X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Poszłybyście na spacer jak dziecko goraczkuje?

    Zależy jaką ma temperaturę.
    Z jednej strony dobrze może zrobić świeże powietrze.
    Ale o ile jest faktycznie świeże a nie pójdziecie pochodzić koło ulicy albo do sklepu.
    I dużo zależy jak się czuje. Jeśli byłby marudny i rozbity to zostałabym w domu.

    Kiwona lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Fasolka a mama nadal nie pomaga?


    Tata złapał kapcia...poprosił abym mu pomogła zmienić koło więc mówię do mamy, żeby popatrzyła na Bunia bo leżał sobie na podłodze i ćwiczył obroty...wyszłam przed dom...i słyszę mamę w kuchni...pytam a gdzie dziecko a ona mówi że w pokoju...także ten...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Zostanę w domu, bo nawet przez sen kwili, nie będę go męczyła.

    Kasiulka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    U nas - tfu tfu tfu odpukac - chyba kończy się skok, a na pewno zelżał. 19 tydzień skończy nam się w czwartek za tydzień. Mam nadzieję że będzie trochę oddechu.
    Po szczepieniu nic się nie dzieje, dziecko grzeczne, w nocy spał ładnie. Teraz śpi mi na rękach.


    Czytacie Jespera Juula?


    Ja czekam do poniedziałku bo wtedy kończymy 19 tydzień...Paula kiedy się dokładnie Ignas urodził? Czy ja coś źle liczę?
    Edit...5 dni przed Buniem...dajesz nadzieję 😁

    Kiwona, mam nadzieję, że Kazik szybko wróci do formy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 14:48

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    ja też tak słyszałam a tu już drugi raz mówią,że trzeba...

    noc wyjęta z życiorysu...musialam Nini za rękę trzymać żeby się nie drapal
    Mały o 1 się obudził a ja położyłam się o 00.45 i spał z Nami bo się drapie pod szyją gdzie ma te zmiany...
    kurwa mać...
    😕😕😕😕😕😕😕

    Czy jest tu jakaś szczęśliwa MAMA czy wszystkim nam dają dzieci w dupę ostatnio?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Tata złapał kapcia...poprosił abym mu pomogła zmienić koło więc mówię do mamy, żeby popatrzyła na Bunia bo leżał sobie na podłodze i ćwiczył obroty...wyszłam przed dom...i słyszę mamę w kuchni...pytam a gdzie dziecko a ona mówi że w pokoju...także ten...
    Może mama uważa, że nie trzeba być ciągle przy nim... Nie zazdroszczę i rozumiem, moja mama nawet nie brała Kazika na ręce jeszcze. Cóż...
    A w niedziele byliśmy w kinie i tesciowie byli z Kazikiem. Jak widziałam, jak teściowa karmi młodego, to mi się gorzej zrobiło. Robiła mleko, to odkrecila smoczek i położyła na swój talerzyk po cieście, potem karmila Kaza niemal na pionowo go trzymając, więc zaciągnął powietrze a nie mleko i tu już zwróciłam uwagę. Jak wróciliśmy to okazało się, że umyla butelkę po mleku... Postawiła ja dnem do góry w brudnym miejscu na zlewie, masakra. Tesciowie generalnie nie są pedantami, delikatnie mówiąc 😉 no ale jakoś dzieci wychowali i przeżyły, więc nie będę robiła dramatu jak raz na jakiś czas zostaną z Kazem. Nie wiem tylko, jka można tak funkcjonować. Ja na przykład u nich w kuchni nie zrobiłbym obiadu, musiałabym wszystko szorowac 😏 znacie takich ludzi? Ja znam kilka takich przypadków. Zawsze myślałam, że ja jestem balaganiara itp. Ale im więcej ludzi poznaje i ich zwyczajów, tym bardziej myślę o sobie jak o przesadnym czysciochu. A wierzcie, że do sanepidu mi daleko 🤣

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Poszłybyście na spacer jak dziecko goraczkuje?


    Ja nie...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Może mama uważa, że nie trzeba być ciągle przy nim... Nie zazdroszczę i rozumiem, moja mama nawet nie brała Kazika na ręce jeszcze. Cóż...
    A w niedziele byliśmy w kinie i tesciowie byli z Kazikiem. Jak widziałam, jak teściowa karmi młodego, to mi się gorzej zrobiło. Robiła mleko, to odkrecila smoczek i położyła na swój talerzyk po cieście, potem karmila Kaza niemal na pionowo go trzymając, więc zaciągnął powietrze a nie mleko i tu już zwróciłam uwagę. Jak wróciliśmy to okazało się, że umyla butelkę po mleku... Postawiła ja dnem do góry w brudnym miejscu na zlewie, masakra. Tesciowie generalnie nie są pedantami, delikatnie mówiąc 😉 no ale jakoś dzieci wychowali i przeżyły, więc nie będę robiła dramatu jak raz na jakiś czas zostaną z Kazem. Nie wiem tylko, jka można tak funkcjonować. Ja na przykład u nich w kuchni nie zrobiłbym obiadu, musiałabym wszystko szorowac 😏 znacie takich ludzi? Ja znam kilka takich przypadków. Zawsze myślałam, że ja jestem balaganiara itp. Ale im więcej ludzi poznaje i ich zwyczajów, tym bardziej myślę o sobie jak o przesadnym czysciochu. A wierzcie, że do sanepidu mi daleko 🤣


    Kino . Kiwona co to jest kino?

    Paula 90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Tata złapał kapcia...poprosił abym mu pomogła zmienić koło więc mówię do mamy, żeby popatrzyła na Bunia bo leżał sobie na podłodze i ćwiczył obroty...wyszłam przed dom...i słyszę mamę w kuchni...pytam a gdzie dziecko a ona mówi że w pokoju...także ten...
    ale ona długo była w tej kuchni? bo przyznam, że ja też nie ciągam dziecka ze sobą wszędzie... jak leży ładnie na macie, to idę szybko umyć gary czy coś...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 14:59

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też zdaza się zostawić Nine w łóżeczku lub na podlodze.

    U nas zęby idą jak nic. Ryk dziś był taki jak przy Klemkowych kolkach. I na dolnych dziąsłach widać dwa wybrzuszenia

    Kiwona, Fasolka77, Kasiulka90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Ja czekam do poniedziałku bo wtedy kończymy 19 tydzień...Paula kiedy się dokładnie Ignas urodził? Czy ja coś źle liczę?
    Edit...5 dni przed Buniem...dajesz nadzieję 😁

    Kiwona, mam nadzieję, że Kazik szybko wróci do formy!

    Tak wyczytałam i tak mi aplikacja pokazuje. To troche jak z tygodniami ciazy rozpoczetymi i skończonymi. ten skok moze trwać jeszcze w 19 tygodniu a wiec do 20 tygodnia- czy jakoś tak :)
    Z zastrzezeniem, ze to wszystko jest "około" i indywidualne dla kazdego

    Ignaś 11 kwietnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 16:00

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Kino . Kiwona co to jest kino?
    Taki netflix, tylko duży i nie można oglądać w samych majtkach :D

    Pamiętam te czasy :P

    DorotaAnna, Fasolka77, Kiwona, martusiawp, Kasiulka90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona ja raczej bym nie poszła na spacer. Ale świeże powietrze bardzo się przyda wiec wyjdź z nim do innego pokoju a w tym pierwszym otwórz okno jak szeroko na 15 min a potem odwrotnie. Żeby się porządnie przewietrzyłi, no ale żeby nie owialondodatkowo małego. Ja bym tak zrobiła.

    Fasola właśnie, długo? Bo ja zostawiam małego w łóżeczku albo na macie i idę do łazienki, idę do kuchni. No wiadomo nie na godzinę czy kapać się. Siku albo zrobić herbatę, mleko. Jak mniej się ruszał to nawet na środku łóżka go zostawiałam. No teraz wiadomo nie mogę.

    Paula coś kojarzę te kino. Chyba to było tak ze był mniejszy wybór niż na netflixie i nie było seriali co? To to?

    Fasolka77, Paula 90, Kiwona, martusiawp, Kasiulka90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam ten długi skok minął. Czy to możliwe żeby mały po skoku jadł więcej, dużo więcej?

    Ja ogólnie jestem szczęśliwa BARDZO. Wiadomo czasem zła, niewyspana, zmęczona. Ale szczęścia mam tyle w sobie jak nigdy 🥰

    Fasolka77, martusiawp, Kasiulka90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Może mama uważa, że nie trzeba być ciągle przy nim... Nie zazdroszczę i rozumiem, moja mama nawet nie brała Kazika na ręce jeszcze. Cóż...
    A w niedziele byliśmy w kinie i tesciowie byli z Kazikiem. Jak widziałam, jak teściowa karmi młodego, to mi się gorzej zrobiło. Robiła mleko, to odkrecila smoczek i położyła na swój talerzyk po cieście, potem karmila Kaza niemal na pionowo go trzymając, więc zaciągnął powietrze a nie mleko i tu już zwróciłam uwagę. Jak wróciliśmy to okazało się, że umyla butelkę po mleku... Postawiła ja dnem do góry w brudnym miejscu na zlewie, masakra. Tesciowie generalnie nie są pedantami, delikatnie mówiąc 😉 no ale jakoś dzieci wychowali i przeżyły, więc nie będę robiła dramatu jak raz na jakiś czas zostaną z Kazem. Nie wiem tylko, jka można tak funkcjonować. Ja na przykład u nich w kuchni nie zrobiłbym obiadu, musiałabym wszystko szorowac 😏 znacie takich ludzi? Ja znam kilka takich przypadków. Zawsze myślałam, że ja jestem balaganiara itp. Ale im więcej ludzi poznaje i ich zwyczajów, tym bardziej myślę o sobie jak o przesadnym czysciochu. A wierzcie, że do sanepidu mi daleko 🤣

    Ja znam takich ludzi. I Kiwona pamiętaj, że pomiędzy bałaganem a brudem jest ogromna różnica! A znowu moja mama to chodzący sanepid.l 😂

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ale ona długo była w tej kuchni? bo przyznam, że ja też nie ciągam dziecka ze sobą wszędzie... jak leży ładnie na macie, to idę szybko umyć gary czy coś...

    Nie wiem czy długo ale znając ja mogła zapomnieć o dziecku

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Ja znam takich ludzi. I Kiwona pamiętaj, że pomiędzy bałaganem a brudem jest ogromna różnica! A znowu moja mama to chodzący sanepid.l 😂
    To ja jestem balaganiara 😎

    DorotaAnna lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Czy jest tu jakaś szczęśliwa MAMA czy wszystkim nam dają dzieci w dupę ostatnio?
    Ja mogę chyba powiedzieć że jestem bardziej szczęśliwa niż mi Zosia daje w kość. Lekko nie jest ale podsumowując to nie jest najgorzej.
    A jakie postępy robi w krótkim czasie to mnie tak bardzo cieszy że wszystko wynagradza 😊

    Fasolka77, Misiabella, DorotaAnna, Kasiulka90, MamaAga85 lubią tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ale ona długo była w tej kuchni? bo przyznam, że ja też nie ciągam dziecka ze sobą wszędzie... jak leży ładnie na macie, to idę szybko umyć gary czy coś...
    Ja już tak nie mogę Zosi zostawić. Jak muszę coś zrobić i zajmie mi dłużej, to albo ją wkładam do leżaczka i przypinam żeby nie wypadła, albo wkładam do łóżeczka. Na podłodze na macie nie może zostać sama bo się przemieszcza.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja mogę chyba powiedzieć że jestem bardziej szczęśliwa niż mi Zosia daje w kość. Lekko nie jest ale podsumowując to nie jest najgorzej.
    A jakie postępy robi w krótkim czasie to mnie tak bardzo cieszy że wszystko wynagradza 😊
    Gdyby podsumować wszystkie plusy i minusy to oczywiście plusy przeważają. Co nie zmienia tego że dzisiejszy dzień bardzo dał mi w kość i w całości jest na minus.

    f1d9680377.png
‹‹ 3854 3855 3856 3857 3858 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