WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 20 maja 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny <3 Stawiam na zdrowie! ;)
    Diet-Herbal-Shake-turun-berat-badan.jpg

    * * *

    Kajtkowa- czytalam wlasnie, ze przy KP moga wystepowac takie problemy skorne ze wzgledu na wysoka zawartosc hormonow, i ze umowny czas ustapienia wypryskow to mniej wiecej pol roku, tyle czasu moze potrzebowac organizm matki na regulacje hormonalna. No nic, trzeba dzialac naturalnie i byc dobrej mysli, ze to sie wszystko szybko uspokoi.

    Lokokoko- mnie ta osemka meczy juz dosc dlugo i wiem, ze bedzie do usuniecia, a ta swiadomosc poteguje we mnie taki strach, ze wolalabym przezyc kolejny porod niz wyrywac zeba :D W lipcu bede na urlopie, musze sie odwazyc i zrobic z tym porzadek na dobre! ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2017, 22:39

    Milka1991, Kajtkowa, ilae lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 20 maja 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah najlepszego;)
    U mnie kryzys.. starszak ma rotawurusa od męża.. Piotruś upodobał sobie noszenie i to jeszcze w pionie.. zjechała znowu moja "ukochana" teściowa.. mąż ma full roboty o cały czerwiec w rozjazdach.. i ciągle ktoś coś ode mnie chce.. a ja nie mam czasu iść do WC..
    Co do seksu to bardzo się boje.. rozczarowania. Po urodzeniu takiego klopsa może być różnie.. i czuje się nie atrakcyjnie.. rozstępy na brzuchu okropne; ((

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 21 maja 2017, 02:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko niestety nie wiem :)

    Jagah przed 1 miesiącem najpierw 5 kropli, pozniej 10, a po skończeniu 28 dnia 8kropel 3 razy dziennie, później próba zmniejszenia nie powiodła sie, teraz już się powiodła - obecnie 10 kropel dziennie

    Jagah, Lokokoko lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 21 maja 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po długiej przerwie.
    Dziś Wikunia skończyła 4 miesiące. Kiedy to minęło? Małe podsumowanie tego czasu ;)
    Waga: 700g -> ~3100g
    Długość: 30cm -> 49 cm

    Cały czas walczymy z problemami brzuszkowymi. Ulewania obecnie zdarzają się sporadycznie. Pojawił się problem z połykaniem śliny (czasem się krztusi).

    Pierwszy skok rozwojowy za nami. Zauważyliśmy: lepszy słuch i smak, częstsze uśmiechy (dalej kilku sekundowe), większe zainteresowanie otoczeniem, chęć zabawy, próby możliwości głosu (głośniejsze i dłuższe wrzaski), większa świadomość (potrafi protestować przeciw ćwiczeniom).

    Stwierdzone/przebyte choroby/rozpoznania:
    - ZD
    - niewydolność oddychania
    - zespół zaburzeń oddychania
    - wcześniactwo (27/28 tc)
    - bardzo mała masa urodzeniowa
    - ASA+PFO - przegroda międzyprzedsionkowa wiotka, balotująca z tętniakiem zastawki dołu owalnego i niewielkim przeciekiem - do kontroli za 2 miesiące, wg lekarza przegroda powinna się zrosnąć bez konieczności operacji
    - żółtaczka wcześniaków
    - niedokrwistość wcześniaków - 2 transfuzje krwinek czerwonych
    - bakteriemia
    - niedoczynność tarczycy
    - cholestaza
    - zapalenie płuc
    - bakteryjne zakażenie jelit - stan alarmujący
    - usg przezciemieniowe - wąska prawa komora, niewielki wylew krwi do mózgu - do kontroli za 2 miesiące, powinno się wchłonąć.

    Pozdrawiamy ciocie :*
    [CIACH]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 09:16

    Jastin76, sallvie, Kajtkowa, Kjopa3, Jagah, itania, Biszkopciki, IGA.G, Milka1991, Lokokoko, Monna, Szczęśliwa Mamusia, lis87 lubią tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 21 maja 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah, tylko się tak wtrącę. Nie przyzwyczajajcie małej do kateterka, bo dziecko się nauczy, że ktoś za nią robi kupkę. Niby nie szkodzi, ale wszędzie się pisze, że windi tylko w ostateczności...

