Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Miałam Wam pisać i zapomniałam.
Z tymi papierkami lakmusowymi.
Ja ostatnio prawie zrobiłam sobie atak serca. Mój papierek zabarwił się na turkus. A to dlatego, że przyłożyłam go do majtek rano (były dość wilgotne i mnie zaniepokoiło to). Okazało się że tak się nie sprawdza, bo na majtkach może pojawić się mocz. Który to właśnie mocz barwi na niebiesko.
Więc idąc moim przykładem - przykładanie papierka tylko przy wejściu do pochwy
no ja sobie nawet włożyłam do środka
jaki masz zazwyczaj kolor Paula?Fasolka77
-
Fasolka, ilość wód masz w normie - nawet masz to napisane wyżej, tylko na tym wykresie jakoś dziwnie to wygląda. Ja nie mam podanej ilości, tylko info, że są w normie. Ale jak byłam w szpitalu 25/26 tc, to jednego dnia miałam 10, a drugiego 20, więc to rzeczywiście jest bardzo ruchome. Nie powinnaś się martwić moim zdaniem
Super patent z tym policjantem, że siku Ci się chce
Fasolka77 lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Ja dzisiaj odstawiłam dopegyt. Narazie ciśnienie bez zmian, dam znać po tygodniu.stresant wrote:dziewczyny wizytujace ciesze sie ze u Was wszystko OK. i skoro lekarz mowi ze dzieci zdrowe i wporzadku to prosze mi sie tu nie martwic....bo po co?
swoja droga niezli akrobaci nogi na glowie miec
rano z powodu badania glukozy nie bralam leku na cisnienie.... o 11 mierzylam 112/77 o 14:00 117/66 wiec sobie mowie cale popoludnie po cholere te leki biore jak cisnienie super.....o 18:00 mierze i jest 130/80 tendencja wzrostowa 
zobacze o 21 :00 jakie bedzie.......czyli jednak trzeba brac i sie nie zastanawiac .....
Chyba, że zacznie mi rosnąć to znów będę brała.
stresant, Fasolka77, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Fasolka, ilość wód masz w normie - nawet masz to napisane wyżej, tylko na tym wykresie jakoś dziwnie to wygląda. Ja nie mam podanej ilości, tylko info, że są w normie. Ale jak byłam w szpitalu 25/26 tc, to jednego dnia miałam 10, a drugiego 20, więc to rzeczywiście jest bardzo ruchome. Nie powinnaś się martwić moim zdaniem
Super patent z tym policjantem, że siku Ci się chce
no własnie ta kropa poza wykresem mnie wkurza.. tak samo jak ta kropa poza wykresem przy główce... patrzę na dane z listopada i grudnia i ta główka zawsze była większa ale zawsze w normie... a dziś kropa poza wykresem ....
czyli faktycznie dzidzia mogła być przed siku skoro u Ciebie w jeden dzień 10 a w drugi 20
dowiedziałam się dzisiaj, że w "moim" szpitalu można w środy podejść i pooglądać porodówkę- niebawem się wybiorę
Fasolka77
-
Aha, co do ruchów, prenatolog mówiła, że faktycznie powinno się liczyć (ona jest świeżo po stracie dzidziusia w 39 tc.....).martusiawp wrote:Widzę że większość dzisiaj ma jakieś dolegliwości.
U nas dzisiaj też twardnienia brzucha.
Plus mała mało się ruszała.
Wybieramy sobie 2 godziny przed południem, ale takie kiedy się rusza, jest aktywny, a nie śpi. Przez 2 godziny ma być min. 10 ruchów. Jeśli po minucie tyle będzie, to po minucie przestajemy liczyć. I identycznie wybieramy sobie 2 godziny po południu/pod wieczór.
Mówiła też, że maluszki mają prawo ruszać się mniej i inaczej. Mają mniej miejsca niż np. w 24-26 tc.
[*] Aniołek 8 tc -
12 h wystarczy. Mi w diagnostyce pani powiedziała, że wody można się napić przed 1 pobraniem. Po wypiciu glukozy nie wolno już pić niczego.MamaAga85 wrote:Wiewióreczka,Fasolka i Kasionek super wieści po wizytach
Czy przed krzywą wystarczy 12 godzin postu ??? i czy mozna w tym czasie pić wodę? -
Wiewióreczka wrote:Aha, co do ruchów, prenatolog mówiła, że faktycznie powinno się liczyć (ona jest świeżo po stracie dzidziusia w 39 tc.....).
Wybieramy sobie 2 godziny przed południem, ale takie kiedy się rusza, jest aktywny, a nie śpi. Przez 2 godziny ma być min. 10 ruchów. Jeśli po minucie tyle będzie, to po minucie przestajemy liczyć. I identycznie wybieramy sobie 2 godziny po południu/pod wieczór.
Mówiła też, że maluszki mają prawo ruszać się mniej i inaczej. Mają mniej miejsca niż np. w 24-26 tc.
o Jezu w 39tc??? co się stało?
