Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez na malych zakupach z córką byłam niedaleko domu i brzuch twardy jak kamień.
I tu mam pytanie do Was .Czy Wasz brzuch jest twardy na całej powierzchni? U mnie np.TYLKO nad pepkiem a pod mięciutki.I nie wiem czy to mozliwe,?SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
nick nieaktualnykasioneka twój lekarz prowadzący jak ci badał wcześniej szyjkę była twarda czy miękka? Ja myśle, że skoro jej nie mierzył to dlatego, że wg niego przy padaniu palcami miała te jego minimum. Moja ginekolog bada mnie tylko palcami jeśli chodzi o szyjkę, jeśli dla niej jest długa zamknięta twarda i zagięta do krzyża nie wysyła mnie na dodatkowe pomiary. Ja sama o nie proszę jak jestem na USG pomiarowym małej
Magnez dają w szpitalu ale raczej jak są twardnienia brzuszka, takie wynikające z niedoboru magnezu. Takie typowo skurczowe to już większy kaliber jak nospa dożylnie albo jest taki jeden jeszcze bardzo mocny wcześniej dawali go często ale teraz to już "lek większego kalibru" wiewiórka wie jak się nazywa ją nie mam pamięci do tej nazwy. Laski z rozpoczęta akcja porodowa potrafił wyciszyć na takich forach leżących i zagrażających przedwczesnym porodem to w sumie każda dziewczyna ma to podawane -
Dziewczyny widziałyscie ten filmik jak maluch jest aktywny w brzuszku?
Tylko nie wiem czy wklejony tu link zadziała:
https://www.facebook.com/594465299/posts/10160793764980300/
Chyba nie działa
wrzuciłam to samo na grupe fb. Jak ktoras z was potrafi to udostępnijcie tutaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 16:46
-
ja swojej sie jeszcze nie zglaszam. jakos nie czuje potrzeby. w 30tc chyba sie zglosze a polozna znam od dziecka bo to moja sasiadka z bloku obok gdzie sie wychowywalam.Karmelllka90 wrote:Od 21 tygodnia ciąży przysługuje nam położna środowiskowa, która nas wprowadza tak jak na szkole rodzenia... Do tego fajnie jest poznać polożna, która nam na ręce będzie patrzeć po porodzie nawiązać kontakt, żeby nas nie stresowala. A ważna dla mnie sprawa nie chciałam przypadkowej chimery
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyJa do swojej wybranej zgłosiłam się w 21 tc to kobietki z terminem na kwiecień już miała w komplecie. Dała mi numer do swojej koleżanki, która polecała poczytalam na forum stwierdziłam biorę ! Dzwonie i wzięła mnie tylko dlategko, że tą wcześniejszą pozwoliła się powołać i byłam juz ostatnia. Takze w Krakowie te dobre położne rozchodzą się jak świeże bułeczki.Daffi wrote:ja swojej sie jeszcze nie zglaszam. jakos nie czuje potrzeby. w 30tc chyba sie zglosze a polozna znam od dziecka bo to moja sasiadka z bloku obok gdzie sie wychowywalam.
Dzisiaj w końcu znalazłam diabetologa, któremu mogłabym w pełni zaufać wizyta 400 zł ale koleś kończył studia w UK i w Nowym Jorku w ogóle jakiś cudotwórca endokrynolog- diabetolog. Najblizszy wolny termin na 19 kwietnia ahaaaa prywatnie oczywiście
-
ja mieszkam w malym miescie. i nie wiem jak te kobiety u nas to czynia ale do wyboru sa tylko 2 polozne, pozniej z rejonizacji ma sie pielegniarke srodowiskowa plus pediatre. ogolnie 6tyg opiekuje sie polozna srodowiskowa, pozniej przejmuje te role pielegniarka ale ona juz przychodzi rzadziej.. i jeszcze do 4 tyg przychodzi rodzinna. wizytacji bedzie a wizytacji.Karmelllka90 wrote:Ja do swojej wybranej zgłosiłam się w 21 tc to kobietki z terminem na kwiecień już miała w komplecie. Dała mi numer do swojej koleżanki, która polecała poczytalam na forum stwierdziłam biorę ! Dzwonie i wzięła mnie tylko dlategko, że tą wcześniejszą pozwoliła się powołać i byłam juz ostatnia. Takze w Krakowie te dobre położne rozchodzą się jak świeże bułeczki.
