X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 2 listopada 2017, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka kochana to już nie wiem co poradzić, a wiem jak jest ciężko w takich chwilach. Jak u nas tak było to sama się pocieszalam , że kiedyś to napewno minie i noce będziemy przesypiac :)

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 2 listopada 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agadana dzięki :* ale ja się już z tym pogodzilam. Po prostu czasem się bardziej zirytuje a raz mniej. No kiedyś na pewno będzie lepiej ;)

    Aha i chciałam się pochwalić za koleżankę Vero że jest pierwsza kwietniowka 2017 która drugi raz po porodzie zaszła w ciążę :) jest S siódmym tygodniu ;)

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 2 listopada 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo.
    Agadana ja właśnie też niekiedy myślę tak jak Ty odnośnie dawniej, a dziś.
    Dziś połowa dzieci ma asymetria, wzmożone napięcie czy coś. Przecież dawniej też na pewno tak było tylko jakoś nikt nie zwracał na yo uwagi i jakoś wszyscy chodzą i w ogóle, dają sobie radę. :)
    Według mnie to dziecku wolno dawać wszystko tylko po trochę. Ja robię tak że jak jem obiad to zawsze małemu daje lizać coś. Sosik czy zupę ale dosłownie lizać. Przeczytajcie tak jak mówiłam na blogu mamaginekolog.pl nt rd. Piszę ona właśnie ze prócz grzybów miodu i mleka krowiego malec może jeść wszytko :)
    . Milka serio??? Ale super! Pogratulować tam od nas!!! :)))

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Karmin Przyjaciółka
    Postów: 73 112

    Wysłany: 2 listopada 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po długiej przerwie....:) kurcze nie umiem się jakoś zorganizować jak mam wolną chwilę to albo prasuje sprzątam albo odsypiam i już napisać ciężko :P wybaczcie ale taki ze mnie nie ogarnięty człowiek :P U nas z nowości to pożegnaliśmy się w końcu z pieluchą ortopedyczną, córka ma zdrowe bioderka uff :) teraz tylko okresowe kontrole :) nawet nie wiecie jaka ulga i radość no i w końcu mogę zakładać jej sukienki :D oprócz tego to mamy ząbek, było marudzenie i musiałam użyć nawet leku p/bólowego ale najgorsze za nami :) rozszerzanie diety idzie dobrze mała je bardzo chętnie nie grymasi ale cycka tez nie odpuszcza :D noce bez zmian 2-3 pobudki ale rano wstaje o 7 a nie o 5 jak wcześniej wiec chociaż tyle :)

    Gratulacje dla Vero i wielki podziw bo to na pewno wyzwanie z dwoma maluchami, trzymam kciuki i powodzenia :)

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    2nn3gov3vlkkz390.png
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 2 listopada 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie myślę że chyba bym musiała mieć super grzeczne dziecko żeby się zdecydować na drugie tak szybko ale dla Vero szacun! Odzywala sie tu raz nie dawno, moze jeszcze zajrzy :) Gratulujemy, życzymy dużo zdrówka i trzymamy kciuki. A ja nawet okresu jeszcze nie mam po porodzie ;)
    Chyba powolutku Loko będę robiła podobnie z tym jedzeniem...

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 2 listopada 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Agadana to podobno dobrze dawać liznac, bo dziecko uczy sie smaku i podobno w przyszłości nie będzie problemu z jedzeniem dzięki takim pratykom. Jak będzie zobaczymy :))
    U nas z rd za nami: dynia brokuł,zupa jarzynowa, marchrw,zimniak,jablko,banan śliwką śliwką suszona morela. Dziś właśnie kupiłam taka siateczkę do owoców i małemu tak ie spodobało że był jeden krzyk jak mu chciałam zabrać. :)
    A z tym dawaniem lizac to żeby ne było jakichś niedomówień to tylko i wyłącznie właśnie liznac:-D a nie ze tam łyżeczka czy dwie.

    Dziś też przechodzimy na mleko 2:-D metoda Miarka za miarkę :)

    Ja też często myślę. Drugim dzidziusia ale właśnie balabym się czym dam radę. Mój Filip tych co ADHD mają ;)

    Karmin. Cudowne że malutka już ma zdrowe bioderka. :) Eh te zabki.... dają nam a w szczególności maluszkom popalić. ;)
    Mała pewnie wygląda przez uroczo e sukienkach. :)(

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 6 listopada 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko odniosę się do tego, ze Ala siedziałam na zdjęciu. Lubi tą pozycję, ale ma jeszcze plecki półokrągłe i często się przewraca. rehabilitantka też nam kazała sprowadzać małą poprzez zachęcanie zabawkami do pozycji na brzuszku, klęku podpartego itp. dopóki nie będzie siedziała z wyprostowanymi plecami. Boję się, że jak tak bardzo spodobało jej się siedzenie to nie będzie chciała chodzić na czworaka, a rwie się już do podciągania tak jak do stania. Ma 6,5 mies.

