LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ellevv, cytomegalia to choroba wirusowa, która może objawić się jak przeziębienie/grypa albo może przejść bezobjawowo. Jest niebezpieczna w ciąży, bo wirus może przeniknąć przez łożysko i spowodować mniejsze lub większe wady rozwojowe płodu.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
aLunia wrote:Gratuluję udanych wizyt i kciuki za wizytujące.
Ja dzisiaj miałam fatalny dzień, strasznie boli mnie głowa ostatnio. Córka była na tyle łaskawa, że pospała że mną 4 godz, bo dosłownie przysypiałam. Czy kogoś też tak boli głowa?
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Hej witam się ponownie po dłuuugiej przerwie świątecznej
Gratulacje udanych wizyt
U nas wczoraj usg I trymestru wyszło bardzo dobrze prawdopodobnie będzie dziewczynka, ale póki co jeszcze nic pewnego nie udało się zbadać kości nosowej, bo cały czas trzymała łapkę na twarzy
dostaliśmy również z tego powodu skierowanie na dodatkowe usg prenatalne wraz z Pappą i wolną Bhcg które mamy 15.01.
Ostatecznie termin porodu 18.07. także nadgoniła do terminu z OM
Zajsonek proszę o aktualizacjęmila_88, Nadzieja, Alphelia, Minisia82, Lyanna, rc lubią tę wiadomość
[*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️
Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc) -
Lyanna wrote:Mnie bolała w niedzielę. W końcu skapitulowałam i wzięłam paracetamol. Ale to chyba jakiś taki dzień był, bo córka też była nieswoja i cały dzień chciała się tulić (a normalnie nie jest takim przytulakiem).
-
Właśnie dziewczyny co do tego bólu głowy. Ja już nie wytrzymuje tego. W nocy z bezsilności wzięłam już jeden ibuprom. Paracetamol nie działa na mnie wcale. Ja całe życie zmagam się bólami migrenowymi i tylko silne leki mi pomagają których teraz brać nie mogę. Ale lekarz mi powiedział że jeden ibuprom w takim przypadku nie do wytrzymania jak wezmę to się nic nie stanie. I dziś w nocy był ten czas ból miałam nad okiem ani spać ani leżeć, choćby mi ktoś próbował wurwzc mózg z okiem naraz. Mam nadzieję że już więcej nie będę musiała tego brać,bo się zwyczajnie boję. Ale jak mnie te bóle głowy tak będą męczyć to się wykończę muszę poszukać jakiś innych sposobów.
-
Martusska wrote:Właśnie dziewczyny co do tego bólu głowy. Ja już nie wytrzymuje tego. W nocy z bezsilności wzięłam już jeden ibuprom. Paracetamol nie działa na mnie wcale. Ja całe życie zmagam się bólami migrenowymi i tylko silne leki mi pomagają których teraz brać nie mogę. Ale lekarz mi powiedział że jeden ibuprom w takim przypadku nie do wytrzymania jak wezmę to się nic nie stanie. I dziś w nocy był ten czas ból miałam nad okiem ani spać ani leżeć, choćby mi ktoś próbował wurwzc mózg z okiem naraz. Mam nadzieję że już więcej nie będę musiała tego brać,bo się zwyczajnie boję. Ale jak mnie te bóle głowy tak będą męczyć to się wykończę muszę poszukać jakiś innych sposobów.
Skoro normalnie zmagasz się z migrenami to pewnie wszystkie niefarmakologiczne metody masz już przetestowane. Mi np. najbardziej wzmaga ból położenie się, dlatego przy migrenach sypiam na siedząco+ cisza i ciemność. Czasem pomagają okłady na czoło, ale jak „wysadza” mi gałkę oczną to zostaje tylko gryzienie ścian z bólu i próba przeczekania... aaaa, i lepiej mi jak jestem porządnie nawodniona -
Właśnie jak miałam napady migreny to zawsze brałam tabletki, nie brałam się za metody typu niefarmakolgicznegono szłam drogą przez skróty i wolałam tabletki. Dlatego teraz szukam czegoś innego. Myślę nad smarowaniem amolem ale muszę poczytać czy można w ogóle.
