Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
apropo zamówień z apteki jestem tak wściekła,że szok ...
doz.pl nie akceptuje przelewu z niemieckiego konta...no szok... 2019 rok i takie cuda...teraz Bede musiała kogoś fatygować z PL żeby mi zamówił... -
nick nieaktualnyDziewczyny czujecie takie mocne ruchy dziecka jak drgawki?? Ja już kiedyś czułam ale nie byłam pewna, ale przed chwilą mała kopała nagle tak jakby wiertarka w brzuchu 2 sekundy i znowu się normalnie rusza. Czytałam o tych "drgawkach" sporo dziewczyn to czuję, dzieci zdrowe... Ale jakoś to niepokoi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 14:46
-
MamaAga85 wrote:apropo zamówień z apteki jestem tak wściekła,że szok ...
doz.pl nie akceptuje przelewu z niemieckiego konta...no szok... 2019 rok i takie cuda...teraz Bede musiała kogoś fatygować z PL żeby mi zamówił...Ja znowu zamówiłam paczkę z odbiorem na poczcie. Dostałam w środę wiadomość od sprzedającego z numerem przewozowym . I sprawdzałam ten nr w środę, wczoraj ,dzisiaj. Cały czas. Info że nie ma takiego nr przesyłki. To zadzwoniłam na pocztę, oni też nie mają info na temat tej przesyłki. I teraz próbuje dodzwonić się do sprzedającego i albo nie odbiera albo zajęte. Jestem zła.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny czujecie takie mocne ruchy dziecka jak drgawki?? Ja już kiedyś czułam ale nie byłam pewna, ale przed chwilą mała kopała nagle tak jakby wiertarka w brzuchu 2 sekundy i znowu się normalnie rusza. Czytałam o tych "drgawkach" sporo dziewczyn to czuję, dzieci zdrowe... Ale jakoś to niepokoi
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
MamaAga85 wrote:apropo zamówień z apteki jestem tak wściekła,że szok ...
doz.pl nie akceptuje przelewu z niemieckiego konta...no szok... 2019 rok i takie cuda...teraz Bede musiała kogoś fatygować z PL żeby mi zamówił...
lacze sie w boluja naszczescie mieszkam dosyc blisko granicy wiec czasami zamawiam cos do paczkomatu....ale znow nie we wszystkich paczkomatach mozna placic karta badz gotowka, przelewy zagraniczne kosztuja majtek a polskiego konta nie ma.....mamy XXI wiek a tu sredniowiecze
Kiwona w PL to wogole przesrane z tymi dostawcami....co to jest dzwonic komus czy jest w domu bo stoi pod drzwiami.....heloou....a co jakby Cie nie bylo?
u nas dzien wczesniej przychodzi sms z info, ze jutro zamierzaja dostarczyc przesylke i czy nam to odpowiada...jezeli nie to na stronach mozna zmienic czas dostawy a nawet miejsce......w dzien dostawy rano dzwonia i pytaja sie o ktorej +- moga przyjechac.....sa z dokladnoscia do 15 minut......no i u wszystkich mozna zapalacic karta
czekac na kuriera caly dzien jak na ksiedza po koledzieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 14:54
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTe drgawki u dziecka to jest praca układu nerwowego. W którejś mądrej książce to czytałam, teraz już nie wiem w której.
Układ nerwowy rozwija się bardzo szybko i mięśnie nie nadążają (albo na odwrót). To trochę jak takie mini ataki padaczkowe. Ale to absolutnie nic złego. Nie ma się czym przejmować. Organizm jest jeszcze niedojrzały i tak reaguje czasem -
nick nieaktualnymartusiawp wrote:Też tak mam. Normalne ruchy, potem"drgawki" i znowu normalne ruchy. Nie pytałam o to lekarza- jeszcze.
bo moja ginekolog to jak swoją przeżywa moja ciążę.
-
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Skoro ja to mam ty masz i w necie szukałam w różnych forach piszą że miały i dzieci zdrowe. A jeden lekarz powiedział że to dobrze bo to znaczy że układ nerwowy prawidłowo się wykształca... Ale jak zapytam moja to pewnie w panikę wpadnie
bo moja ginekolog to jak swoją przeżywa moja ciążę.
w tej ciazy tak narazie nie mam ale w dwoch poprzednich pamietam ze byly drgawki.......teraz mam przewaznie jakby takie strzelanie z procy.....czuje jak sie naciagnie i nagle " kopnie" i znow przeciagnie i wiem ze za chwile nastapi uderzenia......nie lubie tegodla mnie to nieprzyjemne
maly jest juz ulozony glowka na dol na boczku raczki i nozki po prawej stronie.......taka pozycje ma juz dobre 2 miesiace.......usg to potwierdza...ciekawe czy dzieci odczuwaja to ze sa "do gory nogami" -
stresant wrote:w tej ciazy tak narazie nie mam ale w dwoch poprzednich pamietam ze byly drgawki.......teraz mam przewaznie jakby takie strzelanie z procy.....czuje jak sie naciagnie i nagle " kopnie" i znow przeciagnie i wiem ze za chwile nastapi uderzenia......nie lubie tego
dla mnie to nieprzyjemne
maly jest juz ulozony glowka na dol na boczku raczki i nozki po prawej stronie.......taka pozycje ma juz dobre 2 miesiace.......usg to potwierdza...ciekawe czy dzieci odczuwaja to ze sa "do gory nogami"Przecież krew do mózgu spływa
-
Karmelllka90 wrote:Skoro ja to mam ty masz i w necie szukałam w różnych forach piszą że miały i dzieci zdrowe. A jeden lekarz powiedział że to dobrze bo to znaczy że układ nerwowy prawidłowo się wykształca... Ale jak zapytam moja to pewnie w panikę wpadnie
bo moja ginekolog to jak swoją przeżywa moja ciążę.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Paula dzięki za linka;)
Stresant wiesz że też dzisiaj o tym myślałam, czy czują że są do góry nogami:D moja też ustawiona główka w dół.
Mistella odpoczywaj .
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018