Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
india wrote:Dziewczyny widziałyscie ten filmik jak maluch jest aktywny w brzuszku?
Tylko nie wiem czy wklejony tu link zadziała:
https://www.facebook.com/594465299/posts/10160793764980300/
Chyba nie działawrzuciłam to samo na grupe fb. Jak ktoras z was potrafi to udostępnijcie tutaj
działanieźle
mój sie nie dał dzisiaj sfotografować 3D bo buźka przy ścianie macicy i jeszcze jedna nóżka przy twarzy...
Fasolka77
-
Karmelllka90 wrote:Ja do swojej wybranej zgłosiłam się w 21 tc to kobietki z terminem na kwiecień już miała w komplecie. Dała mi numer do swojej koleżanki, która polecała poczytalam na forum stwierdziłam biorę ! Dzwonie i wzięła mnie tylko dlategko, że tą wcześniejszą pozwoliła się powołać i byłam juz ostatnia. Takze w Krakowie te dobre położne rozchodzą się jak świeże bułeczki.
Dzisiaj w końcu znalazłam diabetologa, któremu mogłabym w pełni zaufać wizyta 400 zł ale koleś kończył studia w UK i w Nowym Jorku w ogóle jakiś cudotwórca endokrynolog- diabetolog. Najblizszy wolny termin na 19 kwietnia ahaaaaprywatnie oczywiście
no to chyba Ci nie pomoże za wieleczy udało Ci sie jakimś cudem wcisnąć?
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Zaraz Was nadrobię, ale najpierw napiszę. Szymuś zdrowy, waży 1370 (47 centyl)
Pani prenatalog badała wszystko to co na usg połówkowym, wszystko ładnie omawiała. Powiedziała, że w tym badaniu ocenia się dysplazje kostne, bo mogły nie być widoczne w 20 tc i wzrastanie. U mnie jest głowa 2 tyg starsza, a brzuszek 1 tydzień młodszy, czyli różnica w częściach ciała 3 tygodnie. I jest to jak najbardziej OK, ma mieścić się w siatkach centylowych.
Szyjka w najkrótszym pomiarze 25 mm czyli padaka, w najdłuższym 35 mm. Plus oczywiście rozwarcie wewnętrzne. No i właśnie to jest to, każdy mierzy inaczej. Profesor z Poznania mierzy na 25, mój gin na miejscu na 35. No ale ważne, że od dwóch tygodni stoi bez zmian.
Tak więc wieści dobre, oczywiście zdjęcia żadnego nie mam bo mały na głowie trzymał stopę, która dodatkowo była schowana w ręce
Szkoda że te proporcje nie są idealne, ale skoro babka mówi, że jest OK, to pewnie jest.
Zakazała mi leżeć 24 h na plecach, bo łożysko nie będzie dobrze odżywiane...Ciekawe jak to zrobić skoro na boku brzuch twardy w 10 s.
No dobra z teraz nadrabiam Was
no to mamy tak samomój ma główkę chyba nawet poza siatką, ciekawa jestem na będzie za 2 tygodnie ale moja gin tez mówi,że wszystko jest w porządku... też nóżka przy głowie i ze zdjęcia nici
kiedy masz Wiewiórka następne usg?Fasolka77
-
Kasionek, jakie masz czopki przepisane? Scopolan?
Ja jestem skołowana jeśli chodzi o branie tabletek rozkurczowych. Mój gin mnie ostatnio ochrzanił za branie nospy 3x1, która i tak nie pomaga. Mówił że nie jest to obojętne dla szyjki, bo ona - tak jak macica - jest mięśniem gładkim i może robić się miękka. Powiedział, że nie bez powodu podają właśnie rozkurczowy Scopolan, jeśli zaczyna się poród a szyjka nie chce puścić. Nie chcę Ci namieszać, bo sama nie wiem czy brać...aktualnie nie biorę nic i szyja bez zmian od ponad 2 tygodni.
Kawał dupka, że nie zmierzył szyjki przez usg. I jak można milczeć cały czas. Moja prenatolog nie zamknęła się ani na sekundę, mówiła co mierzy, dlaczego wygląda prawidłowo i co jakby wyglądało inaczej.
