Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tunia76 wrote:A ja jutro idę po kukurydziana. Bo nadal problem z kupą 🙁
Lili nie mam pojęcia, ja daję rano ale nie dlatego że tak trzeba. Tak wyszło. Wydaje mu się że nie ma to znaczenia. Porcje że 150 ml wody to i tak sporo wg mnie -
Sansivieria wrote:Ja chce właśnie na kolację dawać kaszke.
Ile Wam teraz wychodzi dziennie innych posiłków niż samo mleko?? 2-3? Bo ja właśnie 3 daję, ale to narazie owoce/warzywa. Wychodzi na dzień mały słoiczek 125g.Sansivieria lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:dziewczyny myslicie ze goraczka 38 i zielone kupy 6 razy dziennie moga byc prze zabki? czy to raczej cos powazniejszego?
zatruc sie niczym nie mogl bo tylko moje mleko pije chyba ze wirus?
Tak, może to być wynikiem zabkowaniastresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnySansivieria wrote:Ja chce właśnie na kolację dawać kaszke.
Ile Wam teraz wychodzi dziennie innych posiłków niż samo mleko?? 2-3? Bo ja właśnie 3 daję, ale to narazie owoce/warzywa. Wychodzi na dzień mały słoiczek 125g. -
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:A w ogóle to należy dawać różne kaszki? Czy np jak je tylko taka bananowa to jest ok?
Wczoraj Ignas jadł rybę że mną z patelni. Nie zmieloną. I ładnie mu szło i smakowało 😊Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzestaje jeść słodycze. Dziś dzień pierwszy.
Chce wyeliminować słodycze z domu bo tak jak do tej ryby tak do wszystkiego Ignacy wyciąga ręce.
Wczoraj trzy razy "powiedział" mama. Za każdym razem po tym jak mu mówiłam żeby mówił mama. Wątpię żeby czaił kto to jest mama ale mu wyszło i był z siebie zadowolony. A ja jeszcze bardziej.
Wcześniej było baba, wawa ale mama dopiero teraz.
Wasze dzieci też się wtrącają w rozmowy? Jak rozmawiamy albo się kłócimy to zaczyna też uczestniczyć w rozmowieFasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kazik na wszystko ma czas. I spoko, nie mam z tym problemu. Mógłby tylko spać w nocy. Od jakiegoś czasu skacze w łóżeczku godzinę, dwie, a potem zaczyna gadać do siebie i pokrzykiwac, bawi się. Dzisiaj, a żal o 2,zdrzemnal się ok. 4.30 do 5 i tyle. Dostał butle ok. 4, ale nie dojadl, czyli nie o to chodzi. Postanowiliśmy z mężem się zmieniać, co 2 noc ktoś śpi w salonie, żeby się wyspać, bo już chodzimy jak zombie.
-
Paula 90 wrote:A potem można się fajnie godzić ♥️😹
-
Ja na libido nie mogę narzekać
A trochę się bałam że jak znowu zacznę brak tabletki to siadzie.
U nas z mowa Nina nie idzie jakoś do przodu, pewnie przez sluch. Chociaż jak mówię do niej ciągi sylabowe to na konkretne się uśmiech więc słyszy. Ale powtarzać jej się nie chce. Ale wtrącać się wtrąca że swoimi krzykamiwg neurologopedy jeszcze mieści się w normie że swoją komunikacja.
-
Tunia76 wrote:Wiki nic nie gada. Krzyczy i piszczy.
Dzisiaj zaczyna się 4doba bez kupy. Wczoraj dałam ten syrop i nic.
Iść już po czopek?
Tunia a Ty juz rozszrzasz dietę? Bo jak tylko KP to 4 dni jeszcze nie są patologiczne.Tunia76 lubi tę wiadomość