LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no ja nic nie robię. W pierwszej ciąży też nie robilam. Karm tylko 2 miesiące nie z mojej wiby. Dziecko na wadze nie przybywało i wyladowalam z 3 tyg dzieckiem w szpitalu. Potem mieszane karmienie.Tutaj są mamy bardziej doświadczone dlatego nasunęło mi się takie pytanie.
-
Nic się nie robi z sutkami. Ja miałam ogromne problemy z pierwszym dzieckiem ale położna mi pomogła bo ogólnie miałam wklęsłe brodawki. Córki mi je naderwała aż do krwi, ale udało się. Z drugą już łatwiej było.
Warto skorzystać z dobrej cdl bo pokażą co i jak.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
W poprzedniej ciąży smarowałam jakiś czas sutki lanoliną, bo miałam bardzo suche, aż mnie bolało. Nic to nie dało, bo jak po porodzie je zobaczyłam, to trudno było mi uwierzyć, że wyglądają tak źle. Jakby mi je ktoś podmienił
I jeszcze komentarz położnej "no tym to pani nie nakarmi dziecka. Może ewentualnie prawą piersią" - ach ta empatia na oddziale 
Kosanka, bardzo ładne łóżeczkoKosanka wrote:Ja z sutkami nic nie robię. Nie wiedziałam, że to wskazane.
Pod Waszym wpływem oglądamy łóżeczka. Zależy mi na polskim producencie. Wybraliśmy takie: https://hubibo.pl/produkt/lozeczko-dzieciece-paula-szuf-biale-barierka/?gclid=EAIaIQobChMI69afqf3Q6AIVjA8YCh2SvQ4REAQYCCABEgIUmPD_BwE
Trzeba tam dobrać materac. Są lateksowe i pianka-kokos-gryka. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? My zdecydowaliśmy się na materace bez naturalnych dodatków. Jak szukałam materacyka do łóżeczka, to gdzieś przeczytałam, że w tych kokos-gryka zdarzają się owady, jeśli są przechowywane w niewłaściwych warunkach. Tak mnie to zniechęciło, że od tej pory nie kupiliśmy żadnego, który zawiera takie materiały, a kupowaliśmy 2x dla córki i materace do naszego łóżka
Kosanka lubi tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Dziewczyny, melduję, że ufarbowałam włosy farbą Biokap w kolorze jasny brąz i kolor wyszedł bardzo naturalnie i ładnie. Podczas farbowania nic nie szczypie,ani nie śmierdzi, co było dla mnie bardzo ważne .
Odrosty pokryte, od razu lepiej się czuję 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 20:22
Solcito, Lyanna, Monia/89, mariolka_19, Madzik84, AnnaB. lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Lyanna wrote:Kosanka, bardzo ładne łóżeczko My zdecydowaliśmy się na materace bez naturalnych dodatków. Jak szukałam materacyka do łóżeczka, to gdzieś przeczytałam, że w tych kokos-gryka zdarzają się owady, jeśli są przechowywane w niewłaściwych warunkach. Tak mnie to zniechęciło, że od tej pory nie kupiliśmy żadnego, który zawiera takie materiały, a kupowaliśmy 2x dla córki i materace do naszego łóżka
Owady??? Kupimy lateksowy
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewczyny poradźcie proszę. Wiem,że był już poruszany ten temat,ale nadal mam dylemat. Na początku w czym najlepiej układać dziecko do snu:
-pielucha duża bambusowa pełniąca funkcje otulacza
-typowy otulacz (pewnie cienki bo lato?)