Niestety z racji Twojego zabiegu szyjkowego, uznał, że szyjka ma prawo być miękka...ale pytanie czy można to tak zostawić? Jeśli nie chcesz iść do innego lekarza, to leż plackiem do następnej wizyty.
Natalia, no co Ty - śliczny, zgrabny brzuszek
Karmelova, w końcu się pokazałaśTwój całkiem pokaźny jak 25 tc i niezła laska z Ciebie.
Fasolka, a masz zdjęcia usg do tego badania? Bo ja mam wydruk w centylach, a zdjęcia dodatkowo w tygodniach. Mamy tak samo - duża łepetyna, mały brzuszek. Z tym że ja chyba mam brzuch w 18 centylu a głowę w 74. I do daje 3 tygodnie różnicy między tymi częściami. Wrzucę później te swoje wykresy, żebyś zobaczyła.
Ogólnie, gdyby było źle, to by Ci lekarz powiedział. Mi dziś babka mówiła, że nie ma znaczenia żadnego wielkość głowy, jeśli ona speawdza, że w środku wszystko jest ok - komory, zbiornik wielki, mozdzek itp. Aha i że bardziej należy się martwić zbyt małą głową niż za dużą.
-
Fasolka77 wrote:dziewczyny czy któraś z Wam miała dzidziusia z większą główką? Mały waży 1050g więc centralnie w środku normy, brzuszek mniejszy, wszystko w normie tylko ta główka większa... pani doktor mówiła, że jak rodzice mają większe głowy to taka tez uroda dziecka no ale ja się ciut martwię...
mam się martwić? przepływy ok... za dwa tygodnie kolejne usg już takie III trymestru.. dziś byłam przed czasem ciut bo diabetolog na jutro chciała aktualne pomiary...
W ogole na kazdym usg jest skrot GA sprawdzilam ze to oznacza wiek ciąży wg ostatniej miesiaczki.. U mnie wyszlo wtedy w 26+2 ze jest 27+5.. Ktos wie jak to GA sie wylicza? Czy to jakis algorytm?
Na 2 prenatalnych u mnie to wygladalo tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f2a8d4929823.jpg
A juz 3 tyg pozniej zupełnie inaczej ale nie mam wykresów bo moj lekarz na bieżąco mi mowi jak wypada dziecko wg glowki i brzuszka a zdj daje zawsze zmierzonej kosci udowej z szacowana waga malucha.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:48
-
Wiewióreczka wrote:Kasionek, jakie masz czopki przepisane? Scopolan?
Ja jestem skołowana jeśli chodzi o branie tabletek rozkurczowych. Mój gin mnie ostatnio ochrzanił za branie nospy 3x1, która i tak nie pomaga. Mówił że nie jest to obojętne dla szyjki, bo ona - tak jak macica - jest mięśniem gładkim i może robić się miękka. Powiedział, że nie bez powodu podają właśnie rozkurczowy Scopolan, jeśli zaczyna się poród a szyjka nie chce puścić. Nie chcę Ci namieszać, bo sama nie wiem czy brać...aktualnie nie biorę nic i szyja bez zmian od ponad 2 tygodni.
Kawał dupka, że nie zmierzył szyjki przez usg. I jak można milczeć cały czas. Moja prenatolog nie zamknęła się ani na sekundę, mówiła co mierzy, dlaczego wygląda prawidłowo i co jakby wyglądało inaczej.
Niestety z racji Twojego zabiegu szyjkowego, uznał, że szyjka ma prawo być miękka...ale pytanie czy można to tak zostawić? Jeśli nie chcesz iść do innego lekarza, to leż plackiem do następnej wizyty.
Natalia, no co Ty - śliczny, zgrabny brzuszek
Karmelova, w końcu się pokazałaśTwój całkiem pokaźny jak 25 tc i niezła laska z Ciebie.
Fasolka, a masz zdjęcia usg do tego badania? Bo ja mam wydruk w centylach, a zdjęcia dodatkowo w tygodniach. Mamy tak samo - duża łepetyna, mały brzuszek. Z tym że ja chyba mam brzuch w 18 centylu a głowę w 74. I do daje 3 tygodnie różnicy między tymi częściami. Wrzucę później te swoje wykresy, żebyś zobaczyła.
