Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, po tej całej rozpętanej burzy z Karmelką, zrobiło się tu „dziko” a zarazem strasznie mdło. Wydawało mi się, że byłyśmy zgraną grupą dziewczyn, wspólnie czekających na swoje dzieci, nie oceniających siebie nawzajem. Wszystko się zmieniło, teraz porobiły się tu wzajemne kółka adoracji.
Nie umiem się już tu odnaleźć, więc nie będę się udzielać. Pozostanę na grupie jeśli pozwolicie.mysla.nieskalana, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Jak to jest teraz, mama mówi że kiedyś kupowalo się szatki i kladlo na dziecko ale nie ubieralo w te białe, stricte do chrztu. A teraz po prostu ubiera się w biała sukieneczke?
Też miałam pytać co trzeba kupić dziecku oprócz świecy do chrztu? Ta biała szatka coś symbolizuje więc chyba musi być?Fasolka77
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny, po tej całej rozpętanej burzy z Karmelką, zrobiło się tu „dziko” a zarazem strasznie mdło. Wydawało mi się, że byłyśmy zgraną grupą dziewczyn, wspólnie czekających na swoje dzieci, nie oceniających siebie nawzajem. Wszystko się zmieniło, teraz porobiły się tu wzajemne kółka adoracji.
Nie umiem się już tu odnaleźć, więc nie będę się udzielać. Pozostanę na grupie jeśli pozwolicie.
Wręcz przeciwnie, atmosfera została oczyszczona. Mnie się podoba 😀Paula 90, espoir, Mama019, martusiawp lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Też miałam pytać co trzeba kupić dziecku oprócz świecy do chrztu? Ta biała szatka coś symbolizuje więc chyba musi być?
Tak ksiądz coś tam gada i w odpowiednim momencie trzeba to położyć na dziecko xdFasolka77, Tunia76, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karollinax26 wrote:Dziewczyny, po tej całej rozpętanej burzy z Karmelką, zrobiło się tu „dziko” a zarazem strasznie mdło. Wydawało mi się, że byłyśmy zgraną grupą dziewczyn, wspólnie czekających na swoje dzieci, nie oceniających siebie nawzajem. Wszystko się zmieniło, teraz porobiły się tu wzajemne kółka adoracji.
Nie umiem się już tu odnaleźć, więc nie będę się udzielać. Pozostanę na grupie jeśli pozwolicie.
Jeśli taka jest Twoja decyzja... myśle że jest całkiem spoko jak na burze którą przeszłyśmy... szkoda, odzywaj się do nas czasem! Daj znać co słychać u Ciebie i Marcepanka czasem...👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
B_002 wrote:Valetta ja też się boję z tego powodu prowadzić. Zawsze mąż prowadzi a ja siedzę z tyłu. Zosia nie lubiła jeździć ale ja już mam wypróbowane sposoby jak ją uspokajać i jak nie doprowadzić do płaczu, a nawet sprawić żeby przespała dłuższą podróż. Boję się że mąż by nie ogarnął i też byłby ten płacz. Jak już zacznie płakać w foteliku to jakby ją ze skóry obdzierali. A po wyjęciu od razu spokój, jak u Ciebie.
W drodze na Mazury na pewno będziemy chcieli jechać po połowie drogi na zmianę, aż się boję tego gdy ja będę za kierownicą. No ale co zrobić, daleka trasa i będziemy chyba jechać nocą więc zmieniać się będzie trzeba.
Super że możecie się widywać na Skype i Lila będzie miała kontakt z tatą 😊
Kochana u nas jest identycznie. Ja wiedziałam jak ją uspokoić, jak jej położyć pieluszke przy buzce aby zasnęła.. Nigdy nie było takiego krzyku. A mama tylko do niej: aaaa już dobrze już nie płaczemy i trzymała jej smoczek, którego nawet nie ssała bo się tak darła.. Horror. Ja nawet nie miałam gdzie stanąć bo byłam na obwodnicy.. Nie wiem kiedy teraz wsiądę za kierownice.. Jechałam taka zestresowana, bałam się że spowoduje wypadek.. Pozostaje mi mieć nadzieję, że do końca lipca jej przejdzie i zapozna się z babcią kiedy będziemy jechać do nich..B_002 lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny, po tej całej rozpętanej burzy z Karmelką, zrobiło się tu „dziko” a zarazem strasznie mdło. Wydawało mi się, że byłyśmy zgraną grupą dziewczyn, wspólnie czekających na swoje dzieci, nie oceniających siebie nawzajem. Wszystko się zmieniło, teraz porobiły się tu wzajemne kółka adoracji.
Nie umiem się już tu odnaleźć, więc nie będę się udzielać. Pozostanę na grupie jeśli pozwolicie.Fasolka77, espoir, Mama019, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
martusiawp wrote:
Valetta współczuję sytuacji. A nie możesz dał malutkiej w foteliku do przodu koło Ciebie?
