Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po egzaminie
wyniki we wtorek
w nagrodę bylam w smyku i kupiłam welurkowe śpiochy i koszulkę
cale 24 zl w promocji z dodatkowym kodem rabatowym
Bylam dziś u mojej chrześniaczki i jej mama powiedziała ze ona od razu po porodzie to nosiła r.62. Ja mam w planie kilka rzeczy jeszcze na 56 kupić zeby później nie latać jak kot z pęcherzemale juz mniejsze rozmiary sobie daruje
mój mały klusek rośnie jak na drożdżach więc obstawiam że się nie przydadzą
A co do kolderek to ja zamówiłam i najwyżej poczeka aż dorośniemoja siostra bardzo poleca mi rożki właśnie bo jej maluch bardzo szybko zasypial jak miał ciaśniutko. Ale jakoś nie znalazłam takiego który mi sie podoba...
Milka1991 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
aniołkowa mama wrote:Czy któraś z Was przyjmuje lub będzie przyjmować MAMA DHA PREMIUM? Zastanawiam się nad takimi witaminkami na czas karmienia.
Ma 400 mg DHA w 1 kapsułce więc całkiem nieźle
Tak, ja biorę te witaminy - 2 dziennie. Ale one nie nalezą do tanich -
Ja myslalam ze rozek to jest standard do szpitala, tak jest przynajmniej w naszych okolicach. Choć jak nie masz swojego, to dadzą szpitalny. Nawet na szkole rodzenia ucza jak zlozyc rozek, pieluszki i ubrania żeby mieć gotowe gdy się przychodzi do porodu
Ja już zamówiłam rozki dla moich skarbow. Potem będą spadły pod kocykami, jak podrosna a kolderka to tak po roku dopiero.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 17:46
-
Kasialudek na gemini 40 zł 60 kapsułek a po ciąży myślę, że 1 taka starczy dziennie bo dzidzia będzie przyjmować DHA swoją drogą w omegamed baby + D lub czymś podobnym... to wtedy wychodzi całkiem nieźle
Taśka rożków na allegro jest caaaałe mnóstwo. Na pewno coś dla siebie znajdzieszWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 18:26
Kasialudek lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
U mnie w szpitalu zawijają w otulacz a później grubszy kocyk. Można swoj rożek wziąć ale i tak mi najpierw zawinął w kocyk a później sobie przewijaj jak cchces. U nas na SR za to uczą jak zawinąć w otulacz/kocyk. Kilka sposobów. Niestety akurat te zajęcia musiałam opuścić
ale położna powiedziała że mi zademonstruje po zajęciach
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Bobas tak te tabletki.
Monika ja nie używałam woombie ale młody wzbudzały od odruchu moro i generalnie na początku miał takie nie kontrolowane ruchy rączek. Pamiętam że często jak go usypialam to przytrztmywalam mu rączki.
Z drugiej strony nigdy nie uzywalismy lalek nie drapek, rzekomo cześć lekarzy mówi że ogranicza się przez to funkcje poznawcze.
Może rzeczywiście trochę szkoda kasy na to woombie (zakładam że uzywalibysmy krótko) i zawijać ciasno w pieluszke albo kocyk?! -
Ilea z tą przeprowadzka mam to samo. Musimy się przeprowadzić, nastąpi to w ciągu dwóch tygodni. Generalnie po wykończeniu już wstępnie posprzatalismy, w sensie podłogi i okna. Na dokładnie posprzątamy jak stolarz skończy robić meble. Do tego rozpakować się i posprzątać dotychczasowe mieszkanie do wynajmu.
A do tego jakieś pranie dla pęcherzyka!!!
Mam nadzieję że znowu urodzenia po terminie bo wcześniej nie mam czasu!!! -
U mnie właśnie siostra jak bylo cieplej to zaplątywała małego w taką wieksza flanelowa pieluchę.i taka paróweczka z Leonka byla28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Kasieniaczek własnie wiem ale przy Franku słabo mi to wychodziło
Milka będzie dobrze. W szpitalu dobrze się Tobą zajmą. Tylko wypytaj o swoją sytuację,dobrze żebyś wiedziała na czym stoisz.
Generalnie w ciąży to raczej lekarze podchodzą asekuracyjnie. Ja w pierwszej ciąży pojechałam na IP, z twqrdniejacym brzuchem, w moim mniemaniu zrobić ktg sprawdzić no a lekarz chciał mnie położyć do szpitala na sterydy ale się nie zgodzilam. Aczkolwiek później że skierowania mojego giną i tak je wzięłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 19:15
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
kasieniaczek wrote:ilae A nie będzie miał kto Wam pomóc z sprzątaniem, praniem, prasowaniem? Może mama lub teściowa? Wiem, że każdy wolałby sam to ogarnąć, ale czasami trzeba przyjąć pomoc.sunshine wrote:Spokojnie dasz rade
macie logos kto moglby pomoc? Mi dwa lata temu samo pakowanie zajelo kilka dni. Nawet nie wiedzialam ze AZ type rzeczy mielismy. Sporo rzeczy wyrzucilam. I od razu rozpakowywania mniej
Najwazniejsze żebyś sie nie forsowala i nie denerwowala.
Teściowa jest ostatnią osobą do pomocypoza tym wszystko by chciała po swojemu, co i tak bym zmieniała, jak by wyszła z mieszkania.
Moja mama przyjedzie dzień przed przeprowadzką (400km w jedną stronę), to pomoże nam trochę przygotować mieszkanie na nas - umyć okna, poprać firanki, odkurzyć tak na mokro odkurzaczem łóżka, sofy. Później zostanie z dzień czy dwa, to pomoże trochę mi to wszystko rozpakować, bo mąż będzie w pracy. Ale spakować się będziemy musieli sami wcześniej. Załatwię jakieś kartony, mąż coś z pracy weźmie, to będę na spokojnie pakować w tygodniu. To będzie nasza... 5 przeprowadzka w ciągu 2,5 roku
z każdą mieliśmy coraz więcej pierdołów. Tej się boję najbardziej, bo ja nie pomogę za bardzo
męża brat, kolega z pracy, tata pomogą, ale z całego serca im współczuję biegania na te 4. piętro kilkanaście razy minimum...
A pranie, prasowanie zostanie dla mnie samej już. Nawet jak nie będzie jeszcze komody dla małej, to do naszej szafy to pochowam, ale żeby już było przygotowaneWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 19:52
-
Hellooo!
Pokaze Wam kawaleczek pokoju Marianki, niestety spora czesc nie nadaje sie do pokazania, bo stoi pranie, lozeczko jest najzwyklejsze drewniane, ale jest jak na razie magazynem na materac, karuzelke i inne bajery. Kolyska tez jeszcze stoi nierozpakowana, wozek czy bujaczek rowniez stoja zapakowane w worki.
Milka, trzymam mocno kciuki za Ciebie i Kornelke.
Vero, uchylisz nam rabka tajemnicy i opowiesz o Waszej pieknej uroczystosci?
Milka1991, lis87, karolyn, eforts, sunshine, Korcia, ilae, Jagah, Antonelka, Justyna Sz, Omon, Różowy_Kordonek, mamaaniołków3, stowtotka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
witam się po dłuższej przerwie
odpoczęłam u mamy od zgiełku miasta i od internetu
my z Anielką zaczynamy 33 tydzień!
a brzuch nagle zaczął nabierać ogromnych rozmiarów, że skarpetki ciężko nałożyć...
nie dam rady Was chyba nadrobić, mam nadzieje, że były same pozytywne wieści!
Nutella dziękuje za przesyłkę!piękny kocyk!
ja wróciłam znowu z dwoma worami ubranek, i kupiłam kilka rzeczy do szpitala. teraz w te dwa tyg chce już się spakować.
jutro wizyta u okulisty, a w środę u ginaMilka1991, Reni1982, nutella_ lubią tę wiadomość
-
Niebieska pokój już pięknie się prezentuje
Vero też czekam ma wieści. Jutro to już musisz coś napisać
Ilae super że będziecie mieć swoje gniazdko. Będzie ciężko i męcząco ale jaka nagroda na końcunie ma to jak swoje i po swojemu
Ja leżę właśnie pod trzecim magnezem. Dostałam drugą dawkę celestonu. Brzuch nie boli. Więc przypuszczam że jutro już nie będą mieć powodu do trzymania mnie. I dobrze. Już się czuje spokojna, zwłaszcza że niedługo wizytaAle już jutro zamowie łóżeczko i zacznę jeździć za wózkiem. Nie będę dłużej czekać i się denerwować że czegoś nie zalatwilam
Dobrej nocy dziewczynkiNiebieskaa, lis87, misKolorowy lubią tę wiadomość
-
Monika34 wrote:Eforts bola ? Ja mam mega katar wiec pewnie przeloza mi te sterydy:/ na za tydzien
Dla mnie każdy zastrzyk to lekka traumaale jak dobrze pamiętam to jest zastrzyk domięśniowy, który długo się wstrzykuje więc coś tam na pewno ale bez dramatu
-
Wciąż jestem przy apteczce dla malucha. Czytam sobie o tym i zdecydowałam się dokupić:
- pedicetamol/pracetamol w kropelkach
- paracetamol czopki
- czopki glicerynowe
- bobotic (na kolki)
- coś z witaminą D i tutaj mam pytanko, co wybrałyście? Zapisałam sobie z naszego forum Omegamed baby ale jest tam DHA, które nie zawsze jest potrzebne (przy karmieniu piersią dziecko ma od mamy) + witamina D. Zastanawiam się czy nie zdecydować się na coś tylko z witaminą D np. Bobolen D lub Bioaron witamina D w kapsułkach. Co wyście zdecydowały?
Słyszałyście lub zdecydowałyście się na jakieś lepsze zamienniki pozycji wymienionych wyżej?
A dla siebie coś z DHA (podobno powinno się w czasie karmienia brać 500 mg dziennie).
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]