Ogólnie, gdyby było źle, to by Ci lekarz powiedział. Mi dziś babka mówiła, że nie ma znaczenia żadnego wielkość głowy, jeśli ona speawdza, że w środku wszystko jest ok - komory, zbiornik wielki, mozdzek itp. Aha i że bardziej należy się martwić zbyt małą głową niż za dużą.
mnie też odradzała moja gin branie nospy... w sumie w ciązy wzięłam chyba ze 3 i wszystkie w szpitalu..
Wiewiórka mam zdjęcia ale na każdym jest termin zgodny z OM... 27+6...
wrzuciłam zdjęcie z usg... i tam tylko z główką kropka jest poza siatką.. ogólnie mały jest w 40 centylu... babka mówiła, że taka uroda dziecka, duża głowka po rodzicach.. rozmawiałam z jedną dziewczyną i mówiła, że u niej było podobnie i rozwiązali jej ciążę w 32 tc ale miała złe przepływy i to dlatego... ja mam dobre... ciekawe co będzie za 2 tygFasolka77
-
dziewczyny wizytujace ciesze sie ze u Was wszystko OK. i skoro lekarz mowi ze dzieci zdrowe i wporzadku to prosze mi sie tu nie martwic....bo po co?
swoja droga niezli akrobaci nogi na glowie miec
rano z powodu badania glukozy nie bralam leku na cisnienie.... o 11 mierzylam 112/77o 14:00 117/66
wiec sobie mowie cale popoludnie po cholere te leki biore jak cisnienie super.....o 18:00 mierze i jest 130/80 tendencja wzrostowa
zobacze o 21 :00 jakie bedzie.......czyli jednak trzeba brac i sie nie zastanawiac .....
-
Lolka, dobrze pamiętasz
Z tym ze ta Pani z Wrocławia przyjeżdża do Głogowa raz na 3 tygodnie, więc miałam ją na miejscu. Małgorzata Olesiak-Andryszczak. Jest cudowna. Podczas 30 minut badań nie milknie ani na chwilę, wszystko opowiada,
Fasolka, ja już w poniedziałek mam następne badanie - tym razem u profesora w Poznaniu i będzie decydować czy zostawia mnie w szpitalu już do końca ciąży, czy odsyła jeszcze do domu...mam nadzieję, że to drugie.
U mnie też koło 20 tc brzuch twardniał miejscowo i jest to normalne. Teraz niestety cały.
W szpitalu podawali mi wiele kroplówek magnezowych, psychotropy na wyciszenie macicy, zastrzyki rozkurczowe - ale takie mocne, że miałam zakaz wstawać nawet na siku. Nic nie pomogło na twardnienia. Tak jak pisze Karmelka, jest leszcze jeden lek, pochodne Fenoterolu, ale podaje się go w ostateczności, bo bardzo obciąża serce. No i w szpitalu I stopnia referencyjnosci, czyli na moim zadupiu, nawet go nie mieli. -
Daffi wrote:Zobaczymy co bedzie u mnie za miesiac na 3 prenatalnych. Na poprzedniej wizycie dziecko glowka o 2.5tyg starsze, wielkosc brzuszka tez ok. 2 tyg starsza no i waga 1200g byla wtedy. Wizyte u swojego gina mam 15.02 a tydzien pozniej 22.02 mam prenatalne. Bede wiedziała ile w tydzien mlody przybiera na wadze i w obwodach.
W ogole na kazdym usg jest skrot GA sprawdzilam ze to oznacza wiek ciąży wg ostatniej miesiaczki.. U mnie wyszlo wtedy w 26+2 ze jest 27+5.. Ktos wie jak to GA sie wylicza? Czy to jakis algorytm?
