Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Omon wrote:Z tą karetką to chyba nie powinno być problemu żeby rodzącą do szpitala zawiozła - u nas można wezwać, a wydaje mi się, że przepisy w całej Polsce takie same są jeśli o to chodzi. Ale karetka nie zawiezie do szpitala jaki chcemy, tylko do najbliższego albo takiego który ma dyżur. Gdybym ja miała karetkę wzywać to wiozą do powiatowego. Z kolei w Białymstoku są dwa szpitale na jednej ulicy i tam z kolei są ustalane dyżury - jednego dnia karetka wozi rodzące do jednego szpitala, następnego dnia do drugiego. Z kolei zgłaszając się samemu do szpitala który nie ma tego dnia dyżuru, to bez problemu przyjmują - dyżury są dla karetek.
Loko oddychanie to żadna filozofia - wdech nosem, wydech ustami. Dość krótkie, szybkie i płynne wdechy, pod koniec skurczu trzy głębokieNo i oddychasz przeponą - ma się unosić brzuch a nie klatka piersiowa. A między skurczami oddychasz "po swojemu". Swoją drogą - ciekawe, czy na porodówce taka mądra będę
Co do samego bólu to ja się spotkałam z radami, że najgorsze podejście to jak między skurczami myślisz o tym, że zaraz będzie kolejny. Trzeba myśleć na odwrót - podczas skurczu myśleć, że zaraz koniec i będzie przerwa. Tu też się zastanawiam, czy w praktyce mi się uda tak myśleć
A z krzyczeniem to chyba kwestia indywidualna - wiem, że w powiatowym położne zachęcają do krzyczenia, ale też słyszałam, że pierworódki często się wstydzą krzyczećZ kolei w sr położna mówiła, że im jest wszystko jedno - personel do krzyku przyzwyczajony i tylko mówią, żeby obserwować swój organizm - jeśli krzyczenie odwraca uwagę od bólu to sobie nie żałować i się drzeć
Ale jeżeli czujemy, że tracimy na to dużo siły to lepiej zachować je na rodzenie.
Taśka też chciałam zapytać o ten czop. Od kilku dni mam dużo śluzu i zastanawiam się czy to czop, ale tu dziewczyny piszą "odpadł KAWAŁEK czopa" i nie potrafię sobie jakoś zwizualizować jak wygląda taki kawałekPrzynajmniej nie zauważyłam u siebie nic co mogłabym tak określić.
Mi na szkole rodzenia super szło oddychanie przepona.
Jak w szpitalu miałam skurcze to juz zupełnie nie mogłam oddechu ogarnąć. Pielęgniarka starała sie mi pomoc, ćwiczyłyśmy miedzy skurczami. Ale jak przyszedł skurcz do dupa. Jakbym zapomniała.
Ani z gazem ani z maska nie było łatwiej.
Musiałam sie mocno focusowac żeby sie udało i wtedy faktycznie te oddechy pomagają.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Co do tego oddychania podczas porodu koko ja też nie chodziłam na sr i pierwsze parcia byly zle . Nawet nie parlam na dobra sprawę ale położna wytlumaczyla i potem sie wszystkie smialy ze tak super mi idzie ze one są niepotrzebne
Milka1991, Teklaa lubią tę wiadomość
-
kasieniaczek wrote:Dziewczyny jak odszedł mi czop podbarwiony krwią, to mogę męża molestowac, czy może być już ryzyko infekcji?
Iga! Super ! Wielkie gratulacje. 4 kilo... jestem pod wrażeniem -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy po kapieli bol okresowy powinien ustapic czy kapiel jest glownie po to, by sprawdzic czy wycisza sie skurcze/twardnienia? Mam jakies pojedyncze twardnienia pomimo siedzenia w wannie od 40 minut i ciagle boli mnie brzuch jakbym miala dostac okres...
-
Iga- gratuluje rozwiazania, a z karteczka dla Anielki poczekam, az do powrotu swiezo upieczonej Mamy na forum
kasieniaczek- odpusc sobie baraszkowanie, lepiej zbieraj sily, kto wie co wydarzy sie ciemna noca ;> Swoja droga, czop z krwia to tez wydaje mi sie rozsadna informacja dla gina.
* * *
Dobra, kolejny punkt mam odhaczony - zorganizowana sypialnia z maluszkiem - JEST!
Jutro wypakuje wszystkie ciuchy, i pojade kupic ostatnie rzeczy, czyli butelki oraz chusteczki nawilzaneNie wiem co mna kieruje, skad ten pospiech, ot tak, poczulam ze powinnam byc gotowa, wiec dzialam
niania.ogg, Marsylia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyilae wrote:Dziewczyny czy po kapieli bol okresowy powinien ustapic czy kapiel jest glownie po to, by sprawdzic czy wycisza sie skurcze/twardnienia? Mam jakies pojedyncze twardnienia pomimo siedzenia w wannie od 40 minut i ciagle boli mnie brzuch jakbym miala dostac okres...
Powinno po takiej kąpieli przejść , może dla pewności pojeździe do szpitala zrobią KTG zjadają co i jak lepiej sprawdzić . -
eforts- a jak u Ciebie, czujesz oddech drugiego porodu na plecach czy jeszcze pelen luzik?!
Wicie gniazda, hm, a jest jakas statystka ile to mniej wiecej trwa?!
Zdaze sie przygotowac?!
Tak przy okazji, jutro 04.04., czyli urodziny miesiaca!
Zapraszam chetnych na porodowke, fajna data jestNiebieskaa, eforts, ilae, Reni1982 lubią tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:Iga, Tika,gratulacje!!!!
Sallvie, a wytłumaczysz w kilku słowach jak położne wytłumaczyły Ci to parcie? Bo ja też nie mam pojęcia jak to robić...
Aniolkowa ja myślę że żadne opisy nie zobrazuja dokładnie tego jak to wygląda. Sama się przekonasz w trakcie jak to trzeba robićja też parlam metoda prób i błędów ale w końcu szybko załapałam. Jak będziesz mieć dobrą położną to Ona Ci wytłumaczy co i kiedy masz robić. Tylko jej słuchaj ! To jedyna gwarancja sukcesu
A w kilku słowach. Mi utkwily w pamięci słowa położnej:
Nie krzycz, nie zatrzymuj powietrza w buzi tylko wtlaczaj je do brzucha, przyj jakbyś miała zrobić ogromną kupę, skup się na dole brzucha i tam wciskaj całą energię...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 22:12
ilae, aniołkowa mama, sy__la lubią tę wiadomość
-
Aniolkowa jakby to brutalnie nie brzmiało to tak jak kupę
Jagah jakoś tak myślę, że mam dużo czasu, nawet nastawiam się że znowu przenoszę, wolę się wcześniej zaskoczyć niż później płakać co dziennie że chce juz urodzić (tak jak za pierwszym razem). Mimo, że to mój drugi poród to jakaś taka abstrakcja dla mnieja nie wiem nawet czy wierzę, że będę miała mini dziecko w domu
A jak względem terminu rodzilas córę?
ilae, aniołkowa mama lubią tę wiadomość
-
Tika i Iga gratulacje!
Lokoko TSH w ciazy nie badasz tylko FT3 one najważniejsze i mówi co w trawie piszczy
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171