    Jagah, Lokokoko lubią tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 22 maja 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:
    Jagah, tylko się tak wtrącę. Nie przyzwyczajajcie małej do kateterka, bo dziecko się nauczy, że ktoś za nią robi kupkę. Niby nie szkodzi, ale wszędzie się pisze, że windi tylko w ostateczności...

    ja czytałam na forach o mamach które używały niemalże codziennie i mówiły, że dziecko później nie miało problemów. my oczywiście używamy w ostateczności, ostatnio chyba z dwa tyg temu. ale był tydzień, że codziennie wieczorem, nawet dwa razy dziennie bo miała takie kolki :( i espumisan też był w dużych dawkach w obiegu :( teraz na szczescie tylko 10 kropel. od czerwca mamy zamiar robić próbę odejścia od espumisanu

    https://www.youtube.com/watch?v=Gwh7lL7d1KA

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 22 maja 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlsMum wrote:
    Jagah - wszystkiego najlepszego! to ładne prezenty dziś dostałaś, miło, że nikt nie zapomniał o prezencie;)

    Krostki widzę, że takie same jak u nas. Właściwie to nie wiem od czego są, ale jednego dnia jadłam kurczaka z curry i mlekiem kokosowym i ją wysypało i ostatnio też mleko kokosowe piłam i to samo - więc cytrusy szeroko rozumiane na pewno odpadają (tym bardziej, że brzuszek też ją bolał). Dziś umyłam jej buzię mydełkiem i krostki znikły zostały tylko ślady i przebarwienia po nich. Też słyszałam, że z wiekiem wszystko przejdzie.
    u nas tez cytrusy odpadaja, w ogole wiekszosc owocow i warzyw, pryskane pewnie i ja sypie :( czekam na warzywa z ogrodu :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 22 maja 2017, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziś mój synek ma oczko-21 dni. Właśnie zasnął mi na rękach więc korzystam z okazji i pisze jena ręką na telefonie.

    21 dni wiele i niewiele... codziennie rozmyślam na temat porodu, codziennie podczas kąpieli małego przypominam sobie moment jak zobaczyłam go po raz pierwszy całego mokrego i za każdym razem się wzruszam. Codziennie.

    codziennie czuję niedosyt, pustkę,potrzebe,pragnienie by przeżyć poród raz jeszcze, ale bez takiego zakończenia. Marzy mi się inne-naturalne, bez cesarki.

    Mimo iż mój mały cesarz dostał fala hormonów, zostal wymasowany przez skuecze jesy zdrowym chłopcem to jednak męczy mnie poczucie, że NIE POTRAFIŁAM urodzic własnego dziecka, a niby każda kobiet to potrafi, No bo przecież"kobiety są stworzone do rodzenia "

    Oczywiście wiadomo było to koniecznosc, nie było innego wyjścia. Najważniejsze że jesteśmy cali ja i cząstka mnie!

    Nie mówię o tym nikomu ale to poczucie niespełnienia męczy mnie coraz to bardziej. Marzę o porodzie naturalnym !! I kiedyś dopne swego!:)

    Poród to coś niesamowitego,mistycznego co zrozumie tylko matka! Jednym słowem NAJPIEKNIEKSZA RZECZ JAKA MOGLA MNIE spotkać!!!:-*

    Kajtkowa, Marsylia, sallvie, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    x

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 09:44

    Marsylia lubi tę wiadomość

  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 23 maja 2017, 04:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga w teorii tak, ale w praktyce jeśli kiedyś coś zacznie się dziać, to po co pluć sobie w brodę... W przyszłości hemoroidy i inne takie. Ja jestem bardzo przeciwna tym całym windi, wiadomo, że czasem to może być konieczna ostateczność, ale nie wyobrażam sobie wsadzać czegoś w tyłek, dla nas dorosłych np. rurke szerokości kija od miotły...

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 23 maja 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja położna też mówi,ze te a'la widni, termometry mogą wyjść u dziecka nawet dopiero po drugim roku życia, bo dziecko nie da rady bez stymulacji odbytu zrobić kupi... :/
    Ale wiadomo każdy robi co uważa za słuszne :-*

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 maja 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:
    Iga w teorii tak, ale w praktyce jeśli kiedyś coś zacznie się dziać, to po co pluć sobie w brodę... W przyszłości hemoroidy i inne takie. Ja jestem bardzo przeciwna tym całym windi, wiadomo, że czasem to może być konieczna ostateczność, ale nie wyobrażam sobie wsadzać czegoś w tyłek, dla nas dorosłych np. rurke szerokości kija od miotły...
    tez sobie nie wyobrazalam, ale tak jak piszesz czasem to konieczność, wole tak pomoc dziecku niz ma sie meczyc kilka a nawet kilkanascie godzin jak to u nas bylo :(

    edit: a Anielka powiem ci, że bardzo się uspokajała jak wsadzałam jej w pupe kateter, w ogóle nie bolało jej ani nic

    i może długotrwałe korzystanie ma jakiś wpływ, ale nie sądze, że po zastosowania około 8-10 razy przez dwa tyg rozleniwi jelita. na szczęście już nie używamy tego od dwóch czy trzech tyg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 10:02