Dzisiaj w końcu znalazłam diabetologa, któremu mogłabym w pełni zaufać wizyta 400 zł ale koleś kończył studia w UK i w Nowym Jorku w ogóle jakiś cudotwórca endokrynolog- diabetolog. Najblizszy wolny termin na 19 kwietnia ahaaaa prywatnie oczywiście
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
3 tyg temu była krótka twarda i zamknięta. Bo mój też macał i wtedy mierzył. No może on nie mówił tylko wymacal.ze jest na długość palca a tzn ze jest ok. Lekarze powinni mieć takie chmurki nad głowami w których widoczne byłoby wszystko co myślą podczas badania. Wtedy nie było by tych wszelkich niepewnsoci.Karmelllka90 wrote:kasioneka twój lekarz prowadzący jak ci badał wcześniej szyjkę była twarda czy miękka? Ja myśle, że skoro jej nie mierzył to dlatego, że wg niego przy padaniu palcami miała te jego minimum. Moja ginekolog bada mnie tylko palcami jeśli chodzi o szyjkę, jeśli dla niej jest długa zamknięta twarda i zagięta do krzyża nie wysyła mnie na dodatkowe pomiary. Ja sama o nie proszę jak jestem na USG pomiarowym małej
Magnez dają w szpitalu ale raczej jak są twardnienia brzuszka, takie wynikające z niedoboru magnezu. Takie typowo skurczowe to już większy kaliber jak nospa dożylnie albo jest taki jeden jeszcze bardzo mocny wcześniej dawali go często ale teraz to już "lek większego kalibru" wiewiórka wie jak się nazywa ją nie mam pamięci do tej nazwy. Laski z rozpoczęta akcja porodowa potrafił wyciszyć na takich forach leżących i zagrażających przedwczesnym porodem to w sumie każda dziewczyna ma to podawane
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
B_002 wrote:Miałaś szczęście, ja w poniedziałek byłam na badaniach i też była kolejka, ja jakoś nie potrafię się tak wbijać i siedziałam i czekałam. Co prawda nie była długa, ale przede mną sami mężczyźni i nikt nie pomyślał żeby mnie przepuścić, a na drzwiach był taki napis: "te osoby będą ci wdzięczne jeśli ustąpisz im pierwszeństwa: kobiety w ciąży, niepełnosprawni, itd.. "
W autobusach miejskich też często jeżdżę i ludzie nie ustępują pierwszeństwa mimo że wiele razy nie było możliwości żeby mnie nie widzieli.
Wczoraj w IKEA z pełnym wózkiem stałam w długiej kolejce do kasy, kurtki na sobie nie miałam, brzuch był widoczny z daleka.
Na szczęście czuję się dobrze i mogę chwilę postać, ale miło by było jakby ktoś czasem ustąpił.
Raz mi się zdarzyło w przychodni i raz w autobusie, ale to rzadkość.
ja wykorzystuję ciążę bo kiedy jak nie teraz.. po prostu podchodze do okienka bez kolejki a jak sie ktoś burzy to mówię, że jestem w ciąży i temat się urywa
Fasolka77
-
Misiabella wrote:Dziewczyny cukrzycowe, co jadlyscie na 2 sniadanie? Ja zjadlam jogurt i garsc orzechow. To dobre na ten etap dnia?
