WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    x

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 09:44

    Kajtkowa, Jagah, Kjopa3 lubią tę wiadomość

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 24 maja 2017, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja Anielka od początku jakby odróżniała dzień od nocy, od początku śpi około 4 godziny w nocy, teraz nawet 5-7 :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga a może spróbuj przed karmieniem lód podłożyć lub cos zimnego. To blokuje pracę kanalikow

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka to u mnie niemalże identyczne też na ogół jestem strachliwa, a właśnie poglebilo się od kad urodził się Filipek.
    Też wsluchuje się czy oddycha .

    Sytuację z dzisiaj, a właściwie dwie.
    Sytuacja numer 1:
    Filipek coś się kręcił, a ja przestraszyłam się,ze wymiotuje i dosłownie zerwalam się z łóżka sprintem, przeskoczylam nad mężem (3tyg po cc) i dziś boli mnie przez to bardzo blizną.

    Sytuacja numer 2:
    Filipek o 5 płakał więc wzięłam go na brzuszek i tak zasnął że smoczkiem w buzi, ja też przysnelam i budzę się patrzę na niego i aż krzyknelm w głos bo zpomnilm totalnie o tym smoczku i myślałam że się zwymiotowal i ze ma pianę na buzi. Mąż się obudził z przerażeniem a ja normalnie prawie zawału dostałam.

    Ogólnie muszę ise ogarnąć bo Masakra.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobas2015 wrote:
    Iga a może spróbuj przed karmieniem lód podłożyć lub cos zimnego. To blokuje pracę kanalikow
    dziękuje za rade! na pewno jutro spróbuje :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 24 maja 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah z racji tego, że my raczej na typowe kp nie przejdziemy, planuję wygaszać laktację w okolicy października, w momencie włączania dodatkowych pokarmów. Przyznam, że mam dość odciągania. Ciągle mam problem żeby znaleźć na to czas. Na tą chwilę odciągam 4x dziennie, ale taką ilość, że nawet bez dokarmiana mm, wystarczy.

    Loko u nas minęły 4 miesiące a dalej czasem nachodzą mnie myśli, że "zawiodłam":
    - że nie dałam rady donosić ciąży
    - że poród był przez cc
    - że nie dajemy rady przejść na kp.
    Ale za chwilę zdaję sobie sprawę, że zrobiłam wszystko co mogłam. Byłam ciągle pod kontrolą lekarza, starałam się zdrowo odżywiać, poród był już w toku i gdyby nie cc zakończenie mogło nie być "dobre" a mleko przecież i tak odciągam (czasem dokarmiam mm żeby szybciej na wadze przybierała).
    Wiem, że na te myśli potrzeba czasu. Hormony dalej wariują. Pozostaje nam pamiętać, że nieważne jak, czy sn czy cc - to my urodziłyśmy nasze dzieci i nieważne jak karmimy kp czy mm - nasze dzieci nie są głodne. I wiemy to najlepiej w momencie, kiedy ta malutka istota patrzy na nas tymi niesamowicie wielkimi oczami pełnymi zaufania i obdarza nas najcudowniejszym bezzębnym uśmiechem.

    ilae, Jagah, Lokokoko, Malwinka lubią tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Kajtkowa Koleżanka
    Postów: 38 28

    Wysłany: 24 maja 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Położna jeszcze doradziła mi taką opcję,
    żeby ściągać mleko np. dwa razy dziennie, codziennie za każdym razem o tej samej godzinie np. o 7 i 15 wówczas piersi nastroją się, że zawsze o tej samej godzinie produkują więcej mleka.
    Monna co do rozmrażania mleka to powinno się to robić w lodówce - wyciągasz z zamrażalnika i wkładasz do lodówki, ale to generuje strasznie dużo czasu. Cały czas zastanawiam się co w sytuacji kiedy będę musiała wyjść nagle a mleko w zamrażarce. Zastanawiam się czy kąpiel woda to dobre rozwiązanie?

    EDIT: link do strony odnośnie tematu, może ktoś skorzysta. https://www.hafija.pl/2016/02/karmienie-piersia-powrot-do-pracy-ogolne-wskazowki-robienia-zapasu-pokarmu.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 22:05

    zem3zbmh3gcaal1y.png
  • Kajtkowa Koleżanka
    Postów: 38 28

    Wysłany: 24 maja 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze pytanie. Jak często Wasze dzieci karmione piersią robią kupy? Antośka już od dwóch dni nie zrobiła, bąki puszcza ale czyste bez kleksika. Wieczorami trochę się pręży ale nie są to typowe kolki. Kiedy zacząć się martwić lub sięgnąć po kateter?

    zem3zbmh3gcaal1y.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 24 maja 2017, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajtkowa dzieciaczki na samym kp mogą kupki nie robić nawet tydzień :) a teraz zaczyna się już czas, kiedy dzieci robią coraz mniej kupek.

    Kajtkowa lubi tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • mada87 Autorytet
    Postów: 275 205

    Wysłany: 25 maja 2017, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajtkowa, moja teraz ok 2-3 kupy dziennie i do tego baki z gruzem prawie przy każdej zmianie pampersa

    Kajtkowa lubi tę wiadomość

    atdcqps62brd8znj.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 25 maja 2017, 03:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajtkowa wrote:
    Mam jeszcze pytanie. Jak często Wasze dzieci karmione piersią robią kupy? Antośka już od dwóch dni nie zrobiła, bąki puszcza ale czyste bez kleksika. Wieczorami trochę się pręży ale nie są to typowe kolki. Kiedy zacząć się martwić lub sięgnąć po kateter?
    moja robi kupke codziennie ok 4 razy. jesli Tosia nie placze, ze meczy sie to daj jej czas

    Kajtkowa lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 25 maja 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja położna mówiła,ze dziecko może nawet tydzień nie robić kupy. Ale tylko wtedy gdy jest spokojne. Gdy zaczyna się przeżyć itp to trzeba zacząć od masażu brzuszka+rowerek nóżkami gdy to nic nie daje herbatka rumiankowa i ostatecznie czopek.

    Kajtkowa lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 25 maja 2017, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po jakim czasie wydluzyl sie u Was czas miedzy karmieniami? I jak wyglada Wasza aktywnosc w ciagu dnia? Chodzi mi rowniez o czas, jak dlugo dziecko pozostaje aktywne. Obecnie u nas wciaz mleczne szalenstwo, karmienie co 2h. To chyba jakis kryzys albo przelom dojrzewania, no bo ilez mozna cycowac?! :D Wyjscie na spacer z dwojka dzieci to teraz wyscig z czasem ;)

    IGA- u nas tez najdluzszy sen wypada noca, tak jest od poczatku, pomimo tego, ze Orzeszkowa urodzila sie o 21:30 i miala wtedy najdluzsza poczatkowa aktywnosc :D Dzisiaj nocna pobudka byla o 2 i 5, potem o 9 - to chyba calkiem niezle :)

    Piszecie o kupce przy KP, tak szczerze, samo info o tygodniu bez zalatwiania sie - brzmi strasznie, ale jesli dziecko nie cierpi, nie prezy sie, nie steka to najwidoczniej natura sobie z tym poradzi ;) Kateter uzywamy tylko w przypadku trudnosci z usunieciem gazow w jelitach, kiedy dziecko dlugotrwale placze i ma mocno nabrzmialy brzuch.

    PS.
    Pozdrawiam z kubkiem cieplej kawy!
    Czasowstrzymywacz poprosze! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 12:55

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 25 maja 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah no ciężko z dwójką.. radze sobie jakoś.. korzystam z pomocy dziadków chociaż z teściowa się nie dogaduje.. mało śpię i odliczam czas by te pół roku szybko minęło.. a potem będzie juz z górki. Byle wszyscy byli zdrowi. Tydzień choroby starszaka mnie wykończył. Miał rotawirisa. Nie chciał jeść i pić z niczego. Koszmar. Ale już koniec choroby uff

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 25 maja 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo ja już nie wiem czy to normalne czy nie.

    Filipek ma non-stop gazy/wzdecia. Non-stop pierdzi przy każdym pierdnieciu płacze. Pospi 15 minut i znowu zaczyna się akcja. Robi się calutki czerwony i po jakiejś chwili płaczu i wygibasow pierdzi. Kupy robi normalnie....
    Czy Wasze dzieciaki też tak maja ? Pli help!,

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 25 maja 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko u nas tak Aniela się mećzyła, Fifi ma wzdęcia i jest zagazowany pewnie, budzi go bol brzuszka. my wtedy wchodzilismy z kateterkiem, tak jak Jagah pisze - odgazować dziecko. a tyle szło bączków, że się dziwiłam, że mała zmieściła tyle w brzuszku.

    Jagah u nas powoli zwiększa się przerwa między posiłkami i robią się od jakiś dwóch tyg coraz bardziej regularne. a co do aktywności - staram się aby była aktywna max 2-2,5 godziny, bo później jest tak zmęczona, że nie może usnąć

    Jagah lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga no ja już nawet biorę pod uwagę to że może mały jest uczulony na laktozę... :/ na rękach śpi a w wózku ni hu hu i pręży się i w ogóle.
    Ale pewnie jakby to była kwestia laktozy to na rękach też by płakał...

    Zamawiam tego katetera... :) nie mów patrzyć jak się męczy :/

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko wrote:
    Iga no ja już nawet biorę pod uwagę to że może mały jest uczulony na laktozę... :/ na rękach śpi a w wózku ni hu hu i pręży się i w ogóle.
    Ale pewnie jakby to była kwestia laktozy to na rękach też by płakał...

    Zamawiam tego katetera... :) nie mów patrzyć jak się męczy :/

    wiesz nie wiem jak to jest z uczuleniem na laktoze. moja chyba nie jest uczulona, a prężyła się tak jak Filipek. ciągnęło się to około 3 tygodnie. pomogło masowanie brzuszka, ciepłe okłady, ale najbardziej kateter i espumisan. teraz już wychodzimy z tego, kateterek leży w kącie, a espumisan dzisiaj tylko 8 kropelek

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah ładnie ci śpi Hanulka :) a cioctki pochwaliły wczoraj Anielke to dzisiaj źle spała w nocy a ja padam a twarz, w domu bałagan a ja siedze z herbatą na necie i tyłka mi sie nie chce ruszyć

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 25 maja 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm..
    Niby przy tej nietolerancji laktozy są śmierdzące bąki i biegunka, a Filipek nie ma nic takiego. Oswieje przy nim.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
‹‹ 2208 2209 2210 2211 2212 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