Kwietniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
TyŚ, może dziś taki leniwy dzień...
Ilo, moja już się strasznie długo przygotowuje, bo te spinki to mam już od dobrych paru tygodni 😉 Chyba w 5 minut urodzę 🤣👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Ja to nic nie mam, dwa mini glutki na papierze były i cisza... Wczoraj tylko jak pochodziłam po sklepach to coś mnie zaczęło ciągnąć z lewej strony ale szybko przeszło. Nic mnie nigdzie nie kłuje, no ja czuję że zabetonowana jestem 🫣🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2024, 10:22
👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
nieplodna wrote:Ja to nic nie mam, dwa mini glutki na papierze były i cisza... Wczoraj tylko jak pochodziłam po sklepach to coś mnie zaczęło ciągnąć z lewej strony ale szybko przeszło. Nic mnie nigdzie nie kłuje, no ja czuję że zabetonowana jestem 🫣🤣
Masz jeszcze dużo czasu 🫣😉Ilo32 -
Ja się spieszę bo mnie stres zżera, za tydzień już bym chciała rodzic. Źle śpię, ciągle myślę, oszaleje👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
Ja ciążę donoszona z usg mam 8 kwietnia a tydzień później cc.
8 kwietnia zaplanowana ostatnia wizytę u lekarza 🫣
Ja mam skurcze, w piątek to nawet sobie aplikację do skurczy zainstalowałam bo były już co kilka minut, zaczynały się od bólu uda, podbrzusza, krzyża i przechodziło na brzuch który stawiał się jak kamień. I przechodziło i za chwilę znów ..
mój mąż widząc mnie w pół ugięta w kuchni na skurczu stwierdził, że ja do terminu nie dotrwam i „ja pier.. czemu te dzieci nie rodzą się w tej kapuście ?!!”😂😂😂Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
nieplodna wrote:Ja się spieszę bo mnie stres zżera, za tydzień już bym chciała rodzic. Źle śpię, ciągle myślę, oszaleje
Wiesz ja też myślałam przy pierwszej ciąży że jak urodzę to się wyśpię... hehe
Ja myślę że my tak się budzimy w nocy żeby przygotować organizm do wstawania do maluszka jak już urodzimyIza1234 lubi tę wiadomość
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
No już mi trochę zszedł ten wkurw sięgający zenitu.
Mam nowa koleżankę na sali. Pogadalysmy trochę i śpi biedna, bo tydzień już tu jest ale nie widziałam jej wczoraj, bo dopiero dziś cofnęli ja z porodówki 🥴
Położyli ja tu tydzień temu przez ciśnienie , raz jej mówili że będą wywoływać, raz że cc i tak w kółko. Skakało jej ciśnienie,więc dali ja na porodówkę żeby była tam w razie co i biedna mówi że nie spała dwie noce, wczoraj ponoć meksyk był, kobiety rodziły i krzyczaly jedna przez drugą. Mówi,że przerażona ile to u nich trwało...a że u nas też kiepsko ze znieczuleniem to mówi,że boi się wywoływania porodu tym bardziej,że jest wymordowana.
Stanęło na tym, że cofnęli ja do mnie na patologie żeby się wyspała i jutro obie mamy CC
Ordynator jej mówił że jutro na cięcie jest jedna pani i potem wezmą ją (czyli ta jedna pani to zapewne ja 😅)Marryy, caryophyllaceae, batka, noonespecial, nieplodna, Mokka, Joan31 lubią tę wiadomość
2017 - 👶
05/2022 - poronienie zatrzymane 6tc
01/2023 - poronienie zatrzymane 10tc
Kariotyp mój ✅
Kariotyp męża ✅
Estriadol,prolaktyna,progesteron,
FSH ✅
DHEA-S04 ✅
Witd.D- 46,6 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ❎
ANA 4 dodatnie, miano 1:320
On:
Morfologia 4% za to nadrabiają ilością,żywotnością i ruchliwością (wszystkie te parametry dużo ponad normę 💪)
Fragmentacja DNA plemnika : 11% 👌
24.07 ⏸️ -
M_arcysia wrote:No już mi trochę zszedł ten wkurw sięgający zenitu.
Mam nowa koleżankę na sali. Pogadalysmy trochę i śpi biedna, bo tydzień już tu jest ale nie widziałam jej wczoraj, bo dopiero dziś cofnęli ja z porodówki 🥴
Położyli ja tu tydzień temu przez ciśnienie , raz jej mówili że będą wywoływać, raz że cc i tak w kółko. Skakało jej ciśnienie,więc dali ja na porodówkę żeby była tam w razie co i biedna mówi że nie spała dwie noce, wczoraj ponoć meksyk był, kobiety rodziły i krzyczaly jedna przez drugą. Mówi,że przerażona ile to u nich trwało...a że u nas też kiepsko ze znieczuleniem to mówi,że boi się wywoływania porodu tym bardziej,że jest wymordowana.
Stanęło na tym, że cofnęli ja do mnie na patologie żeby się wyspała i jutro obie mamy CC
Ordynator jej mówił że jutro na cięcie jest jedna pani i potem wezmą ją (czyli ta jedna pani to zapewne ja 😅)
Nasluchasz się opowieści ja raz byłam na onkologii urogin. A obok sala pan ciężarnych i jedna Pani krzykla raz ,potem słychać było plusk i dziecko 😅 zbiegły się poloze , a chwilę potem wiozly dziecko w tej mydelniczce , panie inne sprzątały sale ,a ta nowa mama nie wiem ,chyba na wózku ja wieźli na inną sale ... Minuta i było dziecko na świecie 🍀
Nie mogę się wypróżnić już dziś bd 4 dzień , od tej akcji w pt tak mam ,znów wszystko stoi .... Mogę wziąć czopek evaQu albo mam duphalac .... Bo już chyba muszę coś zrobić ,nie wiem czy od tego nie boli mnie dół brzucha.