-
Dziewczyny a słyszałyscie o przekłuwaniu ucha w sumie to chrząstki? Ponoć pomaga na migrenę. Poszukajcie w necie jest trochę info. Działa podobnie chyba do akupunktury. Moja siostra cioteczna zastosowała i jest zadowolona mówi że ma rzadziej napady i są łagodniejsze.
Martusska lubi tę wiadomość
-
Z racji chorób i wcześniejszych poronien dostałam skierowanie od lekarza nfz na usg pierwszego trymestru na oddział patologii ciąży na Kopernika w Krakowie.
Zapomniałam zapytać czy robia też odrazu badania z krwi czy muszę mieć swoje prywatne zrobione. Lekarz do którego chodzę prywatnie twierdzi, że na 95% na patologii ciąży pobierają przed usg krew do badania, potem robią usg i wybiki są za parę dni. Nie mogę się tam dodzwonić od paru dni i nie wiem co zrobić..
Może któraś z was się orientuje czy zrobią odrazu pappe i wolne hcg?PCOS
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinoopornosc
PAI homozygota
MTHFR heterozygota
Aniołek 7 tc [*] - 27.02.2018
Ciąża biochemiczna 11.2018
Ciaza 5 tydzień 09.2019
Letrox, metformina, acard, heparyna, foliany, -
sniezynka94 wrote:Z racji chorób i wcześniejszych poronien dostałam skierowanie od lekarza nfz na usg pierwszego trymestru na oddział patologii ciąży na Kopernika w Krakowie.
Zapomniałam zapytać czy robia też odrazu badania z krwi czy muszę mieć swoje prywatne zrobione. Lekarz do którego chodzę prywatnie twierdzi, że na 95% na patologii ciąży pobierają przed usg krew do badania, potem robią usg i wybiki są za parę dni. Nie mogę się tam dodzwonić od paru dni i nie wiem co zrobić..
Może któraś z was się orientuje czy zrobią odrazu pappe i wolne hcg?
Wiesz co ja dostałam właśnie wczoraj takie skierowanie na nfz ale akurat z przychodni na Siemiradzkiego kierują do zaprzyjaźnionej kliniki Clinicare w Krakowie i na skierowaniu mam wypisane ze usg +pappa+bhcg i tam akurat robią to wszystko tego samego dnia a wyniki są do tygodnia już narzucone na obraz usg.
[*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️
Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc) -
Miałam mieć dzisiaj prenatalne ale dziecko nie chciało współpracować. Za tydzień (wtorek) idę na powtórkę i wtedy się wszystkiego dowiem. Lekarz koniecznie chciał zobaczyć kość nosową ale dziecko trzymało rączkę przy twarzy. Teraz ma 5,8 cm i serduszko ładnie bije.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 13:06
lara88, AnnaB. lubią tę wiadomość
Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Sniezynka a masz skierowanie do przychodni czy na oddział?
Bo ja tam robiłam prenatalne, ale to wyglądało tak że mój lekarz napisał mi skierowanie do poradni patologii, pojechałam tam i wyznaczono mi termin wizyty w poradni i wtedy dostałam skierowanie na prenatalne ale masakra była z terminami. Jak się umawiałam 2.12 to z łaska mnie wpisano na 20.12 dlatego że skierowała mnie lekarka z poradni, takie odniosłam wrażenie. Telefonicznie wszystkie dziewczyny odsylali do innych miejsc głównie na ujastek, mówiąc że nie ma już terminów bo przy mnie toczyła się rozmowa więc słyszałam. W dniu kiedy miałam usg miałam pobierana krew i czekałam 7 dni na opis.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 12:34
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Jeśli chodzi o bóle głowy to od wczoraj mam migrene (z wymiotami) to druga migrena w tej ciąży. W poprzedniej miałam też kilka razy w pierwszym trymestrze.
Z tego co może się komuś przydać to ja np. zakładam na czoło plaster chłodzący Apap, to daje trochę ulgi, albo można spróbować polewać dlonie raz zimna raz ciepła woda tak po minucie lub mniej na każdą temperaturę. Kiedyś to robiłam i mi pomogło. Nie wiem na jakim podłożu są te migreny. Przed ciąża były one ewidentnie hormonalne. Pojawiały się w okolicy okresu i/lub owulacji, wtedy jak są wahania hormonów. Szczególnie nasilalo mi się to jak brałam (przy staraniach o ciążę) Estrofen. Teraz nie wiem czy dobrze myślę ale podejrzewam, że organizm się broni przed "złym" jedzeniem. Raz zjadłam chipsy ostre (nie wiem co mnie podkusilo bo nigdy takich nie jem) i w nocy zaczęła się migrena i wymioty. Wczoraj na kolacje zjadłam kanapkę z papryka (czułam że ta papryka śmierdzi chemia) ale już zjadłam ze 3 plasterki. Więc przypuszczam, że to może być przez to, ale nie jestem w 100% pewna.
