X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 10 marca 2019, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też pobudka! Wstałam na siku ale jeszcze się położyłam.
    No to u mnie rzeczywiście nie ma takiej strasznej pogody jak u Was.

    India, jak ten czas leci! Twoja Polcia ma już miesiąc! 🥰

    india lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 10 marca 2019, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koło 2.00 to faktycznie w Krakowie była wichura. Grzmiało, błyskało, wiatr okropny i śnieg do tego. W takich chwilach kocham jeszcze bardziej moje mieszkanko na 2 piętrze, a dookoła sąsiedzi. Ja panicznie boję się burzy, zwłaszcza takiej z porywistym wiatrem. W poprzednim mieszkaniu z oknami dachowymi już bym siedziała w łazience, pod kocem i ryczała jak bóbr. A tutaj luzik, poszłam spać i zasnęłam bez problemu.

    Dziewczynki życzę Wam miłej niedzieli.

    Wiewioreczka daj znać co tam u Was.

    Lolka30, martusiawp, Fasolka77, mysla.nieskalana, Wiewióreczka, estrella lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 marca 2019, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewiórka dobrze ze wczoraj już tego nie doczytałam bo miałabym nockę z głowy :) całe szczęście że się wyciszyly.
    Przykro mi z powodu taty, musi być dobrze. Tule mocno <3

    Ja miałam w nocy taki bol żeber jak jeszcze nigdy. Czułam się jakby mi ktoś kijem bejsbolowym walil raz za razem. Nie byłam w stanie pozycji zmienić bo bol się wzmaga, siedziałam i płakałam. Mnie to dziecko wykończy zanim je poznam

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć laseczki... Idę sobie do okna. Stoję. Patrzę jakie straty po huraganie a tu czuję leci po udach woda i kąpię na podłogę. Ucieklam do ubikacji a małż wycieral haha... Ale śmiesznie
    Zalozylam bieliznę od razu i wkładkę i zobaczymy.
    Zupełnie nie panikuje. Pewni po nocy coś się zebrało ale nie było to mleczne tylko woda.

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama przecież Ty masz jeszcze czas, weź tam dziecku wytłumacz! Wczoraj pisałaś że skurcze miałaś regularne?

    Teraz tak patrzę że my w sumie na identycznym etapie😲😲😲😲😲😲😲😲😲😲😲😲😲😲

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 07:18

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to tak nie było dużo.. Może kieliszek 50... (jakie porównanie hihi)
    Mi się wydaje że to nie to... No właśnie za wczesnie dlatego. Ja nie rodze przed terminem dzieci.
    Poza tym mamy na dziś plany jak dam radę ze spojeniem lonowym.
    A miała któraś z Was takie już coś? To po nocy na pewno...

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno wody to tak około pół szklanki więc może faktycznie nie to. Ale na tyle dużo że trzeba było wycierac.
    Ja śluz mam tylko taki mleczny, trochę gesciejszy niż woda więc nigdy mi nie kapal. Ale ostatnio sporo się go zbiera, widzę duża różnice do tego co było tydzień temu

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie malutka, to też na pewno nie był śluz. Tego mam dużo, mlecznego... Ale nie tak ze stoję a mi po udach leci jednych i drugich i kąpie. Ale na razie nic się nie dzieje. Czekam jak mały zacznie wariowac tylko bo ja razie cisza więc trzeba coś zjeść.
    Straszny mam spust ostatnio! Też tak macie!!?? Patrzę na ilsoc jedzenia.. Myślę sobie.. Nie zjem na bank.. A tu Bach.. Talerz pusty i wcale nie czuje się nażarta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 07:30

  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oho Mama co to za puszczanie wody? Czekamy na zniesienie zakazu odwiedzin przecież! A tak na serio to wiesz wody mogą po trochę odchodzić nie koniecznie wszystko na raz także obserwuj. Ja tak wczoraj miałam na kibelku, zrobiłam siku i standardowo czekałam chwilę na dosikanie, ale jak zaczęło lecieć i lecieć strumieniem to sobie myślę wtf? Ale ostatecznie uznałam że to jednak druga porcja siku 😂.
    A co do jedzenia to pisałam ostatnio już że mam gastrofazy, ale wieczorem przeważnie. Wczoraj np na obiad zjadłam talerz zupy A wieczorem byliśmy mc donaldzie 😂.