Stosuje któraś lub zna duphalac ,można ? Do tej pory brałam lactulosa ale już mało na niego reagowałam ostatnio ,a dwa ,skończył mi się ;( -
Ja tymczasem zapisałam się wczoraj na dzisiaj rano na KTG, żeby sprawdzić jak mała się ma i czy coś tam się rozkręca 🫣 Poza tym po wczorajszym dniu lenia młodej, nerwów popołudniowych bo syn aferę robił, a mąż jak na złość musiał dłużej zostać w pracy.. wieczorem czułam bole jak na okres, liczyłam że w nocy coś może się zadzieje ale nie.. Uparciuch z tej mojej dziewczyny 😅
A wracając do KTG, zapis ok, ruchy ok, skurcze macicy maks 13, także nie zapowiada się na szybkie urodzenie 🫣 W piątek wizyta zobaczymy co lekarz powie, a do tego czasu zakupiłam 2 puszki ananasa bo podobno ananas jak daktyle pomaga 😅 Te daktyle może też kupię i gdzieś jakoś przemycę, chociaż są dla mnie dużo za słodkie 🤭 piłkę 2 razy dziennie po 30 min używam, kręcę biodrami, spacery robię po byle co po schodach i z synem po przedszkolu dookoła wsi wracam, do sklepu na nogach..
Boję się Wielkanocy w szpitalu 🫢 -
caryophyllaceae wrote:Jej mnie dziś tak boli na dole ,że zastanawiam się nad IP / chodzić nie mogę prawie , kłuje tak o boli co jakiś czas ...
-
marian wrote:U mnie tak samo, a tak to cisza... Ledwo co chodzę, ale wypucowałam samochód, żeby coś może ruszyło😅
Ja dziś zrobiłam i zamrozilam ciasto kruche na Wielkanoc 😉 Trochę dużo wyszło, ale może leżeć. Zaraz się zabieram za ćwiczenia.
No i coraz mnie się czuje, jakbym miał kiedykolwiek urodzić 🤔
Już się widzę we wtorek za tydzień w szpitalu...marian lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
marian wrote:I mnie też kłuje, że nie mogłam stanąć na prawą nogę... Ale znowu mnie czyści i jakieś gazy mnie chyba tak ciągną. Opuszczenie brzucha w klęku podpartym z rozluźnieniem pleców i powolne siadanie na w kierunku pięt załatwia u mnie tą sprawę. Ale tak mocno mam od wczoraj
Ciebie ma chyba prawo ,a ja mam 35+2 dziś ,więc sprawa wątpliwa . Muszę zrobić coś na obiad ... Może spaghetti i potem ...czopek ale tak najpierw to gruszka 🍐,może coś da. Jeśli wgl bd mogła chodzić normalnie .
Mały się rusza bardzo ,kopie ,ale ja też o tej porze nie leżałam tak plackiem ,jak leżę . -
Katalonia wrote:Wiesz ja też myślałam przy pierwszej ciąży że jak urodzę to się wyśpię... hehe
Ja myślę że my tak się budzimy w nocy żeby przygotować organizm do wstawania do maluszka jak już urodzimy👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
karmelowaaa wrote:Ja tymczasem zapisałam się wczoraj na dzisiaj rano na KTG, żeby sprawdzić jak mała się ma i czy coś tam się rozkręca 🫣 Poza tym po wczorajszym dniu lenia młodej, nerwów popołudniowych bo syn aferę robił, a mąż jak na złość musiał dłużej zostać w pracy.. wieczorem czułam bole jak na okres, liczyłam że w nocy coś może się zadzieje ale nie.. Uparciuch z tej mojej dziewczyny 😅
A wracając do KTG, zapis ok, ruchy ok, skurcze macicy maks 13, także nie zapowiada się na szybkie urodzenie 🫣 W piątek wizyta zobaczymy co lekarz powie, a do tego czasu zakupiłam 2 puszki ananasa bo podobno ananas jak daktyle pomaga 😅 Te daktyle może też kupię i gdzieś jakoś przemycę, chociaż są dla mnie dużo za słodkie 🤭 piłkę 2 razy dziennie po 30 min używam, kręcę biodrami, spacery robię po byle co po schodach i z synem po przedszkolu dookoła wsi wracam, do sklepu na nogach..
Boję się Wielkanocy w szpitalu 🫢👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
Daktyle blee moje dalej leżą 😂 i proszą o zjedzenie. Moje dziecko już przyczajki robi na nie 🕵️🥸😎————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Marcysia, trzymaj się dzielnie! Jeszcze tylko 1 dzień i będziecie razem dobrze, że trafiła Ci się jakaś spoko sąsiadka na sali
Ja właśnie wróciłam po 4 godzinach spędzonych w szpitalu - naczekałam się i wynudziłam jak mops. Na USG młody wyszedł 2740g (7 centyl). Od razu wzięli mnie na ktg i zapis super. Przepływy też bardzo dobre.
Więc nie widzą podstaw do położenia mnie na patologii.
Dostałam skierowanie na indukcję na wtorek, 2 kwietnia. A najlepiej by było gdyby coś się samo ruszyło wcześniej. Chociaż ja się boję takich niespodziewanych akcji.38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby