Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni kochana ja też mam akurat cyce jal dpnoce ale z tego tylko się cieszę
Brzuszek zwisa to najbardziej boli no i na udach też za dużo tłuszczu.
Reni1982 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Bobas nie robili nam ani cukrów ani tarczycy do tej pory, ale chce poruszyć ten temat z lekarka we wtorek. Ona od pół roku naprawdę dużo nie je i nie dostaje przekąsek. Pilnuje 5 posiłków, mleko pije dwa razy, je kaszke bez cukru, obiad to warzywa i chude mięsko, pije wodę. Deser to owoc, jogurt. Słodyczy nie zna. Wszyscy myślą, że ją przekarmiam. Spróbujemy jeszcze zrobić te badania. Rodziców też nie ma małych, a wdała się w naprawdę dużego tatę. Nie ukrywam, że temat jej wagi jest dla mnie bardzo wrażliwy, a karmienie jej to duży stres od urodzenia.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Ee nie przejmuj się. Dużą silna dziewczyna. U nas tez chłopaki po ojcu. Nie są grubi jedzą normalnie. Nie chorują. Zdrowe dzieci. Badania możesz zrobić dla spokoju ale uwierz ze pewnie to geny; )Biszkopciki wrote:Bobas nie robili nam ani cukrów ani tarczycy do tej pory, ale chce poruszyć ten temat z lekarka we wtorek. Ona od pół roku naprawdę dużo nie je i nie dostaje przekąsek. Pilnuje 5 posiłków, mleko pije dwa razy, je kaszke bez cukru, obiad to warzywa i chude mięsko, pije wodę. Deser to owoc, jogurt. Słodyczy nie zna. Wszyscy myślą, że ją przekarmiam. Spróbujemy jeszcze zrobić te badania. Rodziców też nie ma małych, a wdała się w naprawdę dużego tatę. Nie ukrywam, że temat jej wagi jest dla mnie bardzo wrażliwy, a karmienie jej to duży stres od urodzenia.
Biszkopciki lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
nick nieaktualny
Hej hej kochane :*:*.
U nas niestety sezon na choroby ciągle otwarty , Gabrysia wczoraj miała 38.6 gorączki dałam jej syrop i pomogło dziś wstałam ledwo żywa obudziła się Gabrysia o 3 w nocy i cały czas płakała , Ania też ma katar i 2 zęby idą jej na raz . I mnie na do miar złego choroba bierze oby nam do tej Soboty przeszło bo z wyjazdu do rodziny nici . Marysia ma lekki katar ciągle mi chorują juz nie mam sił do tego i syrop z, cebuli daję i syropy z malin , herbatę z cytryną , mleko z miodem niech ten sezon chorobowy się skończy . Jak nie chodziły do przedszkola to mało co mi chorowały a tu ledwo co wyzdrowieją to znów są chore
.Grześ tak mi nie chorował niestety nie pojedziemy ani na chrzest święty synka mojej siostry , ani na Komunię świętą w dalszej rodzinie 
.
Ania pokonuje małe dystanse od fotela do kanapy od krzesła do fotela , stawia kroczki wczoraj to puściła się krzesła ukucnęła wstała i tak szybko poszła wyglądało to jakby chciała biegać .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1cc914f3493e.jpg -
Loko, super, że Filipek gada po góralsku, hey! Jesteście o dwa ząbki do przodu przed nami, aż sie noje pomyslęć co to u nas będzie... przykro mi, ze tak to znosi.
Biszkopciku, zazwyczaj jak rodzice duzi to i dzieci duże, jak zacznie chodzić to waga się zatrzyma:)
Szczęśliwa Mamusia, to Ania jak już "biega" to szybko się nauczy chodzić. Nasza Ala też jest strasznie upaarta i jak nie może, a chce to będzie nawet biec, aby do celu. Teraz maluch opanował chodzenie na tyle, ze jest już to jej główna forma przemieszczania. Cudnie to wygląda:) Muszę pomyśleć o jakiś dobrych butach na dwór, bo coraz cieplej, a te które kupowałam wcześniej są za duże...
Też zabieram się powoli za temat urodzin, bo nie dość, że będziemy świętować roczek małej to też maż ma w tym mies. urodziny i mam problem z prezentami. Dla Ali chciałam coś oryginalnego z czego będzie się teraz cieszyła (myślałam o tablicy manipulacyjnej, którą sama zrobię mąż wpadł na pomysł, żeby kupić jej gitarę (taka prawdziwą małą...). Podpowiedzcie co Wy kupujecie/robicie?
A dla męża już dawno przymierzałam się do zakupu nowego portfela i paska, ale zawsze jak mu wspominam, że może czas na nowe to on, że przecież są ok, a kieszonki porwane. Wyszukałam fajne portfele Betlewski, mają ładne wykonanie, bardzo eleganckie i schludne i w normalnych cenach. A paska do jeansów, takiego bez udziwnień, dawno już szukałam więc biorę https://www.zeskory.com/paski-meskie-betlewski/708-czarny-pasek-skorzany-betlewski-do-jeansow.html. I myślę co jeszcze ewentualnie, może jeszcze coś dla duszy, bilety na mecz, albo koncert, albo zaproszenie do restauracji? Jak u Was to wygląda?
