Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona jeszcze chorobsko się Was chwyciło, współczuję. Nie wyobrażam sobie ze miałoby być gorzej ale pewnie z katarem by było. Oby Wam szybko przeszły "humorki" i katar.
A czy któreś dziecko namiętnie wystawia język? Nina tak robi od kilku dni i gada sobie wtedy do siebie. I nie wiem czy to normalne, bo oczywiście internety strasza -
malutka_mycha wrote:Kiwona jeszcze chorobsko się Was chwyciło, współczuję. Nie wyobrażam sobie ze miałoby być gorzej ale pewnie z katarem by było. Oby Wam szybko przeszły "humorki" i katar.
A czy któreś dziecko namiętnie wystawia język? Nina tak robi od kilku dni i gada sobie wtedy do siebie. I nie wiem czy to normalne, bo oczywiście internety straszamalutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
malutka_mycha wrote:Kiwona jeszcze chorobsko się Was chwyciło, współczuję. Nie wyobrażam sobie ze miałoby być gorzej ale pewnie z katarem by było. Oby Wam szybko przeszły "humorki" i katar.
A czy któreś dziecko namiętnie wystawia język? Nina tak robi od kilku dni i gada sobie wtedy do siebie. I nie wiem czy to normalne, bo oczywiście internety strasza
Bunio czasem wystawia...a co internety diagnozuja?malutka_mycha lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Mój nie ale mój najstarszy całe zYcie wystawiał i np śmiesznie odrabia lekcje z językiem na wierzchu i go do około obraca czasem. żyje i ma się dobrze
Język też.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 14:32
malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Bo ja w sumie też często język wystawiam, nawet nie do końca to kontroluje. Internety piszą o zespole downa, ale to raczej lekarze wykluczyli, chorobach neurologicznych, niedoczynność tarczycy i zmniejszony napięciu. To zmniejszone napięcie by ewentualnie pasowało ale ona nie wystawia go tak że on wisi tylko jest właśnie napięty, podwiniety do góry. Wygląda to tak jakby chciała dotknąć nosa.
1 sierpnia mamy neurologa więc się zapytam -
malutka_mycha wrote:Bo ja w sumie też często język wystawiam, nawet nie do końca to kontroluje. Internety piszą o zespole downa, ale to raczej lekarze wykluczyli, chorobach neurologicznych, niedoczynność tarczycy i zmniejszony napięciu. To zmniejszone napięcie by ewentualnie pasowało ale ona nie wystawia go tak że on wisi tylko jest właśnie napięty, podwiniety do góry. Wygląda to tak jakby chciała dotknąć nosa.
1 sierpnia mamy neurologa więc się zapytam -
Mama019 wrote:Wiesz co ..jak badalam Oskara kompleksowo przed nowym rokiem i byliśmy też u neurologa to stwierdził faktycznie delikatne małe napięcie że dalej ma ,ale zupełnie mu w niczym to nie przeszkadza .biega np w szkole na zawodach .więc może faktycznie jakiś to ma związek .no nie wiem .ja nigdy tego nie rozkminialam .
-
A my dziś byliśmy u kontroli u neonatolog. Kasi wychodzi wzmożone napięcie barków, stąd te problemy z lezeniem na brzuszku...mamy 3 ćwiczenia robić codziennie po kilka razy i za miesiąc zobaczymy czy pomogło, bo jak nie to rehabilitacja nas czeka.
Kasia waży 5780. Ładnie😊w samochodzie nawet spala, ale skusilismy się też na 2 godziny w galerii i te dwie godziny była noszona bo inaczej darcie!Fasolka77, malutka_mycha, martusiawp, Daffi lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Kiwona jeszcze chorobsko się Was chwyciło, współczuję. Nie wyobrażam sobie ze miałoby być gorzej ale pewnie z katarem by było. Oby Wam szybko przeszły "humorki" i katar.
A czy któreś dziecko namiętnie wystawia język? Nina tak robi od kilku dni i gada sobie wtedy do siebie. I nie wiem czy to normalne, bo oczywiście internety straszamartusiawp lubi tę wiadomość
-
Lolka30 wrote:Fasola co do godziny to wiesz Ty, Kasiulka czy Daffi musicie jeszcze wrócić do domu także to raczej kasie dostosuje i najwyżej szybciej się urwe jak bwdzie trzeba.
no to spoko to myślę że bliżej niedzieli się po prostu konkretnie umówimy co do godzinyKasiulka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kiwona wrote:No, jakieś 3,5h drogi, najdłużej Kazik wytrzymał w aucie 40 minut a do tego jest zakatarzony, więc my następnym razem! Opole mamy bliżej jak coś 😋 no albo Bielsko, tu jest ładnie 😎
Kiwona lubi tę wiadomość
-
My dziś też się skusilismy na galerie , mała przespała całe 2 h a potem na rękach patrzała ciekawa co się dzieje 😁 mnie już wali przeceny mega a ja zamiast patrzeć coś dla siebie to szukałam rzeczy dla małej 😁 oczywiście wszystko przebrane na maca , grzybka z mombelli też nie było w smyku wszystko wykupione 😬 nakupilisny jej dużo w f&F w Tesco 😊
-
ej, jak przemywacie dzieciom oczy? od skroni do nosa czy na odwrót?
Mąż był dzisiaj z Bartkiem u gp po krople bo ma jakąś infekcje i ten do niego, że źle mu przemywamy, bo powinniśmy od nosa do skroni...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 18:30
-
espoir wrote:ej, jak przemywacie dzieciom oczy? od skroni do nosa czy na odwrót?
Mąż był dzisiaj z Bartkiem u gp po krople bo ma jakąś infekcje i ten do niego, że źle mu przemywamy, bo powinniśmy od nosa do skroni...