Kwietniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie było tak że rano miałam wizytę, ktg ładne zero skurczy, waga małego 2830g, pessar trzymał zero rozwarcia, główka nisko jak zawsze. Nic się nie działo aż do około 16 pociekło trochę ze mnie ale że biorę progestereon dopochwowo i miałam badanie na fotelu a po tym zawsze mam więcej upławów bo lekarka podciąga pessar nie przejęłam się aż tak, chociaż miałam w głowie że tego trochę więcej niż standardowo. Jak poszłam po schodach w domu to raz za razem mi ciekło do tego stopnia że przeciekły mi spodnie, to już powiedziałam do męża że jedziemy sprawdzić do szpitala . Podpaska mi przeciekła kolejna w domu. Na izbie kolejne spodnie przeciekly. Przy badaniu tak samo się ze mnie lało potwierdzili że wody , lekarz wyjął pessar stwierdził ze rozwarcie 2 cm no i rodzimy. Skurcze miałam słabe, poszłam pod prysznic dalej skurcze byle jakieś (szyjka zgładzona rozwarcie 2,3 cm główka ładnie wstawiona) ale tu już widziałam po zapisie ktg że małego tętno za mocno skacze momentami spadało poniżej 100, podłączyli kroplówkę skurcze miałam mega bolesne co chwilę i co śmieszne im mocniejszy skurcz tym bardziej nic się w ktg nie zapisywało wartość na poziomie maks kilkunastu. Tutaj tętno całkiem małemu wariowało dochodziło do prawie 190 i spadało przyszedł lekarz że trzeba cc. Sam zabieg fantastyczny, najpierw znieczulili miejsce wkłucia, wkłucia nie czułam nic a nic młody anestezjolog dużo ze mną rozmawiał, pielęgniarka trzymała za rękę. Resztkami sił udało się nie rozryczeć jak usłyszałam małego bo się bałam że będzie mi się brzuch telepał i coś lekarze zepsują.
Najważniejsze mały nie potrzebuje żadnej pomocy, 10/10 pkt mąż mówił że lekarz się zastanawiał czy nie uznać go jako donoszonego ze względu na jego stan ale jednak mimo wszystko to 35tc więc jednak jest jako wcześniak. Jest taki malutki porównując do starszego który miał 4 kg że aż strach 😱
Tak więc rozwiewając wątpliwości jak wygląda odpłynięcie wód to że mnie się lało z każdym krokiemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca, 06:50
Katalonia, Mokka, Marryy, noonespecial, batka, Iza1234, caryophyllaceae, Mira000, Joan31, TyŚ, Ilo32, KasiaC, Tititata lubią tę wiadomość
👩🦳🧔♂️ 36l.
👦🏻 16 l.