Misiabela jak jogurt naturalny to ok możesz dorzuciś jakiś owoc o niskim ig
Misiabella lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
B_002 wrote:Strasznie mi się zawsze podobał ten żółty fotel Strandmon, niestety kolorystycznie mi obecnie do niczego nie pasuje, więc pewnie kupię w innym kolorze, ale jest fajny bo bardzo wygodny
nam pasuje bo salon w szarościach.. fotel i poduchy żółte, zasłony kolorowe... ale niestety ten fotel szybko się brudzi
Fasolka77
-
Zaraz Was nadrobię, ale najpierw napiszę. Szymuś zdrowy, waży 1370 (47 centyl)
Pani prenatalog badała wszystko to co na usg połówkowym, wszystko ładnie omawiała. Powiedziała, że w tym badaniu ocenia się dysplazje kostne, bo mogły nie być widoczne w 20 tc i wzrastanie. U mnie jest głowa 2 tyg starsza, a brzuszek 1 tydzień młodszy, czyli różnica w częściach ciała 3 tygodnie. I jest to jak najbardziej OK, ma mieścić się w siatkach centylowych.
Szyjka w najkrótszym pomiarze 25 mm czyli padaka, w najdłuższym 35 mm. Plus oczywiście rozwarcie wewnętrzne. No i właśnie to jest to, każdy mierzy inaczej. Profesor z Poznania mierzy na 25, mój gin na miejscu na 35. No ale ważne, że od dwóch tygodni stoi bez zmian.
Tak więc wieści dobre, oczywiście zdjęcia żadnego nie mam bo mały na głowie trzymał stopę, która dodatkowo była schowana w ręce
Szkoda że te proporcje nie są idealne, ale skoro babka mówi, że jest OK, to pewnie jest.
Zakazała mi leżeć 24 h na plecach, bo łożysko nie będzie dobrze odżywiane...Ciekawe jak to zrobić skoro na boku brzuch twardy w 10 s.
No dobra z teraz nadrabiam Was
Kasionek, malutka_mycha, DorotaAnna, Kiwona, Lili90, Natalia-tosia, Lolka30, Karollinax26, Fasolka77, Daffi, AniaKJ, india, martusiawp, Tunia76, Kasiulka90, Mama36 lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
B_002 wrote:No my już też prawie kończymy. Samo malowanie idzie szybko. Najgorszy był czas przygotowania tego wszystkiego bo w wielu miejscach trzeba było pozalepiać dziury po gwoździach, wkrętach, albo były jakieś pęknięcia to trzeba bylo trochę tynku oskubać o zatynkować. Ja sobie też wymyśliłam zmianę lokalizacji oświetlenia na suficie i mąż to sam przerabiał a lekko nie było, bo też różne utrudnienia po drodze. Ale wyszło super i już tylko malujemy, mój brat pomaga więc idzie już sprawnie. Jutro do wieczora będzie koniec remontu W lutym jeszcze meble będą składane bo do sypialni dopiero będziemy zamawiać, no ale poczekamy i na pewno przed pojawieniem się dziecka wszystko będzie gotowe
Nie mogę się doczekać weekendu i przeprowadzki.
super wiadomości w końcu sobie Basiu odpoczniesz 
a urządzanie nowego gniazdka to sama radość
Fasolka77
-
U mnie też czasem twardnieje no tylko z jednej strony choć zdarza się i calyMamaAga85 wrote:Ja tez na malych zakupach z córką byłam niedaleko domu i brzuch twardy jak kamień.
I tu mam pytanie do Was .Czy Wasz brzuch jest twardy na całej powierzchni? U mnie np.TYLKO nad pepkiem a pod mięciutki.I nie wiem czy to mozliwe,?