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 23 maja 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae- mysle, ze do wszystkiego trzeba podchodzic z glowa i umiarem. Nie ukrywam, ze mialam opory przed zastosowaniem WINDI, miedzy innymi z tych wzgledow, ze takie dzialnie rozleniwia naturalna prace jelit.. ALE zawiodly wszystkie inne metody i chwyty, by kolke ogarnac, a dziecko wyciszyc. Po pierwszym zastosowaniu, bylam w szoku ile gazow uzbieralo sie w takim malym brzuszku, widzialam tez meega wyrazna ulge i spokoj w dziecku. Poki co, korzystalismy trzy razy i bylo warto :)

    Marsylia- Wiki rosnie jak na drozdzach :) a to glownie Wasza zasluga, jak przeczytalam Twoje podsumowanie tych pierwszych miesiecy to pomyslalam ile sily ma Wasza corka, i ile Wy sami musicie wkladac w to serca, cierpliwosci i czasu. Mam nadzieje, ze z czasem stan corki bedzie sie poprawial, i ze jedyne nad czym bedziecie pracowac to wspolny rozwoj i domowe cieplo :)

    bobas- nie przejmuj sie obecnym stanem, to wszystko jest chwilowe i przejsciowe! (sama tak sobie powtarzam, jak spogladam w lusterko :D ) na rozstepy kupisz dobry krem i zalagodzisz sprawe; a seks to sama wiesz, ze sa metody laserowe by sprawe ulepszyc, takze zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie ;) Jak sobie dajesz rade z dwojka?! U mnie ciezko, glownie w sensie emocjonalnym. Diabolina spragniona czasu i zabaw ze mna, a mnie pietrza sie obowiazki domowe i non stop akcja 'daj cyca', sa chwile ze czuje sie jak w wariatkowie :D

    IGA- teraz wzielam sie na sposob, i na dwa nocne karmienia podaje SabSimplex, a w ciagu dnia co drugie karmienie Espumisan (7-8 kropli) i poki co, sa gazy i kupki bez prezenia sia, wysilku i placzu.

    Dziewczyny, jak dlugo planujecie karmienie piersia? Cholera, u mnie takie dobre podloze i warunki do cycowania, ale wciaz przystawienie do piersi - sprawia mi bol, mam tak duzo tych kanalikow, ze zanim dziecko zaciagnie i upusci troche mleka to normalnie jest mi slabo. Co drugi dzien dodatkowo dzialam laktatorem, dla zapasow i ulgi. Chyba same cycki waza kilogram albo dwa, a przy maks pelnym biuscie.. normalnie bola mnie cale plecy :D No faktycznie, karmienie piersia to czysta poezja i sterta prania przemoknietych koszulek :D

    * * *
    No wlasnie, Orzeszkowa zamierza mnie chyba zjesc ;) Karmienie uleglo zmianie, wczesniej wytrzymala 3h, a teraz niczym z zegarkiem w reku - 2h i cycanie, uhmm. Tradzik niemowlecy nie przemija, nie ustepuje, nie zmienia sie, i tak sobie mysle - czy ktos ma wiedze, po jakim czasie np. po odstawieniu nabialu badz truskawek - moge zauwazyc zmiane na twarzy dziecka, zebym mogla sprawdzic i ewentualnie wykluczyc jakis produkt z pozywienia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 10:49

    Kjopa3, Marsylia lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej kochane :-* :-* :-* ale dawno tu nie byłam głównie zaglądam na FB mój czas też zajmują dzieci i zajmowanie się domem w ratach :-P . A co u nas a u nas jakoś leci ten czas jak szalony :-) , Ania zmienia się niesamowicie , niestety kolki nadal ma sądzę że minął jej dopiero jak będzie mieć 3 msc nic nie pomaga ani espumusan , ani babcine sposoby czasami ma takie dni że mtsle że już tej kolki nie ma , a tu zaraz znów podkurcza nóżki i płacze , a śpi mi jedynie na dworzu i w wózku , w domu mało co mi śpi a jak uśnie to już prawdziwy cud . https://naforum.zapodaj.net/thumbs/274eaa1840be.jpg

    Kjopa3, mada87, Marsylia, Lokokoko lubią tę wiadomość

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chciałaby wytrwać w karmieniu pół roku :) zobaczymy czy dam rade bo jedna piers boli ciągle, podobno taki moj urok, czuje rwanie przy karmieniu :( juz zastanawiałam się nad karmieniem jedną piersią

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 23 maja 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah co do trądziku - u nas też się pojawił, a Wiktoria jest tylko na mm. Więc nie sądzę by na buźkę Orzeszkowej miało wpływ to, co jesz :)

    Jagah, Monna lubią tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 23 maja 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA- u mnie z piersiami bylo tak, ze pierwsze przystawienie po porodzie bylo do PRAWEJ piersi i faktycznie, przez dlugi czas zdecydowanie lepiej funkcjonowala ta strona w porownaniu do drugiej. Az zrobila sie nadprodukcja i prawa piers troche ucierpiala, bo najpierw dziecko jadlo, potem laktator i zrobila sie ranka, zanim wyleczylam piers to dziecko przerzucilo sie na efektywniejsze ssanie z LEWEJ piersi i tak zostalo do teraz. Nie wiem czy karmienie z jednej piersi to dobre rozwiazanie, wowczas prawa piers musialabys chyba oprozniac do zera laktatorem. Moja mama z kolei twierdzi, ze to dziecko wybiera sobie lepsza piers, i zazwyczaj wypada na ta strone, gdzie przystawienie i samo karmienie jest ze spokojem, bez napiecia i oczekiwania na bol w trakcie przystawienia. Mysle, ze cos w tym jest; w koncu dziecko zbiera z Nas kazde emocje.

    Mnie w lipcu konczy sie macierzynskie, dostalam rowniez staly kontrakt z firmy, duze wyroznienie, chociaz w moich planach byl raczej zasilek i dluzsze siedzenie w domu z dzieckiem, coz.. Zycie znowu pisze inny scenariusz ;) Jesli wroce planowo do pracy to skoncze KP lub sprobuje karmienia mieszanego, musze doczytac temat, bo takiego systemu jeszcze nie znam. Bede kombinowac, bo widze, ze moje cycuchy nie odpuszczaja. Teraz Hania zaczela czesciej ciumkac, to znowu laktacja ruszyla, a co najsmieszniejsze, moje dziecko juz nawet na odglos szumiacego laktatora sie uspokaja :D :D :D I tak szczerze, nie lubie karmienia piersia, bo boli. Ale z drugiej strony - zal mi przechodzic na MM, nawet czasem mi wstyd samej przed soba, ze biore to w ogole pod uwage, zwlaszcza gdy dostawiam dziecko i widze, ile tego mleka sie tworzy. Problem tkwi w czasie, potrzeba go mnostwo, by zaspokoic te potrzeby, a jednoczesnie trzeba cierpliwosci, a ostatnio krucho w tym temacie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 13:08

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 maja 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah ja się zastanawiam nad wyciszeniem lakatcji w jednej piersi, ponoć możliwe. albo odciąganie laktatorem np na dwa posiłki dziennie, a z lewej karmić regularnie. bo ból jest nie do zniesienia :(

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 maja 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:
    Jagah co do trądziku - u nas też się pojawił, a Wiktoria jest tylko na mm. Więc nie sądzę by na buźkę Orzeszkowej miało wpływ to, co jesz :)
    mi w szpitalu powiedzieli że trądzik jest spowodowany przez hormony matki, które mała dostała ode mnie jeszcze w trakcie ciąży

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • mada87 Autorytet
    Postów: 275 205

    Wysłany: 23 maja 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah, ja planuję karmić ok 3 miesiące. Nie mam póki co problemu z karmieniem (oprócz jednego zapalenia piersi i braku pokarmu na początku), ale szczerze mówiąc... nie lubię tego. Karmię tylko dlatego, bo wiem że tak jest teoretycznie zdrowiej dla dziecka, dla mnie to żadna przyjemność. Na spacerach czy jak mamy gości daję butlę z odciągniętym mlekiem i tak mi jest znacznie wygodniej. Myślę, żeby odciągnąć trochę na zapas a potem stopniowo wprowadzać mm, najpierw na wyjścia, bo nie widzę publicznego karmienia w swoim wykonaniu. No i marzę, żeby moje piersi wróciły w końcu do swojego standardowego rozmiaru ;)

    Jagah lubi tę wiadomość

    atdcqps62brd8znj.png
‹‹ 2206 2207 2208 2209 2210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