A co do badań to jutro wieczorem mam USG prenatalne, w piątek wizytę u mojego giną. To tam proszę o kciuki 😉
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Monia/89 wrote:Sniezynka a masz skierowanie do przychodni czy na oddział?
Bo ja tam robiłam prenatalne, ale to wyglądało tak że mój lekarz napisał mi skierowanie do poradni patologii, pojechałam tam i wyznaczono mi termin wizyty w poradni i wtedy dostałam skierowanie na prenatalne ale masakra była z terminami. Jak się umawiałam 2.12 to z łaska mnie wpisano na 20.12 dlatego że skierowała mnie lekarka z poradni, takie odniosłam wrażenie. Telefonicznie wszystkie dziewczyny odsylali do innych miejsc głównie na ujastek, mówiąc że nie ma już terminów bo przy mnie toczyła się rozmowa więc słyszałam. W dniu kiedy miałam usg miałam pobierana krew i czekałam 7 dni na opis.
Też był problem z terminem bo miało być na początku stycznia a tak to termin dopiero na 10.01 czyli taki już ostatni dzwonek. Na skierowaniu jest oddział patologii ciąży na 1 piętrze ale zapisywalam się w rejestracji na parterze. Mam nadzieję, że po biorą mi krew...PCOS
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Insulinoopornosc
PAI homozygota
MTHFR heterozygota
Aniołek 7 tc [*] - 27.02.2018
Ciąża biochemiczna 11.2018
Ciaza 5 tydzień 09.2019
Letrox, metformina, acard, heparyna, foliany, -
Sniezynka to pewnie będzie tak jak u mnie się to odbywało. Najpierw do rejestracji, wypelnisz ankietę, potem do pokoju położnych na pobranie krwi (nie czekasz w kolejce tylko wchodzisz i mówisz że na pobranie bo tam jest dodatkowy pokój do pobierania) i na pierwsze piętro do gabinetu usg. Napewno pobiora krew, nie martw się. Powodzenia ☺️
sniezynka94 lubi tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Hej 😉 Ja już po prenatalnych. Lekarz mówił, że nie ma się czego przyczepić i wszystko ładnie i bez problemu mógł zmierzyć. Maluch nam nawet pomachał 😀 będziemy mieli syna 🥰
Jedyne co, to męczą mnie wymioty, nie mogę nic jeść. Jak już mi coś wejdzie, to jedynie bułka z samym masłem albo jakieś jabłko lub banan i nic poza tym 😕
A i jutro dopiero będę wiedziała jak wyszedł test Pappa. Bo tą całą opisówke ma przygotować na jutro.
Dziewczyny, a jak wyglądają u Was badania prenatalne? Lekarz bada przez powłoki brzuszne, czy jeszcze dopochwowo? Mi robił dopochwowo, ale jak skończył, to sprawdził jeszcze przez brzuch, a że mam tyło zgięcie macicy, to powiedział, że nie byłoby tak wszystkiego widać dobrze 🙄 No i faktycznie przez brzuch nic praktycznie nie było widać..Nati12, lara88, rc, Alphelia, Monia/89, Nadzieja, Minisia82, mila_88, ola_g89, Lyanna, AnnaB., Madzik84 lubią tę wiadomość
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
nick nieaktualny
-
U mnie za pierwszym i drugim razem przez brzuch. Podobno u mocno otyłych kobiet może być gorzej widać. Ja mam nadwagę, ale ładnie było widać.
Czekam cały czas na wynik tego cholernego Sanco, przez nowy rok i 3 Króli wszystko się przedłuża. A im dłużej, tym ja bardziej i nerwowo przebieram nogami Gin mówi, że powinno być wszystko ok, patrząc na moje wyniki, ale wiecie jak jest
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023