03.2023 ⏸️
05.2023 👼🏻
07.09 3,5 mm, mamy ♥️ zostań z nami okruszku 🫶
19.09 1,79 cm 8+2 tc♥️
02.10 3,33 cm 😍
28.03.2024 35+2tc 2640g💙
-
JaMiNi gratulacje! Jesteś super dzielna 🤗 dobrze że wszystko się skończyło bezpiecznie dla Ciebie i malucha 🩷 dawaj nam znać jak się czujecie ☺️JaMiNi wrote:U mnie było tak że rano miałam wizytę, ktg ładne zero skurczy, waga małego 2830g, pessar trzymał zero rozwarcia, główka nisko jak zawsze. Nic się nie działo aż do około 16 pociekło trochę ze mnie ale że biorę progestereon dopochwowo i miałam badanie na fotelu a po tym zawsze mam więcej upławów bo lekarka podciąga pessar nie przejęłam się aż tak chociaż miałam w głowie że tego trochę więcej niż standardowo. Jak poszłam po schodach w domu to raz za razem mi ciekło do tego stopnia że przeciekły mi spodnie, to już powiedziałam że do męża że jedziemy sprawdzić do szpital. Podpaska mi przeciekła kolejna w domu. Na izbie kolejne spodnie przeciekly. Przy badaniu tak samo się ze mnie lało potwierdzili że wody , lekarz wyjął pessar stwierdził ze rozwarcie 2 cm no i rodzimy. Skurcze miałam słabe, poszłam pod prysznic dalej skurcze byle jakieś (szyjka zgładzona rozwarcie 2,3 cm główka ładnie wstawiona) ale tu już widziałam po zapisie ktg że małego tętno za mocno skacze momentami spadało poniżej 100, podłączyli kroplówkę skurcze miałam mega bolesne co chwilę i co śmieszne im mocniejszy skurcz tym bardziej nic się w ktg nie zapisywało wartość na poziomie maks kilkunastu. Tutaj tętno całkiem małemu wariowało dochodziło do prawie 190 i spadało przyszedł lekarz że trzeba cc. Sam zabieg fantastyczny, najpierw znieczulili miejsce wkłucia, wkłucia nie czułam nic a nic młody anestezjolog dużo ze mną rozmawiał, pielęgniarka trzymała za rękę. Resztkami sił udało się nie rozryczeć jak usłyszałam małego bo się bałam że będzie mi się brzuch telepał i coś lekarze zepsują.
Najważniejsze mały nie potrzebuje żadnej pomocy, 10/10 pkt mąż mówił że lekarz się zastanawiał czy nie uznać go jako donoszonego ze względu na jego stan ale jednak mimo wszystko to 35tc więc jednak jest jako wcześniak. Jest taki malutki porównując do starszego który miał 4 kg że aż strach 😱
Tak więc rozwiewając wątpliwości jak wygląda odpłynięcie wód to że mnie się lało z każdym krokiem————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Jamini witamy malucha na świecie, jak dobrze że dostał maks punktów i jest w pełni samodzielny i taki duży, bo jednak prawie 2700 jak na ten etap to super❤️
Fajnie że wspomnienia z CC masz tak pozytywne, mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie 🤗 Zdrówka dla was i szybko wychodźcie..
Wody jak widać mogą odchodzić nie tylko na leżąco 🫢
JaMiNi lubi tę wiadomość
-
JaMiNi wrote:U mnie było tak że rano miałam wizytę, ktg ładne zero skurczy, waga małego 2830g, pessar trzymał zero rozwarcia, główka nisko jak zawsze. Nic się nie działo aż do około 16 pociekło trochę ze mnie ale że biorę progestereon dopochwowo i miałam badanie na fotelu a po tym zawsze mam więcej upławów bo lekarka podciąga pessar nie przejęłam się aż tak chociaż miałam w głowie że tego trochę więcej niż standardowo. Jak poszłam po schodach w domu to raz za razem mi ciekło do tego stopnia że przeciekły mi spodnie, to już powiedziałam że do męża że jedziemy sprawdzić do szpital. Podpaska mi przeciekła kolejna w domu. Na izbie kolejne spodnie przeciekly. Przy badaniu tak samo się ze mnie lało potwierdzili że wody , lekarz wyjął pessar stwierdził ze rozwarcie 2 cm no i rodzimy. Skurcze miałam słabe, poszłam pod prysznic dalej skurcze byle jakieś (szyjka zgładzona rozwarcie 2,3 cm główka ładnie wstawiona) ale tu już widziałam po zapisie ktg że małego tętno za mocno skacze momentami spadało poniżej 100, podłączyli kroplówkę skurcze miałam mega bolesne co chwilę i co śmieszne im mocniejszy skurcz tym bardziej nic się w ktg nie zapisywało wartość na poziomie maks kilkunastu. Tutaj tętno całkiem małemu wariowało dochodziło do prawie 190 i spadało przyszedł lekarz że trzeba cc. Sam zabieg fantastyczny, najpierw znieczulili miejsce wkłucia, wkłucia nie czułam nic a nic młody anestezjolog dużo ze mną rozmawiał, pielęgniarka trzymała za rękę. Resztkami sił udało się nie rozryczeć jak usłyszałam małego bo się bałam że będzie mi się brzuch telepał i coś lekarze zepsują.
Najważniejsze mały nie potrzebuje żadnej pomocy, 10/10 pkt mąż mówił że lekarz się zastanawiał czy nie uznać go jako donoszonego ze względu na jego stan ale jednak mimo wszystko to 35tc więc jednak jest jako wcześniak. Jest taki malutki porównując do starszego który miał 4 kg że aż strach 😱
Tak więc rozwiewając wątpliwości jak wygląda odpłynięcie wód to że mnie się lało z każdym krokiem
Cudownie, że synek jest w tak dobrej formie i że Ty też masz dobre wspomnienia po cc! Odpoczywajcie teraz
JaMiNi lubi tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
JaMiNi wrote:U mnie było tak że rano miałam wizytę, ktg ładne zero skurczy, waga małego 2830g, pessar trzymał zero rozwarcia, główka nisko jak zawsze. Nic się nie działo aż do około 16 pociekło trochę ze mnie ale że biorę progestereon dopochwowo i miałam badanie na fotelu a po tym zawsze mam więcej upławów bo lekarka podciąga pessar nie przejęłam się aż tak chociaż miałam w głowie że tego trochę więcej niż standardowo. Jak poszłam po schodach w domu to raz za razem mi ciekło do tego stopnia że przeciekły mi spodnie, to już powiedziałam że do męża że jedziemy sprawdzić do szpital. Podpaska mi przeciekła kolejna w domu. Na izbie kolejne spodnie przeciekly. Przy badaniu tak samo się ze mnie lało potwierdzili że wody , lekarz wyjął pessar stwierdził ze rozwarcie 2 cm no i rodzimy. Skurcze miałam słabe, poszłam pod prysznic dalej skurcze byle jakieś (szyjka zgładzona rozwarcie 2,3 cm główka ładnie wstawiona) ale tu już widziałam po zapisie ktg że małego tętno za mocno skacze momentami spadało poniżej 100, podłączyli kroplówkę skurcze miałam mega bolesne co chwilę i co śmieszne im mocniejszy skurcz tym bardziej nic się w ktg nie zapisywało wartość na poziomie maks kilkunastu. Tutaj tętno całkiem małemu wariowało dochodziło do prawie 190 i spadało przyszedł lekarz że trzeba cc. Sam zabieg fantastyczny, najpierw znieczulili miejsce wkłucia, wkłucia nie czułam nic a nic młody anestezjolog dużo ze mną rozmawiał, pielęgniarka trzymała za rękę. Resztkami sił udało się nie rozryczeć jak usłyszałam małego bo się bałam że będzie mi się brzuch telepał i coś lekarze zepsują.
