X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    ...ale napewno masz inne, Twoje wlasne ciazo-umilacze :)


    coś się znajdzie ale cukier może skakać :) Walenty właśnie przyniósł lody słony karmel :) na kolację zjem obiad z surówką z kiszonej a do tego LODY!!!!!!!!!!!!!!

    B_002, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Niestety dobry humor mnie opuscil. Usg robila mi rezydentka, wg jej pomiaru dziecko nadal wazy 1200 gr. Nie dali mi go do wgladu ale zerknelam i zapamietalam ze bpd zwiekszylo sie o z niecalych 73 mm do 75, ale cos innego zostalo zmierzone na mniejsze. Moze to byc blad pomiaru, no i ciezko zobaczyc wzrost dziecka po kilku dniach. Pani dr rezydentka ostrzegla mnie ze tak szybko mnie nie wypuszcza. Skontaktowalam sie z moja ginekolog i ona zadzwonila na oddzial, bo tu kiedys pracowala i zapytala o co kaman. Z nia troche inaczej gadali. Powiedzieli jej ze plan jest taki by zostawic mnie do poniedzialku i wtedy zobacza, moze kolejne usg beda przeprowadzone ambulatoryjnie. No i ze zdaja sobie sprawe, ze przez kilka dni moze sie nie udac odnotowac zadnego wzrostu przez blad pomiaru itd. Przeplywy i plyn owodniowy w normie. Po tym usg zlapalam strasznego dola, jeszcze moj syn jakby przestal chciec rozmawiac ze mna przez telefon. Znam to zachowanie z opowiesci innych. On podswiadomie odczuwa ze go opuscilam, choc tego nie do konca rozumie i odsuwa sie ode mnie. Nie wyobrazacie sobie jak bardzo to rozdziera mi serce. Jak bardzo boje sie o niego.


    Misia przykro mi :( Tulę i ściskam!!!

    Misiabella lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia

    Musisz być silna i zebrać się dla dobra drugiego syna, bo najbardziej bezbronny jest ten w brzuszku i on teraz jest najważniejszy A pierworodnemu wynagrodzenia w swoim czasie. Nie stresuj się nad z dobrej myśli. Trzymam kciuki :*

    Misiabella lubi tę wiadomość

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    A ja cały czas kaszlę jak mnie wieczorem zgaga złapie i też się zastanawiałam, ale bardziej nie nad szyjką a mięśniami brzucha, czy to nie szkodzi za bardzo teraz. Szyjka raczej się od kichania nie skróci.
    Ja tez mam mega kaszel:( już tydzien prawie, to chyba najgorszy etap przeziębiebia w ciąży. Caly brzuch mi sie spina.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia wspólczuje ci strasznie :( domyslam się jak bardzo masz rozdarte serce, ale ponyśl sobie że ta sytuacja kiedyś się skonczy, a synek szybko zapomni o rozłące.

    Misiabella lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella trzymaj się! Trudny jest taki czas rozłąki z dzieckiem, ale w szpitalu jesteś dla dobra drugiego dziecka. Zrobią badania i wyjdziesz, musisz być silna, synek za jakiś czas nie będzie o tym pamiętał.

    Moja mama jak rodziła brata to zostałam u babci na ten czas, miałam roczek. Tata był na studiach w tym czasie. Brat miał problemy na początku i leżał w inkubatorze. Mama spędziła w szpitalu 2-3 tygodnie i jak po mnie przyjechała do babci to ja jej podobno nie poznałam i nie chciałam do niej iść. Mama mówi że ja płakałam i ona też. A teraz to takich rzeczy się nawet nie pamięta, bo dzieci zapominają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 18:43

    Misiabella lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do książek bardzo polecam Najszczęsliwsze niemowlę w okolicy dr.Karpa. Nie wiem czy już ktoś o niej pisal, w ksiazxe hest opisabe jak zbaleść wyłącznik płaczu dziecka :)

    B_002 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia co lekarze mowia? Mala kruszyneczka. Beda rozwiazywac was wczesniej?

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po obiadokolacji. Pizza męża zawsze najlepsza.
    Może wam smaka narobię ale wrzucam zdjęcia :)
    Obym tylko zgagi nie miała po tym, chociaż pewnie i tak będzie, nie ma się co łudzić.

    e98de82df4da6115med.jpg

    Daffi, Karollinax26, Wiewióreczka, Tunia76, Natalia-tosia, DorotaAnna, martusiawp, mysla.nieskalana, Lolka30, Kasiulka90, valetta94, estrella, Anete, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia tylko cię mordowac! Jak mogłaś?

    B_002, martusiawp lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, jadłabym! Mmm! Jak mi się samopoczucie poprawi to może też taką zrobię w najbliższym czasie!

    Jak sobie radzisz ze zgagą, coś pomaga ?

    B_002 lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina różnych rzeczy próbuję, mleko łagodzi, ale na noc już biorę Rennie jak mnie męczy gdy idę spać. To chyba najlepiej pomaga.
    No i to pomelo ostatnio też całkiem fajnie działa. Jem po troszkę przed spaniem.

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella, już niebawem wszystko się dobrze skończy :-) Synek na pewno wszystko zrozumie gdy już wrócisz do domu. Trzymaj się dzielnie! :*

    Boże dziewczyny ja dziś od 8:00 jak weszłam do kuchni to wyszłam o 18:00, nadrobiłam Was i już nie wiem o czym pisałyście tyle tego było:D Pamiętam tylko aferę o tygodnie ciąży, ale ciii, już się zamykam na ten temat :D

    Byłam dzisiaj z córką na prześwietleniu kostki, bo od kilku miesięcy mówiła, że ją boli, matko kochana jaką aferę zrobiła, że ja z nią nie będę w pokoju tam gdzie robi się zdjęcie. Chociaż jej tłumaczyłam, że jestem w ciąży i mi nie wolno, bo może krzywda się stać dzidzi itd... Widać było, że jest na mnie wręcz obrażona... taka mi się już duża wydawała i samodzielna a to jednak jeszcze takie małe dziecko.
    Padam na pysk, po tych pieczeniach, idę się kąpać i spać, nie piszcie zbyt dużo, żebym nie musiała jutro rano znowu godzinę nadrabiać :D

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja już po obiadokolacji. Pizza męża zawsze najlepsza.
    Może wam smaka narobię ale wrzucam zdjęcia :)
    Obym tylko zgagi nie miała po tym, chociaż pewnie i tak będzie, nie ma się co łudzić.

    e98de82df4da6115med.jpg
    Oj Basiu chyba Cię szybko odwiedzę.
    A znajdę po zapachu pizzy. :)

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja już po obiadokolacji. Pizza męża zawsze najlepsza.
    Może wam smaka narobię ale wrzucam zdjęcia :)
    Obym tylko zgagi nie miała po tym, chociaż pewnie i tak będzie, nie ma się co łudzić.

    e98de82df4da6115med.jpg
    A jeszcze co do pizzy, ja robiłam w weekend na mące orkiszowej to tak dla słodkich mamusiek, bardzo polecam! Była pyszna, ciasto idealne, wyrasta w 30 min ;-)

    B_002 lubi tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Oj Basiu chyba Cię szybko odwiedzę.
    A znajdę po zapachu pizzy. :)
    Wpadaj, zostało jeszcze sporo :)
    No pachnie pachnie.. otworzę okno to trafisz :)

    Tunia76 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baaaasia, ale jesteś! Pierdzielę, zamawiam pizzę :P

    Kasiulka, ja widzę, że trochę urósł brzuszek :) ale masz obłędną figurę...

    Veletta, te Twoje 18 kg seksownie się umiejscowiło - cyc i brzuch :) Mąż Cię nie pozna, ale w pozytywnym sensie :)

    Misia, bardzo współczuję...czyli nie wiadomo ile tam zabawisz...synek odwiedzi Cię w weekend? Porozmawiaj z nim. Niedługo mu wynagrodzisz.

    Dorota, w brzuchu masz małego fotomodela!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 19:01

    B_002, DorotaAnna, Kasiulka90, valetta94 lubią tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez Was chodzę ciagle głodna! Ciagle przewija się tu temat żarełka xd

    Wiewióreczka albo jakiś myśliciel mi się trafił xd

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poproszę o przepis na ciasto , błagam :)

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze niedawno sie urodzila a tu już gagatek ma 4.5 mca i prawie 8kg
    Alunia :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2eefca689600.png
    Nie wiem czemu czarne trzeba na nie kliknac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 19:12

    mysla.nieskalana, Karmelllka90, B_002, Karollinax26, Wiewióreczka, martusiawp, Lolka30, Kasiulka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
‹‹ 1717 1718 1719 1720 1721 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