Mój kuzyn jeździł zawsze w tyle z rodzeństwem, jeden raz ciocia wybrała się z nim sama. Jak strasznie się darł w tym samochodzie. Dopiero jak go dała do przodu to się uspokoił i zadowolony jechał.
Oooo nie pomyślałam o tym!! Tylko musiałabym się nauczyć wiązać pasy bo mamy ISOFIXA. I trzeba poduszki powietrzne wyłączyć? Myślisz, że ona wtedy by mnie widziała, chyba tak co? Kurde muszę pomyśleć nad tym.. -
martusiawp wrote:A moją dama też już nosi ubranka na 74 rozmiar, i dalej się awanturuje jak za dlugo jedzenie robię. 😁😁 Oj mówię Wam jakie darcie jak się spóźnię ,chociaż o kilka sekund ...
Wow! 74? A ile już waży? My nosimy teraz 56/62/68Lila waży 5600
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:KarmeLoVe wrote:Kółka adoracji? Kto, gdzie i z kim?[/QUOTE
Właśnie! I dlaczego ja do żadnego nie należę!!!????
Ekhm... może przez ten środek zwiotczający mięśnie? 😂😂😂😂Mama019 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Możemy się nie lubić, czy ja np fasoli czy fasola mnie ale w dalszym ciągu szanować się należy. Jak dorosłe baby. Widać było, że tego szacunku niekiedy tu brakło w tych kłótniach, a nie tak to powinno wyglądać.
Każda ma swój rozum, ja lubię różowy, druga może lubić zielony, a nienawidzić róż, ale dajmy spokój z przepychankami co jest lepsze.
Z szacunkiem i spokojem, bo i tak wszyscy zginiemy ✌️
Ps. Fasola, ja cię lubię! 😂
Ps 2 chciałabym się kiedyś z Wami wszystkimi spotkać
Ps 3 Dajcie już spokój ❤️DorotaAnna, Fasolka77, Lolka30, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
valetta94 wrote:Oooo nie pomyślałam o tym!! Tylko musiałabym się nauczyć wiązać pasy bo mamy ISOFIXA. I trzeba poduszki powietrzne wyłączyć? Myślisz, że ona wtedy by mnie widziała, chyba tak co? Kurde muszę pomyśleć nad tym..
Ja przestałam lubić jeździć z małym bo tez mi się drze, a wożę go z tylu (z przodu ta poduszka powietrzna). Mam lusterko widzę go ale i tak się denerwuje. Kilka razy stawałam na przystankach żeby go uspokoić...
Ale czasem trzeba gdzieś jechać chociaż ostatnio staram się unikać. Wieszam mu zabawki próbowałaś ? Trochę się w nie gapi one się dyndają i jakoś dajemy radę👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ps4 syn zasnął mi na rękach, włożyłam go w gondole i oklamuje, że to spacer... A on biedny na balkonie się wietrzy😂 chłodny wiatr wieje, myślicie że w gondoli mi się wyziebi przykryty? Serio pytam 😂 zawiewa tam jakoś i mam obawy mimo że na dworze byłoby podobnie z wiatrem 🙄😁
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
KarmeLoVe wrote:Sny to nasza podświadomość, nie bój się. Chociaz... Przyśnilo ci się to zapewne dlatego, że właśnie czegoś się boisz
Może czujesz, że syn już wyfruwa z gniazda?malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Z ciekawości😉 mój ma robione z tycg 4.5 miarki ale też nje zjada całości za każdym razem albo je na raty.
A o mleko to pytam bo ja do dziś nie do konca zgadzam się z decyzją kliniki o konieczności powawania Mlodemu mleka HA.
Mleko HA jest chyba dla dzieci uczulonych na białko krowie? Moja bratowa miała taką sytuację, że karmiła piersią i mały miał krosteczki na policzkach. Poszła do lekarza a ten, że skaza białkowa, położna to samo. Bratowa przeszła na mleko HA jakieś na recepte i odstawiła pierś.. Poszli do alergologa a ten wykluczył skaze. Porażka z tych lekarzy, jest załamana bo laktacja już jej nie wróciła. -
KarmeLoVe wrote:Ps4 syn zasnął mi na rękach, włożyłam go w gondole i oklamuje, że to spacer... A on biedny na balkonie się wietrzy😂 chłodny wiatr wieje, myślicie że w gondoli mi się wyziebi przykryty? Serio pytam 😂 zawiewa tam jakoś i mam obawy mimo że na dworze byłoby podobnie z wiatrem 🙄😁
Nie wiem jaka tam u Ciebie pogodaw gondoli raczej mu nie wieje bardzo jeżeli jeszcze go przykryłam dodatkowo to już w ogóle
Fasolka77 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️