to mija... Dopiero co się martwiłam, że nie boli i nic nie czuję, teraz źle, bo boli i czuję... 🤔👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
A mnie dziś nic nie boli, ale mam okropne kłucia w pochwie. No i kolejny dzień jestem śpiąca... Dobrze, że jest weekend i mąż się córką zajmuje.
I cały czas mi zimno, bo temperatura podwyższona non stop do 37,2. Ale to akurat dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 17:02
-
Alunis wrote:A takie pytanie mam - od kiedy planujecie przejść na L4?
No ja właśnie nie wiem co robić. Poszłabym od razu od września na L4 (bo kończy mi się urlop rodzicielski), ale że jestem cykor i boję się kontroli ZUSu, to rozważam wybranie najpierw urlopu wypoczynkowego (wyjdzie mi tego prawie 3 miesiące) i wtedy zwolnienie.
Gdyby nie maluch w domu, to pewnie znowu pracowalabym do 7 miesiąca, oczywiście zakładając że lekarz nie widziałby przeciwwskazan.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 19:05