    Ja z rd trochę tak działam na wyczucie. Mała niczego nie chciała jeść więc jej trochę doprawiłam i teraz je już ładnie. Dziś był ziemniak z brokułem i indykiem, część odłożyłam do słoiczka po owockach Gerbera i jej porcja obiadowa to właśnie tak ok. pół takiego małego słoiczka. Syn wczoraj ugotował jabłko i gruszkę i po przetarciu zaprawił mąką ziemniaczaną i kisiel własnej roboty gotowy - zajadali obydwoje. Ale przepis z kaszą i burakiem też na pewno wypróbujemy, a co jeszcze jecie? Czy ma któraś z Was tą książkę "u malucha na talerzu" ponoć tam są przepis na pierwszy roczek, a mi brakuje czasem pomysłów.

    Milka to w nocy to ty sobie nie pośpisz, ale może w dzień nadrobisz? Czy też w dzień mało śpi?

    Karmin, super, że mała już bez pieluchy ortoped., lubi sukieneczki? Ty na pewno już nie mogłaś się doczekać:)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 6 listopada 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tą siateczką na owoce to masz rację, że to się sprawdza, np. z bananem. My przed chwilą właśnie banana wsunęłyśmy na podwieczorek i ten gryzak zapewnił zabawę, ale też sporo zjadła rozmiażdżając dziąsłami owocka. Tylko trochę ciężko się to czyści i taki tego minus.

    Lokokoko lubi tę wiadomość

  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 6 listopada 2017, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alsmum nie śpię w dzień. Po pierwsze nie umiem, a po drugie Korneli drzemki zrobiły się bardzo krótkie i rzadkie.
    A czym doprawiasz jedzonko ? Ja nie wiem jakich przypraw można używać a przydałoby się trochę podkreślić smakowo te papki ;)
    Melduję że Kornela jeszcze nie siada i nie czworakuje. Ale pelzanie jej idzie świetnie :)

    Loko moja też z tych adhd ;) ciągle w ruchu...

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 6 listopada 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że mój mały nie będzie raczkowal właśnie Przez te rączki.

    Milka, a ile Kornelka miała jak zaczęła pelzac? :) bo mój mały ładnie unosi pupę do góry, mają tak tymi nogami raz jedna raz druga, ale na rączkach praktycznie w ogóle się nie unosi. ://

    Alsmum hmmm ja niczym nie doprawiam małemu. Ale np moja koleżanka to daje już niemal wszystko swojemu dziecku. Rybę, nie rybę, jogurty itp itd ciastka-za kilka dni kończy 8 miesięcy. :) i Nic mu nie jest. :) wiem, wiem starszy od naszych ale tylko tak pisze. :)
    Generalnie to u nas wszedł dziś kalafior na parze i kleik kukurydziany.

    Co do tej siateczki to masz rację z Banana tragedia wymyc.... Jabłko jeszcze jako tako. Jutro wetkne mu do niej marchew xd
    Można surowa? Czy mu najpierw zmiekczyc na parze?
    U nas też był dziś jeszcze ziemniak, ale powiem Wam szczerze wzięłam normalnie z obiadu gotowany dla nas wszystkich,zgniotlam troszkę widelcem i jadł :) mam nadzieję, że nic mu nie będzie chociaż nie powinno :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 7 listopada 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko pelza co najmniej od miesiąca. Z początku wokół własnej osi i po parę centymetrów. A teraz śmiga z jednego pokoju do drugiego...wszystko praktycznie rękoma bo nóg jeszcze nie podnosi. Przemieszcza się taką jakby żabka :)

    Moja też ma prawie 8 miesięcy ale jadła tylko warzywa owoce bułkę makaron mięso i rybę. Powoli przymierzam się do jogurtu naturalnego ;)

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Kamiliia24 Autorytet
    Postów: 297 228

    Wysłany: 8 listopada 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej !

    Powiedzcie mi kiedy wprowadziliście gluten ?

    Mój mały nie chce pic kaszek z butelki o gęstej można zapomnieć. Zastanawiam się (większość dostaje obiadów ze słoika) czy nie ugotować zupki jarzynowej i nie zagęścić kasza manna ?

    f2wl3e5ey0rxbebl.png

    f2w3yx8d54ohfowx.png


  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 8 listopada 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilia jakoś miesiąc temu Kornela dostała bule a potem trochę makaronu ;)
    Możesz też zrobić tak jak piszesz z tą manną :)

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 8 listopada 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh Milka to zastanawiam sie kiedy ten mój mały zacznie pelzac. Zauważyłam że jak leży na panelach to super się kręci do okola za zabawka. :) Alw na macie idzie mu to bardziej opornie.