Najważniejsze mały nie potrzebuje żadnej pomocy, 10/10 pkt mąż mówił że lekarz się zastanawiał czy nie uznać go jako donoszonego ze względu na jego stan ale jednak mimo wszystko to 35tc więc jednak jest jako wcześniak. Jest taki malutki porównując do starszego który miał 4 kg że aż strach 😱
Tak więc rozwiewając wątpliwości jak wygląda odpłynięcie wód to że mnie się lało z każdym krokiem
Super gratulacje dla dzielnej mamy 🤗☺️
Duuuzo siły i zdrówka dla małego kurczaczka ☺️
JaMiNi lubi tę wiadomość
2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
JaMiNi wrote:Skończyło się cc, o godzinie 23.04 urodził się Julek 2640g 51cm 10 pkt 😍
Wspaniale! 😁😁
Gratulacje 😘
JaMiNi lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 2 ❄️ czekają
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
JaMiNi wrote:U mnie było tak że rano miałam wizytę, ktg ładne zero skurczy, waga małego 2830g, pessar trzymał zero rozwarcia, główka nisko jak zawsze. Nic się nie działo aż do około 16 pociekło trochę ze mnie ale że biorę progestereon dopochwowo i miałam badanie na fotelu a po tym zawsze mam więcej upławów bo lekarka podciąga pessar nie przejęłam się aż tak, chociaż miałam w głowie że tego trochę więcej niż standardowo. Jak poszłam po schodach w domu to raz za razem mi ciekło do tego stopnia że przeciekły mi spodnie, to już powiedziałam do męża że jedziemy sprawdzić do szpitala . Podpaska mi przeciekła kolejna w domu. Na izbie kolejne spodnie przeciekly. Przy badaniu tak samo się ze mnie lało potwierdzili że wody , lekarz wyjął pessar stwierdził ze rozwarcie 2 cm no i rodzimy. Skurcze miałam słabe, poszłam pod prysznic dalej skurcze byle jakieś (szyjka zgładzona rozwarcie 2,3 cm główka ładnie wstawiona) ale tu już widziałam po zapisie ktg że małego tętno za mocno skacze momentami spadało poniżej 100, podłączyli kroplówkę skurcze miałam mega bolesne co chwilę i co śmieszne im mocniejszy skurcz tym bardziej nic się w ktg nie zapisywało wartość na poziomie maks kilkunastu. Tutaj tętno całkiem małemu wariowało dochodziło do prawie 190 i spadało przyszedł lekarz że trzeba cc. Sam zabieg fantastyczny, najpierw znieczulili miejsce wkłucia, wkłucia nie czułam nic a nic młody anestezjolog dużo ze mną rozmawiał, pielęgniarka trzymała za rękę. Resztkami sił udało się nie rozryczeć jak usłyszałam małego bo się bałam że będzie mi się brzuch telepał i coś lekarze zepsują.
Najważniejsze mały nie potrzebuje żadnej pomocy, 10/10 pkt mąż mówił że lekarz się zastanawiał czy nie uznać go jako donoszonego ze względu na jego stan ale jednak mimo wszystko to 35tc więc jednak jest jako wcześniak. Jest taki malutki porównując do starszego który miał 4 kg że aż strach 😱
Tak więc rozwiewając wątpliwości jak wygląda odpłynięcie wód to że mnie się lało z każdym krokiem
Gratulacje dla Mamusi i Julka świetnie ,że wszyscy zdrowi
JaMiNi lubi tę wiadomość
-
Mira000 wrote:No właśnie dzisiaj odkryłam ten patent z chusteczką. Mojemu mężowi nie zadziałał ale mi tak 😅 a zsikanie wszystkiego było na porzadku dziennym u nas + budzi się przesikany też jak ten siusiak chyba pod zlym kątem jest w pieluszce 😆
Bartka, a co u Ciebie? Jak maleństwo?
JaMiNi trzymam kciuki 🥰
Siusiaka trzeba kierować w dół wtedy nie sika na wszystkie strony a ewentualnie wtedy podkład pod pupą jest mokry. Tak samo w pampersie siusiak w dół. Robert ma chude nóżki to gdzieś tam ten pampers też nam się czasem przelewa ale ułożenie siusiaka to podstawa. Mój mąż to dostał tak samo tylko nie sikami a kupą 😄. Poleciała pod ciśnieniem poziomo centralnie na niego. To też uważajcie.
U nas dobrze wszystko. Walczymy tylko z żółtaczką jeszcze. Ale słonecznie jest to się wygrzewamy przy oknie.
Tak to wisimy na cycu bo laktacja rozkręcona. Tylko 1-2 razy dziennie daje butle po cycu żeby go dokarmić. Tak to ładnie przybiera.
Polecam Wam aplikację do karmienia: Karmienia piersią. Amila. Darmowa wersja jest wystarczająca. Można sobie zaznaczyć wszystko o co potem pyta położna. Na początku latałam z karteczką i długopisem ale to jest mega niewygodne. Do tego jest tam opcja zaznaczenia wagi dziecka przenoszona później na siatki centylowe.
Śpi mi ładnie w nocy. Jemy o 23-2-5. Sam się wybudza i do godz jesteśmy ogarnięci i śpimy dalej.
Dziecko idealne ❤️
Mas, JaMiNi, Mira000, Mokka, Joan31, Katalonia, noonespecial, nieplodna, TyŚ, marian lubią tę wiadomość
ona 41 kariotyp❌️, on 43 kariotyp✅️
2018, 2019 - poronienia 6tc💔
2021 - procedura I, II 6❄️, 2🆗️
FET: beta 0💔
Histeroskopia✅️, Allo 0%❌️, KIR AA❌️
FET: beta 7dpt 67, 9dpt 134, 12dpt 291, 14dpt 644, 16dpt 503, 19dpt 671, 21dpt 865,, 23dpt 1204, 26dpt 2013, 30dpt 2796 💔poronienie zatrzymane; Allo 34%✅️
2022 procedura III - 5❄️, 2🆗️, 1 mozaika🆗️
FET: beta 6dpt 23, 8dpt 66, 12dpt 226, 14dpt 424, 16dpt 602, 18dpt 1109, 20dpt 1528, 24dpt 💔poronienie samoistne
Test IPLE ✅️, NK 29/20❌️
FET: beta 7dpt 28, 9dpt 33, 11 dpt 34 - biochem💔
FET: beta 7dpt 51, 10dpt 241, 12dpt 619, 14dpt 1554, 19dpt 8607, 24dpt❤️,
Pappa: pośrednie, amnio: prawidłowy męski❤️
16+6 175g
17+4 252
20+6 414
23+4 670
25+6 820
28+6 1200
31+3 1734
33+3 2300
36+3 2850
TP 29.03.2024 ♂️❤️ -
batka wrote:Siusiaka trzeba kierować w dół wtedy nie sika na wszystkie strony a ewentualnie wtedy podkład pod pupą jest mokry. Tak samo w pampersie siusiak w dół. Robert ma chude nóżki to gdzieś tam ten pampers też nam się czasem przelewa ale ułożenie siusiaka to podstawa. Mój mąż to dostał tak samo tylko nie sikami a kupą 😄. Poleciała pod ciśnieniem poziomo centralnie na niego. To też uważajcie.
U nas dobrze wszystko. Walczymy tylko z żółtaczką jeszcze. Ale słonecznie jest to się wygrzewamy przy oknie.
Tak to wisimy na cycu bo laktacja rozkręcona. Tylko 1-2 razy dziennie daje butle po cycu żeby go dokarmić. Tak to ładnie przybiera.
Polecam Wam aplikację do karmienia: Karmienia piersią. Amila. Darmowa wersja jest wystarczająca. Można sobie zaznaczyć wszystko o co potem pyta położna. Na początku latałam z karteczką i długopisem ale to jest mega niewygodne. Do tego jest tam opcja zaznaczenia wagi dziecka przenoszona później na siatki centylowe.
Śpi mi ładnie w nocy. Jemy o 23-2-5. Sam się wybudza i do godz jesteśmy ogarnięci i śpimy dalej.
Dziecko idealne ❤️
Batka, aż serce rośnie, jak się czyta, że może być dobrze i spokojnie 🙂 Oby tak dalej!
batka lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 2 ❄️ czekają
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
JaMiNi, wielkie gratulacje 🥰
Oj kupy pod ciśnieniem jeszcze nie miałam, ale za to młody umoczyl mi stopy w smólce i czyściłam go chyba z pol godziny 😆 to było moje pierwsze przebieranie, bo wcześniej zajmowały się nim położne 😆
Bartka, u mnie się ta laktacja w końcu rozkręciła, bo na poczatku po cc nie mialam nic, ale mały może leżeć 2 h z cycem i i tak może zjeść więcej i oczy otwarte jak się go oderwie
mam też problem z przystawieniem go na siedząco - jemy tylko na leżąco, bo inaczej strasznie się denerwuje. No nie powiem, rozważałam rzucenie karmienia piersią, bo jest to dla mnie mocno frustrujące ale na razie walczymy - dosłownie. Zwykle odciągam laktatorem i podaję mu butelką.
A powiedz jaką butelkę dla niego masz? Ja muszę chyba coś pozmieniać.
JaMiNi lubi tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Dziś zaczęłam dzień od syropu na kupę i euthytoxu ,skubnelam wafla i się skończyło wymiotami tym wszystkim i żółcią ...
Chciałam żeby wyszła z tego 2jka ,ale znów noc ,a dziś 3 dzień kiedy nie byłam na kibelku. Zrobił mi się też hemoroid... Już kiedyś miałam ,ale nie w ciąży . Same super sprawy 🤣
Marzę żeby już moc coś porobić jak zwykly ,pracujący obywatel ...ogarnąć obok domu , jechać na zakupy , pogrzebać w sklepie w tych pierdolach świątecznych eh ,serio ... -
Mira000 wrote:JaMiNi, wielkie gratulacje 🥰
Oj kupy pod ciśnieniem jeszcze nie miałam, ale za to młody umoczyl mi stopy w smólce i czyściłam go chyba z pol godziny 😆 to było moje pierwsze przebieranie, bo wcześniej zajmowały się nim położne 😆
Bartka, u mnie się ta laktacja w końcu rozkręciła, bo na poczatku po cc nie mialam nic, ale mały może leżeć 2 h z cycem i i tak może zjeść więcej i oczy otwarte jak się go oderwie mam też problem z przystawieniem go na siedząco - jemy tylko na leżąco, bo inaczej strasznie się denerwuje. No nie powiem, rozważałam rzucenie karmienia piersią, bo jest to dla mnie mocno frustrujące ale na razie walczymy - dosłownie. Zwykle odciągam laktatorem i podaję mu butelką.
A powiedz jaką butelkę dla niego masz? Ja muszę chyba coś pozmieniać.
Używamy aventa. Tylko smoczek mamy 0 z dwiema kropelkami. Kupiłam ten 0, ale z niego prawie nie leci, może dla laktacji i żeby nie rozleniwić maluszka ok, ale Robert zasypiał, nic nie zjadł, albo ledwo 10ml a pół godziny nam zeszło. W szpitalu były smoczki że po 5 min było pojedzone, a mały zalany mlekiem. Do aventa musiał się dłużej przekonać. Już byłam bliska wymiany butli a na drugi dzień mały załapał.