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Oho Mama co to za puszczanie wody? Czekamy na zniesienie zakazu odwiedzin przecież! A tak na serio to wiesz wody mogą po trochę odchodzić nie koniecznie wszystko na raz także obserwuj. Ja tak wczoraj miałam na kibelku, zrobiłam siku i standardowo czekałam chwilę na dosikanie, ale jak zaczęło lecieć i lecieć strumieniem to sobie myślę wtf? Ale ostatecznie uznałam że to jednak druga porcja siku 😂.
    A co do jedzenia to pisałam ostatnio już że mam gastrofazy, ale wieczorem przeważnie. Wczoraj np na obiad zjadłam talerz zupy A wieczorem byliśmy mc donaldzie 😂.
    Lolka wyobrażam sobie jakbyśmy się razem wybrały na jedzenie. Zrobić takie spotkanie ciężarnych jeżdżących hihi... Widok pierwsza klasa.
    A propo jedzenia to idę na jedzonko!
    Jak się dzisiaj nic nie będzie dziać to mamy laseczki nasteone doświadczenie że widocznie może coś się tam zdążyć i tyle.
    To że ja rodziłam dwa razy nic nie zmienia. Raz ze każda ciąża może być inna, dwa minęło kilkanaście lat.. Pamiętam niuanse tylko :)

    Lolka30, malutka_mycha lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja u siebie zwiększonego apetytu nie zauważyłam. Za to zgaga wczoraj była dużo większą, pewnie się któraś z Was wspanialomyslnie podzieliła :) A w domu nie mam żadnych środków na to i musiałam zacisnąć zęby i czekać.

    f1d9680377.png
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj robiłam peeling z fusów po kawie i golenie, bo trzeba się odgruzowac przed sesją, ale musiałam wołać męża żeby mnie obejrzał i zrobił poprawki A potem wyciągnął z wanny 😂. Najgorzej ze odezwaly sie moje stawy, pewnie przez pogodę i nie mogę chodzić normalnie.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zgaga trochę odpuściła, zaczęłam spać w nocy wiec idzie ku lepszemu. Gdzie ta wiosna ?!

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka ambitnie :) mi się o takich rzeczach zazwyczaj przypomina jak już jestem zmęczona i olewam sprawę. Tak u mnie właśnie ten masaż krocza wygląda, miałam robić 3x w tyg a od 36 tc codziennie. Ale przypomina mi się o tym koło 11/12 jak już ledwo na oczy patrzę. Muszę się zmobilizować bo popekam wzdłuż i wszerz :/

    Lolka30 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 10 marca 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka ja o masażu też tylko gadam na razie. Umówmy się że dziś po kąpieli startujemy z tematem bo potem to już będzie po jablkach!🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 07:56

    malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 10 marca 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale straszycie! Basia bezbolesne skurcze regularne jak najbardziej moga skracać szyjkę. bh nie są regularne...

    U mnie tez dziś twardnienia z lekkim bólem ale nie wybieram się nigdzie hehehe

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 marca 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Pokazała twarz! :D jakaś śliczna! I te wielkie gały! I ten kolor oczu! 🥰 mam nadzieję, że moja córka będzie takie miała po starym 😉


    mysla_nieskalana pokaz jeszcze raz bo mnie ominęło :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 marca 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Ja sobie dzis piwo 0,0% kupiłam zeby oblać fure :D


    a jaką kupiliście? znowu mnie coś ominęło?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 marca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Bylam dzis na usg. Przeplywy wszystkie dobre, plyn owodniowy w normie, a maly znow na 10 centylu ;) Na szczescie bez skierowania do szpitala. Mam przyjsc za 2 tygodnie. Jak po raz 3 bedzie na 10 centylu to nie czeka mnie znow szpital. A tak sie cieszylam z tych 2 kg ;) Teraz ma okolo 1650 g. Brzuch mu zmalal z 292 do 258 mm ;) Na badaniu w szpitalu bylam obżarta, dzis bylam glodna. Moze maly jakos sie rozplaszczyl mi w napchanym brzuchu i sam mial wiekszy brzuch. Dostalam skierowanie na ktg. Teraz mnie pokierowano na Karową, bo stamtad pochodzi dzisiejsza lekarka. Do niej w ciazy chodzila moja prowadzaca na usg.


    Misia to nie jest możliwe, żeby brzuch zmalał...3 ginekologów mi to powiedziało jak sie martwiłam o mojego Gałgana... robiłaś na tym samym sprzęcie? może się przytulił do ściany macicy i stąd taki pomiar? może byś wysiusiany? dziwne to...

    Misiabella lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 10 marca 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski! Żadna jeszcze tutaj nie rodzi! Jeszcze tydzień, dwa i róbta co chceta 😁

    Mnie też brzuch pobolewa tak okresowo dziś, zaraz sięgnę po no spę. Wczoraj miałam 3 takie mocniejsze skurcze.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
‹‹ 2180 2181 2182 2183 2184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