Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDorota i espoir dzięki za słowa wsparcia ❤️❤️❤️
Misiabella u mnie maz w domu jest a i tak ledwo ogarniamy. Mnie dziś głową boli od placzu i oczy zapuchniete że ledwo mogę patrzeć ale siedzę właśnie z laktatorem i ciągnie...
Stresant współczuję, że mama znów dowala. Moja trochę lepiej się zachowuje, jutro ma przyjechać i ponoć... Zobaczymy czy pomoże czy będzie tylko wkurzac. Dziś przez tel powiedziała że może mam chude mleko i mała się nie najada wiec pewnie się naslucham...Szonka lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:A mi dziecko.siw popsuło od godziny 22... Ale to tak, że wyszłabym z domu. Mąż ja teraz nosi na ręce bo tylko to pomaga a ja kończę odciągać cycki
Ale płacze cały czas ? Kolki?
Ja skończyłam karmić idę spać. Daffi u mnie czop był właśnie taki bardzo ciemny! Trzymam kciuki może faktycznie na następnym karmieniu przeczytam że jedziesz na IP👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
estrella wrote:Dorota i espoir dzięki za słowa wsparcia ❤️❤️❤️
Misiabella u mnie maz w domu jest a i tak ledwo ogarniamy. Mnie dziś głową boli od placzu i oczy zapuchniete że ledwo mogę patrzeć ale siedzę właśnie z laktatorem i ciągnie...
Stresant współczuję, że mama znów dowala. Moja trochę lepiej się zachowuje, jutro ma przyjechać i ponoć... Zobaczymy czy pomoże czy będzie tylko wkurzac. Dziś przez tel powiedziała że może mam chude mleko i mała się nie najada wiec pewnie się naslucham...
Z tym mlekiem i tymi wszystkimi innymi „màdrościami” tamtych czasów to ja też sie musiałam zmierzyć. A niby mama i teściowa ogarnięte, potrafią z internetu korzystać... niestety one miały wpojone takie a nie inne zasady i ja przyjmuje taktykę: jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam. Chyba że mam czas cierpliwość im tłumaczyć że to nie tak jak myślą. Ale no moja mama z trudem ale zrozumiała że nie ma diety matki karmiącej a teściowa za cholerę nie chce przyjąć tego do wiadomości. Wczoraj ja specjalnie wkurzyłam i miałam ubaw jak jej mówiłam że jadłam gołąbki nanobiad dwa dninz rzędu. Z kapusta!Misiabella, estrella, espoir, Lolka30 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Daffi wrote:Dziewczyny skrzepy przed porodem to normalne? Lezalam sobie i zlapal mnie ściskający ból w krzyzu.. Jak juz puściło poszlam siku i wtedy zauwazylam na papierze znow taka zywo różową krew i pasludnego czarnego skrzepa. I juz mam schizy siedze i czytam w necie.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Karmelllka90 wrote:A mi dziecko.siw popsuło od godziny 22... Ale to tak, że wyszłabym z domu. Mąż ja teraz nosi na ręce bo tylko to pomaga a ja kończę odciągać cycki
Też odciągam...
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
estrella wrote:. Dziś przez tel powiedziała że może mam chude mleko i mała się nie najada wiec pewnie się naslucham...
Też już to słyszałam...
Powodzenia z mamą...
estrella lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
DorotaAnna wrote:Z tym mlekiem i tymi wszystkimi innymi „màdrościami” tamtych czasów to ja też sie musiałam zmierzyć. A niby mama i teściowa ogarnięte, potrafią z internetu korzystać... niestety one miały wpojone takie a nie inne zasady i ja przyjmuje taktykę: jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam. Chyba że mam czas cierpliwość im tłumaczyć że to nie tak jak myślą. Ale no moja mama z trudem ale zrozumiała że nie ma diety matki karmiącej a teściowa za cholerę nie chce przyjąć tego do wiadomości. Wczoraj ja specjalnie wkurzyłam i miałam ubaw jak jej mówiłam że jadłam gołąbki nanobiad dwa dninz rzędu. Z kapusta!
Wczoraj wujek męża zaczął mówić że mi siara leci z piersi. A nie mleko... Dwa tygodnie po porodzie... I że mam przykładać do piersi, niech ciągnie. Znawca. Ale nie wiedział co to laktator...
A do nas za tydzień ma przyjechać teściowa, a ona była oburzona że dokarmiam mm. Więc mam plan ja wkurzyć. Odciągne mleko i podam młodej w butelce przy niej. Niech ją cholera bierze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 01:41
DorotaAnna, estrella, Lolka30 lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
stresant wrote:Moja mama na drugi dzien po porodzie stwierdzila ze mam brzuch jakbym wcale nie urodzila ...a 2tyg. Pozniej powiedziala ze brzuch to jeszcze mam ciazowy....
Po co takie rzeczy nawet mówią, kobieta w okresie połogu jest drażliwa, zmęczona . Łatwo ją doprowadzić do łez.stresant lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
U mnie na szczęście z mm nie ma problemu jeśli miałabym karmić. Ale z brzuchem też teściowa tydz po porodzie nie mogła uwierzyć że założyłam jeansy sprzed ciąży i stwierdziła że na pewno się w nie na sile wcisnęłam i pewnie ledwo oddycham... a znowu moja mama jak wróciliśmy ze szpitala na dworzu 26 st w domu 23 a ona się mnie pyta czy mały w domu ma założona czapkę!! Obraziła się jak odpowiedziałam jej pytaniem czy ona ma założona czapkę. No niestety nerwicy idzie dostać z tymi tekstami.
B_002, Mama36, estrella lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:a znowu moja mama jak wróciliśmy ze szpitala na dworzu 26 st w domu 23 a ona się mnie pyta czy mały w domu ma założona czapkę!! Obraziła się jak odpowiedziałam jej pytaniem czy ona ma założona czapkę. No niestety nerwicy idzie dostać z tymi tekstami.
Niektórzy to zadziwiają pomysłami, zwłaszczaze też dzieci kiedyś wychowali.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Myślałam że poczytam i poodpisuję, ale mała się coś wierci przy karmieniu i trzeba jej więcej uwagi poświęcić, więc z odpisywaniem nie tak łatwo.
Spała teraz 5h więc głodna!
Daffi czekamy dziś na Filipka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 02:16
Daffi lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Z ciekawostek dotyczących karmienia i bólów brzuszka, babcia poleciła mi podawać przed karmieniem troszkę zaparzonego rumianku... koniecznie POSŁODZONEGO, bo przecież jak mogę odmawiać dziecku słodkiego smaku! 😱🙈
martusiawp lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
estrella wrote:Dorota i espoir dzięki za słowa wsparcia ❤️❤️❤️
Misiabella u mnie maz w domu jest a i tak ledwo ogarniamy. Mnie dziś głową boli od placzu i oczy zapuchniete że ledwo mogę patrzeć ale siedzę właśnie z laktatorem i ciągnie...
Stresant współczuję, że mama znów dowala. Moja trochę lepiej się zachowuje, jutro ma przyjechać i ponoć... Zobaczymy czy pomoże czy będzie tylko wkurzac. Dziś przez tel powiedziała że może mam chude mleko i mała się nie najada wiec pewnie się naslucham...
Myvtez sie karmimy. Mam nadziene ze odloze synka i pojdzue spac... nie tak jak wczoraj, zabawa do 4.
Dafi nie wiem czy skrzep przed porodem jest normalby, może to jeszcze czop odchodi. Oby to byla juz twoja ostatnia noc w ciazy.Daffi lubi tę wiadomość
-
Sansivieria wrote:Jeszcze ponowie pytanie o wizyty lekarskie: Czy jest jakiś zalecany czas na pierwsza wizytę u wybranego pediatry? bo czytam że sporo z Was chodzi z różnymi sprawami do pediatry, a ja póki co nie byłam bo nie mam powodu.
Sansivieria, martusiawp lubią tę wiadomość
-
No tak to jest z tymi roznymi tekstami do kobiet w ciazy albo po ciazy....ludzie nie mysla....
Ja po ciazy plakalam tylko w szpitalu bo chcialam do domu a nie moglam mialam tez stan lekowe ..ale w domu przeszlo...i teraz raczej sie wkurzam niz placze
...glupie teksty mnie smiesza i puszczam mimo uszu ale te od matki akurat analizuje z kazdej strony chociaz niechce mimo woli mnie to gryziemartusiawp, B_002 lubią tę wiadomość
-
Kurcze chyba bede musiala laktator znow wprowadzic..
Wydaje mi sie ze znow mam malo mleka...nie kapie jak karmie i nie czuje ze sa pelne przed karmieniem...maly najeden raz wypija obydwie bo z jednej mu malo....je co 2,5 max.3godz. Wytrzyma....iw dzien i w nocy
...w nocy to nawet czesciej co 1,5-2 godz. -
Valetta, szukalam teraz tego przelicznika gram na ml i jesli chodzi o przelicznik mleka na gramy w kuchni jest tak jak ty mowisz. Tylko czemu mi ta babka od laktacji tak powiedziala. Przeciez mleko to mleko. Moze do niej jutro zadzwonie i sie upewnie, czy dobrze zrozumialam bo nie chcialabym wprowadzac Was dziewczyny w blad.