Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWłaśnie oglądam szydełkowanie na YT ;P moze maz bedzie miał chwilkę podjechać do galerii do pasmenterii kupić mi szydełko 5mm i jakas włóczkę to zacznę sie uczyć jak mi wyjdzie zamówię sobie włóczkę i sprobuje zrobić kocyk
Paula 90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiewióreczka dziękuje właśnie tych słów potrzebowałam! Ze nie tylko u mnie raz jest ciaśniej raz mniej i ta szyjka raz gdzieś tam zahaczy o palec a raz jej nie ma w ogóle.
Kochana chciałabym żebyś po następnej wizycie powiedziała nam ze wszystko jest tak jak było ze zatrzymało sie. W sumie jak tylko jeden mowi o szwie i komplikacjach to ciezka decyzja sama nie wiem co bym zrobiła. Ale myśle ze leżenie z pupa do góry plus luteina i mocniejsze leki rozkurczowe i wszystko bedzie dobrze. Ty jesteś bardzo opanowana, trzymam mocno kciuki zeby to sie zatrzymało strasznie mocno!
———————————
Ja tam na te majówki bie wchodzę bo jeszcze przeczytam cosale takie wmawianie drugiej co ona czuje ... No nie po mojemu
Co do ruchów ja od soboty czuje juz ruchy ze to ruchy od wczoraj czuje na prawde ich dużo jedne mocniejsze drugie mniej, przez skore nie czuje. Ale teraz tez wiem ze czułam je wcześniej a myślałam ze to jakieś narządy bo wtedy były jeszcze subtelniejsze i zadko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 14:58
-
Kasiulka90 wrote:A tak w ogóle to rano przeżyłam szok jak odkryłam, że dzisiaj zaczynam 5 miesiąc ciąży!
Cudnie!
Ale fajnie to zobaczyć na apce, aż się uśmiechnęłam z rana
Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Mi też aplikacje mówią o 5 miesiącu, ale to. 5 miesiąc ciąży a 4 miesiąc kalendarzowy
Ale fajnie to zobaczyć na apce, aż się uśmiechnęłam z rana
Choć ja już przestałam liczyć który to miesiąc, bo trudno mi się połapać.
Dla mnie listopad to 5mc, a grudzień to już będzie 6mc, akurat mam datę na przełom marca i kwietnia więc mogę sobie tak w zaokrągleniu założyćKiwona lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Wiewióreczka wrote:O faktycznie się dzieje na wątku majówek...KarmeLova, ponoć "nie masz prawa czuć ruchów i koniec kropka, nie wiesz co piszesz"!
Ale my, starsze o miesiąc mówimy Ci, że to ruchy
Karmelka, siedzę sama, nawet nie mam żadnego zwierza, mąż wraca ok. 16 z pracy, także nie jest źle, ale wiesz, teraz zakupy, obiad , sprzątanie - wszystko na jego głowie, więc jest w domu, a ja go i tak mało co widzę, bo biega wciąż. Ale stara się bardzo i mnie wspiera, kochany jest.
Z Ludwinem się kontaktowałam, odpisał, że "nie jest tragicznie". On mnie świetnie zoperował i jest wybitny, ale jeśli chodzi o komunikację, to jest dość trudny i zbytni luzakKontaktowałam się też z lekarzami z Poznania, którzy prowadzą bardzo trudne ciąże i powiedzieli,że różnie może być, żeby sprawdzić szyję za tydzień i jeśli będzie postępować, to...no właśnie, zdania podzielone. Większość mówi, że u mnie szew nie zda egzaminu, jeden twierdzi, że założy, ale jest ryzyko zakażenia płodu/łożyska...tak więc bądź tu człowieku mądry ...póki co leżę plackiem.
Kasionek, ile mniejsza jest malutka? Bo wiesz, tak jak było określane CRL to wtedy wszystkie maluchy rosną tak samo co do 1 mm. A teraz dzieci rosną skokowo, każde inaczej, rozbieżności są naprawdę ogromne. Ponoć trzeba zacząć obserwować, gdy różnica sięga powyżej 2 tygodni.
Lolka, wiem, że Twój zamiar był zupełnie odwrotny, ale rzucił mi się bardzo w oczy Twój Big Mac.....muszę go zjeść, bo zwariuję
Espoir, jesteśmy z Tobą i czekamy na dobre wiadomości - bo takie przecież będą!:*
Kiwona, dawno się tak nie uśmiałam - botki na śmietnikuMój M zrobiłby dokładnie tak samo - wyrzuciłby wszystkie kartony, jakie by napotkał
Karmelka, ja aplikuję luteinę dwa razy dziennie i za każdym razem jest tam "inaczej". Nie przejmuj się i nie macajWkładaj na długość palca i wyciągaj od razu.
