Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniastaraczka wolałabym uniknąć butli i karmić tylko piersią, ale faktycznie co tu zrobić jak będę musiała gdzieś wyjść ? Nie będę wszędzie zabierać małej bo to bez sensu. No muszę jeszcze to przemyśleć
Kordonku to właśnie ten paciorkowiec. Nie wiedziałam o tych 4h. Mam nadzieję że na wizycie ginek mi wszystko objasni bo nie chciałabym ryzykowAć zdrowia malutkiej. Staram się nie martwić ale już będzie mi to siedziało w głowie do samego końca...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 08:30
-
Milka, ten paciorkowiec nie jest jakąś tragedią. Jeszcze sporo z nas będzie go miało. Gin Ci wszystko wyjaśni także spokojnie. Nie leczy się go wcześniej, żeby się nie uodpornił na antybiotyki, które dostaniesz przed porodem a dziecko po urodzeniu.
Gdyby odeszły Ci najpierw wody to bezzwłocznie musisz jechać do szpitala i nie czekać na skurcze. Poza tym żyjesz normalnie. Reszta z Nas to badanie będzie robić pod koniec ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 08:44
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Zapewne wiele z nas to ma.
Ja walczyłam z tym kiedyś ponad pol roku antybiotykami Bo miałam mieć robiona biopsje endometrium.
Przez pol roku na rożnych antybiotykach świństwo zostało.
Wiec duzo sie dowiedziałam co w razie ciąży.
I najlepszym wyjściem jest po prostu wiedzieć i tuż przed porodem podać antybiotyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 10:05
kahaśka lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Dziewczyny, nie nadrobię Was bo właśnie wyszłam po tygodniu ze szpitala, ale pojawił się kolejny kłopot, podejrzenie hipotrofii, na usg 3 tyg temu brzuszek był mniejszy o dwa tygodnie od nóżek i główki a teraz jest już 4 tyg mniejszy. Mam sporo czynników ryzyka min cukrzycę ciążową i niedokrwistość więc to możliwe niestety. Dziewczyny które miały podejrzenie lub diagnozę hipotrofii w poprzednich lub tej ciąży napiszcie jak to było u Was? Jak to paskudztwo zdiagnozowali? Czy hipotrofia zostawiła trwałe ślady? Konsekwencji może być mnóstwo albo może nie być żadnej, boję się.
-
Różowy Kordonek- a materac kupiłaś w sklepie czy allegro? Ile ma centymetrów wysokości? Myślę nad lateksem łączonym z pianką lub kokosem
Dwa tygodnie przed porodem robiłam wymaz na GBS (to tez wymóg papierkowy w szpitalu), było czystoA gdyby cokolwiek się zrobiło to zaraz przed/po akcji - antybiotyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 09:54
-
Dzień dobry dziewczyny
Miałam dzis jechać na kulig, ale jest male prawdopodobieństwo tego. Albo tylko na ognisko pojadęjakos wczoraj i dziś mi dość mocno dokucza ból z prawej strony brzucha. Nie wiem co to jest takiego. Czy to maluch się tak wypina czy może ścięgna tak pracują. Wole nie ryzykować bo nawet podczas jazdy samochodem jako pasażer czuje dyskomfort. Dzwoniłam do mojej ginekolog ale nie odbiera. Wole się na wszelki wypadek skonsultować.
Maluch za to kopie co nie miara
Jeszcze pytanie słyszała któraś z Was albo widziała na żywo wózek Tutek Torero? Jakiś czas temu trafiłam na niego ale niestety stacjonarnie u mnie nigdzie nie można go zobaczyć a bardzo mnie ciekawi.28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
to jest 3 w 1 ale nalozylam tylko gondole narazie
https://zapodaj.net/3237eb73281f3.jpg.html
https://zapodaj.net/a6ca0b5fe08b1.jpg.html>16106228_735725889923208_1309157713_o.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 10:43
ojejku, Donia12, Gakin, Kjopa3 lubią tę wiadomość
[img][/img]
-
nick nieaktualnyMonika34 wrote:Kurde dzis jakbym miala poswiate brazowego na papierze ale nie wiem czy yo braz czy to zolte od liteiny potem wylecial normlanu sluz bialy caly. Wiec chyba mi sie wydawalo. Mala sie rusza.
Angelika, śliczny wózek -
Milka Kochana nie chciałam Cię nastraszyć! :* ale warto sobie zdawać sprawę z tego co się ma i z czym się to je, bo to nie taka "zwykła" bakteria
Akurat ta nieleczona może nieść dla dzidziusia dużo konsekwencji i dlatego w ramach badań przesiewowych każda ciężarna ma robiony wymaz w kierunku tej bakterii. Ważne żebyś była świadoma i wiedziała co robić czyli tak jak dziewczyny piszą, jeśli "przeczuwasz" poród jedziesz od razu do szpitala, lepiej żeby Cie odesłali do domu niż żebyś przyjechała przed samym rozwiązaniem bo muszą Ci odpowiednio wcześniej podać antybiotyk. Także wynik sobie spakuj do torby i poza tym nie martw się
Jagah byłam nastawiona kupić materacyk lateksowy w ikei ale akurat zamawialiśmy meble do kuchni w dużym sklepie meblowym, który ma tez dział z materacami. Zapytałam z ciekawości czy mają tez takie mniejsze rozmiary do dziecięcego łóżeczka i Pani powiedziała, ze tak ale na zamówienie. Cena była ta sama 250 zł a mamy dużo bliżej (z resztą przywiozą nam go z meblami) więc zamówiłamPo zakupie okazało się, że mamy rabat na materacyk i ostatecznie kupiliśmy go za 220 zł. Były też mieszane np. lateks i kokos ale już droższe ok 350 zł. Nie chciałam przesadzać a i podzielne zdania odnośnie tego kokosa czytałam, więc uznałam, że pal licho o lateksie chociaż słyszałam dobre rzeczy, więc powinien być ok. Grubość materacyka 8cm i wahałam się czy to nie za mało. ten z ikei ma 10 cm ale ekspedientki wraz z moim mężem zaczęły lamentować, że "ileż to dzieciątko będzie ważyć", że ja szukam grubego materaca
Przejrzałam katalog i w tych rozmiarach jedynie te łączone były grubsze np. pianka plus kokos plus gryka.. wiadomo, więcej warstw i te chyba miały po 10 cm. Do tej pory nie wiem czy te 8cm to nie za mało, ale chyba producent wie co robi?
Milka1991 lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Wanda ja nie pomogę, bo się nie znam
a co powiedzieli lekarze? Da sie jakoś poprawić przepływy, żeby dzidziuś lepiej się rozwijał? Trzymam za was kciuki
Angelika śliczny wózek, podobny do tuttek grandera jak chcesz wstawić tu zdjęcie to musisz wybrać w zapodaj "na forum" wybrać zdjęcie i najlepiej opcję "rozmiar miniaturki 500x500" i później skopiować ten link na samym dole BBC kod czy jakoś tak
-
Wanda1986 wrote:Dziewczyny, nie nadrobię Was bo właśnie wyszłam po tygodniu ze szpitala, ale pojawił się kolejny kłopot, podejrzenie hipotrofii, na usg 3 tyg temu brzuszek był mniejszy o dwa tygodnie od nóżek i główki a teraz jest już 4 tyg mniejszy. Mam sporo czynników ryzyka min cukrzycę ciążową i niedokrwistość więc to możliwe niestety. Dziewczyny które miały podejrzenie lub diagnozę hipotrofii w poprzednich lub tej ciąży napiszcie jak to było u Was? Jak to paskudztwo zdiagnozowali? Czy hipotrofia zostawiła trwałe ślady? Konsekwencji może być mnóstwo albo może nie być żadnej, boję się.
Wanda u mnie było tak,że dziewczynki do 16 tyg szły równo z om. Potem zaczynaly zwalniać. U Kornelki były prawie 3 tyg różnicy wszyskich parametrów a brzuszka prawie 4. Tylko u nich wszysko się zmniejszyło. Od 37 chodziłam regularnie na ktg,brałam Lek theovent. Moje córeczki na szczęście nie mają żadnych nastepstw hipotrofii. U starszej był teki problem,że po ur miała wiele oznak wrześniaka,dostała 6 pkt po 10 min już 10 (ur 38 tydz ale lekarze określili ja na 35-36), słabe odruchy, obniżone napięcie,zle zabarwienie skóry,brak odruchu ssania. Ale wszysko się unormowalo w przeciągu 2 tyg. Miała w szpitalu więcej badań,usg brzuszka, główki,więcej badań krwi. I miała zoltaczke i była naświetlana,ale to akurat ma wiele dzieci.
Młodsza urodzona w terminie z niższa waga niczym nie odbiegala. Dzieci są zdrowe,silne,mądre. Także spokojnie, musisz być pod wzmożoną kontrola.
Taska wydaje mi się,że ten wózek widziałam w tygrysku i Wejherowie, sprawdź na stronce.
-
Taśka- my zastanawialiśmy się nad Tutkiem, ale zrezygnowaliśmy z powodu opinii, że często łamie się rama. Dużo było o tym na forach, a nawet trafiliśmy na ogłoszenie, gdzie sprzedawano wózek, a rama była sklejona. Odpuściliśmy i rozglądamy się za czymś innym, choć bardzo nam się spodobał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 11:51
-
Karolczyk wrote:Taśka- my zastanawialiśmy się nad Tutkiem, ale zrezygnowaliśmy z powodu opinii, że często łamie się rama. Dużo było o tym na forach, a nawet trafiliśmy na ogłoszenie, gdzie sprzedawano wózek, a rama była sklejona. Odpuściliśmy i rozglądamy się za czymś innym, choć bardzo nam się spodobał.
Pytam bo bylam mile zdziwiona ze w wozku quinny w ramach gwarancji ktora jest dozywotnia wymieniaja np gondole bo pani skrzypiala tak samo siedzisko spacerowe. Wlasnie na forum na fb bylam zdziwiona ze pani sprzedaje wozek quinny z nowa gondola i siedziskiem spacerowym z metkami zafoliowane i miala zdjecie reklamacji. Jedyne co quinny nie uznało jej to rysy na stelażu.