Na 2 prenatalnych u mnie to wygladalo tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f2a8d4929823.jpg
A juz 3 tyg pozniej zupełnie inaczej ale nie mam wykresów bo moj lekarz na bieżąco mi mowi jak wypada dziecko wg glowki i brzuszka a zdj daje zawsze zmierzonej kosci udowej z szacowana waga malucha.
szkoda,że ja nie mam na wydruku podanych tygodniFasolka77
-
stresant wrote:dziewczyny wizytujace ciesze sie ze u Was wszystko OK. i skoro lekarz mowi ze dzieci zdrowe i wporzadku to prosze mi sie tu nie martwic....bo po co?
swoja droga niezli akrobaci nogi na glowie miec
rano z powodu badania glukozy nie bralam leku na cisnienie.... o 11 mierzylam 112/77o 14:00 117/66
wiec sobie mowie cale popoludnie po cholere te leki biore jak cisnienie super.....o 18:00 mierze i jest 130/80 tendencja wzrostowa
zobacze o 21 :00 jakie bedzie.......czyli jednak trzeba brac i sie nie zastanawiac .....
akrobata i ekshibicjonistaznowu zdjęcie klejnotów mam
bierz leki Stresant i trzymaj dyscyplinę bo z ciśnieniem nie ma żartów
kiedy masz wyniki gluko?Wiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Lolka, dobrze pamiętasz
Z tym ze ta Pani z Wrocławia przyjeżdża do Głogowa raz na 3 tygodnie, więc miałam ją na miejscu. Małgorzata Olesiak-Andryszczak. Jest cudowna. Podczas 30 minut badań nie milknie ani na chwilę, wszystko opowiada,
Fasolka, ja już w poniedziałek mam następne badanie - tym razem u profesora w Poznaniu i będzie decydować czy zostawia mnie w szpitalu już do końca ciąży, czy odsyła jeszcze do domu...mam nadzieję, że to drugie.
U mnie też koło 20 tc brzuch twardniał miejscowo i jest to normalne. Teraz niestety cały.
W szpitalu podawali mi wiele kroplówek magnezowych, psychotropy na wyciszenie macicy, zastrzyki rozkurczowe - ale takie mocne, że miałam zakaz wstawać nawet na siku. Nic nie pomogło na twardnienia. Tak jak pisze Karmelka, jest leszcze jeden lek, pochodne Fenoterolu, ale podaje się go w ostateczności, bo bardzo obciąża serce. No i w szpitalu I stopnia referencyjnosci, czyli na moim zadupiu, nawet go nie mieli.
to trzymam kciuki Wiewiórka aby wszystko było ok! i żebyś nie musiała spędzić ani jednej nocy w szpitalu !Wiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Kasionek, jakie masz czopki przepisane? Scopolan?
Ja jestem skołowana jeśli chodzi o branie tabletek rozkurczowych. Mój gin mnie ostatnio ochrzanił za branie nospy 3x1, która i tak nie pomaga. Mówił że nie jest to obojętne dla szyjki, bo ona - tak jak macica - jest mięśniem gładkim i może robić się miękka. Powiedział, że nie bez powodu podają właśnie rozkurczowy Scopolan, jeśli zaczyna się poród a szyjka nie chce puścić. Nie chcę Ci namieszać, bo sama nie wiem czy brać...aktualnie nie biorę nic i szyja bez zmian od ponad 2 tygodni.
Kawał dupka, że nie zmierzył szyjki przez usg. I jak można milczeć cały czas. Moja prenatolog nie zamknęła się ani na sekundę, mówiła co mierzy, dlaczego wygląda prawidłowo i co jakby wyglądało inaczej.
Niestety z racji Twojego zabiegu szyjkowego, uznał, że szyjka ma prawo być miękka...ale pytanie czy można to tak zostawić? Jeśli nie chcesz iść do innego lekarza, to leż plackiem do następnej wizyty.
Natalia, no co Ty - śliczny, zgrabny brzuszek
Karmelova, w końcu się pokazałaśTwój całkiem pokaźny jak 25 tc i niezła laska z Ciebie.
Fasolka, a masz zdjęcia usg do tego badania? Bo ja mam wydruk w centylach, a zdjęcia dodatkowo w tygodniach. Mamy tak samo - duża łepetyna, mały brzuszek. Z tym że ja chyba mam brzuch w 18 centylu a głowę w 74. I do daje 3 tygodnie różnicy między tymi częściami. Wrzucę później te swoje wykresy, żebyś zobaczyła.
