Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy któraś z Was ma problem że Maluch ulewa po każdym jedzeniu?
U nas tak jest...zwykle leci duzo, bardzo dużo...
Lekarz, położna w sumie olewają...bo Synek przybiera na wadze dobrze.
Bierzemy do odbicia, zwykle się odbije, a i tak uleje, czesto po 2-3 godzinach...
Boję się że ulewanie pomylę z wymiotami...
Wiem,że ulewanie ma zapach kwaśny lub bez zapachu...Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Kajtkowa wrote:IGA to są maści na receptę? Dzisiaj mam kryzys i mam ochotę rzucić to w diabły ;(
EDIT doczytałam, że nie są na receptę tylko powiedz mi jaką tą maść z hydrokortyzonem miałaś chcę męża do apteki wysłać. I po jakim czasie udało Ci się przystawić dziecko?Kajtkowa lubi tę wiadomość
-
tak, karmiłam tylko myłam sie przed. i smarowalam po karmieniu. dwóch lekarzy rodzinnych i doradca mowili ze mozna karmic tylko umyc sie
ja tez miałam wątpliwości, nadal mamale muszę się podleczyć. skoro lekarz mi to zalcił to chyba wie co robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 13:11
Kajtkowa lubi tę wiadomość
-
IGA dzięki, posmarowałam się tym tribioticiem i już widzę poprawę
ale dopóki mi się na maksa nie wygoi to będę ściągać bo ciągle tylko to zaleczam i od nowa to samo. Mam fajną stronę do sprawdzania lekarstw, czy można stosować podczas karmienia i tam też napisali, że jest bezpieczna bo nie trafia do krwiobiegu. Może się komuś przyda ta stronka: http://www.e-lactancia.org/
EDIT a i dzięki za radę odnośnie ulewania Małej, odstawiliśmy vivomixx i nadal ulewała ale już chyba wiem gdzie była przyczyna. Podawaliśmy witaminę D z DHA i jak to odstawiliśmy to ulewania się skończyły Reni może u Ciebie też jakieś krople szkodzą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 14:07
Kjopa3 lubi tę wiadomość
-
Kajtkowa- stosuj normalnie kremy na piers, a przed karmieniem przemywaj wacikiem z przegotowana woda i przykladaj dziecko do karmienia. Te masci dzialaja powierzchownie, nie przenikaja do pokarmu, nie martw sie, tylko zadbaj o odswiezenie skory piersi przed karmieniem
Ciesze sie, ze kompresy przypasowaly - u mnie naprawde lada dzien sutek byl zaleczony na tyle, ze nie sprawial dyskomfortu podczas KP
Reni- jak dotad, dziecko chlusnelo dwa razy na pewno z powodu przejedzenia sieJesli Synek przybiera dobrze to chyba tez zrzucilabym wine na uklad pokarmowy, musi dojrzec w swoim czasie.
* * *
Obskoczylam dzisiaj targ po swieze owoce, i czuje taki bol plecow, jakbym przeorala poleNie ma co szalec, tylko prostowac nogi i wypoczywac. Nie wstawiam nawet zdjecia brzucha, bo chyba przykleil sie do plecow
Kjopa- jak znajdziesz czas, czy moglabys napisac model nawilzacza powietrza i wystawic opinie? Sprawdza sie, jestes zadowolona? I czy zabiera duzo miejsca?
Pamietam, ze byl bardzo ksztaltny, a nie potrafie odszukac sprzetu na allegroKajtkowa, Reni1982 lubią tę wiadomość
-
Kajtkowa wrote:IGA dzięki, posmarowałam się tym tribioticiem i już widzę poprawę
ale dopóki mi się na maksa nie wygoi to będę ściągać bo ciągle tylko to zaleczam i od nowa to samo. Mam fajną stronę do sprawdzania lekarstw, czy można stosować podczas karmienia i tam też napisali, że jest bezpieczna bo nie trafia do krwiobiegu. Może się komuś przyda ta stronka: http://www.e-lactancia.org/
EDIT a i dzięki za radę odnośnie ulewania Małej, odstawiliśmy vivomixx i nadal ulewała ale już chyba wiem gdzie była przyczyna. Podawaliśmy witaminę D z DHA i jak to odstawiliśmy to ulewania się skończyły Reni może u Ciebie też jakieś krople szkodzą?od wczoraj znowu odciagam i posmarowalam ranke fioletem
Kajtkowa lubi tę wiadomość
-
Jagah ja mam ten:
http://allegro.pl/nawilzacz-powietrza-jonizator-drcare-aeri-2-0-5l-i5935117257.html
U mnie nawilżenie było na poziomie ok.35 a udało się dojść do 50 i czuć różnicę jak się weszło do pokoju,można ustawić nawilżenie jest do 90, jest jonizacja, można ustawić czas ile ma działać ja tego nie używam - wlewam 5l wody i te 12h działa albo i trochę dłużej, zależy jak ustawiony, jest regulacja pary są 3 moce -ja mam zawsze na 3 najmocnieszym,jest wyspki trochę ale obwód ma mały i u mnie akurat pasuje i nie przeszkadza, stoi sobie z boku, ma kabel ok. 2m więc chyba też ok.