-spiworek letni (1 TOG lub 0,5 TOG)
Dużo jest napisane o tym,aby dziecko na początku owijać ciasno, odruch moro.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Monalisar, musisz przetestować Moja tolerowała tylko rożek ewentualnie, nie znosiła spowijania, motania i tego typu "uspokajaczy" - działały odwrotnie Nie kupuj od razu żadnego ciasnego otlucza, spróbuj z pieluchą, to jak coś nie utopisz kasy
jak było już cieplej (moja listopadowa), to spała bez przykrycia po prostu, odpowiednio ubrana. A potem śpiworek.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja pierniczę. Ale sie wku*****m. Pojechałam d alabu, a tam nie zrobią krzywej bez skierowani. a wczoraj miałam je porwać i wywalić ;P ... wrocilam do domu, obrocilam w 15 min, na szczescie lezalo na kanapie... Najlepsze ze nie moge siedziec w punkcie. Idź se do domu.... no ok, ja mam auto. Ale nie kazdy mieszka 3 kroki od punktu. Juz nie mowiac o tym ze moze sie zrobic slabo itd., wrrr. Super ochrona ciezarnej
siedze w samochodzie i sie modle zeby nie zemdlec czy cos. Już pominę bezsens chodzenia, jak normalnie zakazują nawet spacerowania po korytarzu. A tu - pa pa! Może jeszcze autobusem? Obłęd jakiś, jak słowo daję.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dziękuję za radę, mam 2 duże pieluchy bambusowe ,więc od nich zacznę na początek.Bo faktycznie może się nie sprawdzić ta metoda u mnie.wichrowe_wzgórza wrote:Monalisar, musisz przetestować Moja tolerowała tylko rożek ewentualnie, nie znosiła spowijania, motania i tego typu "uspokajaczy" - działały odwrotnie Nie kupuj od razu żadnego ciasnego otlucza, spróbuj z pieluchą, to jak coś nie utopisz kasy jak było już cieplej (moja listopadowa), to spała bez przykrycia po prostu, odpowiednio ubrana. A potem śpiworek.
Mam mieszkanie południowy zachód ,więc cały dzień mam słońce i obawiam się,że latem będzie naprawdę ciepło,a wiadomo że przegrzewanie nie jest dobre.
Dlatego widziałam letnie śpiworki o grubości 0,5 TOG, na olx dziewczyny sprzedają używane w bardzo dobrym stanie.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Przykre jest to,że Nas ciężarne nawet nie traktują z należytym szacunkiem i troską.wichrowe_wzgórza wrote:Ja pierniczę. Ale sie wku*****m. Pojechałam d alabu, a tam nie zrobią krzywej bez skierowani. a wczoraj miałam je porwać i wywalić ;P ... wrocilam do domu, obrocilam w 15 min, na szczescie lezalo na kanapie... Najlepsze ze nie moge siedziec w punkcie. Idź se do domu.... no ok, ja mam auto. Ale nie kazdy mieszka 3 kroki od punktu. Juz nie mowiac o tym ze moze sie zrobic slabo itd., wrrr. Super ochrona ciezarnej siedze w samochodzie i sie modle zeby nie zemdlec czy cos. Już pominę bezsens chodzenia, jak normalnie zakazują nawet spacerowania po korytarzu. A tu - pa pa! Może jeszcze autobusem? Obłęd jakiś, jak słowo daję.
Mnie uratował mój ginekolog z krzywą,badanie jest na zapisy na konkretny dzień i wykonała mi położna.Bylam jedyna osoba tego dnia, posadziła mnie na końcu korytarza abym nie miała styczności z nikim.
Tym bardziej współczuję takiego podejścia w ALAB. Mi po powrocie do domu zaczęły się trząść ręce i było mi słabo,dlatego wiem,że wszystko po takim badaniu może się wydarzyć.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
wichrowe_wzgórza wrote:Ja pierniczę. Ale sie wku*****m. Pojechałam d alabu, a tam nie zrobią krzywej bez skierowani. a wczoraj miałam je porwać i wywalić ;P ... wrocilam do domu, obrocilam w 15 min, na szczescie lezalo na kanapie... Najlepsze ze nie moge siedziec w punkcie. Idź se do domu.... no ok, ja mam auto. Ale nie kazdy mieszka 3 kroki od punktu. Juz nie mowiac o tym ze moze sie zrobic slabo itd., wrrr. Super ochrona ciezarnej siedze w samochodzie i sie modle zeby nie zemdlec czy cos. Już pominę bezsens chodzenia, jak normalnie zakazują nawet spacerowania po korytarzu. A tu - pa pa! Może jeszcze autobusem? Obłęd jakiś, jak słowo daję.