DoCelu3, bardzo bardzo mocno trzymamy kciuki, żebyś zobaczyła dwie piękne paseczki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 16:15
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, ja już po wizycie
córka potwierdzona więc będę miała 2 księżniczki w domu
za to ominie mnie zakuposzal bo wszystko mam po starszej tak więc trochę smuteczek
waży już 243 g więc kawał dziewczyny
Któraś wczoraj pytała o ruchy, to moja druga ciąża, mam łożysko na przedniej ścianie i warstwę tluszczyku i ruchów nie czuje ale pytałam o to dziś lekarki i mówiła że tak może być no i nie jest to powód do niepokoju. Młoda dziś wiercila się w brzuchu i uśmiechała więc wszystko u niej dobrzeDaffi, Kasionek, Kiwona, DorotaAnna, AniaKJ, B_002, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
A u nas dzis kolejny dzien ubranek... A jeszcze wczoraj rano mowilam ze mam tylko 2 bodziaki i 2 polspiochy a dzis sie okazuje ze musze predko komode zamówić.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/671558994159.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 17:17
Natalia-tosia, estrella, KarmeLoVe, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas położna polecala książki kłaść pod nogi od łóżeczka lub pod materac żeby był lekko uniesiony, wtedy dziecku się nie ulewa i tak też robiliśmy.
W łóżeczku na początku nic nie miałam... Tylko prześcieradło i na to młoda w rożku. Później normalnie miałam ochraniacz na połowie bo tak się wiercila że byłaby poobijana o szczeble
Dziewczyny znów mi się anemia zaczyna, w poprzedniej ciąży bylo tak samo... Co ma dużo żelaza takiego które się najlepiej wchłania...? Ale żeby po tym cukry nie szalaly... -
Daffi wrote:A u nas dzis kolejny dzien ubranek... A jeszcze wczoraj rano mowilam ze mam tylko 2 bodziaki i 2 polspiochy a dzis sie okazuje ze musze predko komode zamówić.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/671558994159.jpg -
Kasionek wrote:Hahaha piesek mistrz drugiego planu.A myślisz że aż tyle tego potrzeba bo tam piękna kolekcja jest .Ale ja to planuje polowę mniej mam nadzieję ,że mi wystarczy .I że nadążę prać.
dzis ja wiozlam do strzyzenia i teraz trzesie sie galareta na kazdym kroku. Ka w zasadzie to dokupie jakies ladne wyjsciowe ubranko, pieluszki i co wiecej dla maluszka.. Jedynie skarpetunie bo tego nie mam. Chce też kupic kokon.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Karmelka spokojnie z szyjka mam tak samo!! Też raz się przestraszyłam bo miałam tak nisko i takie "okrągłe" że aż myślałam że to główka dziecka (choć wiem że to akurat nie możliwe) a następnego dnia jak wkładałam luteinę to już nie czułam w ogóle gdzie ta szyjka znowu jest. Także chyba ona sobie lubi wędrować i nas tak stresować
-
nick nieaktualnyJa jak wkładałam luteinę jeszcze to miałam jeden straszny wieczór... To był chyba 12-13 tydzień.
Wyczułam palcami szyjkę przy samym wejściu do pochwy, nie mogłam włożyć luteiny. Wpadłam w panikę, wzięłam detektor. Nie mogłam znaleźć serduszka, zeszło mi ze 20 minut, mój puls był taki jak dziecka.
I wtedy znalazłam puls, serduszko pędziło jak oszalałe i wtedy byłam na siebie taka zła... Że zafundowałam mojemu maleństwu tyle stresu. Przeplakalam kilka godzin.
Nawet Wam nie pisałam bo nie byłam w stanie. Nigdy się chyba tak w życiu nie bałam.
Teraz wiem że to musiała być mocniej opuchnięta pochwa po badaniu u gina. Ale te kilkadziesiąt minut tamtego dnia dosłownie mnie zwaliło z nóg. Panika, strach, rozpacz a na koniec łzy szczęścia a potem wściekłości na samą siebie i na własną głupotę.
U nas dzisiaj spokojniej, zdecydowanie mniej ruchów czuję ale mam wzdęcie. Boli mnie też głowa i tak myślę że to po staropolance 2000. Ostatnim razem jak mąż ja kupił też miałam ból głowy i wzdęcie. Najlepiej wchodzi nam Nałęczowianka i Cisowianka. Mam nadzieję że ten dzień szybko się dla mnie skończy i pójdę spać. Dzisiaj już nie gram, bo może od tego grania na konsoli też się tak czuję do dupy.
Miałam przeglądać ciuszki, umyć łazienkę i zacząć kończyćubranko dla psiny. A z tego wszystkiego chyba zjem kolację, pójdę z psem, wezme prysznic i pojde spać. Coś nie mój dzień dzisiaj
-
Daffi wrote:Dziewczyny czym smarujecie sutki? Chce iść kupic i przygotowywac sie do kp.malutka_mycha wrote:Z ciekawości zajrzałam na majówki. Ciekawa lektura, faktycznie dosyć burzliwe dyskusje tam występują. Karmelove jak masz ochotę to udzielaj się tutaj, skoro tam Ci atmosfera nie pasuje. Przecież nikt nie będzie tutaj sprawdzać karty ciąży i Tc
U nas też zdarzają się różnice zdań ale chyba nie są tak problematyczne
A pierwsze ruchu też poczułam w 16 tygwprawdzie później był długi czas oczekiwania ale wiem co czułam
Powiem Ci , ze cofnąć się o dwa dni to mało ... To pikuś . Mi już pękły nerwy i powiedziałąm co myslę . Bardzo dużo dziewczyn uciekło z forum , jakbyście poczytały tak z dwa tyg wstecz , same byście się domysliły dlaczegoKiwona wrote:KarmeLove, u nas też się parę razy zdarzyło, że emocje poszły w górę... I pamiętam sytuację z kompletowaniem wyprawkiMiałam podobne odczucia do Ciebie, bo ja też jestem w tyle w stosunku do większości, 29.04. mam termin. Myslałam, że zacznę kompletować wyprawkę po prenatalnych, ale nie zaczęłam, jeszcze tego nie czułam... Mam kilka ciuszków tylko, kupionych "przy okazji". Ale za to dzisiaj jadę oglądać wózek i jeśli byśmy się na niego zdecydowali, to będę szczęśliwa, że już z czymś ruszyłam
DorotaAnna wrote:KarmeLove właśnie widziałam wczoraj na majówkach, że jakieś soiecie tam jest. A sytuacje z kupowaniem wyprawki pamietam
Myślę , że na majówkach to nawet nie spięcie jednorazowe. Dziś np jakas z odmiennym zdaniem dostała po uszach , że niedawno dołączyła i wprowadza złą atmosferę na to narzekanie haha
Karmelllka90 wrote:Widzisz bo sytuacja wyglada tak, ze ty byłaś jeszcze przed tym pierwszym wypuszczeniem powietrza czyli prenatalne a my juz po, i te bardziej niecierpliwe z nas juz maja większość. A ja np dużo planowałam na początku cześć rzeczy kupiłam po prenatalnych a tak na prawde mam nie wiele. Myśle ze po świętach sie to zmieni bo liczę na promocje i wyprzedaże.
Czytałam o Twoich zmartwieniach z szyjką, ja się przyznam,że też tam dłubnęłam i raz jest niżej raz wyżej . Stresowałam się mocno , bo u nas szyjke badają dopiero po 30 tc. Wcześniej naprawdę trzeba sie naprosić. (Belgia)
Wiewióreczka - Wiesz pierworódka jestem nic nie wiemAle zawsze czułam nawet owulacje , moja mama też poczuła bardzo wcześnie. ! 18 tc juz falował jej ode mnie brzuch porządnie
Ale wiem co czułam , skoro dzis naprawdę dostałam tak po ręce
Wiem , że nie będzie to regularnie narazie , ale fajnie poczuć coś wiekszego niż subtelne pukanie
Ja dziś zamówiłam małe łóżeczko do sypialni , bo na potem dostaliśmy. Chciałabym mieć małego jak najbliżej siebie na samym początku.
Nie zamawiam też zadnych ochraniaczy ani poduszeczek. U nas są takie specjalne "klocki" pod nóżki łóżeczka. W zestawie jest 6. Po 3 pod nogę. I mozna nimi regulowac wysokośc. Lekarze bardzo to polecają , tu każdy niemalże jak kupuje łóżeczko , to od razu z tym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 18:58
Daffi, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Stresant to mamy podobne zainteresowania
Ja zaczęłam szyć jak się urodziła pierwsza córka, w ciąży z drugą opanowałam szydełko, a teraz wzięłam się za druty. W międzyczasie pokusiłam się na naukę plecenia makram i tkania makatek
Uwielbiam rękodzieło. Szycie najbardziej!
KarmeLove dlatego ja na majówki zaglądam i czasem coś napiszę, ale od początku czuję się tak ignorowana. Niestety atmosfera tam robi się coraz gorsza...Tutaj dużo nie piszę, ale czytam codziennie, bo mam termin w sumie kwietniowyPrzerobiłam w każdej ciąży jakieś forum i nigdy nie spotkałam się z taką przepychanką słowną i udowadnianiem swoich racji.
KarmeLoVe, Kiwona, stresant, martusiawp lubią tę wiadomość
-
mumoftwo wrote:Stresant to mamy podobne zainteresowania
Ja zaczęłam szyć jak się urodziła pierwsza córka, w ciąży z drugą opanowałam szydełko, a teraz wzięłam się za druty. W międzyczasie pokusiłam się na naukę plecenia makram i tkania makatek
Uwielbiam rękodzieło. Szycie najbardziej!
KarmeLove dlatego ja na majówki zaglądam i czasem coś napiszę, ale od początku czuję się tak ignorowana. Niestety atmosfera tam robi się coraz gorsza...Tutaj dużo nie piszę, ale czytam codziennie, bo mam termin w sumie kwietniowyPrzerobiłam w każdej ciąży jakieś forum i nigdy nie spotkałam się z taką przepychanką słowną i udowadnianiem swoich racji.
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Szonka wrote:żeby dziecko nie leżalo calkiem plasko, żeby w razie ulania w nocy się nie zadlawilo jak będzie spało na pleckach. teraz zastanawiam się nad klinem do łozeczka ale nie wiem jak to się sprawdza.
Kiwona lubi tę wiadomość