Fasolka77
-
Tunia76 wrote:12 h wystarczy. Mi w diagnostyce pani powiedziała, że wody można się napić przed 1 pobraniem. Po wypiciu glukozy nie wolno już pić niczego.
To samo mi mowila....pytala sie ile rano wypilam? powiedzialam ze malo ze kilka lyczkow- to mnie okrzyczala ze mialam sie porzadnie napic minimalnie szklanke wody....... -
Nieźle...możemy sobie podać rękę, bo ja dziś też prawie zawału dostałam.Paula 90 wrote:Miałam Wam pisać i zapomniałam.
Z tymi papierkami lakmusowymi.
Ja ostatnio prawie zrobiłam sobie atak serca. Mój papierek zabarwił się na turkus. A to dlatego, że przyłożyłam go do majtek rano (były dość wilgotne i mnie zaniepokoiło to). Okazało się że tak się nie sprawdza, bo na majtkach może pojawić się mocz. Który to właśnie mocz barwi na niebiesko.
Więc idąc moim przykładem - przykładanie papierka tylko przy wejściu do pochwy
Przed wizytą ogoliłam się tu i ówdzie, a że gó*no widzę przez brzuch, to nie było to zbyt profesjonalne. Wracam z badań, sikam, podcieram się, a na papierze żywa krew! Podcieram jeszcze raz - to samo... Na szczęście okazało się, że jestem tam tak pozacinana
AniaKJ lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Wiewióreczka wrote:Nieźle...możemy sobie podać rękę, bo ja dziś też prawie zawału dostałam.
Przed wizytą ogoliłam się tu i ówdzie, a że gó*no widzę przez brzuch, to nie było to zbyt profesjonalne. Wracam z badań, sikam, podcieram się, a na papierze żywa krew! Podcieram jeszcze raz - to samo... Na szczęście okazało się, że jestem tam tak pozacinana
hahaha ja sie wczoraj goliłam , dziś sprawdziłam lusterkiem i chyba mi sie kosiarka zepsuła
Wiewióreczka, stresant, Lili90, AniaKJ lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Nie wiadomo...brak przyczynyFasolka77 wrote:o Jezu w 39tc??? co się stało?
Z tego co kojarzę ilość wód płodowych będzie się zmniejszać z czasem trwania ciąży. Nie ma na nie miejsca po prostu.
A przed glukozą piłam normalnie wodę - całą noc i rano.
Lili, faktycznie masakra, każdy lekarz mówi co innego...
[*] Aniołek 8 tc -
wiem ze ciezko nie analizowac wymiarow ( ja sama przeczytalam wszystko o przeplywach i cisnieniu co na internecie napisali )
ale nie martwicie sie na zapas czyms, na co i tak nie macie wplywu....dzieci to nie maszyny, to ludzie, jeden wiekszy, jeden mniejszy, jeden blondyn drugi brunet......dzieci wszystkie na forum mamy zdrowe i z tego sie cieszmy
swoja droga czesto mysle o sowie 81 ma ktos jakies info o niej?
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Fasolka, pewnie mi umknął. Dziękuje za zainteresowanie, póki co jeszcze chodzę z tym wypełnieniem tymczasowym, bo dentystka, do której chce się zapisać jest na urlopie. Jutro będę dzwonić
Ostatnio cieszyłam się, że Marcela kopie mnie wysoko, dziś i wczoraj czuję ją tak nisko, że mega jest mi niekomfortowo.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
A ja tez byłam w poniedziałek u dentysty, pierwszy raz w ciąży bo jakoś dojść tam nie mogłam. na szczęście był tylko jeden drobny ubytek i usuwanie kamienia. Wszystko od razu zrobione i po krzyku.
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
120mmFasolka77 wrote:no i tu jest właśnie zonk.... 11,4 to chyba nie problem.. mówiła, że w normie.. i że mam więcej pić.. ale ja piję hektolitry... czytałam, że małowodzie to jak się ma 5 albo 6.. rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że ona miała i 7 i jej nikt nie zwracał uwagi iże może dziecko się nie wysiusiało przed badaniem
ogólnie mam na końcu zapis "eutrofia. budowa morfologiczna płodu na tym etapie ciąży prawidłowa"
Jakie macie AFI?
Fasolka77 lubi tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Też mam z tym problem. Jak sprawdziłam lusterkiem, niestety już po wizycie u gina, to mało nie padłam ze śmiechu. Miałam totalnie szaloną fryzurkę z łysymi placki.Fasolka77 wrote:hahaha ja sie wczoraj goliłam , dziś sprawdziłam lusterkiem i chyba mi sie kosiarka zepsuła
Pocieszam się, że gin ma ciągle pacjentki w ciąży i pewno nie jestem pierwsza ani ostatnia z "fryzjerskim problemem"
martusiawp, Fasolka77, Lolka30, DorotaAnna lubią tę wiadomość