ona 41 kariotyp❌️, on 43 kariotyp✅️
2018, 2019 - poronienia 6tc💔
2021 - procedura I, II 6❄️, 2🆗️
FET: beta 0💔
Histeroskopia✅️, Allo 0%❌️, KIR AA❌️
FET: beta 7dpt 67, 9dpt 134, 12dpt 291, 14dpt 644, 16dpt 503, 19dpt 671, 21dpt 865,, 23dpt 1204, 26dpt 2013, 30dpt 2796 💔poronienie zatrzymane; Allo 34%✅️
2022 procedura III - 5❄️, 2🆗️, 1 mozaika🆗️
FET: beta 6dpt 23, 8dpt 66, 12dpt 226, 14dpt 424, 16dpt 602, 18dpt 1109, 20dpt 1528, 24dpt 💔poronienie samoistne
Test IPLE ✅️, NK 29/20❌️
FET: beta 7dpt 28, 9dpt 33, 11 dpt 34 - biochem💔
FET: beta 7dpt 51, 10dpt 241, 12dpt 619, 14dpt 1554, 19dpt 8607, 24dpt❤️,
Pappa: pośrednie, amnio: prawidłowy męski❤️
16+6 175g
17+4 252
20+6 414
23+4 670
25+6 820
28+6 1200
31+3 1734
33+3 2300
36+3 2850
TP 29.03.2024 ♂️❤️ -
Mira000 wrote:JaMiNi, wielkie gratulacje 🥰
Oj kupy pod ciśnieniem jeszcze nie miałam, ale za to młody umoczyl mi stopy w smólce i czyściłam go chyba z pol godziny 😆 to było moje pierwsze przebieranie, bo wcześniej zajmowały się nim położne 😆
Bartka, u mnie się ta laktacja w końcu rozkręciła, bo na poczatku po cc nie mialam nic, ale mały może leżeć 2 h z cycem i i tak może zjeść więcej i oczy otwarte jak się go oderwie mam też problem z przystawieniem go na siedząco - jemy tylko na leżąco, bo inaczej strasznie się denerwuje. No nie powiem, rozważałam rzucenie karmienia piersią, bo jest to dla mnie mocno frustrujące ale na razie walczymy - dosłownie. Zwykle odciągam laktatorem i podaję mu butelką.
A powiedz jaką butelkę dla niego masz? Ja muszę chyba coś pozmieniać.
Mira000, jesteś bardzo dzielna! Początki karmienia piersią są niestety bardzo często trudne - chyba dość rzadko przychodzi to bez problemu
Maluchy jedząc się męczą szybko, jest to dla nich bardzo duży wysiłek i dlatego szybko zasypiają przy piersi. I potem mogą na niej wisieć godzinami, ciumkając nieefektywnie. Najlepiej starać się, aby maluch nie zasypiał przy piersi zbyt szybko - można smyrać go pod bródką czy delikatnie masować żuchwę przy uchu, pobudzając w ten sposób do ssania.
Moje początki kp pierwszego syna były bardzo trudne, on był non stop głodny, miał za krótkie wędzidełko, ja nie umiałam go dostawiać do piersi, on płakał a ja razem z nim. Dla mnie wybawieniem była pomoc doradczyni laktacyjnej, która przyjechała do mnie do domu i wszystko wytłumaczyła, pomogła znaleźć najlepszą pozycję do kp. Najlepiej zainwestowane pieniądze w taką prywatną konsultację I finalnie karmiłam syna 20 miesięcy udało mi się też zrobić tak, że nie zasypiał przy piersi, tylko samodzielnie ze smokiem.
Mira000, Katalonia lubią tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Mira000 wrote:JaMiNi, wielkie gratulacje 🥰
Oj kupy pod ciśnieniem jeszcze nie miałam, ale za to młody umoczyl mi stopy w smólce i czyściłam go chyba z pol godziny 😆 to było moje pierwsze przebieranie, bo wcześniej zajmowały się nim położne 😆
Bartka, u mnie się ta laktacja w końcu rozkręciła, bo na poczatku po cc nie mialam nic, ale mały może leżeć 2 h z cycem i i tak może zjeść więcej i oczy otwarte jak się go oderwie mam też problem z przystawieniem go na siedząco - jemy tylko na leżąco, bo inaczej strasznie się denerwuje. No nie powiem, rozważałam rzucenie karmienia piersią, bo jest to dla mnie mocno frustrujące ale na razie walczymy - dosłownie. Zwykle odciągam laktatorem i podaję mu butelką.
A powiedz jaką butelkę dla niego masz? Ja muszę chyba coś pozmieniać.