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Hejo
Loko nasza fura już oczywiście dotarła, wklejam linka do niej:
http://allegro.pl/jezdzik-chodzik-pchacz-deluxe-3w1-raczka-podnozek-i7209969394.html?fromVariant=7209966395
My mamy wersję dziewczyńkską, ale widzę że są też chłopięce
bardzo polecamy furkę, jest leciutka, zwrotna, a Kornelka uwielbia w niej jeździć
Alsmum my kupiliśmy właśnie samochodzik, ale też książeczki. Mężowi kupuję zawsze coś praktycznego typu zegarek, zestaw kluczy nasadowych czy po prostu gacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 11:04
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
2023💔Puste jajo płodowe 8tc
01.2025 Crl 1,12cm ❤️
-
A jak idzie odpieluszkowanie Malej? u nas ciezko, oczywiscie jak idzie kupa to zamyka sie sam w pokoju mowi ze robi kupe i mam sobie isc, ale na nocniku nie chce ani na nakladce do wc, a juz byl tydzien ze szlo nam super. Teraz sie zawzial. Plusem jest to ze mowi ze juz zdaniaminiania.ogg wrote:Bobas, a co to za paputki ma Piotrus? z ubieraniem srednio, lepiej idzie mu rozbieranie;P
niania.ogg lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Helena z mowa nam bardzo szybko wystrzelila i mowi juz od dawna wszystko, spiewa piosenki, jakies wierszyki z pamieci, teraz jest na etapie "a dlaczego to i tamto". Ostatnio zapytala sasiadke na klatce dlaczego ta jest gruba.. Odpieluchowana juz jest, asekuracyjnie zakladamy na noc i na spacer. Nawet coraz mniej sie buntuje (albo po prostu ja nauczylam sie szybko ustepowac). Jedyne co mi sie nie podoba to jej zachowanie przy Julianie. Nasladuje go, nauczyla sie od niego wrzeszczec/piszczec, nie wiadomo czego mu zazdrosci i marzy zeby byc "malym nunusiem". Jak widzi, ze Julian wali w szybe to ona koniecznie tez musi itp.https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Hej gorące buziaki i uściski dla naszych wszystkich forumowych roczniaczków! :-* Karolina dzieki za wywołanie i przepraszam Was za taką przerwę ale dużo u nas się ostatnio działo no i jakoś tak nie wiedziałam od czego zacząć... więc bez zbędnych wstępów- w dniu 1 urodzin mojego Syna dowiedziałam się, że jestem w kolejnej ciąży
bobas2015, niania.ogg, Lokokoko, KarolinaJ, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
agadana gratulacje :*
ja już po badaniach prenatalnych, czekamy na zdrową córeczkę
A Wiki rozrabia, coraz więcej pełza do tyłu i powoli jest to jej sposób przemieszczania się. Nauczyła się przekładać zabawkę z ręki do ręki, potrafi utrzymać w rączkach dwie różne zabawki - bawi się nimi na zmianę albo jedną chowa za drugą. Sporo ćwiczy buzię - cmoka, robi brrrr brum, zwija język w trąbkę, kląska (prawie idealnie), robi rybkę, płucze dziąsła i gardło. Zabawnie jej czasem posłuchać
Mięśnie brzucha zaczęły pracować, jeszcze są słabiutkie więc do czworakowania i siadu trochę czasu minie.
Lokokoko, niania.ogg, agadana, bobas2015, KarolinaJ, Reni1982, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3, Jastin76 lubią tę wiadomość
Eliza Barbara
wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Dziękuję Alsmum za info
Agadana, super gratuluję serdecznie i życzę spokojnej ciąży :*
Marsylia, cudownie jest czytać o postępach Wiki :* zdolna dziewczynka. Oh jaki zaszczyt Wiki będzie miała siostrzyczkę. Super!!! Będzie walka o kosmetyki hehe.
Dziewczyny już dzisiaj chcę Wam i Waszym kroliczka tych co już są z Wami i tych w brzuszkach życzyć pięknych Świąt :* WESOLEGO ALLELUJA!!!
Milka1991, agadana, KarolinaJ lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Dziękuję za gratulacje u mnie to sam początek 5-6 tydzień. Udalo sie za pierwszym razem i uwaga! Od porodu nie miałam ani jednej miesiączki ta pierwsza miała właśnie być mimo, że podjęliśmy decyzję o drugim dziecku to jak okazało się, że sie udało ogarnęły mnie wątpliwości wstyd to pisać ale boję się i nie wiem czy dobrze zrobiliśmy. Mam wyrzuty sumienia względem Niunia, że On jeszcze taki malutki a ja nie będę mogła poświęcić Mu już tyle czasu ile On bedzie potrzebował i ile ja chcialabym Mu dac... wcześniej o takich rzeczach nie myślałam
bobas2015, Milka1991, Szczęśliwa Mamusia, KarolinaJ lubią tę wiadomość
