Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas ok. Chociaz szyjka na pograniczu ale bez rozarcia. z tym ze po zdjęciu zastanawiam się czy plec sie nie zmieni
jak mi sie uda dodam fotke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 11:52
nutella_, Omon, Donia12, Niebieskaa, pati87, Kjopa3, Szczęśliwa Mamusia, MyHappy, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Karolczyk wrote:A ja mam prośbę. Zbliża się wielkimi krokami czas mojego L4 i chciałam zamówić sobie jakieś książki o maluszkach. To moja pierwsza ciąża, więc jestem zielona. Wiem, że był tu poruszany ten temat, ale nie zapisałam sobie pozycji, które polecałyście. Pomożecie? Interesuje mnie wszystko- od pielęgnacji po wychowanie
co do ksiazek, moja siostra polecała mi (ma 5 mc córke) ksiązke Kaz Cookie - ciężarówką przez 9 miesięcy i ostatnio mi podesłała ale na pozniej "Hogg Tracy - Jezyk niemowlat".
-
Chciałam tylko zameldować że mała się w końcu odezwała. Zapukała do mnie kilka razy. Cudowne uczucie !!!
Kamiliia24, She Wolf, Omon, aniołkowa mama, Donia12, Niebieskaa, misKolorowy, sy__la, pati87, Anjouek, Kjopa3, Peg, karolyn, Jagah, Biszkopciki, Szczęśliwa Mamusia, IGA.G, MyHappy, kahaśka, kasieniaczek, mada87, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, któraś z Was pije kawę zbożową? Warto kupić tę z magnezem czy to taki pic na wodę? Nie suplementuję jakoś szczególnie magnezu, ewentualnie to, co jest w Femibionie 2, a zwykłej kawy przez te moje ciśnienie nie chcę i chyba nie mogę pić. Mam zwykłą inkę, ale wiem, że z magnezem też jest. Warto zakupić?
I dziś rano strasznie nie chciało mi się wstać do wc, a pęcherz miałam pełny. Czułam takie chwilowe jakby naciskanie na pęcherz, jakby moje dziecię skakało mi złośliwie po pęcherzu -
Matko, ale mi się nudzi
... Ilae, w 100g Inki z magnezem jest 1235 mg magnezu. Przyjmując, że na filiżankę zużyjesz 7 g (1 łyżeczka to 3-4 g, załóżmy, że robisz z 2) :p to 100 g kawy starczy Ci na ok 14 kubków tj. w jednym będzie ok. 88mg magnezu
:D Dużo to to nie jest.. ale zawsze coś jeśli cena taka sama...
Haha...muszę sobie znaleźć coś do roboty.... idę sobie zrobić kawęWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 12:37
Omon lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Zjadlabym coś słodkiego. Ale nie wiem co
na szczęście w domu nie wiele jest
Na śniadanie zjadam śledzie w zalewie korzennej bo musiałamteraz coś słodkiego... wieczorem pewnie zachce mi się chipsów albo...zupy grzybowej - tak żeby komponowało się z całością
-
a propo słodkiego, ja właśnie robię ślimaki cynamonowo-maślane. Już dawno nie robiłam, mam nadzieję, że wyjdą hehe..
Ja mam takie uczucie uciskania na pęcherz ale kiedy nie chce mi się siku, myślę, że dzidziuś się gimnastykuje
Najbliższa wizyta 15.03
-
Niebieskaa, Omon, pati87, Anjouek, Korcia, Kjopa3, karolyn, Peg, She Wolf, sallvie, Szczęśliwa Mamusia, IGA.G, Milka1991, Donia12, niania.ogg, Antonelka lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Jastin76 wrote:Leków nie dali ani kroplowki, Pobrali krew tylko a rano usg niby aaaaa i nakaz leżenia tylko do toalety. Szpital wojewódzki wiec myślę że jest ok
Dziękuję za wsparcie kochane !❤
Kurczę teraz się martwię, bo tak jak wczoraj pisałąm też mam sporo wodnistej wydzieliny, wkładki zmieniam co 2-3 godziny, ale ginekolog z forum uspokajała mnie, że to normalne przy luteinie, a teraz martwię się, czy to nie wody płodowe? -
misKolorowy ja przy luteinie też tak często zmieniałam wkładki. Jastin zmieniła kilkukrotnie w ciągu nocy, a luteina (przynajmniej mi) jak leżałam nie leciała aż tak bardzo.
Swoją drogą, jak długo masz ją brać?We wtorek na wizycie lekarz mi mówił, że tak naprawdę po 12 tygodniu łożysko samo przejmuje tę rolę i jest progesteronu nawet 1000 razy więcej niż potrzeba... Ja już wreszcie, powoli bo powoli i ze strachem ale odstawiłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 13:02
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
aniołkowa trochę mnie uspokoiłaś, ale jutro kupię w aptece test na wyciek wód płodowych, bo czytałam, ze takie są, to może będę spokojniejsza.
A luteinę lekarz kazał mi nadal brać co najmniej do następnej wizyty u niego, czyli 30.11, też go wypytywałam o to, bo zapomniałam na wizycie dopytać, a kończyły mi się leki i wystawił mi receptę i kazał odebrać na recepcji. -
misKolorowy wrote:aniołkowa trochę mnie uspokoiłaś, ale jutro kupię w aptece test na wyciek wód płodowych, bo czytałam, ze takie są, to może będę spokojniejsza.
A luteinę lekarz kazał mi nadal brać co najmniej do następnej wizyty u niego, czyli 30.11, też go wypytywałam o to, bo zapomniałam na wizycie dopytać, a kończyły mi się leki i wystawił mi receptę i kazał odebrać na recepcji.
Te niby testy na wykrywanie wód płodowych to ponoć wcale tak nie działa. Gdzieś czytałam, że to działa w tej sposób, że jeśli jest to mocz to wtedy się barwi (czy na odwrót). Nie wykrywa to typowo wód płodowych, tylko właśnie mocz. Więc jeżeli to nie mocz, to albo upławy, albo wody płodowe, więc też nie ma 100% pewności, że nie będą to wody... -
hej dziewczyny
ja dzis wstalam o 12w koncu po tygodniu wstawania o 6 moglam sobie odbić i porzadnie sie wyspac ahhh cudne uczucie
teraz wcinam sniadaniewiem,troche pozna pora
na obiadek dzis robie rybke w sosie smietanowo koperkowym, jakies ziemniaczki i suroweczka z kiszonej kapustki
do tego planuje dzis upiec ze dwa ciachana bank chlebek bananowy - proste ciacho a jakie pyszne, wiem,ze zniknie bardzo szybko i moze cos z dyniii... macie jakies fajne przepisy z dynią w skladzie? na cos co zupką nie jest ? bo zupy to juz mam powyzej uszu
zaraz Was nadrobie))
-
Anjouek, proste danie z dyni, a nie zupa to placuszki... robisz jak ziemniaczane, marchewkowe itp.
Ja tam lubie z jogurtem naturalnym i cukrem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 13:26
Anjouek lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
pati87 nie przejmuj się
) ja tez jeszcze nie czuje a jestem tydzień przed Tobą
moje łożysko tez jest na przedniej scianie, to pierwszy dzieciaczek wiec to są powody pewnie
w koncu i my poczujemy ;*
aniołkowa mama ja u lekarza bylam we wtorek wiec w 17t5d, lekarz pytał czy już czuje, powiedziałam,ze niemi powiedział,ze do 20-22 tc pewnie poczuje skoro to pierwsza ciąża... z drugiej strony jak w 12tc bylam na wizycie to polozna sie mnie mierzac mi cisnienie pytała czy juz czuje ruchy xD chyba troche sie pospieszyla wtedy z tym pytaniem...
Różowy_Kordonek :d ale fajny sposób hehe :d i ja dzis sprobuje, może mi drgnie
vitae13 ja tez czuje jakies plywanie, przekręcanie się ale nie wiem czy to już toi wlasnie często jak na prawą strone się walne to się zaczyna… fajnie by było wiedziec na 100% ze to już dziecior a tak to nie wiem, może mi cos jelitami idzie xD
aniołkowa mama hmmm nie wiem, tutaj trzeba kombinowac.. a gdyby tak odpiąć gondole od stelaża i stelaż złożyć i tak wsiąść z tym wszystkim? Zmiescilibyscie się? Jedyne co mi do glowy przyszlo…
o teraz czytając dalej widze,ze i Różowy_Kordonek mysli podobnie)
Różowy_Kordonek ja tez tylko raz zmieniłamchciałabym żeby jeszcze troche podrosly i były takie jak sobie wymarzyłam bez kładzenia się pod nóż hiihihih
oj zawsze chcialam duze dekolty nosic a tu jakos tak plasko bylo...
aniołkowa mama, MyHappy lubią tę wiadomość
-
Ja dzis na obiad robie pyszna pieczoną karkowke z pieczarkami i cebula. A dos jest z koncentratu pomidorowego, maggi, cukru, octu. Smakuje miód malina. Do tego gotyje kasze i marchew z groszkiem.
-
Dziękuję za polecenia książek, jakby coś jeszcze Wam przyszło do głowy to polecajcie
Wykrakałyście z tymi ruchami, bo nasz kawaler tak się rozbrykał, że po raz pierwszy przywitał się z tatusiemRadość w oczach męża bezcenna
Jagah, Omon, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, kasieniaczek lubią tę wiadomość
-
Byłam przed chwila na badaniu... wód praktycznie nie ma , nie wiadomo czemu się sączą będą obserwować , dzidzia żyje ma 217 gr, serducho bije ,ale ciężko cokolwiek bez wód zobaczyć jeśli ich nie będzie to dziecko nie ma szans na przeżycie bo płuca się nie wytworza i nie będzie w stanie samodzielnie żyć
Szyjka jest długa zamknięta i czop śluzowy ok tylko te wody ...
Proszę o modlitwie przyjmę to co mi dane ... choć baaaardzo się boję rodzic dziecko którego nie przytule i nie zabiorę do domu ... więcej nie musze pisać ...
Nigdy nie sądziłam ze będzie coś nie tak z moim końskim zdrowiem ... i chyba już nie zdecydowała bym się na kolejną ciążę , jest b ciężko i pod baaardzo duża górę mamy