Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
espoir wrote:ej, jak przemywacie dzieciom oczy? od skroni do nosa czy na odwrót?
Mąż był dzisiaj z Bartkiem u gp po krople bo ma jakąś infekcje i ten do niego, że źle mu przemywamy, bo powinniśmy od nosa do skroni...
nas uczyli od skroni do nosa...żeby własnie przy infekcji nie rozcierać syfu na całe oko bo zwykle własnie w wewnętrznym kąciku oka się cały syf gromadziespoir lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, planujecie kupować śpiworek do wózka? Podobają mi się te z futerkiem z elodie, ale tak jakoś mi się wydaja za ciepłe. Z drugiej strony jak się śpi to jest chłodniej.
Co wtedy pod taki śpiworek? Bodziaki, spodnie i bluza a na to kurtka? Czy lepiej kupić gruby kombinezon i nie używać śpiworka?
Mam mętlik w głowie
PS oczywiście chodzi mi o sezon zimowy 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 21:05
-
to musze zmienic,bo ja jade od nosa do skroni
u nas dzis znow biala plamka w kaciku ust nie smaruje fioletem, bo zapomnialam zapytac jak dlugo mozna...
ciesze sie z nie tylko moje dziecko sie lubi nosic hura tzn. ze go nie rozpuscilam (jak twierdzi mama-estrella pozdrawiam apropo mamy)...jak nie spi to nic nie zrobie bo caly czas nosze..a czasami to nawet na rekach marudzi.... pocieszam sie tym ze za chwile zacznie chodzic i juz nosic sie nie bedzie chcialmalutka_mycha, estrella lubią tę wiadomość
-
paula ja spiworka uzywam od urodzenia kwiecien i maj byl u nas zimny wiec mialam go albo w foteliku albo we wozku nawet teraz w lipcu jak bylismy nad morzem i bylo 13 stopni i sztorm to maly mial we wozku spiworek i w nim spal...
pod spodem tylko pizamka zeby mu bylo wygodniePaula 90 lubi tę wiadomość
-
mycha kijowo ze mala tak reaguje moze jej przejdzie po czasie...ja nad morzem to sprinty uprawialam i we stresie byl kazdy spacer...raz jak pojechalismy do Swinoujacia na wycieczke to wrzeszczal i marudzil 2 godziny ...wyciagnac sie go nie dalo z wozka bo tak wialo ze balam sie choroby...z promu do parkingu z samochodem mielismy 200m to juz pokonalismy biegiem bo syrena wyla caly tlum ludzi schodzacy z promu sie na nas gapil maz biegl z wozkiem i wrzeszczacym Franiem kolo niego 2 starszakow ja na koncu trzymajaca sie za cycki nie da sie biegac z takimi pelnymi a mleka nad morzem byla cala rzeka
Sansivieria, Fasolka77, MamaAga85, Kasiulka90, Mama019, estrella, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
stresant wrote:to musze zmienic,bo ja jade od nosa do skroni
u nas dzis znow biala plamka w kaciku ust nie smaruje fioletem, bo zapomnialam zapytac jak dlugo mozna...
ciesze sie z nie tylko moje dziecko sie lubi nosic hura tzn. ze go nie rozpuscilam (jak twierdzi mama-estrella pozdrawiam apropo mamy)...jak nie spi to nic nie zrobie bo caly czas nosze..a czasami to nawet na rekach marudzi.... pocieszam sie tym ze za chwile zacznie chodzic i juz nosic sie nie bedzie chcial -
KarmeLove bardzo się cieszę że udało sie załatwić wizytę u specjalisty. 😀 Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Napisz po wizycie.
Paula ja kupiłam śpiworek w smyku. Były teraz na promocji. Jest taki ciut grubszy. Będzie akurat na wyjazd nad morze. Wzięłam na 9-12msc. Ale powiem szczerze że jeszcze nie przymierzałam młodej do niego. Zobaczymy jak się to w ogóle sprawdzi.
Super że się spotkacie. Czekamy na zdjęcia.
Espoir u nas też kazali myc oczka od skroni do noska. 😀
Stresant przepraszam ale uśmiałam się z opisu zejścia z promu i drogi do samochodu. 😂😂
A powiedz co na wyjeździe było mega potrzebne a co zbyteczne dla dziecka.Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
stresant wrote:mycha kijowo ze mala tak reaguje moze jej przejdzie po czasie...ja nad morzem to sprinty uprawialam i we stresie byl kazdy spacer...raz jak pojechalismy do Swinoujacia na wycieczke to wrzeszczal i marudzil 2 godziny ...wyciagnac sie go nie dalo z wozka bo tak wialo ze balam sie choroby...z promu do parkingu z samochodem mielismy 200m to juz pokonalismy biegiem bo syrena wyla caly tlum ludzi schodzacy z promu sie na nas gapil maz biegl z wozkiem i wrzeszczacym Franiem kolo niego 2 starszakow ja na koncu trzymajaca sie za cycki nie da sie biegac z takimi pelnymi a mleka nad morzem byla cala rzeka
-
chcialam sie jeszcze zapytac czy wasze dziecie tez sie tak slini?
u nas od paru dni jakby ktos kran odkrecil co chwile trzeba body przebierac bo prawy rekaw mozna wykrecac do tego pod broda cale mokre ...tak jakby wogole nie polykal tylko wszystko puszczal na zewnatrz -
martusia nam sie wszystko przydalo
mialam mega duzo ubran ale najwiecej uzylam body dl.rekaw...jak bylo zimno i jak cieplo tez ( zeby sie nie spalil) pozatym nad morzem wiatr ciagle zimny wieje...mial np.body dl. rekaw i skarpety albo bez...
spiworek zimowy tez sie przydal,kombinezon
kocyk z pepco taki duzy mieciutki...
a spakowalam go do 3 kartonow ktore mialy boki otwierane...w domku ustawilam je sobie na stole jeden na drugim i to byla gotowa szafa a obok polozylam przewijak (tez bralam) i nie zaluje bo mialam wszystko w jednym miejscu na stole i pod reka...wanienki nie bralam (kupilam basenik) ale w osrodku nam dali wanienke wiec bez problemuFasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Stresant rozbawiłaś mnie na maxa😂 mimo,ze Ciebie pewnie ten powrót z promu z wrzeszczącym dzieckiem wcale nie bawił...😑
Karmelove super,że udało sie Wam załatwić wizytę tak szybko!!! czekamy na dobre wieści!!!bo takie będą❤kciuki❤
Mycha oby Nince przeszło szybko marudzenie i nieodkładalność...Mówisz,że jak leży to płacze-a Ona ulewa?U mnie Mały chyba od zmienionego mleka zaczął ulewać(teraz jesteśmy na odpowiedniku polskiego Bebilonu) i coś nie bardzo lubi leżeć dłuższy czas...
ZAZDROSZCZĘ ZLOTU ❤❤❤❤❤CZEKAMY NA FOTKI❤❤❤❤ Na bank bedziecie się super bawić
U Nas dziś 3 miesiące🥰🥰🥰 zaraz na FB fotka wleci z tej okazji🥰🥰🥰
Tatuś skończył już urlop więc we dwoje jesteśmy calymi dniami w domku bo córka nadal u dziadków w Polsce.
Ja coraz bardziej intensywnie myślę o powrocie do kraju...Nie ma dnia żebym o tym nie myślała...Kasiulka90, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
o slinienie pytam dlatego bo dwojka starszakow sie nie slinila..i jest mi to obce musze zaczac sliniaki wieszac na szyji ( a tak mi sie to zawsze nie podobalo u innych - wszystko sie w zyciu wraca -jeszcze brakuje zeby mi sceny w sklepi robil i tupal nogami i rzucal na podloge- bo to tez zawsze krytykowalam u drugich wiec licze ze mnie spotka
-
stresant wrote:chcialam sie jeszcze zapytac czy wasze dziecie tez sie tak slini?
u nas od paru dni jakby ktos kran odkrecil co chwile trzeba body przebierac bo prawy rekaw mozna wykrecac do tego pod broda cale mokre ...tak jakby wogole nie polykal tylko wszystko puszczal na zewnatrz
hahahah oj tak!!! jak go nosimy na leniwca to ciągnie się za nami kilometrowy glut
pełne cycki rules!!! u mnie dziś flaki na szczęscie Bunio nie odstawia dramy jak go odpinam od pustego mlekopojustresant lubi tę wiadomość
Fasolka77