Ja ogólnie myślę,że w samym locie nie ma nic złego...fakt,że lot powinien być dostosowany czasowo do ciężarnej:) i warto stosować się do wskazówek typu pujść siusiu, przejść się po samolocie, żuć gumę czy zatkać uszy i nogi mieć lekko uniesione, pić wodę. Myślę,że już większym zagrożeniem może okazać się miejsce do którego się udajemy, tak jak my z mężem jedziemy w cywilizowane miejsce hehe:) znaleźliśmy w pobliżu dwa dobre szpitale które sobie zanotowałam, chcę też wykupić sobie dodatkowe ubezpieczenie, i mój lekarz obiecał przetłumaczyć mi na język angielski podstawowe istotne wiadomości na temat przebiegu mojej ciąży, nie forsować się..bo jestem i muszę sporo zobaczyć, to już nie w naszym przypadku hehe, ja jadę z moim mężem żeby pobyć razem,sami, zrelaksować się przed tym co nas czeka hehe:) i jak wspomniał mi lekarz uważać na jedzenie...to nie czas na eksperymenty:)
Limerikowo, lolka83, iwcia77 lubią tę wiadomość
Limerikowo, lolka83, iwcia77 lubią tę wiadomość