-
DorotaAnna wrote:Dziewczyny na fb na grupie o cukrzycy ciążowej dziewczyna napisała, że ma ochotę na pączki od 4 tyg a nie może i jej przykro bo teściowa przyniosła... no taki post z wylaniem żalu. I ogólnie tam dziewczyny w komentarzach porównują zjedzenie czegoś słodkiego (przy cukrzycy) nawet tego jednego pączka raz na miesiąc do wypicia alkoholu czy zapalenia papierosa w ciąży... powiem Wam, że zeobiło mi się mega przykro i aż chce mi się płakać. Naprawdę to takie złe?
Dorota daj spokój komentarze, że "zabijasz swoje dziecko" albo "głodzisz swoje dziecko","co z Ciebie za matka" są na porządku dziennym moja lekarka jak jej dziś powiedziałam co się na forach dzieje sie roześmiała i powiedziała, że musi wprowadzić do słownika medycznego termin "starving baby" dziecko jak potrzebuje to z matki weźmie masz ochotę to od czasu do czasu sobie zjedz! i na zdrowie!
DorotaAnna lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kasionek u mnie tez szyjka miękka , jak dostałam skurcze w szpitali które trwały godzine co 5 minut dostałam magnez i tabletki rozkurczowe ( takie pomarańczowe ) i od tego czasu mam spokoj ty duzo odpoczywaj a jaj by się coś działo to lepiej odrazu jechac na pogotowie
-
dziewczyny czy któraś z Wam miała dzidziusia z większą główką? Mały waży 1050g więc centralnie w środku normy, brzuszek mniejszy, wszystko w normie tylko ta główka większa... pani doktor mówiła, że jak rodzice mają większe głowy to taka tez uroda dziecka no ale ja się ciut martwię... mam się martwić? przepływy ok... za dwa tygodnie kolejne usg już takie III trymestru.. dziś byłam przed czasem ciut bo diabetolog na jutro chciała aktualne pomiary...
Fasolka77
-
Kasionek wrote:Hey dziewczyny. Ja po wizycie. Sama nie wiem czy mam się cieszyć czy nie. A więc zacznę że moj szpital miał się przenosić w nowe miejsce ale mają opóźnienie i przez to przekładali mi wizytę i burdel straszny. Lekarz, był tak dzisiaj wkurzony bo pacjentki nie przychodziły, że aż się bałam wejść.No i robił mi usg przez 15 minut bez słowa już myślałam, że nie tam zejdę. Skończył mówił że mała zdrowa, nic nie dolega, przepływy dobre, że nie ma jakieś wady serca która przy mojej chorobie bardzo często występuje. Także tylko się cieszyć. Mamy 30 tyg 3 dzień mała ma 1460 gram. Mówiłam, o tych skurczach to mówił, że niestety ale mam tyle dolegliwości i że to już trochę porodowe. Szyjki nie marzył, zbadał na fotelu mówił że miękka. Mam się już oszczędzać, dostałam czopki przeciw rozkurczowe i tyle. I mam jakieś mieszane uczucia po wizycie.
Kasia czemu masz mieszane uczucia? Maluch zdrowy a to najważniejsze
Fasolka77
-
MamaAga ja tak miałam jeszcze przed 20 tyg. że brzuch twardniał mi tylko u góry, lekarz wtedy mowił, że dobrze że nie dole.
Kasionek obserwuj się i jak skurcze nie ustąpią to rozważ tą IP. Dobrze że poza tym wszystko ok.
Paula TSH może Ci jeszcze spaść, mi endokrynolog mowila że przy zmianie dawki albo wprowadzaniu leku o 6 tyg się normuje poziom. Ale już jest dobrze. Ja w przyszłym tygodniu będę sprawdzać TSH i ft4 po zwiekszeniu dawki.
Wiewiorka dobrze pamiętam że Ty do prenatolog jeździsz do wroclawia? Możesz napisac do kogo?
Filip dzisiaj daje czadu z kopniakami. A ja zjadłam w końcu naleśniki, które za mną chodziły od tego czasu jak jadla Karolina i Karmelka . Były pyszne, z mascarpone i malinami.
Karollinax26, Paula 90 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB
