Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja umówiłam się z lekarzem na 16:00 powiedział ze aż tak nieprzyjemnych i intensywnych twardnien nie powinnam mieć i ze położna podlaczy mnie do ktg a aon nadejdzie akurat do gabinetu i jeszcze mmie zbada...mam nadzieję że będzie ok wszystko.
Tymczasem się zajadam -
Jeszcze mam pytanko do tej grupy na fb. Na pewno inni nie widzą, że jesteście w tej grupie? (Wasi znajomi itp.) bo u mnie nie wszyscy wiedzą i chcę żeby tak zostało a po przynależności do takiej grupy od razu wiadomo
Bo czasem mimo, ze grupa jest zamknięta można zobaczyć kto w niej jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 14:04
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
aniołkowa mama wrote:Nie wiesz czy dane są prawdziwe
:D no nic. może zaryzykuję
Vero, a może zaproszę Cię do przyjaciółek i tam się podzielisz kontaktem na fb?
Haha! Aniolkowa... no powiem Ci, ze mam zaufanie do dziewczyn i nie wpadlabym na pomysl, ze ktoras moze uzyc swoich falszywych danych. Natomiast rozumiem, ze ktos uzywa tylko 2. pierwszych liter nazwiska.
Ja mam taka prywatna polityke na fb, ze regularnie wyrzucam znajomych, mam bardzo malo wpisanych danych o sobie, jak daje jakies swoje zdjecie to czesto ograniczam prywatnosc, tzn. zdjecie widzi tylko garstka osob. Facebooka uzywam glownie do komunikacji z Polska.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
U mnie druga ciąża i zero twardvien skurczy.. albo jestem tak nieczula albo ich nie mam.. szyjka przez miesiąc skrócił się z 4 do 3 cm.. ale wg mojej lekarki to fizjologiczne . Luteine biorę do 34 tyg odstawiamy i niech się dzieje wola nieba
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
aniołkowa mama wrote:Jeszcze mam pytanko do tej grupy na fb. Na pewno inni nie widzą, że jesteście w tej grupie? (Wasi znajomi itp.) bo u mnie nie wszyscy wiedzą i chcę żeby tak zostało a po przynależności do takiej grupy od razu wiadomo
Bo czasem mimo, ze grupa jest zamknięta można zobaczyć kto w niej jest. -
IGA ja mam tak samo, w piekarni czy w sklepie przechodzę obok pączków obojętnie ale jak teściowa w domu zrobi to tylko się zakradam, bo aż wstyd
Ręczniczki kupiłam dwa takie większe 100x100 a od mamy dostałam jeden mniejszy 70x70 chyba. Ten mniejszy wezmę do szpitala bo każą na okrycie noworodka po porodzie, więc będzie go mniej szkoda
Niebieskaa genialna ta karuzelka!
Karolczyk ja tez margaryny nie akceptuję.. wszystko zawsze na maśle
Yammi ja tokso miałam na początku ciąży ale nie pamiętam, który to był tydzień. Coś koło 3 mca.
Najbliższa wizyta 15.03
-
kasieniaczek wrote:
Iga No niestety coraz bardziej to odczuwam, że już niewiele zostało. Pocieszające jest, że pokoik już prawie gotowy, a i torby spakowane. W razie W dopakuje to, czego nie mogłam spakować na bieżąco i w drogę.
ja nie mogę doczekaćmam nadzieje, że nie będę czekała po terminie bo nie wiem jak wytrzymam
kasieniaczek lubi tę wiadomość
-
mada87 wrote:Ja też mam nadzieję, że nie przenoszę, jakoś się boję wywoływania porodu
-
Niebieskaa wrote:I nie ma fikcyjnych kont:) choc tez myslalam, ze beda wlasnie takie konta. Ale: albo nieslusznie sugeruje sie ta grupa na fb albo to prawda..ale mam wrazenie, ze tu jest teraz ciszej, bo czesc interakcji przeniosla sie na fb. Moze to bledne wrazenie, nie wiem.
Ja jestem beznazwiskowa na FB... To znaczy funkcjonuję pod moim nickiem znanym z tego forum. I trochę mi głupio z tego powodu, tzn. nie chcę w ten sposób wywoływać dyskomfortu u innych dziewczyn. Dlatego też na razie nie miałam odwagi się tam odezwać.
Ale pomyślałam, że może się Wam jakoś ujawnię, foto wrzucę, albo coś. Żeby nie być jedynym anonimem pośród Was. Bo to ma być miejsce, gdzie wszyscy się czują bezpiecznie.
Tak więc, gdybym była dla kogoś źródłem dyskomfortu, to proszę o info.
* * *
Też się zastanawiam, co z Loko. Mam nadzieję, że nic złego się u niej nie dzieje.
Jeśli tak zwyczajnie zniknęła, to będzie mi po ludzku przykro, bo martwię się o osoby, które odchodzą bez słowa. Kiedyś na naszym wątku na Ovu wystosowałam nawet taki apel, żeby dziewczyny tego nie robiły, bo jednak są między nami jakieś więzi, potem się martwimy, jak ktoś się wycofuje.
Mam nadzieję, że Loko się odezwie jednak, szczególnie, że swego czasu należała do najbardziej aktywnych dziewczyn. -
Dziewczyny szaleństwo
Teść za ścianą skuwa kafelki w łazience a ja dwie godziny jak suseł spałam. Nic a nic mi nie przeszkadza to kuciechyba mi dzis ciśnienie nie podchodzi czy coś jeszcze bym pospała.
Milka1991 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Nie wiem kiedy was nadrobię
szykowanie do malowania pokoju dziewczynek trwają. Wczoraj już się wystraszyłam, że wody mi się Sącza bo poczułam tylko nagle chlup to biegiem do apteczki biegłam po papierek lamuskowy żeby ph sprawdzić
ale git to tylko ten sluz, który widzę że nie tylko u mnie się pojawił.
Bobo ma coraz mniej miejsca, czuję że urosła w ostatnie dni, niech siedzi grzecznie do kwietnia
Taska też bym tylko spała i spała.. -
Marsylia,
Widziałam filmik z Wiki! Po prostu... oniemiałam!
Ona jest niesamowita.
Po pierwsze - widać, że zyskuje na wadze. Nóżki to jej już powolutku zmierzają w stronę serdelków. Jeszcze trochę czasu i na pewno będą takie pulchniutkie.
Po drugie - tak jak pisałam kiedyś, ona wygląda na taką zadowoloną z życia. Uśmiech się tam ciągle przebija.
Po trzecie - mam wrażenie, że rozwojowo zasuwa nieźle do przodu. Przecież to jest taka maleńka dziewusia, a już się chce przewracać, wiercić, kręcić i jeszcze - jak piszesz - ma swoje zdanie
Cudownie się na to wszystko patrzy.
Mogłabym oglądać filmy z nią i czytać Twoje posty jak serial. Codziennie chciałabym wiedzieć co u niej.
I Wy w tym wszystkim... Ty z jakimś niewyobrażalnym poziomem dzielności. Podziwiam Cię. Naprawdę.
Ja czuję, że niedługo już w ogóle nie będziemy tu zadawać pytań o to, jak Twój mąż. To się czuje. On kocha.
Trzymajcie się dzielnie. My tu jak jakaś straż, asystujemy Wam cały czas.
A za parę tygodni Wikusia będzie już mieć forumowe koleżanki i kolegów.Marsylia, agadana, Omon lubią tę wiadomość
-
Ja zaczęłam strasznie puchnąć. Stopy to dwa balony, palce w rękach jak serdelki, na dodatek wiecznie zdrętwiałe.
Muszę trochę kontrolować ciśnienie, bo ostatnio się opuściłam z tym
Agga u mnie też pojawił się białawy śluz. Całą ciążę bez ani jednej wkładki, teraz chyba się bez nich nie obejdę. Widzę, że dużo z nas zaczęło się z tym zmagaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 14:52
-
Różowy_Kordonek wrote:Czy konieczna jesy suplementacja dziecka kwasami? Mam dokupić dla niego jakieś czy karmiąc piersią wystarczy, że ja będę łykać?
W informatorze, który dostałam pisali o kwasach DHA - w przypadku kp nie ma potrzeby suplementacji, łykać powinna natomiast mama, jeśli nie spożywa za dużo ryb.
-
IGA.G wrote:moja mama urodziła 3 dzieci, ja i siostra wyszłyśmy wcześniej na świat (siostra to wcześniak z 7 miesiąca), a brat nie chciał wyjść i wywoływali poród - mimo, iż był to jej 3 poród mówiła, że najgorszy, że skurcze bolały bardziej.mam nadzieje, ze u mnie zacznie się samo