LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
wichrowe_wzgórza wrote:Kosanka, ja przed pierwszą ciążą, jak miałam czas, też regularnie odwiedzałam siłkę, lubiłam "pakować", mój rekord z wyciskaniem sztangi to 50 kg
Do 30 tygodnia jeździłam na rowerze.
Teraz czasu na siłkę jakoś nie było, ale fitnes dla matek zaliczałam, trzaskałam brzuszki jeszcze w 20 tygodniu. Niestety mój organizm jakoś nie znosi 3 trymestru i nic nie pomaga
Organizm najlepiej wie, co może, a co lepiej odpuścić. Szczególnie teraz trzeba uważać. Ja bym sobie nawet poleniuchowała,ale jak się nie ruszam, to puchnę. Więc łazimy z tymi kijkami.
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ja polecam. W obu wcześniejszych ciazach ćwiczyłam i nawet minimalnego pęknięcia nie było, ani zadrapania. A jak pierwszy raz ćwiczyłam to miałam problem żeby go włożyć. Ćwiczyłam trochę wcześniej niż zalecaja, bo od skończonego 35 tygodnia. Zawsze pytałam lekarza czy mogę. Pierwsza córka miała główkę 35cm i ważyła prawie 3,5kg,a drugą 34cm i waga prawie 3,3kg. Jeszcze (w moim przypadku oczywiście, bo cały czas pisze o sobie 😋) po pierwszym jak i po drugim porodzie sytuacja tam na dole wróciła do stanu sprzed ciąż. Nic się na stałe nie rozciaglo. Dużo mi to pomogło na psychikę i strach przed porodem, szczególnie parciem i nacinaniemJuly wrote:Dziewczyny napiszcie coś więcej o tym aniballu. Warto? Sprawdził się przy poprzednich porodach? Od którego tc zaczynacie ćwiczenia?
Niby w necie są opinie ale ciężko się przez nie przejść 😉
July lubi tę wiadomość
-
July wrote:Dziewczyny napiszcie coś więcej o tym aniballu. Warto? Sprawdził się przy poprzednich porodach? Od którego tc zaczynacie ćwiczenia?
Niby w necie są opinie ale ciężko się przez nie przejść 😉
Ja też mam zamiar kupić aniball, oglądałam świetny webinar na necie z położna z Gdańska którą pokazywała i mówiła jak używać. Teoretycznie jeśli lekarz nie wyrazi sprzeciwu to nawet od 32 tyg można. Tak jak pisała Aga 26 dla moje spokoju i stresu z nacinaniem to wolę spróbowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 08:47
July lubi tę wiadomość
-
dla dzieckakow dobrze kupowac jednak nowe ubranka bo nie sa takie drogie jak sie troche poszuka
https://ubranka-niemowlece.pl/
tu sa normalne ceny. A używane to nigdy nie wiadomo gdzie wcześniej leżałyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 09:36
-
Kosanka niezła masz kondycję 😲😀
Idziemy równo z naszymi ciążami.
A ja jak jeszcze mogłam spacerować to na 30/40 min spacerze z psem czasami zdążyły mi się kołki w połowie drogi. Trasa niby ta sama.
Teraz to najwyżej wyjdę na taras i pojadę na budowę domu i pochodzę po parterze (jest blisko chodziłam pieszo). A tak tylko trochę w domu pochodzę. Teraz już mam tylko tryb leżącyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 10:30
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Ja tam jeszcze spaceruje bez problemu.
Nie robie może 5 km, ale na taki zwykly spacer 3 km sa w porzadku.
Chociaz nie codziennie ten spacer jest.
Natomiast w ogole nie cwicze. Przed ciaza tez nie ćwiczyłam. Jestem leniem..
