X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant kochana ale z tym ciśnieniem to masz zmartwienie. Mam nadzieję że szybko uda się je uformować.
    A Franuś ważne że zdrowy. Położne na pewno dobrze się opiekują, a z tym spaniem to musimy sobie na razie jakoś radzić, myślę że z tego wyrosną i same będą się dopominać kiedy następne karmienie.
    Teraz trochę musimy się pomęczyć.
    Ja to się aż w nocy już popłakałam... Takie to jest dobijające jak siedzisz ponad 2 godziny i próbujesz obudzić na karmienie swoje dziecko które już dawno powinno zjeść. Zmęczenie daje w kość a z przodu perspektywa że jak zje i to za 2 godziny możliwa powtórka z rozrywki. Dobrze że mąż nas jakoś ogarnął w nocy. Stanął na wysokości zadania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 06:42

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant bardzo trzymam kciuki żeby sytuacja się szybko poprawiła.. I żeby te złe wspomnienia zostały daleko w tle.. A te dobre tylko blisko Ciebie ❤️

    Basia... Współczuję.. Naprawdę... Wiem żei brak snu i dziecka... I Z dużo snu są problemem. Tak jak mówisz oby mała się sama dopominala niedługo. Daj znać co Polozna powie? A jaki poziom macie bilirubiny?

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu u nas budzenie trwało niecałe 2 tyg. od 2 nocy sam sie budzi co 2h. Jeszcze chwilke iZosia będzie sie pięknie wybudzac :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 06:50

    B_002 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    A gdzie Nasze ciężarowy kochane!!! ❤️
    Tylko matki karmiące tu nie śpią!!??
    Wszystkie smacznie chrapia??.. Dobrze korzystajcie :*
    Daffi jak tam!!???


    Mnie Młody pierwszy raz obudził w nocy... ok 3-4 zaczął tańczyć... w sumie wstałam po 6, już jestem po śniadaniu....

    martusiawp lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana;)

    współczuje problemów z piersiami karmellka...

    Basia tez pamietam takie załamania nocne... tylko u nas to było ze zjadła dwie piersi dalej nie śpi i płacze... ale w obie strony to stresuje.

    Ja strasznie złe dziś spała co chwile siku wiec sobie wkręcam ze może tam się gdzieś przemieścił.

    Mycha widzisz czyli coś się zaczyna dziać!!

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśki - fajnie się Was czyta, dobrze jest czerpać wiedzę na gorąco.

    U nas bez zmian. Wszystko od pasa w dół już mnie boli. Mam wrażenie jakby mi ktoś podeptał całe podbrzusze i krocze.
    Rwa nadal ciągnie ale słabnie.
    Idę zjeść śniadanie. Na 11 mamy szkole rodzenia. Będziemy się uczyć pozycji porodowych.
    Zostało 4 dni. A ja z każdym dniem boję się chyba mniej. Ten nieustanny ból i dyskomfort wlewa we mnie takie "pogodzenie" z nieuniknionym.
    Przestałam też mieć jakieś większe oczekiwania co do porodu. Na Waszym przykładzie widać że to jest bez sensu :-) Mimo że człowiek zawsze łudzi się że będzie inaczej to natura i medycyna mają swoje plany.

    Znalazłam sposób żeby trochę ułatwić sobie chodzenie - trzymam brzuch na rękach. To odrobinę pomaga.

    Fasolka77, B_002, martusiawp, Kiwona, mysla.nieskalana, malutka_mycha, MamaAga85 lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Nadrobilam 4str. Do tylu wiecej nie dam rady ....gratulacje dla Antka i mamusiu
    Dziekuje kochane ze wsparcie u nas bez zmian dolne ciagle przekracza 120 w nocy mi cos musieli podac bo sie tak pocilam ze ciurkuem ze mnie lalo tylko chodzili lozko przebierac
    Franusiek spokojny przystawiam go po 15min. Do kazdrj piersi i ssie spokojnie nie denerwuje sie pomimo ze nic nie leci przynodza go co 6 godzin. A przez dzien jak jest maz to mam go caly czas
    Basia u nas ten sam problem ze spaniem nawet polozne nie sa w stanie go dobudzic
    Wyliczyli Franeczka na 36tc. I tak mu wszedzie pisza wiec nie wiem jak to jest z tymi terminami porodow.

    czyli jest poprawa! super! Stresant dochodź szybko do siebie! Zdrówka i buziaki dla Franusia!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już na chodzie, jem śniadanie, muszę się ogarnąć i iść do labo po swój wynik na jutro do gin.

    Planuje dziś zrobić szczawiówkę.

    O samopoczuciu nie piszę, bo to chyba bez sensu 😉

    A ten gówniany suwaczek zatrzymał mi się na dniu wczorajszym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 07:19

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze troszkę musimy wytrzymać...

    Ciekawe co u Daffi??

    B_002, xKlaudiax lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Dziewczyny jeszcze troszkę musimy wytrzymać...

