Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
My będziemy w domu trzymać, pamiętam, że moja bratanica w ciągu dnia nie zasypiała w łóżeczku a tylko w wózku, więc wózek był zawsze w salonie, bo w sumie było wygodne, bo bratowa nie musiała siedzieć przy dziecku i go usypiać, czy nosić go, tylko włączała tv, siadała na kanapie i nogą sobie ruszała wózkiem, mała błyskawicznie zasypiała
Teściowa mówiła, że mój mąż też przez pierwsze tygodnie tylko w wózku spał.
No ale w bloku to rzeczywiście już dużo mniej praktyczne rozwiązanie, bo trzeba za każdym razem znosić i wnosić. Z tego co ja widziałam, bo u nas w blokach ludzie na klatkach wózki zostawiają i nie słychać o żadnych kradzieżach, więc ja bym pewnie też tak zostawiała. -
Ja mam male mieszkanie i 4pietro. Piwnice mamy ale uwazam ze w piwnicy strach wozek trzymac. Poza tym nie chcialo by mi sie po wozek do piwnicy chodzic. Chyba bedziemy w aucie wozek trzymac.
Albo na parterze bedziemy zostawiac wozek przypiety do barierki. W sumie mamy domofon. Moze nikt nie ukradnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 16:25
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mura 4 plus jakoś mi nie podchodzi wizualnie
No i ma jednak te skrętne koła...
Jakiś czas temu na olx widziałam używany X Lander x3, fajny jest, ale niestety nie ma go już w sprzedaży, ale jak nic ciekawszego nie znajdę, to będę tego modelu w używkach wypatrywać -
Loko podoba mi się ten wózek
Tylko znowu te skrętne koła
Niby ma możliwość blokady do jazdy na wprost, tylko ciekawe czy np. po najechaniu na kamień ta blokada nie puści i koło nie skręci. Cały czas mam przeświadczenie, że to jednak wózki do miasta, na równe chodniki, gdzie ta skrętność jest przydatna...
-
nick nieaktualnyKoko Owocnych przygotowań do ślubu , zobaczysz jak szybko wam ten czas minie , moja siostra cioteczna już 24 września tego roku wychodzi za mąż a jest ode mnie o rok starsza , są kobiety które idą w ciąży do ślubu w pięknych maskujących sukniach , co do gości to sporo będziecie mieć , ale może nie wszyscy przyjdą , brat cioteczny mojego męża zaprosił 100 osób a było 60 , my mamy tylko cywilny ślub kościelny ja chciałabym ale mąż ma inne nastawienie co do wiary , jest ateistą nie wierzy w Boga ja jestem wierząca , ale mało praktykująca inaczej też co do wiary podchodzę , a u nas było malutko osób góra 6 mój tata siostry i ich partnerzy
.
Co do wózków my mamy x lander , używany za 300 zł kupiliśmy przez allegro , jest na prawdę w bardzo dobrym stanie , nie ma dziur , otarć , plam itp , ma skrętne koła, parasolkę , moskiterę, folię przeciwdeszczową i nawet parę gratisów dostałam, i pasuje za równo do chłopca jaki dziewczynki
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 18:07
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa i jak, jesteś zadowolona z wózka x lander? Ja szczerze mówiąc też się skłaniam do używanego, jakoś przerażają mnie ceny nowych wózków, szczególnie, że uważam, że wartość samych materiałów jest bardzo niska w porównaniu do ceny rynkowej... Jeszcze 1000, 1500 jest do przeżycia ale jak widzę wózki za 4,5,7 tys. a ostatnio widziałam za 11! To się słabo robi...
-
Omon wrote:A tak z innej beczki, myślicie już o wózkach?
-
nick nieaktualnyOmon Ja zawsze o takim marzyłam , jestem wręcz zachwycona , moja druga bratowa też na x landera i mi mówiła kiedyś , że jak będzie drugie to też będą go używać
. Co do wózków to każda z nas ma inne nastawienie , są takie kobiety co kupują za te 1500 czy nawet więcej bo jest nowe i jest gwarancja , na używane nie ma i sama kupuj jak coś się zepsuje , dużo jest zalet i wad danych wózków np. moja siostra kupiła nowy i od początku mieli problemy , bo kolor się nie zgadzał , gondola nie pasowała , brakowało amortyzatorów , kupili przez allegro za chyba 1600 przesyłka ponoć gratis była , i mi powiedziała że gdyby miała drugi raz się zastanawiać to by używany kupiła
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 18:23