Co to aniballa to czytalam super opinie. Mnie nawet nie tyle chodzi o to by mnie nie nacieli, ale o przezwyciężenie strachu przed poroden i jakieś takie fizyczne i psychiczne przygotowanie. Zamówiłam balinik w weekend, pewnie jutro przyjdzie i zaczne. Moj lekarz nie widzi przeciwskazań, wiec mowil ze jesli chce spróbować, to jak najbardziej .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 10:43
-
Nadzieja wrote:Kosanka niezła masz kondycję 😲😀
Idziemy równo z naszymi ciążami.
A ja jak jeszcze mogłam spacerować to na 30/40 min spacerze z psem czasami zdążyły mi się kołki w połowie drogi. Trasa niby ta sama.
Teraz to najwyżej wyjdę na taras i pojadę na budowę domu i pochodzę po parterze (jest blisko chodziłam pieszo). A tak tylko trochę w domu pochodzę. Teraz już mam tylko tryb leżący
Nadziejo, ale Twój maluszek śpieszy się na świat. Mój nie wykazuje takich chęci. Siedzi w ciele swej wielkiej matki. Dziś stanęłam na wadze... Mam +18... A niby tyle chodzę...41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Nie, nie lubię zbędnych gratów, wystarcza mi garnek z wrzątkiem jak coś
Mnie wpychanie sobie czegokolwiek totalnie odrzuca Fakt, musiałam być nacięta, ale ja mam też baaardzo słabą skórę, fatalnie się mnie nawet szyło, chociaż położna zrobiła to mistrzowsko Ale córka z głową i klatką po 37 cm, więc nie tak mało.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe wzgórze może też to kwestia tego, że mamy już dzieci i cały dzień jesteśmy męczone 😂
Moja dzisiaj na placu super, a pod koniec mi tak uciekała, że myślałam, że jej nie dogonię 🙄🙈
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
July wrote:Tak w ogóle powiedzcie mi czy kupujecie sterylizatory? Zastanawiam się nad tym urządzeniem. Jeśli jestem w 33 tc to na sterylizację butelek, smoczków i laktatora jest chyba za wcześnie?
Dostałam, raz użyłam i wyniosłam do piwnicy 😂 jak dla mnie jest to zbędny wynalazek 🙈
July lubi tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Jak ktoś ma Thermomix to można sterylizować w Nim.Emilcia88 wrote:July ja już kupiłam sterylizator czeka w pudełku:)
July lubi tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Ja już po wizycie. Tydzień temu to był chyba błąd pomiaru, bo wtedy było 3400,a dziś 3200🤦♀️. Krzywa wyszło prawidłowo, a wody teraz to 23-24 afi. Następna wizyta 19 czerwca
Kosanka, kuzmoni1, Monia/89, Lyanna, July, rc, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
July wrote:Własnie pamiętam jak moja mama wszystko gotowała w garnku. Z drugiej strony wydaje mi się że sterylizator to wygodna opcja. Muszę jeszcze rozważyć, ale tyle tego wszystkiego jest że dosłownie zaczyna mi brakować miejsca 🤣
Kosanka nie przejmuj się wagą, szybko zrzucimy 💪 Ja dzisiaj weszłam i jest +14kg. Na początku złapałam doła, ale już mi przeszło. Najwyżej będę robić dłuższe spacery z wózkiem. Najważniejsze żeby dzidzie były zdrowe ❤️
Ja się nie przejmowałam, ale jak na forum invitrówek czytam, że dziewczyna prawie w tym samym tygodniu ma +5, to najpierw myślę, co jest ze mną nie tak, później żałuję, że nie wymiotowałam na początku i nawet pojawia się myśl, że może cukrzyca nie byłaby zła, bo zmuszałby do diety 😂
Dopiero później przychodzi opamiętanie, że liczę od stymulacji, na której zawsze tyłam i leżałam ze strachu 3 miesiące. No ale nic, Teoś zostanie ze swym największym fanem, czyli z ojcem, a ja po jakimś czasie będę biegać, to zrzucę.
July lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