U nas znowu brzuszek dokucza, wczoraj dałam raz delicol i dziś już słabo
Te 3 razy na dobę są ok,teraz kuba z dużą ilością śluzu i gęsta a tak bardziej wodnista była
Kajtkowa fajna stronka, zapisałam sobie.Kajtkowa, Jagah lubią tę wiadomość
-
U nas byla dzisiaj położna, zwazyla Benia, przyrostu wagi brak, za to mamy spadek.. Dokarmilam go mm i zjadl 80!! Po dluuuugim karmieniu piersią. Jaki musiał byc glodny bidulek mój
w nocy kiepsko spal, ciągle przy piersi i ciągle marudzacy i niespokojny. Do tego ciągle nie odpadł mu kikut, taki dziwny jest. Położna doradziła, zeby go czyścić octaniseptem trzy razy dziennie, a jak za dwa dni nie odpadnie to w miejscu gdzie jest przyczepiony (tam widać ta maź) posmarować spirytusem bo on dobrze wysusza.. Ech stresujące to macierzyństwo
a myślałam ze przy drugim bedzie łatwiej
16.09 dwa centymetry człowieka
14.10 - usg prenatalne
8.11 - 146g, SYNUŚ!!!
28.04.2017- NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ NASZ OKRUSZEK
[/ur
-
Kochane, czy Delicol podaje sie przed kazdym karmieniem?
No i jak podawac Dicoflor? Lyzeczka? Bo ten kropelnik srednio sie sprawdza25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf- Delicol przed kazdym karmieniem, a Dicoflor mozesz podawac lyzeczka. Zreszta, wszystkie krople obecnie podaje na mini lyzeczce i potem dodatkowo palcem zgarniam reszte produktu i podaje na jezyczek
Nic sie nie moze zmarnowac, musi pomagac!
Loko- z herbatka koperka trzeba uwazac, tak samo jak z rumiankiem. Na wiekszosci opakowan jest napisane, ze przy dzieciach od pierwszego tygodnia podawac jako uzupelnienie plynow przy intensywnym poceniu sie, a od 4 miesiaca jako dodatek do stalego pokarmu. Nie jest to herbatka do przepajania, a bardziej na regulacje brzuszka i zawartosci jelitMoze pomoc na wzdecia. Do przepajania najlepsza jest czysta woda
Lokokoko, She Wolf lubią tę wiadomość
-
Ja delicol podaję trzy razy dziennie i jest poprawa ale to dlatego, że mały czasem je co godzinę a ja nie konsultowałam tego z pediatrą. Zdecydowałam się na niego z opinii mam. Jak skonsultuję z pediatrą to będę stosować tak jak mi powie.
She Wolf lubi tę wiadomość
-
Loko, warto poczytać na temat podawania wody/herbatek w rzetelnych źródłach i nie mówię tu o portalach typu mjakmama
woda/herbata jest rozszerzaniem diety, więc po tych hasłach można szukać informacji (ewentualnie dopajanie). Jeśli nic się nie dzieje i nie zaleca tego lekarz, to ogranicz do minimum podawanie wody/herbaty. A już na pewno nie koperkowej, bo często gęsto uczula.
Szczerze polecam grupę na fb 'Od ciąży po macierzyństwo'. Można tam znaleźć mnóstwo informacji na temat rozwoju dziecka, często pojawiają się pytania od innych, na które ja szukam/szukałam odpowiedzi. Odpowiedzi udzielają specjaliści, na przykład doradcy laktacyjni czy dietetycy dziecięcy, którzy w pewnym sensie prowadzą wolontariat na fb, a na co dzień pracują w swoim zawodzie bądź sami wychowują dzieciNa prawdę polecam, bardzo wielu rzeczy się tam dowiedziałam.