Jaja sobie robią??? No ale jak zauważyłam teraz wszędzie najważniejszy jest wirus a osoby takie jak my czy inne które potrzebują zwykłej pomocy są po prostu olewane. Trzeba to przeczekać i zagrysc zęby. Ja się cieszę że w tych chwilach udało mi się przenieść z innego szpitala do szpitala pod nosem i że mam wizytę za tydzień u nowego prowadzącego.PCOS
07.2020 👨👩👦💙
29.11.2019 - serducho ❤
20.11.2019 - widać kropkę 🥰
13.11.2019 - beta 228
13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
04.2018 - nowotwór 🦀 -
Monalisar wrote:Dziękuję za radę, mam 2 duże pieluchy bambusowe ,więc od nich zacznę na początek.Bo faktycznie może się nie sprawdzić ta metoda u mnie.
Mam mieszkanie południowy zachód ,więc cały dzień mam słońce i obawiam się,że latem będzie naprawdę ciepło,a wiadomo że przegrzewanie nie jest dobre.
Dlatego widziałam letnie śpiworki o grubości 0,5 TOG, na olx dziewczyny sprzedają używane w bardzo dobrym stanie.
Pokój dziecka mam też od strony bardzo słonecznej. W tamtym roku potrafiło dojść do ponad 35+ stopni. Ja sama w domu mam rożek, kocyk, jakiś cienki zawijas naleśnik i ten no... pajacyk bez nóżek. Śpiworek ! Teoretycznie sama nie wiem jeszcze jak będzie spało ale obstawiam że po prostu dam do cienkiego śpiworkaPCOS
07.2020 👨👩👦💙
29.11.2019 - serducho ❤
20.11.2019 - widać kropkę 🥰
13.11.2019 - beta 228
13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
04.2018 - nowotwór 🦀 -
Żeby było fajniej, to wchodzę po godzinie z tego wygnania - a alabowy pan kurier na luzie z kawką spaceruje, bez rękawic, maski. Fajnie, że może sobie tam kawusię ciepłą wypic ;>
Mogłam robić badanie w przychodni przyszpitalnej, nawet ostatnio jak miałam tę wizytę z zastępstwem to lekarz mi mówił na wszelki wypadek. Ale to dalej, jeszcze ciężej niejsce złapać, pewnie więcej ciezarnych. I tak musiałam meza sciagac z doby w pracy wcześniej, żeby z młodą został...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe wzgórza - współczuję przejść z badaniami. Widzę, że u mnie przebiegało to komfortowo.
Ja swojego lipcowego synka w bardzo upalne dni przykrywałam tylko cienką pieluszką bambusową albo muślinowym otulaczem/kocykiem. Teraz pewnie podobnie.
Teraz to jestem zestresowana całą tą sytuacją z koronawirusem. Mam nadzieję, że do czerwca chociaż zostaną otwarte szkoły/przedszkola. Nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy siedzieć cały dzień w domu z trójką maluchów ( 4,5 roku, 3 lata i noworodek) bez możliwości wychodzenia na świeże powietrze, spacery itp. itd.
Cała logistyka poporodowa też stoi pod znakiem zapytania. Pierwotny plan był taki, że po porodzie mąż zabiera chłopców na ok.2 tygodnie gdzieś na jakiś wakacyjny wypad pod namioty. Do mnie miała przyjechać mama na kilka dni, żeby pomóc mi się ogarnąć. Przytłacza mnie to wszystko. -
Na szczęście miałam samochód rzut beretem, więc wlazłam i siedziałam, myślę, że nie wpłynie to za bardzo na wynik. Ale jakby ktoś miał wracać do domu nawet te 10 min spacerem... Bez sensu.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023