Mira ja gdzieś czytałam na koncie osteopaty dziecięcego że jak maluszek się denerwuje w pozycji na siedząco itd to może być wina napięcia obręczy barkowej i to jest do skorygowania w łatwy sposób ale nie mogę teraz tego znaleźć 🥲
I tam też polecali konsultacje z doradcą. I wizytę u osteopaty niezależnie od problemów lub ich braku by na początku wyłapać różne asymetrie i problemy które są z okresu życia w brzuszku
Mokka, Mira000 lubią tę wiadomość
————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Johanna co u Ciebie? 🫣————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
TyŚ wrote:Mira ja gdzieś czytałam na koncie osteopaty dziecięcego że jak maluszek się denerwuje w pozycji na siedząco itd to może być wina napięcia obręczy barkowej i to jest do skorygowania w łatwy sposób ale nie mogę teraz tego znaleźć 🥲
I tam też polecali konsultacje z doradcą. I wizytę u osteopaty niezależnie od problemów lub ich braku by na początku wyłapać różne asymetrie i problemy które są z okresu życia w brzuszku
Tak, dokładnie. Jak maleństwo się denerwuje w jakiejś pozycji przy kp to może być to też kwestia napięcia mięśniowego. Ja w ogóle polecam profilaktycznie wizytę u fizjoterapeuty/ osteopaty - mi dużo dała przy obydwu synach, bo dostałam wskazówki jak nosić, jak podnosić, jak wspierać leżenie na brzuszku. A starszak miał za długo asymetrię i obniżone napięcie mięśniowe i musiał być rehabilitowany. Teraz też na bank skonsultuję młodego z fizjo.
Z grup wsparcia karmienia piersią polecam grupę na fejsie Szkoła Karmienia Piersią Hafija. Można się tam dużo dowiedzieć o kp. I oczywiście wspomniany tu już kiedyś blog Hafija.
TyŚ lubi tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Karmelowaaa, batka, joan31 i ElaLu bo Was nie wyłapałam moim szpiegowskim okiem chyba na grupie jak macie ochotę to zaproście niepłodna do przyjaciółek i wyślę Wan Linka do niej jest prywatna. Tak mi się narazie Wy rzuciłyście w oczka 🤪
————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
TyŚ wrote:Karmelowaaa, batka, joan31 i ElaLu bo Was nie wyłapałam moim szpiegowskim okiem chyba na grupie jak macie ochotę to zaproście niepłodna do przyjaciółek i wyślę Wan Linka do niej jest prywatna. Tak mi się narazie Wy rzuciłyście w oczka 🤪
Dostałam linka od niepłodnej ale nie wiem jak mam to zrobić. Jak go wklejam w przeglądarkę wyskakuje mi grupa z 3 tys członków. To na pewno nie jest to 🙄
ona 41 kariotyp❌️, on 43 kariotyp✅️
2018, 2019 - poronienia 6tc💔
2021 - procedura I, II 6❄️, 2🆗️
FET: beta 0💔
Histeroskopia✅️, Allo 0%❌️, KIR AA❌️
FET: beta 7dpt 67, 9dpt 134, 12dpt 291, 14dpt 644, 16dpt 503, 19dpt 671, 21dpt 865,, 23dpt 1204, 26dpt 2013, 30dpt 2796 💔poronienie zatrzymane; Allo 34%✅️
2022 procedura III - 5❄️, 2🆗️, 1 mozaika🆗️
FET: beta 6dpt 23, 8dpt 66, 12dpt 226, 14dpt 424, 16dpt 602, 18dpt 1109, 20dpt 1528, 24dpt 💔poronienie samoistne
Test IPLE ✅️, NK 29/20❌️
FET: beta 7dpt 28, 9dpt 33, 11 dpt 34 - biochem💔
FET: beta 7dpt 51, 10dpt 241, 12dpt 619, 14dpt 1554, 19dpt 8607, 24dpt❤️,
Pappa: pośrednie, amnio: prawidłowy męski❤️
16+6 175g
17+4 252
20+6 414
23+4 670
25+6 820
28+6 1200
31+3 1734
33+3 2300
36+3 2850
TP 29.03.2024 ♂️❤️