Ogólnie, gdyby było źle, to by Ci lekarz powiedział. Mi dziś babka mówiła, że nie ma znaczenia żadnego wielkość głowy, jeśli ona speawdza, że w środku wszystko jest ok - komory, zbiornik wielki, mozdzek itp. Aha i że bardziej należy się martwić zbyt małą głową niż za dużą.Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
aaaa zapomniałam Wam powiedzieć
miałam dziś kontrolę drogową.. jechałam 78km/h na 50-tce... zatrzymałam się i powiedziałam policjantowi,że bardzo się spieszę bo mi się siku chce a jestem w ciąży i proszę o pouczenie
pouczył i puścił
AniaKJ, Lolka30, stresant, Wiewióreczka, martusiawp, india, Paula 90, Tunia76, Kasiulka90, Syska2202, Daffi, Sansivieria lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Kasionek wrote:No zobaczę jak będzie po lekach może to przejdzie. Jak będą jeszcze mocniejsze pojadę na pogotowie Tylko ja myślę że oni nie mają za bardzo pola manewru. Bo w szpitalu tylko dają kroplowki z magnezu. On powiedział tak miękka szyjka ale jest pani po konizacji prawda? Mówię że tak i cisza. Więc może tak już jest. .
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:dziewczyny czy któraś z Wam miała dzidziusia z większą główką? Mały waży 1050g więc centralnie w środku normy, brzuszek mniejszy, wszystko w normie tylko ta główka większa... pani doktor mówiła, że jak rodzice mają większe głowy to taka tez uroda dziecka no ale ja się ciut martwię...
mam się martwić? przepływy ok... za dwa tygodnie kolejne usg już takie III trymestru.. dziś byłam przed czasem ciut bo diabetolog na jutro chciała aktualne pomiary...
Ale fasolka77 twoja doktor nie mówiła ci nic o wodach płodowych? Bo wg wykresu wychodzi z pomiarów że masz małowodzie -
Karmelllka90 wrote:Ja 2.01 miałam robione takie USG III trymestru przed czasem i u mnie opis biometria płodu prawidłową mała na 50 centylu a główka na 5 centylu. Widziała to też moja ginekolog i nie mówiła nic.
Ale fasolka77 twoja doktor nie mówiła ci nic o wodach płodowych? Bo wg wykresu wychodzi z pomiarów że masz małowodzie
no i tu jest właśnie zonk.... 11,4 to chyba nie problem.. mówiła, że w normie.. i że mam więcej pić.. ale ja piję hektolitry... czytałam, że małowodzie to jak się ma 5 albo 6.. rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że ona miała i 7 i jej nikt nie zwracał uwagi iże może dziecko się nie wysiusiało przed badaniem
ogólnie mam na końcu zapis "eutrofia. budowa morfologiczna płodu na tym etapie ciąży prawidłowa"
Jakie macie AFI?Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:to trzymam kciuki Wiewiórka aby wszystko było ok! i żebyś nie musiała spędzić ani jednej nocy w szpitalu !
Profesor z Poznania chce mnie położyć dlatego, że mój szpital przystosowany jest do odbierania porodów dopiero od 36 tc. A u mnie różnie może być z tym rozwarciem.
Wklejam Ci jak to wygląda u mnie z tymi centylami i tygodniami.
-
Fasolka77 wrote:no i tu jest właśnie zonk.... 11,4 to chyba nie problem.. mówiła, że w normie.. i że mam więcej pić.. ale ja piję hektolitry... czytałam, że małowodzie to jak się ma 5 albo 6.. rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że ona miała i 7 i jej nikt nie zwracał uwagi iże może dziecko się nie wysiusiało przed badaniem
ogólnie mam na końcu zapis "eutrofia. budowa morfologiczna płodu na tym etapie ciąży prawidłowa"
Jakie macie AFI?
edit: czytam właśnie wpis mamyginekolog i jest napisane, że
"Ważne jest też, żeby pamiętać, że małe dziecko będzie mniej siusiać i będzie mieć mniej płynu- po prostu."
oraz
w przypadku wielowodzia
"Drugą możliwością jest, że dziecko za dużo siusia- tak się dzieje głównie w cukrzycy ciążowej ale także przy infekcjach wewnątrzmacicznych oraz po prostu wtedy kiedy dziecko jest duże (makrosomia płodu) – duże dziecko będzie siłą rzeczy produkować więcej moczu a nie zawsze będzie go więcej połykać"Fasolka77