    Ciekawe co u Daffi??
    No właśnie miałam pytać o Daffi. Biedna się męczy.

    U mnie uporczywy ból dopiero drugi tydzień. A Karola biedna ledwo się rusza od prawie połowy. Jakby mnie taki ból trzymał jak trzyma teraz przez dłuższy czas to by mi chyba musieli psychotropy podać. Bo z tego bólu gorzej głowa wysiada niż ciało.

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zastanawiałam się jak się czuje Daffi.

    Paula, na początku ciąży czułam się jak warzywo, bo cały czas z głową nad kiblem .. a teraz czuję się gorzej niż moja babcia, która ciągle narzeka, że coś jej jest 😉

    Ja Ci mega współczuje tej rwy, chociaż trochę wiem jaki to ból ale tak jak pisałaś, masz wysoki próg bólu i tego Ci zazdroszczę, u mnie poniżej zera .. także nawet nie wiem jak urodzę.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejuuuuu idźcie już rodzic!!! Nakrzyczec na Was czy co!!??? 😋😋😋

    martusiawp, Karollinax26, xKlaudiax, Reniiata, malutka_mycha lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Jejuuuuu idźcie już rodzic!!! Nakrzyczec na Was czy co!!??? 😋😋😋



    easy laska! ja mam jeszcze tydzień czasu, daj się podelektować :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje damy radę. ja też wczoraj wieczorem już miałam kryzys i mówiłam do Męża, że dłużej nie pociągnę. 3 ciążę mam problemy ze spojeniem, rwę kulszową, a codziennie trzeba wstawać do dzieci, ponosić trochę, czy iść z nimi na jakiś plac zabaw czy się ma siłę czy nie, żeby się wyskakały (a ja razem z nimi, bo nie umiem tak usiąść na tyłku i nie pilnować, jak się wspinają na drabinki czy inne cuda).
    ale jak tak Mąż spojrzał na mnie w tej wannie i stwierdził, że w takim razie to ostatnia ciąża, bo on nie chce żebym znowu się tak męczyła, to od razu kazałam mu się puknąć w czółko, bo przecież wytrzymam... ;)

    damy radę. ostatnie kilka/kilkanaście dni - potem jeszcze nie raz zatęsknimy za tym stanem... :)

    Paula 90, martusiawp, Kiwona, Fasolka77, Kasiulka90, malutka_mycha, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Stresant oby wszystko jak najszybciej się unormowało!

    Dziewczyny karmiące, nie poddawajcie się to trudny czas, ale takich trudnych momentów jeszcze trochę przed nami, ja wierzę, że każda z nas da radę na swój sposób :-) co do wybudzania dziecka, to można sspróbować pomasować dziecku czoło nad brwiami, ale to w momencie jak już jest przy piersi i przysypia, według mojej położnej to jeden z lepszych sposobów.
    Ja dziś w nocy myślałam, że już się zaczyna, ale poszłam pod prysznic, wróciłam do łóżka i udało się zasnąć. Obudziłam się z zakwasami jakbym na siłowni była :D

    Lolka i jak wychodzisz dziś?

    martusiawp lubi tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    easy laska! ja mam jeszcze tydzień czasu, daj się podelektować :)
    Weź idź 😂 My tu wprowadzamy podły nastrój, bóle, skurcze i odliczamy dni a Ty nam nasze narzekania rozwalasz 😂😂😂
    Poojojaj trochę nam 😘

    A serio - pewnie że wytrzymamy, pewnie że Ci zazdrościmy i pewnie będziemy po porodzie marudzić że tak fajnie było w ciąży.

    Espoir - podziwiam. Ja na spacer z psem zbieram się godzinę i 10 minut schodzę z 3 piętra. To jednak prawda że mamy są ulepione z mocniejszej gliny. Ja jeszcze się ze sobą za bardzo cackam. Ale to ostatnia szansa żeby się ze sobą pocackać 😉.

    Karollinax26, espoir, Fasolka77 lubią tę wiadomość

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja to sobie nie umiem wyobrazić, że malucha trzeba budzić do jedzenia.
    Mój jadł "non stop". Dzień i noc cycek na wierzchu. No ale i rosół jak na drożdżach.

    espoir lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę sobie w Koperniku w ambulatorium i czekam na Ktg. Ludzi właściwie nie ma.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Dziewczyny ja to sobie nie umiem wyobrazić, że malucha trzeba budzić do jedzenia.
    Mój jadł "non stop". Dzień i noc cycek na wierzchu. No ale i rosół jak na drożdżach.
    Rosół bym zjadła 🤔😜

    Franka2104, espoir, Tunia76, ago91 lubią tę wiadomość

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na pocieszenie :D jeszcze będą momenty jak będziecie pisały, że dziecko od cycka nie chce się odkleić :D

    espoir, martusiawp lubią tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
‹‹ 2688 2689 2690 2691 2692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