    Kamila mój mały tz był do kassek źle nastawiony, al teqz dodaje mu owcka i je se smakiem. Może spróbuj tak. My też w ogóle jeszcze glutenu nie jedliśmy. Za kilkani planuje wprowadzić. :)
    Wczoraj mały zjadł buraczka z ziemniakami i całkiem spoko. :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 8 listopada 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz nie ma już ograniczeń jeśli chodzi o wprowadzanie glutenu- u nas pierwszym stałym pokarmem była kaszka manna na wodzie! Teraz codziennie dostaje kaszę manne z owocem lub płatki ryżowe z owocem a potem jakieś zupki. Któraś z Was pytała o książkę "U malucha na talerzu"- ja ją posiadam :) co do postępów to u nas jest pełzanie ale najlepiej na łóżku bo mata już jest znienawidzona i nie chce leżeć nisko na podłodze... ostatnio u nas generalnie ciężki czas. Tak źle jeszcze nie było. W nocy wróciły pobudki co 2h a w dzień nie ma spania w ogóle. Dzisiaj uspilam Go na siłę bo już taki był śpiący i marudny że się przewracal jak leżał na brzuchu. Jak biorę Go na ręce i do pozycji leżącej to krzyk taki jakby Go ze skory obdzierali, na rękach tylko w pozycji przodem do świata bo przodem do mnie odpycha się z całych sił. A ja tych sił już nie mam i cierpliwości pozostały mi marne resztki. Pocieszy ktoś ? Potrzebuje ojojania :(

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 8 listopada 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stało się, Ala zaczęła raczkować:) Miska psa z wodą tak ją zachęciła. Dziecko już wie gdzie można ręce umyć bez proszenia:D
    Trochę odetchnęłam, bo myślałam, że przegapi tą umiejętność. Szybko zaczęła jak na dzieci, ale jej brat też był z tych szybkich wiec ma to po nim.

    To dobry pomysł, żeby dodać gluten w zupce warzywnej. Ja się szykuje, żeby dodać w zupce 2-3 łyżki jajka, może jutro.

  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 8 listopada 2017, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agadana ja pytałam o książkę. Podpowiesz jakieś fajne pomysły na jedzonko?
    Kochana może maluch zalicza kolejny skok rozwojowy i ma za dużo wrażeń dlatego taki marudny. U nas też ostatnio ze snem gorzej, dziś posunęłam się do tego, że uśpiłam małą w foteliku samochodowym, bo musiałam ją jakoś ululać a sił tak jak piszesz czasem nie ma. Czasem też ją nabiorę, ze idziemy na spacer i w ciemnym korytarzu bujam ja w wózku, jak jest bardzo zmęczona to uśnie. Najbardziej nie lubi usypiać na łóżku obok mnie - nie wiem dlaczego? Prędzej uśnie w swoim łóżeczku. A Ty jakie masz sposoby na usypianie "na siłę"? Mój starszak pyta, czy już uśpiłam malucha, po czym dodaje, gazem:D:D

  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 9 listopada 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe gazem :) dobre! Gratulujemy nowych umiejętności! Mój inaczej jak na rękach nie zasypia. No może czasem właśnie w wózku tak jak piszesz. A na siłę to niemalże pionowo Go trzymam żeby nie mógł się wyginać w łuk i w końcu pada jak mucha bo jest tak zmęczony że nawet nie ma siły płakać... żal mi Go jak widzę jak się broni przed tym snem nie mając już sił. Sam nigdy nie zaśnie, będzie buczał, potem płakał a na koniec zdzierał gardło ale za nic sam nie zaśnie i to jest najgorsze że w takiej sytuacji biorę Go na ręce a On taki protest! Jak będę miała potem wolna chwilę to coś ciekawego postaram się wrzucić z tej książki chociaż ta książka to właściwie same przepisy- pogrupowane na miesiące życia dziecka :)

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 9 listopada 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agadana ojojoj ojojoj :D U mnie usypianie wygląda tak samo. Pozycja leżąca już dawno odeszła do lamusa. Usypiam tylko na krzesełko przodem do świata. W nocy od kilku dni tfu tfu nie jest źle bo mała potrafi przespać ciągiem 3-4h, potem już kp non stop ale zawsze trochę snu jest :)

    Ja czekam na to raczkowanie bo mała pelza wszędzie po drodze zbierając cały brud z podłóg...:/

    A i u nas sukcesem jest to że wieczorem mała usypia na łóżku wtulona we mnie ♡ już nie muszę jej nosic :)

    Agadana żebyś się nie narobila to wrzuć po prostu parę fotek z ciekawymi przepisami ;)

    agadana lubi tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 9 listopada 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja przyszłam pochwalić Nelę bo od jakiegoś czsu próbowała stawać na nogi. Najlpierw opierając się o mnie a teraz staje normalnie przy meblach :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
‹‹ 2245 2246 2247 2248 2249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