M.in. zmieniło mi się spojrzenie na temat dopajania (woda i herbatka) czy rozszerzania diety przed ukończeniem 6.miesiąca życia. A słoiczki i kaszki dostępne na półkach sklepów po skończonym 4. miesiącu życia mogą więcej namieszać niż zrobić dobrego dla naszych małych brzuszków. I nie chodzi tu o teraz, tylko o przyszłe lata...eforts, Lokokoko, Kjopa3, Jagah lubią tę wiadomość
-
Reni mój młody też ulewa, czasami nawet długo po karmieniu. Też ładnie przybiera więc mam nadzieję że z czasem minie.
Jagah prawda?! Ja do tej pory ukladalam na boku bo tak mi zalecali ale ortopeda pokazal mi co się dzieje z żabką na plecach i na boku i przemowilo do mnie
Co prawda od jakiegoś czasu młody śpi w 90% na brzuchu.
Ja też krople podaje łyżeczka.
Ilea a ile produktów dziecięcych to syf. Najbardziej śmieszą mnie jogurty dla dzieci z półki sklepowej (nie lodówki). -
Dzięki dziewczyny:)
Zmieniłam mleko i mój maluszek póki co ma się lepiej:))
Emfamil u nas odpada.
Pytanie odnośnie laktacji. Moje piersi dziś nie sa nabrzmiałe i nie ma grudek. Ale patrzę teraz i na koszuli mam plamę od mleka powinnam jeszcze odciągnąć z tej jednej piersi?Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Cześć Mamusie, nie było mnie dłużej, ale chyba z oczywistego powodu:) Od 19 kwietnia jest z nami Ala i staram się jej poświęcić jak najwięcej czasu, dodatkowo przyjechali do nas teście na 2 tygodnie więc...
Powiem tylko, że poród maż skomentował "gorzej niż w państwach 3 świata". Mimo, że szpital wyposażony w najnowszy sprzęt, sala porodowa z łazienką itd. to pomimo wielu moich próśb o znieczulenie zewnątrz oponowe nie dostałam go i rodziłam w wielkich bólach. Szkoda, bo chcieliśmy ten poród rodzinny mile wspominać, a okazało się, że położna sadystka albo ma limit z NFZ na znieczulenia, albo źle wybrałam szpital, który stawia na naturalne rodzenie...
Tak czy inaczej chciałam Was zapytać o odparzenia. Alunia ma mocne odparzenia pod paszkami, dodatkowo miała założony kaftanik, który jeszcze bardziej zaognił ten stan. Pediatra zaproponowała jodynę, ale ta bardzo brudzi więc spytałam czy możemy przemywać octaniseptem kilka dni i sprawdzić czy to pomoże. Kazała tak spróbować. Następnego dnia była u nas środowiskowa i zdezynfekowała i położyła grubą warstwę maści z tlenkiem cynku i kazała powtórzyć. Kiedyś mi mówiona, że maść z tlenkiem cynku mocno zatyka i powinno się jej nakładać niewiele. Mała strasznie krzyczy gdy się ją tam dotyka dlatego wolałabym jej nie smarować dodatkowo. Położna kazała po kilku razach z kremem z tlenkiem cynku smarować oliwką lub maścią. Powiedzcie proszę jak wy radzicie sobie z odparzeniami, ile i czego kłaść, u nas miejsce jest ciężkie do pielęgnacji, bo maleństwo tuli jeszcze rączki i mocno trzyma przy tułowiu.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Kajtkowa wrote:IGA dzięki, posmarowałam się tym tribioticiem i już widzę poprawę
ale dopóki mi się na maksa nie wygoi to będę ściągać bo ciągle tylko to zaleczam i od nowa to samo. Mam fajną stronę do sprawdzania lekarstw, czy można stosować podczas karmienia i tam też napisali, że jest bezpieczna bo nie trafia do krwiobiegu. Może się komuś przyda ta stronka: http://www.e-lactancia.org/
EDIT a i dzięki za radę odnośnie ulewania Małej, odstawiliśmy vivomixx i nadal ulewała ale już chyba wiem gdzie była przyczyna. Podawaliśmy witaminę D z DHA i jak to odstawiliśmy to ulewania się skończyły Reni może u Ciebie też jakieś krople szkodzą?
Podaje zwykłe D3 I nic więcej
eforts- tez licze ze ulewanie szybko minie...Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami